__Kai__

Tomcio, trochę się tu podkładasz... Jak jeździłeś 3 lata z instalacją nie wbitą w dowód, to musiałeś przechodzić przeglądy... na lewo.

Wiesz, narzekać i siedzieć z założonymi rękami jest łatwo. Konstruktywna krytyka jest potrzebna, a nie stawanie bokiem na dzień dobry. Wejdź na forum Trends i daj pomysł. Na 100% znajdzie się jakiś użytkownik, który użyczy auta i inny obiektywny znawca, który z nim je przetestuje.

Kurde, to jest mieszaniec paru aut :) Od BMW, przez hondę, VW do toyoty :) I tak pewnie topowa wersja będzie miała silnik 1,6 i... koniec.

Zakup instrukcji, który sugerował kolega powyżej to na prawdę dobre wyjście. Z tego nawiewu w E34 ZAWSZE leci zimne powietrze niezależnie od tego, co tam na panelu ponastawiasz...

Do tego dolicz silnik, zależy jaki tam masz. Do tego płyny, klocki, filtry i inne materiały, które lepiej od razu wymienić. Robocizna... Na temat blachy się nie wypowiadam, bo to zależy na prawdę od jej stanu. Powiem krótko tak: ja bym nie brał nawet za darmo, bo jak chcesz go dobrze zrobić, to wyjdzie Cię to więcej niż auto kompletne na chodzie w dobrym stanie.

Jak pisałem, jeżeli jest wystukana powierzchnia tuleji lub rowki pierścieniowe to ok. Właśnie, o czym my tu rozmawiamy :) Czy jest ktoś, kto robił kapitalkę z prawdziwego zdarzenia w silniku R6 BMW? Jak robił, to musi być bardzo bogaty...

Zeszły rok zamknąłem saldem 38000km. Do pracy mam koło 8-12 km (zależy którędy jadę), ale uwielbiam jeździć. Rekord to 75000km w 10 miesięcy poprzednią E34M20B20 :) Wtedy nią pracowałem :)

Tak, wskaźnik działa zupełnie normalnie i wskazuje teoretyczne zużycie benzyny. Praktyka jest taka, że zużycie LPG jest (dla wtrysku sekwencyjnego) około 15% większe.

Nawiążę do Twojej wypowiedzi sweet. Racja. Powiem to ze strony bardziej obiektywnej, a mianowicie moich pasażerów. Każdy wsiadający do mojego auta zwraca uwagę na następujące rzeczy: - "stare", a nic nie skrzypi, - ale wygodnie, oj! tak szybko jedziemy? nie czuć prędkości, - ale ładnie ciągnie, co to za silnik? - i do tego taki cichy... - ooo, na prawdę pali tylko 13l LPG? - dodatkowo w zimie przy -30, oooo! odpalił tak bez problemu? Powyższe mówi samo za siebie. Akurat na temat bagażnika u mnie są negatywne opinie :) (butla 80l, bass, skrzynka z "różnościami"). Są samochody lepsze, ale pod konkretnymi względami: - mocniejsze i szybsze - każde lamborghini, - pakowniejsze - choćby peugeot partner, - wygodniejsze - każdy bentley, - większe wewnątrz - choćby skoda superb, - ekonomiczniejsze - lupo, ale... BMW jest sensownym kompromisem wystającym ponad wszystkie inne. Dla mnie to nie jest nawet styl życia, zboczenie, choroba, to jest ideał. Tylko niektórzy nie potrafią zrozumieć, że ten tył to mi "ucieka" dla zabawy i naumyślnie :)

Wszędzie dobrze, ale najlepiej w... aucie.

Kąt wyprzedzenia zapłonu jest mapowany, zależy od obrotów i obciążenia. Dodatkowo jest korygowany przez czujniki spalania stukowego. Możliwości regulacji bez przeprogramowania sterownika nie ma. Nikt nie powiedział, ile ma wynosić kąt wyprzedzenia, bo się na to uwagi nie zwraca, automat sprawę załatwia. Na Twoim miejscu poszperałbym, co jest nie tak z silnikiem/czujnikami, a nie skupiał się na regulacji kąta wyprzedzenia zapłonu. Powodów może być oczywiście minimum z 10.

Tak, kupuje się pierścienie odpowiednie i pierścienie szlifuje na długość do jak najlepszego dopasowania do średnicy cylindra. Przecież po szlifie to są minimalne różnice, więc tłok... bez sensu. Tak, jak piszesz - panewki dopasowuje się do szlifowanego wału, tak samo pierścienie do cylindra. Są w ogóle produkowane tłoki "nadwymiar" do BMW? Do starych aut były, ale tam nie chodziło o szlif, tylko o to, że po prosukcji były mierzone i umieszczane w odpowiedniej klasie, a potem silnik miał na przykład nadwymiar o konkretnej klasie i tyle, bo takie elementy się do niego używało. To, że przy okazji było to używane przy remontach, to zupełnie inna rzecz. Aaaa kapitalkę robiłem sam, w prawdzie nie w BMW, ale robiłem. Do tego jestem na bieżąco z kapitalkami silników agregatów prądotwórczych.

Za "ssanie" odpowiada elektronika, ja jednak poszukałbym nieszczelności. Może po rozgrzaniu się coś "otwiera".

I za karę należy ją zezłomować. Napisz coś więcej na temat tej 530d...

Masz wpiąć podgrzewacz RÓWNOLEGLE do zangrzewnicy (oba przewody znajdziesz przy elektrozaworach. Wtedy masz to teoretycznie niezależne od ogrzewania. Praktycznie sprawa wygląda tak, że jeżeli włączysz ogrzewanie wnętrza, to dłużej będzie się nagrzewał parownik i później przełączy się na LPG. W lecie za to jest to moment. Cóż... coś za coś, możesz jeździć w zimie z zakręconym ogrzewaniem, żeby zaoszczędzić parę groszy. Podpowiem tylko, że włączenia z powrotem ogrzewania zaraz po przełączeniu na LPG to najgorsze, co możesz zrobić dla parownika.

Z pompą jest tak, że zaczyna się od sprawdzenia napięcia paska, dolania płynu i odpowietrzenia (szumne słowo odpowietrzenie, chodzi o przekręcenie kół parę razy do oporu w prawo i w lewo). Jeżeli to nie pomoże, to wymienia się płyn. Jeżeli to nie pomoże, to wymienia się pompę - to już zawsze pomaga.

Dokładnie śmieszy mnie jak ludzie remontem kapitalnym nazywają wymiane pierścieni i panewek. Kluczem do sukcesu są nowe tłoki, ale kogo na nie stać? Hm... napisz coś więcej, uzasadnij swoją wypowiedź. Remont kapitalny, to nowe tuleje, panewki, pierścienie, ewentualny szlif cylindrów i wału, remont głowicy (uszczelniacze, szlif gniazd zaworowych, planowanie). Tylko po co wymieniać korbowody i na przykład tłoki? Zakładam oczywiście, że nie są pęknięte lub wypalone i nie mają wystukanej powierzchni przy tuleji).

Jak pewnie wyczytałeś wyżej - możesz, bezproblemowo. Wymień przy okazji bezpieczniki od świateł z 7,5A na 15A, bo te 7,5A i tak polecą. Aaaaa i kup sobie przy okazji nowe odbłyśniki/lampy, bo stare się na bank wypalą. A ogólnie to powodzenia...

Ten, co jest za podłokietnikiem tylnej kanapy. Możesz go nie mieć, a w zamian "wyrywalną" zaślepkę blaszaną.

Błąd adaptacji, czyli złego składu mieszanki występuje wtedy, gdy mimo prób regulacji, po dziesięciu sekundach nadal sygnał sondy pozostaje w skrajnym położeniu. Jak została sprawdzona sonda? A jeszcze jest jedna możliwość. Nie za mało powietrza, a za dużo paliwa. Może masz nieszczelny któryś wtryskiwacz albo LPG cały czas leci?

W poprzedniej E34 miałem wsadzony bass w przegrodę zamiast worka na narty. Masaż pleców pasażerów tylnej kanapy wyśmienity. Dźwięk głęboki. W aktualnej worka na narty również już brak, a w bagażniku leży 12' woofer w walcowej obudowie z doświadczalnie dociętym reflexem. Ogólnie masaż również działa :)

Katar ma rację. Jak chcesz, żeby ładnie świeciły, to kup dobre żarówki (NIE "Zenon" z Biedronki, tylko OSRAM, PHILIPS) o normalnej mocy 55W i wypucuj lampy w środku.

Praktycznie jedyne miejsca, gdzie może wsysać olej po remoncie to uszczelniacze zaworowe i pierścienie. Uszczelniacze pewnie masz nowe, a pierścienie nie dotarte. Faktycznie daj mu trochę czasu i żyj nadzieją, że pierścienie dobrałeś i doszlifowałeś tak, że nie zostały przerwy. BTW, możesz w skrócie napisać, co robiłeś konkretnie, ile to trwało i ile Cię to wyszło i czy robiłeś to sam?

Hehe, od tego to kolega mógł zacząć. W M20 popychacze hydrauliczne są "nienaprawialne" (bo ich nie ma).

Dziwne, że pokazuje za mało powietrza. Musiałbyś to sprecyzować, skąd taki odczyt? Może masz zapchany filtr powietrza...