Arturl1

Co można z tym zrobić?

Panowie, a co w sprawie błędu 41ED - Zyklinche Authentisierung (Cykliczne uwierzytelniania) po chiptuningu? Kilka osób pisało o poajwianiu się go właśnie po remapie, np. tu: viewtopic.php?f=70&t=246677

I u mnie 13.11 wymienili obydwa termostaty. Koszt OEM ok 380zł komplet. Wymiana 200zł. Czas pracy z odpowietrzeniem to ok 2h. Teraz silnik ma temperaturę ok 88-90st C w czasie jazdy poza miastem, w mieście 90-92, a w korku, gdy więcej stoi to 90-95st C. Po ruszeniu spada do ok 90-92st C. Silnik gładko i ciszej pracuje. Wcześniej, czyli sprawdzone 10.11., miałem w trasie 67-72st C, w miescie w korku ok 80-85st C. Jako ciekawostkę podam, że na trasie Wawa- Szczecin-Wawa zwykle spalał mi ok 6l/100km przy średniej prędkości 135km/h. Ostatnio, czyli jakieś dwa tygodnie temu spalanie wyniosło 7,6l/100km przy podobnej prędkości i zbliżonych warunkach drogowych i to wzbudziło moje zainteresowanie, obok nieco głośniejszej pracy silnika. Sprawdziłem temperaturę silnika i okazało się jak wyżej. Zakup w Inchape BMW przy Prymasa 1000-lecia. Edit: 06.01.2015: u mnie wzrosty temperatury podczas jazdy, po wymianie termostatów, spowodowane były wypalaniem dpf nawet do 95stC.

M47' 06 Kupiony z przebiegiem 169kkm od pierwszego właściciela (salon Polska): 172kkm sprzęgło i dwumas 188kkm łożysko tylnego koła, hamulec ręczny 196kkm termostaty + płyn chłodzący Tarcze, klocki, olej i filtry pomijam, bo to eksploatacja i trzeba (olej co 15-20kkm).

Tamatów jest wiele na forum w tej kwestii, ot, choćby pierwszy viewtopic.php?f=163&t=248501&start=30

I u mnie dziś wymienili obydwa termostaty. Koszt OEM ok 380zł komplet. Wymiana 200zł. Czas pracy z odpowietrzeniem to ok 2h. Teraz silnik ma temperaturę ok 88-90st C w czasie jazdy poza miastem, w mieście 90-92, a w korku, gdy więcej stoi to 95-97st C. Po ruszeniu spada do ok 90-92st C. Silnik gładko i ciszej pracuje. Wcześniej, czyli sprawdzone wczoraj, miałem w trasie 67-72st C, w miescie w korku ok 80-85st C. Jako ciekawostkę podam, że na trasie Wawa- Szczecin-Wawa zwykle spalał mi ok 6l/100km przy średniej prędkości 135km/h. Ostatnio, czyli jakieś dwa tygodnie temu spalanie wyniosło 7,6l/100km przy podobnej prędkości i zbliżonych warunkach drogowych i to wzbudziło moje zainteresowanie, obok nieco głośniejszej pracy silnika. Wczoraj sprawdziłem i okazało się jak wyżej. Zakup wczoraj w Inchape BMW przy Prymasa 1000-lecia, a dziś wymiana.

Może po prostu masz coś luźnego pod maską, obluzowanego, np. chłodnica, wentylator, itp. Ewidentnie, jak piszesz, że po nagrzaniu auta, moim zdaniem to będzie coś, co się nagrzewa lub element przylegający do nagrzewającego się.

Ja wgrałem inpę i miałem dokładnie to samo. Sprawdziłem w inny sposób - specyfikacja błędu - u mnie spalona świeca- szczegółowa i tam wskazania pzepływomierza w opisie są ok.

A ile same uszczelki kosztowały? Też muszę wymienić świece, bo jedna padła. Świetny opis :cool2:

Sprawdź te rolki i pasek w prosty sposób. Przed odpaleniem pryśnij delikatnie wd40 na sam pasek, jak po odpaleniu nie przestanie to następnym razem na rolki pojedyńczo. I masz odpowiedź co to. Ja tak zrobiłem i piszczy mi delikatnie pasek, choć ma niewielki przebieg ale pewnie dlatego, że poprzedni właściciel użył zamiennika.

Wlaśnie jest czego się bać. Przy takich przebiegach bez systematycznego płukania silnika sprawa może zakończyć się tak, jak było opisywane nie raz na forum po takim zabiegu. Lepszym rozwiązaniem jest stosowanie oleju z większą ilością dodatków czyszczących i myjących i częstsza jego wymiana. Oczywiście, gdy nie jest wymagana nagła interwencja mechanika...

Efekty po drugim zbiorniku- jak wyżej, utrzymują się. Teraz jeżdżę bez płynu i nic się nie pogorszyło, jedynie dżwięk silnika zmienił się ale nadal jest miękki i cichy, lepiej niż przed dolaniem pierwszej dawki płynu. Podsumowując, polecam - koszt niewielki, a korzyści wyraźnie odczuwalne.

Panowie, ja już w kilku autach spotkałem się z taką sytuacją i - jeżeli czujnik oleju jest ok- to rozwiązaniem okazało się dolanie tyle oleju, aby po nocy lub kilkunastu godzinach postoju na rownej i poziomej drodze, poziom był max lub nawet 1-2mm powyżej max. Problem konewki się nie pojawia.

Aktualnie testuję ten dodatek do diesla w drugim zbiorniku paliwa ( ON normalny, stan techniczny silnika i wtryskiwaczy bardzo dobry). Wrażenia podczas spalania pierwszego zbiornika (normalna jazda, bez szaleństw): 1. Po wlaniu do zbiornika dźwięk silnika stał się głuchy i stłumiony, nieco cichszy i bardziej miękki 2. Dynamika auta bz 3. Pod koniec zużycia pierwszego zbiornika paliwa silnik wyraźnie ciszej pracował 4. Poranne odpalanie wyraźnie bardziej miękkie, po odpaleniu silnik pracuje ciszej i równo (równo pracował zawsze) 5. Spalanie bz Wrażenia przed spalaniem drugiego zbiornika (zatankowany bezpośrednio po pierwszym, który był opróżniony niemal do rezerwy): 1. Przejechałem bez dodatku ok 100km i silnik wyraźnie pracuje ciszej, zarówno na zimnym jak i na ciepłym 2. Poranne odpalanie bz 3. Dynamika auta bz 4. Spalanie wydaje się bz (bez dodatku przejechane tylko ok 100km) 5. Miękkość odpalania porannego i na ciepłym pozostała. Po dolaniu do drugiego zbiornika i przejechani ok 100km: 1. Miękkość odpalania i pracy zimnego i ciepłego silnika poprawiła się jeszcze bardziej 2. Poranne i następne odpalania jeszcze bardziej miękkie, cichsze niż przy pierwszym zbiorniku z dodatkiem 3. Silnik zimy i ciepły pracuje ciut ciszej niż przy pierwszym dozowaniu dodatku 4. Przyspieszanie na wszystkich biegach jest płynniejsze, bardziej równomierne i miękkie 5. Spalanie bz Ogólnie: płynna, cichsza, bardziej miękka praca zimnego i ciepłego silnika. O następnych wrażeniach poinformuję w miarę trwania testu :)

Wysłałem priv.

Serio uważasz ze zmiana oleju na kiepski moze w czymś pomoc ? Pomoże......podczas sprzedaży auta :norty:

Kiedyś pisałem, że miałem taki problem i winowajczynią okazał się opona, która uszkodziła się wewnątrz między warstwami. I świetnie, że tylko taką miałeś przyczynę.

Jakie jeszcze modyfikacje były w ww aucie robione oprócz turbiny?

Wychodzi na to, ze mechanik......dokręcił śrubę regulacyjną w starej maglownicy ale mam nadzieję, że tak nie było..... Pod Piastowem regenerują maglownice.

Polecam, rzetelnie i uczciwie.

Auto: e91 320d (189tys km) manual Opony: przód 205/55 R16 Tył 205/55 R16 letnie Dystans: 2030km Rodzaj trasy: 60% autostrada i ekspresówka, 40% miejska średnio zatłoczona, spokojna jazda, klima okresowo Średnie spalanie wyliczone: 5,8 l/100km Średnie spalanie BC: 5,8 l/100km Średnia prędkość BC: 103 km/h ON orlenu

Całego boczka nie dało się zdemontować ale przeczyściłem styki od wtyczki do zamka i zaczęło działać. Zatem sukces. Okazało się, że mam już zamek wymieniony, bo ma datę produkcji rok później niż produkcja uata.

Próbuję zdemontować boczek przy zamkniętych drzwiach ale nie chce wyjść przy desce rozdzielczej - haczy się w okolicy lusterka na drzwiach. Podciąganie za rygielek przy jednoczesnym otwieraniu klamki nic nie daje.... Trzymając rygielek w górze, gdy go puszczę to opada z powrotem (chowa się w boczek drzwi).

Panowie, nie mogę otworzyć ani z wewnątrz ani z zewnątrz drzwi pasażera pilotem ani klamką od zewnątrz i wewnątrz. Pilotem przestały się otwierać i zamykać jakiś czas temu i wiem, że to silniczki ale nie miałem czasu wymienić zamka. Przy otwieraniu od wewnatrz ręcznie klamką drzwi się otwierały (rygielek na drzwiach się podnosił) ale dziś wewnętrzna klamka pozostaje miękka, tzn nie otwiera drzwi ani nie podnosi rygielka. W jaki sposób można otworzyc drzwi pasazera?

To znaczy, co się dzieje w menu serwisowym?