szuwx

Jeżeli nie masz wadliwego fotela to raczej nic ci nie pomoże. Auto w leasingu czyli lepiej nie grzebać, jak coś uszkodzisz to koszta niemiłosierne. Fotele w bmw serii 5 są dość specyficzne , tzn dla ludzi z problemami z plecami bym ich nie polecał.W 3gt jeździ się dużo bardziej wygodnie. Sam miałem problemy z plecami i jazda bmw 5 nie była bardzo komfortowa. Na szczęście udało mi się wzmocnić partie mięśni za to odpowiedzialne i wyleczyłem plecy. O dziwo problem z komfortem w bmw też znikł.

Moje uprzedzenie do hk wynika z tego że mam w f34, niskie tony są za płytkie,w porównaniu do np. match które dokładałem do f11, Tu bass jest dużo głębszy. Z tego co się orientuję to żeby dołożyć hk musimy rozebrać kawałek deski rozdzielczej żeby się wpiac w Head unit I przeciągnąć wiązkę do bagażnika gdzie mamy zamontować wzmacniacz. Tu mam złe doświadczenia gdyż poprzednie "grzebajła" zawsze coś urwali, coś źle złożyli. Chyba że znacie firmę która zabezpiecza wszystkie dekory do demontażu, wymienia wszystkie urwane spinki itp.

Podwójny post, prośba o usunięcie

Witam, kupiłem g31 niestety ze standardowym nagłośnieniem. Największą wadą jest brak tonów wysokich(nie ma tweeterów), niskie bassy również nie domagają, zapewne z powodu braku wzmacniacza. Szukam rozwiązania jak najbardziej p&p żeby poprawić jakość dźwięku, nie zależy mi na rozebraniu połowy auta żeby mieć znaczek h&k na głośniku, tylko na realnej poprawie. Czy ktoś korzystał z rozwiązań np Audison, MATCH BY AUDIOTEC FISHER,Audio system lub podobnych?

To może podziel się jak tego dokonałeś?

krótka historia z akcją na egr. Auto zgłoszone telefonicznie w zeszłym roku do sprawdzenia podczas ostatniego przeglądu gwarancyjnego sierpień 2018, jeżeli zawór będzie do wymiany to mają od ręki wymienić.po sprawdzeniu zawór egr do wymiany ale jak się okazało nie mają na stanie i zadzwonią jak tylko będą mieć. W lutym zacząłem się upominać i po 3 tygodniach zawór już był. W międzyczasie auto straciło gwarancję w związku z czym zrobiłem program/mapę. Telefonicznie miła Pani z Zk motors potwierdziła godzinę przyjęcia auta i wymianę na 13. Na miejscu okazało się że osoba przyjmująca auto nic nie wie o tym. Musiałem się dochodzić ale w końcu przyjęto auto z adnotacją, według klienta auto na wymianę egr . W ten sam dzień telefon o 17 czy mogę auto odebrać na następny dzień, egr zamontowany ale jeszcze muszą go zaprogramować. Po 15 minutach telefon z pretensjami dlaczego nie powiedziałem że w aucie jest zmieniona mapa silnika, na co kulturalnie odparłem "nikt nie pytał". Jak się okazało nie mogą zaprogramować gdyż ich oprogramowanie wykrywa zmianę mapy silnika. Dostałem info że muszę za wymianę zapłacić, gdy się nie zgodziłem dostałem info że wymienią mi egr z powrotem na stary i tyle. Zasugerowałem zmianą softu na ori , przecież mogą przywrócić. nie da się. Na co stwierdziłem że sam odbiorę auto i zawiozę do firmy która przywróci soft, na to odpowiedź że nie wierzą że wrócę z powrotem do nich na kodowanie egr i nie będą mogli rozliczyć akcji z centralą. W końcu stanęło na tym że po weekendzie skontaktują się z centralą i poproszą o autoryzację wymiany bez zakodowania. po 5 dniach telefon że auto do odbioru. na miejscu okazało się że założyli stary egr, wg niech jest ok. takie kur...a śmieszne akcje serwisowe. najlepsze jest to że w międzyczasie dostałe m pismo z prośbą o pojawienie się 2 autem na tą samą akcję , a tma też jest zmieniona mapa ;)

rozrząd 5-6 tyś skrzynia 3-5 tyś turbo 2-3 tyś x-drive 3 tyś' jak x-drive to i półosie 3 tyś wtryski? silnik? wszystko zależy w jakim stanie kupisz auto , jak było dbane i jak ty będziesz dbał. Pozostaje ci wróżenie z fusów albo zakup auta z gwarancją np z premium selection. Wszystkie auta premium jak się zepsują to kosztują grubo w naprawie. jak to nie pasuje to pozostaje np kia stinger z 7 letnia gwarancją i mamy prawie premium ze spokojną głową.

Co do koloru pokrywy silnika to macie jakieś mylne info. W moim n63 rok 2011 jest czarna obudowa a silnik w serii 408 kuni więc stara wersja. Losowo no otomoto znalazłem po sztuce 650i oraz 550i z 2011r, obie mają czarną pokrywę więc to o niczym nie świadczy. Ten silnik przed zakupem, czy to wersję starszą, czy nowszą trzeba bardzo dokładnie sprawdzić. najlepiej by było pożyczyć auto na tydzień, wymienić olej na zalecany, zrobić trasę z 3000km i wtedy wszystko wyjdzie. Ewentualnie posprawdzać co tylko można, kompresję, stan cylindrów kamerką, ciśnienie doładowania itp. A na wszelki wypadek zostawić sobie ze 30 tyś pln na remont. W tym aucie to i tak nie jest max bo łatwo można dobić do 50 tyś pln jak auto nie było dbane. Auto dla prawdziwego hobbysty z zasobnym portfelem ;)

Witam, jako że ogarnąłem problem brania oleju i wymieniłem większość podzespołów silnika na nowe chciałem ten stan utrzymać jak najdłużej. Z tego co czytałem i zauważyłem bardzo wysoka temperatura silnika bardzo skraca żywotność podzespołów. Wynika to z upchania wszystkich komponentów bardzo blisko siebie . U mnie ten problem najczęściej występuje przy po dynamicznej jeździe gdy zatrzymam się w korku. Szukam sposobu jak ograniczyć temperaturę.Z tego co doczytałem w n63tu ma drugą pompę wody więc czy można ją dołożyć do starego n63?? Widziałem też maskę z wlotami powietrza tylko nie do końca wiem czy to będzie dobrze wyglądać, czy woda nie będzie lała się do środka? Może miał ktoś styczność z takimi patentami?

A tu zdjęcie wiązki w środku

Kolego bezpiecznik nr 2 odpowiada miedzy innymi za abs, ten sam u mnie się spalił. Sprawdź sobie rozpiskę . To może być milion usterek, ja też u siebie obstawiałem czujnik abs lub wiazkę a miałem taką niefajną przygodę.

Witam, odłączasz wtyczkę z 4 pinami, a tą z 2 od diody led zostawisz podłączoną, żadnych błędów na komputerze nie będzie. Możesz wtyczki zaizolować dla pewności. Bezpiecznik który u mnie poszedł to nr 2 na rozpisce, mały 5A. Jest w schowku . Jak będziesz wymieniał to obejrzyj nowy bezpiecznik żeby nie był zaśniedziały, ja miałem taki i musiałem go wymienić . Tak przy okazji byłem w Aso ale profesjonalnie zlali temat. Jak auto po gwarancji to ich już nic nie obchodzi.

[/url] Tak to wygląda. Lampkę okppcilo i lekko wygielo, natomiast cala wiązka od komfortu w klamce, 4 przewody całkiem stopione , to one cały zwarcie. Ale żeby w taki feler w aucie miało to niepoozumienie. Pierwszy raz widziałem jak mechanik z gaśnica biega

A teraz nieoczekiwany finał. Po wymianie bezpiecznika nr2 błędy zostały. Pojechałem dziś do mechanika na sprawdzenie ista. Błędy te same, nie do skasowania, ista zależała sprawdzenie bezpecznikow jako że systemy że sobą w ogóle nie komunikowaly się. W międzyczasie z drzwi zaczął unosić się dym! Szybko zjedliśmy klemę. W klamce lewy tył zaczęła palić się wiązka od dostępu komfortowego. Po opanowaniu sytuacji i podłączeniu klamki błędy zniknęły. Żaden bezpiecznik od dostępu komfortowego się nie spalił. Klamka nadtopiła diodę a z środka wylewał się plastyk. Teraz wypadało by kupić za 6000 nowe klamki żeby w miarę bezpiecznie jeździć.

Po otwarciu schowka mam widoczne tylko część bezpieczników, a górne tzn nr2, ten od abs jest za wysoko. Jak mogę mieć do nich dostęp? Na oślep wyciągnąłem 1 bezpiecznik z tych górnych, 5A i był spalony, ale nie mogą trafić z nowym !

Dzięki za info, dokładnie ta puszkę sprawdziłem i jest ok. Co do przewodów to obejrzę wszystkie później . Na szczęście w garażu jest f34

Ja na podszybiu znalazłem puszkę z 1 przekaźnikiem i kilkoma połączeniami. Wszystko wygląda ok, brak śladów wody. To samo w bagażniku w okolicach akumulatora. W schowku pasażera tez wygląda sucho.

Witam, wody brak w bagażniku. Błędów za pomocą carly nie da się skasować. https://drive.google.com/open?id=1Zu304CPa-zIEuvaFgwXEV18z4u-kyq0W tu załączam raport z carly. Jakby ktoś ogarnięty rzucił okiem będę bardzo wdzięczny.

To nie akumulator, ten ma rok i trzyma ok. Nie działa również prędkościomierz więc wygląda na coś związanego z czujnikiem/systemem abs esp. Jeden plus to że kilometry mi nie lecą :)

Witam, nagły temat. Zaparkowalem auto. Po 4 godzinach odpalam i dostaję błąd większości systemów tj: Poduszki, esp, xdrive, zawieszenie,ochrona pieszych, hamulec ręczny, napęd i nie wiem co jeszcze. Spotkał się ktoś kiedyś z czymś podobnym? Bezpiecznik? Moduł? A najgorsze że jestem 120km od domu i nie wiem czy jechać dalej.

Zdjęcia klap wirowych i nowej uszczelki http://bankfotek.pl/thumb/2126864.jpeg Zdjęcie śruby i plusa z alternatora, najlepiej odkręcić od alternatora i wtedy na spokojnie dłubać http://bankfotek.pl/thumb/2126865.jpeg Zdjęcie nowej uszczelki bez klap http://bankfotek.pl/thumb/2126866.jpeg

Witam, z braku zajęć postanowiłem zajrzeć do kolektora dolotowego aby go wyczyścić. Kolektor zasyfiony bardzo mocno. Przebieg 290000km, przy 280000km miał robione wodorowanie , ale jak widać to wielka ściema . Przy demontażu okazało się że jedna z klap wirowych jest urwana i trzyma się na słowo honoru. Klapa odleciała przy minimalnym wysiłku. Pozostalych klap nie dało się usunąć tak łatwo, musiałem naciąć flexem, co nie miało zbytnio sensu. Po demontażu klap zostaje mała okrągła dziurka w uszczelce, niby można ją zaslepić. Ja wymieniłem uszczelkę na model z bodajże E90, pasuje idealnie i nic nie trzeba drutować. Ofekt zabiegu , auto minimalnie lepiej się zbiera, lepiej się wkręca, w końcu ma więcej tlenu. Wada usunięcia klap to gaszenie trwa chwilę dłużej .Zauważalne przez pierwsze 2 dni. Polecam wszystkim ten zabieg. Koszt minimalny a praca silnika dużo lepsza, do tego nie ma ryzyka urwania się klapy. Jakbyście chcieli robić to sami to kolektor ma 5 drób, ale żeby odkręcić pierwszą dolną odkręćcie lub zabezpieczcie przewód od alternatora. Bardzo łatwo można dotknąć kluczem plusa z alternatorem i zwarcie gotowe. Zdjęcia dorzucę później

Po co kupować fajne V8 w aucie które mi się podoba? Bo można kupić taniej auto do roboty jak w moim przypadku, zrobić wszystko jak należy i cieszyć się przez kolejne 150 tys km? Nie ma w tych czasach aut bezproblemowych , szczególnie przy dużej pojemności. Auto przy przebiegu 147 tys miało pierścienie do wymiany i rozrząd gdyż prowadnica pękła. Cała reszta wymieniona żeby mieć spokój. A że koszta wysokie, no cóż , to nie 1.9tdi . Mało aut z tym silnikiem, praktycznie brak zamienników skazuje na zakup drogich części w ASO. Miałem tego świadomość przy zakupie, zależało mi jedynie na trafnej diagnozie i naprawie. Auto na tą chwilę ma silnik poskładany po remoncie. Zostało posiadanie ale to po długim weekendzie.

Remont, jakbym to sprzedał to albo wróci z pozwem sądowym albo w siekierą :) dramatu nie ma jak cylindry i tłoki są ok. To w sumie tylko remont głowicy , wymiana rozrządu, pierścieni i przy okazji panewki chociaż są jeszcze dobre. Koszta za to będą ciekawe...

Finał całej zabawy z n63 używanym na longlife, przelot 140k km, kompresja poniżej 12 Bar na każdym cylindrze, olej leje się po cylindrach, czyli zapieczone pierścienie. Do tego głowica do roboty. Na szczęście cilindry i tłoki całe. Do tego rozsypana prowadnica rozrządu, do wymiany cały, vanosy równiż gdyż ząbki trochę się powycierały.