
prl
Zarejestrowani-
Postów
600 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Articles
Treść opublikowana przez prl
-
Witam Chciałbym sobie założyć jakąś ładną chromowaną końcówkę na oryginalny tłumik w 320tce, jednak nie mam pojęcia czy są jakieś końcówki które nie zmieniają charakterystyki dźwięku tłumika. Naprawde zależy mi na cichym wydechu, najlepiej wogóle bez dresiarskiego baaaaasssssu..... no i jeszcze żeby końcówka była wyglądem przypominającą tą oryginalną :-)
-
Przede wszystkim zajmij się "odmą" (taki wężyk chyba fi 8 idący za przpustnicą do miejsca gdzie jest blisko czujnik położenia wałka) oraz wymień oringi w 2 miejscach: po obu końcach tej odmy. Czyli taki mały korpusik w głowicy silnika na zatrzask i dokładnie za przepustnicą ale od środka jest zamocowanie do kolektora tego wężyka.... kuna nie wiem jak to opisać, dopiero co wstałem :P Ja to uszczelniłem i silnik całkowicie nie syczy :)
-
Nie spotkałem się z tym ale sprawdź ładowanie akumulatora, sprawdź napięcie które dochodzi do cewek. Nie przegrzałeś może silnika? Cewki są raczej dosyć topornie i odpornie zbudowane.....
-
a może napiszesz dlaczego? miałeś jakieś doświadczenia?
-
Witam Tak się zastanawiam czy przed wymianą oleju nalać czegoś z pakietu LIQUI MOLY do przepłukania silnika. Jeżdżę na CASTROLu pół-syntetyku 10W40. Poza tym czy ktoś już próbował dolewac do benzyny dodatku do oczyszczania zaworów? Czy to działa?
-
Jaką sonde wstawiłeś??? Jak przedstawiały się te złe parametry ? Pracowała tylko w jakimś zakresie czy stała w jednym miejscu?
-
Witam. Piszę tu w imieniu kuzynki która zakupiła miesiąc temu BMW E36 1994 sedan 1.8i. Pojawiły się 2 problemy..... 1. pedał hamulca jest bardzo głęboki i wyraźnie zapowietrzony, bo po ponownym naciśnięciu twardnieje i podnosi się [:)]. Jednak chodzi mi o ABS - prawdopodobnie nie działa, gdyż po ostrym hamowaniu nie ma "pulsowania" pedału a koła ewidentnie się blokują bez popuszczania - ślady są długie, nie przerywane. Resetowałem komputer i nie ma różnicy, a kontrolka od ABS zapala się przy przekręceniu kluczyka i gaśnie, czyli wstępna diagnoza jest OK. co to może być? 2. od tygodnia auto "zajączkuje" powyżej 3500 obr. Tzn. gdy rusza się baaaaardzo spokojnie to mogę w ten sposób osiągnąć normalnie np. 6000 obr. Gdy jednak nacisnę pedał szybko to auto raz że napewno nie "zapiszczy" kołami a dwa że po osiągnięciu około 3500 obr. ma tzw. zajączkowanie, czyli tak jakbym co pół sekundy naciskał pedał hamulca i go puszczał. Występuje to na każdym biegu, tylko że co wyższy bieg to jest to mniej zauważalne. W sumie to tylko na 1nce jest z tym problem, bo potem to raczej tylko "falowanie" obrotów przy przyśpieszaniu. Podam tylko że silnik chodzi wręcz idealnie na wolnych obrotach, cicho i nic dziwnego z nim się nie dzieje. Po resecie komputera nie ma różnicy. Ja wstępnie stawiam na czunik obrotów wału lub czujnik przepustnicy. Co to może być?
-
Może zabrzmi to sarkastycznie ale nie wiem czy komuś będzie się chciało odpisać na Twojego posta, bo jak ja to czytam to też mi się nie chce ;-) Najpierw zrób porzadek z tym autem, wymień to co uważasz za błędne a potem szukaj dalej..... a co do mocy.... TE AUTO MA 1 TONE 300 KG!.... silnik 1.6 to minimum do tej budy - nie da sie porownac do np. e30 gdzie buda ma 300 kg mniej.
-
Tak mnie naszło..... a może czujnik TPS ma problemy na niskich wartościach? Tzn. sprawdź oporność i czy nie ma "czarnych dziur", przerw.
-
Nie chciałem zakładać nowego wątku, więc zaktualizowałem ten o nową fotkę oraz małą zmianę opisu. Może teraz ktoś się wypowie?
-
Ja to robiłem z 3 miesiące temu. Wymieniałem uszczelki na kolektorze. Musisz: - odkręcić listwę wtryskową (UWAGA NA ZIELONE KOŃCÓWKI WTRYSKIWACZY!!!!) oraz wężę dochodzące do niej - odkręcić przepustnicę - odkręcić chyba 7 nakrętek z kolektora i delikatnie wyciągnąć. Ogólnie jest mało miejsca na to, ale potem masz wszystkie bebechy na wierzchu, więc przyda się przemyć tą schowaną część silnika ;-)
-
A dużo jeździsz już na tym gazie? Może nagromadziło się fest syfu w butli? W peugeocie miałem butle 70L i 6 lat jeździł na gazie..... wyobraź sobie ile tam syfu było :) (taki szlam) Ponoć niektórzy mają śrubę spustową w butlach starszej generacji, a innym gazownicy robią usługę oczyszczania... Nie wiem co inni o tym powiedzą :)
-
Ludzie co Wy wygadujecie? Czy ktoś z Was miał naprawde wyrobione łożysko oporowe na sprzęgle?! Łatwo sprawdzić czy łożysko potrzebuje nasmarowania lub wymienienia - wystarczy dokładnie posłucHAĆ jak pracuje skrzynia przy wciśniętym sprzęgle a jak przy wyciśniętym.... jak będzie słychać SZUM to znaczy że łożysko jest do wymiany.... a nie smarowania :) Poza tym raz posmarowane łozysko powinno wytrzymać na tym smarze do końca swoich dni (jest tak skonstruowane), przesmarowanie ponowne to raczej uciszanie jęczącego niedobitka...
-
Który model BMW najbardziej awaryjny?
prl odpowiedział(a) na fieman1 temat w Inne zagadnienia wokół BMW
To nie ma sensu. Mam e36 na 100% nie bitą (no chyba że bitexem :P) i mam problemy z np. falowaniem silnika czy innymi sprawami... Oczywiście "dzwon" wpływa na auto , ale to możesz napisać komuś kto kupił auto po dzwonie. -
ad.1. Wtryski (i nowszej generacji gaźniki) mają to do siebie, że przy hamowaniu silnikiem włącza się zaworek CUT-OFF, czyli poprostu odcinający dopływ paliwa do wtryskiwaczy. Wtedy silnik nic nie spala (względnie śladowe ilości) i economizer pokazuje 0. ad.2. Jeśli chodzi o spalanie "na luzie" podczas jazdy, to jest to proste do wytłumaczenia. Zauważcie że economizery działają od 20km/h, czyli do swoich obliczeń potrzebują jakieś minimalne wartości do poprawnego pokazywania spalania. Tak samo jak w przypadku np. wodomierza poniżej pewnego przepływu pojawia się błąd pomyłkowy, więc albo nie wskazuje nic albo oszukuje. A puszczając auto na luz, i toczenie się powyżej 20km/h skutkuje pokazywaniem aktualnego spalania , w Twoim przypadku 2-4L. U mnie 4-5 L :) Reasumując, ekonomizer potrzebuje minimalną prędkość 20km/h oraz normalną pracę silnika (nie hamując silnikiem) do poprawnego pokazania spalania :-) Warto także zauważyć że to spalanie nie jest uśrednione, tylko chwilowe - i to lubię, bo na trasie moja 320 ma spalanie 8L ;-)
-
ad.1. Wtryski (i nowszej generacji gaźniki) mają to do siebie, że przy hamowaniu silnikiem włącza się zaworek CUT-OFF, czyli poprostu odcinający dopływ paliwa do wtryskiwaczy. Wtedy silnik nic nie spala (względnie śladowe ilości) i economizer pokazuje 0. ad.2. Jeśli chodzi o spalanie "na luzie" podczas jazdy, to jest to proste do wytłumaczenia. Zauważcie że economizery działają od 20km/h, czyli do swoich obliczeń potrzebują jakieś minimalne wartości do poprawnego pokazywania spalania. Tak samo jak w przypadku np. wodomierza poniżej pewnego przepływu pojawia się błąd pomyłkowy, więc albo nie wskazuje nic albo oszukuje. Reasumując, ekonomizer potrzebuje minimalną prędkość 20km/h oraz normalną pracę silnika (nie hamując silnikiem) do poprawnego pokazania spalania :-) Warto także zauważyć że to spalanie nie jest uśrednione, tylko chwilowe - i to lubię, bo na trasie moja 320 ma spalanie 8L ;-)
-
Kiedy ostatnio zawiódł mnie akumulator w środku nocy z 2 letnim dzieckiem oraz żoną i kuzynką na pokładzie to zdecydowałem że nie będę na nim oszczędzał i kupiłem VARTĘ. To było za poradą mojego gazownika, który używa tylko VARTY, twierdzi że są bardzo mocne i wytrzymałe. zapłaciłem 350 pln.
-
Dźwięk mam przy około 2500-3000 obr. przy braku obciążenia, jest to cały czas odczuwalne, tj. jeśli auto stoi i pracuje na wolnych obrotach i lekko je podniosę nacisnając dźwigienkę przy przepustnicy, czy np. kiedy jade i dobrze się wsłucham. Co do czujnika stukowego to z tego co już wiem, to 2 są w silniku 2.8, a 1 w silniku 2.5. Dzisiaj obadam sprawę, może nawet fotki i filmiki porobie.
-
KOSZMAR !!! Podejrzewam że ktoś tak przyłożył i zrobił fotkę dla podpuchy, nie ma chyba takiego wieśniactwa wśród posiadaczy bmw? ;-)
-
ale tu nie ma dźwigienek :wink: wałki naciskają bezpośrednio na szklanki zaworów i w praktyce tylko te się zużywają i podlegają wymianie Kurcze racja :) Dzięki wielkie za podpowiedź.
-
Czyli dźwigienki nie mają śruby regulacyjnej i opierają się bezpośrednio na szklance (samoregulatorze) ? Czyli jeśli jest luz to do wymiany idzie najpierw samoregulator, potem względnie dźwigienka a na końcu wałek?
-
Witam.... kolejny temat. Zaczyna mnie to troche denerwować, bo zamiast myslec o reszcie to mysle tylko o mojej buni "czemu jeszcze nie działa jak powinna".... :/ U mnie w 320i mam na środku silnika wyraźny metaliczny dźwięk przy zakresie obrotów, gdzieś pomiędzy 2500 a 3000. Mechaników 2 na raz słuchało silnika i zgodnie powiedzieli że wydobywa się ten dźwięk jakby na środku listwy wtryskowej, jednak napewno nie są to panewki lub zawory. A dzisiaj coś mnie podkusiło i sprawdziłem w instrukcji, a tam podobno (jutro sprawdzę dotykając) jest czujnik tzw. "stukowy". Jakie objawy u Was były przy uszkodzonym czujniku spalania stukowego? Jak zachowywał się silnik, jaki miał dźwięk, czy wydech z rury był głośniejszy, czy wolne obroty były stabilne? No i czy przy dotykaniu czujnika na pracującym silniku powinienem coś czuć? Teorię o pracy czujnika już znam, a jak ona się ma do doświadczeń klubowiczów? Dźwięk silnika: Dźwięk wydechu (bąki): Proszę opowiedzcie ile możecie.
-
Witam Proszę o poradę, jak się reguluje zawory w 320i. Jakie mają mieć nominalne luzy? Itd... Muszę w końcu dokładnie przeglądnąć głowicę, bo falowanie to jedno ale mam "bąki" w rury wydechowej, a raczej to spowodowane jest złym spalaniem (bardzo mocno śmierdzą węglowodorami spaliny), a te spalanie bąkowe znowu może wynikać z podwieszających się zaworów, względnie ich luzu lub braku luzu...
-
no widzisz..... trzeba uczyć się na błędach innych :) mnie to kosztowało "troche" nerwów
-
Te jabłuszka nazywają się DRĄZKAMI REAKCYJNYMI :-)