Skocz do zawartości

320d -20'C czyli prawdziwy test dla Diesla


silbergrau

Rekomendowane odpowiedzi

Nie wiem, czy to prawda dlatego kto wie niech odpowie.

Denaturat (czyli alkohol) i benzynę dolewa się po to zeby woda w paliwie lub ta co gromadzi się w baku połączyła z w/w środkami, a przez to niezamarzła. Natomiast jeśli chodzi o parafinę to tylko takie specjalne specyfiki na stacjach? Czy alkohol i benzyna też zapobiegają wytrąceniu się parafiny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 217
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Juz zakupilem srodek wytrącający parafine za 18zł w NOMI wlalem 10l paliwa i troche tego zobaczymy czy cos pomoze napewno dam znac http://www.moto-stop.com.pl/stp-formula-do-diesla-antyzelem-250ml-p-284.html moze ktos tego uzywał niech sie wypowie
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam, u mnie kicha zgarnęli mnie na weekend do szpitala po powrocie samochodu nie moglem odpalić, kabelki i udało sie uruchomić przy pomocy innego auta, niestety nastepnego dnia kreci i nawet nie chce sie odedzwać, swiece i filtr wymieniałem w poprzednia zimę, może ktoś podpowie jak długo pali sie u was kontrolka swiec zarowych (silnik 2.0 150KM) u mnie gasnie po sekundzie i jeszcze jedno pytanie zauwazyłem ze dośc długo pracuje pompka paliwa tak okolo 20-25 sekund po przekreceniu kluczyka słychac buczenie czy to normalne w tym modelu
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam. Ja mam następujący problem. Jeszcze przed mrozami zatankowałem niefortunnie w NESTE diesla i przy -10 zaczęły się czkawki, dolałem więc Lotosu Dynamic do pełna i paliwo się wymieszało i jakoś to był odo czasu -20... Silnik zapala od ręki, ale cały czas się dławi - co prawda nie gaśnie, ale jechać płynnie się nie da...Silnik m47 2.0. Teraz mam pytanie czy dolanie jakiegoś specyfiku do diesla pomoże? W sensie rozcieńczy tą paćkę? Czy może konieczna będzie wymiana filtra paliwa? Dzięki za odp. PS. Już nigdy nie zatankuje na NESTE!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I [bAD] blada nie zapalil krece krece i nic juz mial jakies podrygi zeby zapalic ale lipa a czy to moze byc wina aku ze ma za male kopniecie???

 

Depresator wlewa się zanim w paliwie wytrąci się parafina, jak już do tego dojdzie to nic nie zrobisz. POD ŻADNYM POZOREM NIE WLEWAJ BENZYNY czy denaturatu, jak czytam te "mondrości ludowe" to ręce opadają. To był dobry pomysł 20 lat temu przed erą katalizatorów, common raila i pompowtrysków. Chcesz sobie narobić wydatków?

Powyższy post odzwierciedla jedynie prywatne poglądy i stan wiedzy autora, zatem nie musi on opisywać stanu faktycznego. Autor nie bierze odpowiedzialności za skutki decyzji podjętych w oparciu o niniejszy post.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To i ja się pochwalę... Lato, jesień, zima - odpala rano po 1 sekundzie kręcenia. Samochód niegarażowany, tankuję zawsze Vervę, akumulator prawie nowy (VARTA SILVER Dynamic 100Ah), olej Castrol (nie wiem dokładnie jaki - taki jak wlali w serwisie). Moim zdaniem, póki paliwo nie zamarznie to sprawne BMW powinno odpalać "na dotyk" i kropka :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Poniżej fragment posta użytkownika ROGER-NYSA:

 

Rozróżnijcie dwie bardzo istotne informacje.

E46 320d to dwa silniki

E46 320d M47 -136PS oraz E46 320d M47n 150ps.

 

150 konna wersja ma świece 5 V i sterownik elektroniczny na bloku silnika ,pod kolektorem ssącym.

136 konna wersja ma świece 12 V i przekaźnik zainstalowany w pobliżu ECU czyli na podszybiu.

 

Oba układy działają w odmienny sposób...

 

Kilka istotnych informacji, o sterowniku i świecach w silnikach CR BMW od DDE5 w górę.

Sterownik świec żarowych jest jednostką podrzędną , to znaczy że nie podejmuje sam decyzji kiedy i w jaki sposób grzać świece! Jest elementem elektronicznym wykonującym polecenia jednostki nadrzędnej .Jednostką nadrzędną w każdym samochodzie jest komputer silnika- ECU. Z angielskiego Electronic Control Unit

To ECU wie kiedy i w jaki sposób grzać świece żarowe ,zanim uruchomimy rozruch w aucie ,zawsze zanim dojdzie do akcji rozrusznika ,kluczyk przechodzi przez pozycję zapłonu. Już wtedy ECU w ułamku sekundy gromadzi informację od czujników w całym aucie .

Zbiera istotne dla pracy silnika dane:

-temperatura cieczy chłodzącej

-temperatura powietrza w kolektorze dolotowym (mierzona przez przepływomierz)

-napięcie na zaciskach akumulatora.

 

Te informacje pozwalają dopasować dawkę rozruchową silnika ,kat wyprzedzenia wtrysku ,czas i sposób grzania świec.

Po uruchomieniu silnika ECU analizuje informacje z wielu innych czujników ,czujnika położenia wału ,czujnika położenia wałka rozrządu , czujnika ciśnienia powietrza w kolektorze , mirzy ciśnienie atmosferyczne ,temperaturę paliwa , kontroluje w każdym ułamku sekundy bardzo dużą ilość informacji. To dzięki nim określa i ustawia parametry pracy elementów wykonawczych a co za tym idzie ustala jak ma pracować silnik.

Wystarczy że jedna z tych wielu informacji nie jest prawdziwa a cała maszynka zaczyna niewłaściwie działać.

Jako że naprawiam sterowniki , daję na nie gwarancję itd. Nawiążę do mechanizmu grzania świec.

Jak wcześniej wspomniałem , temperatura cieczy chłodzącej jest bardzo istotną informacją dla ECU. Od temperatury cieczy zależy bardzo dużo procesów występujących w silniku.

Każdemu z nas temperatura cieczy kojarzy się z temperaturą roboczą czyli około 90st. Pamiętać trzeba że gdy silnik nie pracuje, ciecz w jego obiegu ma temperaturę otoczenia. W związku z tym ,gdy po nocy idziemy do auta a na zewnątrz jest np. –2 to temperatura cieczy będzie miała taką lub nieznacznie inną temperaturę. Jeśli będzie -20 ciecz w silniku będzie miała -20st.

W zależności od temperatury cieczy a co za tym idzie temperatury silnika komputer, podejmuje decyzję o grzaniu świec. Pomimo tego że na dworze będzie -20st komputer nie uruchomi świec jeśli tylko temperatura silnika przekroczy +30st.

Dlaczego +30 ????

Wszyscy myślą że z świecami w nowoczesnym dieslu jest tak samo jak kiedyś w starych silnikach.

Nie jest tak ! Sposób grzania w pierwszej kolejności jest ustalany na poziomie mocy grzania ( to tak jakbyśmy regulowali jasność świecenia żarówki w pokoju -pokrętło . Kiedy nie potrzebujemy światła ściemniamy kiedy potrzebujemy rozjaśniamy) Im niższa temperatura cieczy tym mocniej grzeją świece ,pomimo tego że silnik udało się uruchomić ECU nadal każe sterownikowi świec je grzać aż do + 30st. W każdej minucie pracującego silnika temperatura cieczy wzrasta a odpowiedzią na to jest odpowiednie zmniejszanie mocy grzania świec żarowych aż do całkowitego wyłączenia gdy ciecz przekroczy +30st.

Wyobraźmy sobie że ciecz w naszym silniku nie chce się zagrzać (nie istotne z jakiego powodu) i nie może przekroczyć tych +30st. Komputer cały czas będzie wymuszał odpowiednią do temperatury moc grzania świec. Świeca to element eksploatacyjny zużywa się im dłużej pracuje tum szybciej się w końcu przepali. W Afryce pewnie nie mają tego problemu , bo po nocy silnik ma spokojnie 20st. więc ECU rozgrzewa świece bardzo słabo i krótko.

W naszej szerokości geograficznej jest całkiem odmiennie. Świece pracują dużo , im zimniejsza ciecz tym mocniej i dłużej pracują.

 

W zimie im szybciej silnik uzyska +30st, tym szybciej przestaną grzać świece, im dłużej będzie się zagrzewał tym dłużej będą grzane świece !

Termostat lub termostaty w zależności od modelu silnika bo bywają nawet 2 i więcej, mają wpływ na czas rozgrzewania cieczy. Uszkodzony termostat powoduje że ciecz płynie przez duży obieg i się wychładza.......Wiec uszkodzony termostat lub termostaty to niska temperatura cieczy a co za tym idzie dłuższy czas grzania świec.

Jako że nowoczesne silnik diesla maja bardzo wysoka sprawność energetyczną , bez obciążenia wydzielają bardzo mało ciepła. Co za tym idzie powoli się nagrzewają . Na dzień dzisiejszy wszystkie koncerny na świecie montujące nowoczesne silniki COMMON- RAIL , aby przyśpieszyć czas nagrzewania się silnika stosują w małym obiegu cieczy grzałki, najczęściej są to grzałki elektryczne (w starszych autach stosowano webasta spalinowe).

Każde BMW z silnikiem CR posiada taki podgrzewacz ,działa on jak czajnik bezprzewodowy gotuje w małym obiegu wodę .Gdy woda się zagrzeje podgrzewacz jest wyłączany. On również ma w sobie sterownik i jest sterowany przez ECU na podstawie temperatury cieczy.

Często bywa że podgrzewacz cieczy jest nie sprawny a dokładnie jego elektroniczny sterownik. Zdarza się że nie ma błędów zapisanych o niesprawności a podgrzewacz nie pracuje.

Co wtedy ? Analogicznie ciecz będzie się dużej nagrzewać a co za tym idzie świece będą dłużej grzać.

 

Trzecią przypadłością, moim zdaniem bardzo często spotykaną jest niesprawność samego czujnika cieczy.

Wyobraźmy sobie że mamy lato , uruchamiamy silnik ten szybko uzyskał +30st i więcej . Świece nie grzeją no i niby po co? Ale nasz czujnik uległ uszkodzeniu (nie takiemu całkowitemu) zaczął kłamać . Zamiast przekazać do ECU informację ciecz ma +30 st. on informuje że ma np. + 15 stopni. Świece na tej nieprawdziwej podstawie zaczną być wygrzewane.

Czujnik temperatury cieczy może być uszkodzony na wiele sposobów.

Może zaniżać o dowolną wartość pomiar ,może zawyżać o dowolną wartość pomiar ,może kłamać tylko w przedziale minusowych temperatur ,lub niskich plusowych, może całkiem nie działać ! Tylko taki stan komputer rozpoznaje jako niesprawność .

Całkowite uszkodzenia czujnika temperatury komputer uznaje tylko wtedy kiedy czujnik pokaże więcej niż - 50st. lub +200st Odbywa się to na sadzie inteligencji programowej, komputer wie że nie jest możliwe aby ciecz miała w aucie -50st lub +200st.

 

http://www.bmw-sport.pl/viewtopic.php?f=1&t=66719

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I [bAD] blada nie zapalil krece krece i nic juz mial jakies podrygi zeby zapalic ale lipa a czy to moze byc wina aku ze ma za male kopniecie???

 

Depresator wlewa się zanim w paliwie wytrąci się parafina, jak już do tego dojdzie to nic nie zrobisz. POD ŻADNYM POZOREM NIE WLEWAJ BENZYNY czy denaturatu, jak czytam te "mondrości ludowe" to ręce opadają. To był dobry pomysł 20 lat temu przed erą katalizatorów, common raila i pompowtrysków. Chcesz sobie narobić wydatków?

To czyli juz na marne jest wlewanie depresatora??? bardzie ciekawy temat przez roger-nysa http://www.bmw-sport.pl/viewtopic.php?f=10&t=93259

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Faktycznie bardzo ciekawy eksperyment - wynika z niego że dobrze robię tankując megankę VervąON. A co do wlewania depresatora - jak już się wytrąciła parafina to jak ma jego skład się do niej dostać? Wlejesz do baku ale jak paliwo nie zacznie płynąć (czyli nie odpalisz silnika) to depresator sam nie popłynie. Co najwyżej możesz liczyć na dyfuzję płynów ale jest to "trochę" powolny proces - wlej po ściance soku do szklanki wody i poczekaj, może się za miesiąc trochę wymiesza. A teraz pomyśl jak daleka jest droga ze zbiornika do filtra.

 

Możesz:

1. poczekać aż się ociepli

2. spróbować jeszcze go odpalić

3. podgrzać go/wstawić do garażu

4. może koledzy mają lepsze pomysły....

Powyższy post odzwierciedla jedynie prywatne poglądy i stan wiedzy autora, zatem nie musi on opisywać stanu faktycznego. Autor nie bierze odpowiedzialności za skutki decyzji podjętych w oparciu o niniejszy post.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No ok a powiedzcie mi czy to normalne ze juz pozniej jak go odpale to nawet jak wsiadam do niego to swiece zarowe szybko gasną i pali jak z nut?????? Nawet jak bedzie stal 8h to tez zapali super tylko jak stoi cała noc do nie chce juz odpalic.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

320d 136km 2000r po przejściach, auto stoi na dworze.

 

-15 stała 4 dni odpaliła od razu tylko kilka sekund nierówno pracowała

-21 rano odpaliła z dotyku

- 25,5 odpaliła z dotyku

ok - 30 dzisiaj rano odpaliła od razu, tylko kilka sekund nierówno pracowała

Sam jestem mega zdziwiony że tak odpala, inne moje auta padły (diesle), jedynie co się dzieje to pali z 2 litry więcej, paliwo jakie leje to shell v power diesel, podobno do -35 ma odporność.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Członkowie klubu

Mój 150 hp robi tak:

Miał tak samo 2 dni temu rano, wieczorem odpalił. Dzisiaj już nie chce. Jak przestaje kręcić to zaczyna mrugać światłami co mnie trochę dziwi. Macie jakieś rady czy od razu dzwonić po assistance?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hehe, nie dzwoń po assistance. Jak zamrugał światłami to oznaka że masz za słaby akumulator. Miałem to samo kręcił kręcił i jak juz nie miał siły to mrugnął światłami i koniec. Mi jak na razie pomogło 12 godzinne ładowanie, spróbuj też naładowac, a jak to nie pomoże to nowa bateria i juz nie będzie mrugał :cool2:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

320d 136km 1999r.

 

Temperatura: -25°C

Technika: dwa razy podgrzane świece

Paliwo: Shell V-Power Diesel

Akumulator: jeszcze oryginalny 80Ah 640A

 

Chwilkę pokręciłem i zaskoczył :D

 

uśmiech na twarzy - bezcenny

zdziwienie kolegi który nie mógł odpalić Golfa w benzynie - bezcenne



Potrzebujesz klucza do blokowania wału korbowego M47 / M47N... mam taki! NOWA CENA 120zł!


Amsoil AFL + Archoil AR9200

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja znow odpalalem tak o 1 w nocy wyszlem o 8 rano i nic ale tylko raz zakrecilem i o 12 w poludnie krecilem krecilem i zapalil bylem w szoku a znajomy juz czekal z kablami przy mnie nie wiem o co chodzi :) :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam

a moja po wymianie świec i naprawie sterownika u Rogera pali przy -15 jak w lato a tu filmik jak odpala przy -23,5

pozdrawiam

To słabo pali Ci w lato :P Jakbyś jej nie dodał gazu to pewnie by nie odpaliła. Grunt, że w ogóle odpala :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W czwartek wieczorem paliłem samochód...dzisiaj rano w garażu -15'C, chcę odpalić, rozrusznik kręci, ale silnik nie odpala - prawie łapał, ale się od razu się dławił - podejrzenie padło na gęsty ON...wstawiłem do kanału pod samochód grzejnik gazowy:

http://agdoutletrtv.i365.pl/pic/desa/450cr_2.jpg

 

2 godziny grzania i w garażu było już -3'C, a samochód odpalił... :) Teraz zalałem do baku środek Skydd i zobaczymy jak będzie... :)

 

http://auto-kosmetyki.kupsobie.pl/242-437-thickbox/diesel-skydd-dodatek-do-oleju-napedowego-black-arrow-1000ml.jpg

 

To był mój pierwszy problem z odpaleniem silnika tej zimy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.