Gierap

No cóż w tym przedziale pieniążków można kupić naprawdę zadbane E30 np. takie http://moto.allegro.pl/item252293626_bmw_325i.html ,a z E34 no to wiadomo wchodzą w grę roczniki podobne do E30 za taką kasę,ale wydaje Mi się że 520 za taką kasę można jeszcze wyłowić jakieś nie zajechane po dłuższych poszukiwaniach jak to http://moto.allegro.pl/item250835425_bmw_e34_150km_.html Nie są to moje jakieś sugestie,tylko przykłady że możesz poszukać zarówno 3 jak i 5 za tą kaskę,tym bardziej że nie interesuje Cię diesel,ani duże pojemności :wink: [/url]

No cóż sam nie mam E31,bo mnie na nią nie stać :wink: choć jest to kultowe moim zdaniem auto,ale Tomek dobrze posłuchaj tutaj kolegów co mają już jakiś czas ósemeczkę :mrgreen: bo nikt lepiej Ci nie powiem co i jak kupić jak oni. Z tą skrzynią to faktycznie jak pisał PZ,szwajcar też nie głupi jakby była to tylko padnięta skrzynia,to kupiłby drugą włożył i sprzedał auto za dużo większą sume jak jest w świetnym stanie-na zachodzie też myślą,więc najważniejsze nie podpalać się na okazje a wyczekiwać swojego egzemplarza :roll2:

Oj tak Monza jak i Senator A1 i A2,a także Commodore no i nieodżałowana Manta... :roll: Opel miał to coś w sobie :cool2: późniejsze wynalazki przemilczę. Co do archaiczności E28 i E23 to się nie zgodzę :nienie: E23 debiutowało w 77r.porównując np.do Forda Granady,czy Opla Senatora to napewno nie widać po niej że jest bardziej archaiczna,ba nawet jest bardziej "zaokrąglona" a o wnętrzu to już wogóle nie powiem,bo zjada obydwa te modele na śniadanie nowoczesnością. Co do E28 to trzeba pamiętać że był w pewnym sensie rozwinięciem myśli designerskiej E12 stąd E28 po kilku latach produkcji wydawało się już lekko trącić myszką porównując do choćby zaprezentowanego w 85r Forda Scorpio :wink: Ale z całą pewnością nie były na starcie przeżytkiem stylistycznym :cool2:

Czytając ten temat odniosłem wrażenie że nie bardzo wiesz czego szukasz,chcesz diesla który mało pali :?: przy spokojnej jeździe napewno 1.8TDS spali Mniej od 2.5,z prostych przyczyn poprostu ma 2 gary mniej,ale zaraz piszesz o chipie w 1.8TDS,to albo osiągi albo ekonomia. Jak dla Mnie jeżeli szukasz samochodu ekonomicznego,niespecjalnie szybkiego,ale bez przesady to 1.8TDS jest świetnym wyborem,jeżeli jednak szukasz czegoś więcej,ale okupionego jednak większym spalaniem(i bez jaj nikt Mi nie wmówi że 6 cylindrowy 2.5L silnik spali tyle samo co 1.8l w 4 cylindrach-mówimy o spokojnej jeździe,bo wiadomo że jak ktoś będzie próbował cisnąć 1.8TDS aby w jakikolwiek sposób dorównał większemu bratu to spalanie wzrosnie drastycznie) to śmiało 2.5TD/TDS. Inna sprawą jest znaleźć taki zadbany nie zajechany egzemplarz.... :roll:

Myśle że E28 trzeba jak najbardziej pieścic,bardziej od E30 bo coraz Mniej zadbanych egzemlaprzy,ale do spokojnej jazdy na codzień to właśnie 524td jest najlepszym wyborem(oczywiście przy założeniu że nie chcesz LPG w takim aucie :cool2: )wystarczy tylko znać zasady korzystania z M21D24 i śmiga bardzo wdzięcznie :wink:

Po pierwsze bym doglądał czy ubywa oleju między wymianami :wink: jak tak no to patrzeć czy turbina przepuszcza,czy może już słabiutki silnik jest,jak nie ubywa to bym nie szukał dziury w całym,chociaż z tych objawów co piszecie czyli szaro-niebieski dym jeżeli zwłaszcza się pokazuje przy obrotach gdy turbina śmiga już swoje to raczej powinno ubywać oleju,a wtedy trzeba szykować się na jakiś remoncik :wink:

Ciężki wybór,bo tak naprawdę na tych dwóch modelach kończy się uwielbiana przez wielu stylistyka BMW(ach te cztery oczka :cool2: ),ale jak już ktoś wspomniał,łatwiej chyba będzie niezajechaną E38 trafić,i spokojnie ona nada się do poruszania się nie tylko reprezentacyjnego ale i codziennego a komfort zabija w niej poprostu,no 3 litrowy diesel spokojnie ją napędzi,oczywiście bez szaleństw no ale zawsze taniej i bez LPG,a tych co piszą że diesel w takim aucie to wogóle nie rozumiem :mad2:

Panowie trochę szacunku do samych siebie i swoich poglądaów :? bo robicie zoo z rozmowy :mad2: Każdy ma prawo mieć własne zdanie i nie musi go zmieniać i ma prawo je wygłaszać :wink: i szanujmy się nawzajem bez wyzwisk :hand:

No czy ja wiem czy przyjemność jazdy 4xwiększa jest w TDS,raczej ta różnica wynika z BMW vs. Fiat,bo jak dla Mnie to nie ma co się oszukiwać Audi/VW robi/robiło lepsze diesle,bardziej oszczędne i mniej awaryjne a chyba o to chodzi najbardziej w klekocikach :mrgreen: Taaaa.. to kup sobie Audi A6 2,5 TDI i powodzenia :duh: :duh: :duh: To jest dopiero kosztowna i awaryjna zabawka :twisted2: :twisted2: Nie wierzysz mi to kup i sprawdź :norty: :norty: TDS przy nim to ideał zresztą ja twierdzę że na swoje czasy to genialny motor. Wiedziałem że moja wypowiedz posypie komentarze :mrgreen: no ale chyba o to chodzi na forum.Troszke Mnie za bardzo prostujecie jako że sam jeżdżę jakże inaczej dieslem BMW M21D24 :cool2: i nie zamieniłbym go na żadne 1.6TD,1.9TDi,ale prawda jest także taka że silniki od VW są jednak wytrzymalsze,przecież te co docierają do Polski także mają sporo kilometrów nabite tak samo jak w przypadku TDS BMW a jednak nie sypią się tak jak choinka na święta,a nie wierzę że tylko BMW diesel dostaje po dupie patrząc na to co ludzie robią z Golfami :wink: Zgadzam się że kultura pracy kompletnie na - w przypadku diesla by VAG,tylko czy spalanie tego rzędu jak w TDS i jednak ogólnie wrażliwość na debilów-właścicieli ta wyższość kultury pracy TDS da radę wynagrodzić :?: Dla Mnie TD/TDS to bardzo dobre diesle,no ale każdy ma inne wymagania,jednak nie powiem że nie ma lepszych konstrukcji z tamtego okresu,czy to że nie są bardziej jednak wytrzymałe i z tym się chyba zgodzicie :?: Co do 2.5TDI w Audi,nie mam,nie znam nikogo kto ma,ale za to znajomy ma 1.9 TDI i nie narzeka,ani na kulturę pracy,ani na moc ani na spalanie :wink:

No czy ja wiem czy przyjemność jazdy 4xwiększa jest w TDS,raczej ta różnica wynika z BMW vs. Fiat,bo jak dla Mnie to nie ma co się oszukiwać Audi/VW robi/robiło lepsze diesle,bardziej oszczędne i mniej awaryjne a chyba o to chodzi najbardziej w klekocikach :mrgreen:

i tu prezentowane jest podejście większość narzekających użytkowników TDS, to nie jest nowoczesny turbodiesel, nie będzie śmigał jak szalony na 4 litrach ropy, ja kupowałe TDS i wiedziałem że będzie palił 10L/100km i mniej więcej tyle mi pali dalej twierdze że najsłabszym ogniwem w tds jest jego właściciel (obecny, lub któryś poprzedni... Ze wszystkim się zgodze oprócz tego że tylko nowoczesne turbodiesle śmigają jak szalone na 4L ON,bo od choćby VW Golf 2 z 1.6TD konstrukcja tak stara jak nie starsza od TDS śmiga bardzo przyzwoicie na 6L ON,a jak się jej podkręci pompę paliwa i troche turbo zjada TDS na śniadanie(ok.10s do 100km\h,oczywiście masa mniejsza dlatego,ale jednak) a dalej pali 6L ON więc jednak niekoniecznie ten TDS musiał tyle palić,no ale taka już konstrukcja made by BMW :mrgreen:

Myśle że jeżeli chodzi o TD/TDS to 2 nie wystarczą :mrgreen: odrazu kup 4-pak i siadaj wieczorkiem zamiast do filmu wpisz TDS w :search: i miłej lektury bo jest tego że ho ho :cool2:

Tutaj musze wtracic sie :nienie: To nie jest legendarna awaryjnosc, tylko legendarna niedbalosc wlascicieli i niewiedza mechanikow :duh: Kupilem zadbany egzemplarz i jakos przez 30tys km nie doswiadczylem tej legendarnej awaryjnosci, pomimo ze na liczniku mam 250tys przebiegu. Ale sam wiesz Marcin jak ciężko znaleźć taki egzemplarz,chyba jeszcze trudniej niż zadbanego TDSa :wink:

No i bardzo dobrze że subiektywne odczucia grały tu główne skrzypce,bo same cyferki na drodze nie jeżdżą :cool2: Inna sprawa że dziwię się że E30 M3 jednak było nad M1 :shock: bo z tego co się wypowiadali różni znawcy,M1 to jeden z najdoskonalszych samochodów jakie BMW skonstruowało,pomijając totalną klapę na rynku :cool2:

Da sie, jak mowilem, moj kolega Grzegorz uzyskal w Compakcie po wymianie turbo 204KM i 470Nm :) Ale chyba chodziło o to czy po zmianie turbiny nie da się więcej niż te 204Hp,bo powiem szczerze na tej bezdymnie wyrobiłeś 180 to z większym turbo bym widział w okolicach 220Hp a to już by była niezła rakietka :norty:

Ładna seria Ci wyszła,prawie 160Hp :cool2: to może być wdzięczny obiekt do założenia większej turbiny :mrgreen:

Jaki model BMW miałeś na myśli? M5 czy 535i? Faktem jest, że "kiedyś" robiono lepsze skrzynie tzn wytrzymalsze.... Miałem na myśli M535i :twisted: ani nie M5 ani 535i :roll2: bo chyba nie chcesz mi udowodnić że nie było M535i :lol: :lol: Masz zpewnie na myśli "E12 535i: zmodyfikowany przez M GmbH na specjalne życzenie klientów", ale po długich poszukiwaniach nie spotkałem sie z oznaczeniem "M535i". To słabiutko szukałeś,zresztą wystarczy wejść na realOEM. i zobaczyć sobie http://www.realoem.com/bmw/select.do?vin=&kind=P&series=E28&body=Lim&model=M535i&arch=1 że M535i istnieje(i jak zauważysz jest to osobny model i oznaczenie nie 535i ani M5),jest to model E28 jeszcze wyprodukowany przed właściwym M5 :wink: Jak chcesz się dowiedzieć więcej to polecam BMW Trends za sierpień,jest tam bardzo ładnie opisana historia M5 :cool2:Pozdrawiam

Jaki model BMW miałeś na myśli? M5 czy 535i? Faktem jest, że "kiedyś" robiono lepsze skrzynie tzn wytrzymalsze.... Miałem na myśli M535i :twisted: ani nie M5 ani 535i :roll2: bo chyba nie chcesz mi udowodnić że nie było M535i :lol: :lol:

Wystarczy znać przełożenia i pomnozyc. Dobra ale to i tak wszystko nie bardzo ważne :wink: Bo Papik chyba troche się zabardzo podjarałeś tym momentem i mocą w swoim dieslu :wink: Po 1 trzeba by zacząc od tego że silnik diesla nie jest stworzony do ścigania się,fakt obecne diesle są zdecydowanie żwawsze od tych pierwszych konstrukcji,ale jednak to nie moc tego silnika była w zamyśle konstruktorów,po 2 ten moment obrotowy w dieslu jest dobry,do tego aby ekonomicznie jeździć w przypadku ścigania się ma wielką porażkę bo jest skumulowany na zbyt niskich obrotach i w dodatku scisnięty w bardzo małym przedziale,stąd każda benzyna o podobnej mocy i niby mniejszym momencie Cię objedzie,czemu?bo ma moment dużo bardziej harmonijnie rozłożony i kręci się dużo wyżej w obrotach,kiedy diesel już kończy zabawę :wink: Więc ten moment tak naprawde w dieslu przydaje się do tego aby jeździć na niskich-średnich obrotach,mając jednak niezłą dynamikę przy tym...no i do ciągnięcia przyczep :lol: Chcesz się mierzyć spod świateł z Civic to kup 330i a nie klekocika :roll2: Chcesz jeździć w miarę ekonomicznie nie piłując silnika na obrotach a mogą dynamicznie się poruszać zostań przy swoim dieslu,bo co do tego że benzyna lepsza do sprintów chyba nie ma co wogóle dyskutować,a moment w swoim dieslu możesz schować w kieszeni i się nim delektować ale on nie pomoże kiedy benzynka będzie miała 5tyś obr i dalej ostro przyspieszać a u Ciebie już bladziutko i czas dawno zapiąć następny bieg :cool2:

Też tego do końca nie rozumiem,bo np.w moim klekocie o 115Hp i 220Nm jest skrzynia 4Hp-22 taka sama jak w M535i więc nie rozumiem dlaczego po podniesieniu mocy w dieslu ta skrzynia ma nie wytrzymać :?: skoro pracuje z dużo mocniejszym silnikiem w eMce,chociaż faktycznie te niutony mogą być dla niej niebezpieczne tzn.za dużo może ją zabić,bo wątpię żeby M535i miało ich więcej niż podkręcony diesel :wink:

Zlap mnie kiedys w Radomiu to zobaczysz co napisales heheheh Sorry kolego, ale piszesz a nie jechaleś. Zerknij poniżej 540 manual: 540 automat: http://www.youtube.com/watch?v=vDIEJxFwvYM M5: http://www.youtube.com/watch?v=an5crbsOj00 Boogie ja nie mówię że 540i w manualu nie jest piekielnie szybkie i nie zjada wszystkiego(lub prawie)na drodze :D Tylko dla Mnie E34 to nie ścigant(nie spowodu za słabych osiągów bo chyba to chciałeś Mi pokazać),jakoś nie przystoi do tego samochodu to(pomimo opini jaką robią jej użytkownicy w wiadomych strojach i naklejkach na samochodach :mrgreen: )stąd dla Mnie ASB świetnie pasuje do pięćsetczterdziestki,nadal jest szybka a i klasowa,a do scigania się wolałbym E36 M3,a 540 z ASB idealna na trasy :wink: ,ale oczywiście każdy woli co innego :cool2:

Mam mechaniczną,ale jeszcze nic nie dłubałem dopiero w planach,ale prawda taka że bez ruszania turbiny nie ma sensu regulować samej dawki bo będzie bardzo kopcił :wink:

Poczytaj troche na forum,jest o chipowaniu,nawet ktoś coś montował w TDS :wink:

No Papik z czym do ludzi :mrgreen: Ja wiem że 2.0d w 3 daje poczuć frajde,ale żeby ścigać sie na światłach dieslem :?: o 150Hp?i jednak sporej masie :D Przecież każde V70 benzynowe powyżej 2.0 Cię zjada,dieselek bardzo szybko kończy obroty na biegu a benzynka pomyka dalej,więc te Nm to można schować sobie w kieszeń i nosić dla lepszego samopoczucia :wink:

Jak dla Mnie do automata tylko M50B25,bo jednak 2.0 troche za słaba z dołu do ASB,no i faktycznie z tego co wszyscy piszą 2.5 pali w tych samych okolicach co 2.0,oczywiście przy takiej samej jeździe,inna sprawą lepsze zadbane 2.0 niż skatowane 2.5 :wink: