Arturl1

Świetny wynik, aż nieprawdopodobny. Gratuluję!

Sprwadź korekty na rozgrzanym silniku. Przed jakimikolwiek działaniami z wtryskami zalej płyn do czyszczenia oryg bmw i wyjeździj co najmniej dwa zbiorniki. Sprawdź po pierwszym, potem drugim korekty na rozgrzanym silniku. Na mechanika zawsze zdążysz wydać kasę. Samo BMW zaleca stosowanie swojego specyfiku co kilkadziesiąt kkm. Związane jest to ze słabej jakości ON w PL.

Czy czytałeś forum, czy szukałeś w istniejących tematach? Chyba nie, bo zakładasz nowy, kolejny w tej samej kwestii. Jest kilka tematów ws czyszczenia wtryskiwaczy i przyczyn ich niedomagania. Nawet nie doczytałeś, jak w jakich warunkach sprawdza się pracę wtryskiwaczy Inpą....i wrzucasz skany... Są na forum opisane sposoby czyszcEnia wtryskiwaczy od najprostrzych, które możesz wykonać samodzielnie, do stanu, w którym pomoże tylko serwis lub sklep z nowymi. Poszukaj - to jeden z nich viewtopic.php?f=70&t=261407 I kolejny viewtopic.php?f=70&t=140099 I kolejny viewtopic.php?f=70&t=259519

Nurtowało mnie to falowanie obrotow, choć minimalne. Zalałem dziś dobry ON na pewnej stacji i....na rozgrzanym silniku obroty niemal nie zmienne. 830 rpm, ze zmianą w kilkusekundowych odstępach + - 1. Wychodzi na to, że w poprawnie działającym silniku przyczyną falowania może być nędzne paliwo.

A wężyki podciśnienia prawidłowo połączyłeś? Pytanie z innej beczki..:) Artul a Ty ile masz przebiegu..? bo zastanawiam sie nad chipem..ale moj ma juz 280 tys..i przed incydentem z kolektorem chodzil dobrze..po wpieciu w komp..wtryski i turbo ok..i tak mnie nachodzi na jakis łagodny program..warto? W kazdym razie jak rozwiaze temat z tym muleniem to zastanowie sie nad programem.. Chip robiłem u Rogala przy 170kkm i chciałem lekki program i wyszło jak w podpisie. Teraz mam prawie 201kkm i jest ok. Przed tym (przy 168kkm przebiegu) miałem zrobioną całkowitą diagnozę/sprawdzenie auta w serwisie BMW i stan auta był wzorowy. Po ok 20kkm też poddałem auto tej samej procedurze sprawdzającej i stan jak wcześniej. Obecnie też nie ma żadnych dolegliwości i silnik pracuje świetnie. Kolektor sprawdzałem niedawno przy wymianie świec i miał się dobrze, choc na jednej ośce był minimalny luz ale podczyścilem go i został z powrotem zamontowany. Co do wężyków podciśnienia, to czy się nie zsunął/niedokładnie założony, sparciały., itp. Sprawdź też ten przy egr.

A wężyki podciśnienia prawidłowo połączyłeś?

Panowie, wyczytałem w Auto Świecie, cyt:" Przy niskich obrotach w silniku pracującym pod znacznym obciążeniem, np. w czasie przyspieszania od niskiej prędkości na najwyższym biegu, ponadprzeciętnie mocno obciążone są sworznie tłokowe, korbowody i panewki, a nawet gładzie cylindrów. Warto pamiętać, że przy wolnych obrotach spada ciśnienie oleju smarującego silnik!" Wydaje mi się to całkiem realne. Co sądzicie?

w starszych bmw z przebiegami po 500 tys km albo 1 mln robi sie od razu czarny, poniewaz silnik już ma slady zużycia i jest mniej dokładnie wykonany. w tych nowszych nawet przy przebiegach 500 tys km olej robi sie czarny dopiero po paru tysiacach. chyba dokładniej je teraz produkują. Mam od wymiany przejechane ok 1,5kkm i olej dalej jest przeźroczysty ale już trochę ciemniejszy (przebieg 200kkm).

Paliwo paliwem ale mi zawsze auto pali więcej o ok 1l jak jadę z Warszawy do Berlina autostradą niż jak wracam i to niezależnie od samochodu i paliwa (przy zachowaniu tych samych warunków drogowych i prędkości).

To wg mnie normalne.

Dwumasa daje znać o sobie już. Miałem podobnie, po wymianie przeszło.

No właśnie mają duże znaczenie przede wszystkim na niskich obrotach, bo odpowiadają za nadanie wtłacznemu powietrzu do kolektora ruch laminarny zamiast turbulentnego. Przepływ laminarny powietrza ma to do siebie, że w tych samych warunkach jest go wiecej wtłaczanego do silnika. Najprościej to wytłumaczyć doświadczeniem - wylewanie wody z butelki: odwracając ją napełnioną wodą, woda będzie wolniej wypływać niż wylewając ją wprowadzoną w ruch wirowy. Wracając do klapek, to nadają one doprowadzonemu powietrzu - przy niskich obrotach silnika - właśnie uporządkowany ruch, przez co wtłaczane jest go wiecej, przez co poprawia się spalanie mieszanki. Tak po krótce.

BMW ma bardzo precyzyjne zawieszenie i wszelkie niedoróbki wychodzą. Ustaw wszystko tak, jak ma być, bo szkoda czasu i kasy na kombinacje.

Zdecydowanie dwumasa do wymiany. Sprzęgło też warto za jednym razem, bo koszt samej powtórnej robocizny to ok 40-50% kosztu sprzęgła.

To teraz przeleć się autostradą aby dpfa dopalić. Po takim zasyfieniu nadmierną ilością spalanego on należy się :-)

Panowie, jedynym miarodajnym sposobem na porównanie spalania 2 i 3 l pojemności, to jazda w tych samych warunkach z tą samą prędkością, ten sam dystans i w tym samym czasie. Resztę porównań to możemy sobie gdybać. W ten sposób są podawane dane techniczne producenta i one są miarodajne (nie mówię o wartościach - wiemy, że producenici zaniżają ale o różnicy w spalaniu).

To sprawdź dobrze na cyfrowym wyświetlaczu, a nie na wskazówce. Wskazówka na filmie jak i u mnie stoi nieruchomo i to jest ok. Whania obrotów u mnie są od ok 828 do ok 834 i wg mnie to jest ok (rozumiem + - 50 rpm, 100 rpm - to już lipa). Przecieź to jest silnik spalinowy i nie łudźmy się, że będzie działał jak elektryczny... Mimo, że mam 200kkm, to nie mam i nie miałem żadnych kłopotów z silnikiem, wtryskami, itp. Panowie, siedzę właśnie w aucie i sprawdzam dokładnie: obroty są pomiędzy 828 a 832, temp silnika 59st C.

To raczej nie jest wytarcie tylko przybrudzenie. jak najbardziej może tak wyglądać po 168tys - ja mam dokładnie takie same fotele ( sportowe Dakota beige ), niecałe 120tys i fotel kierowcy też ma taki wygląd. Podejrzewam że to się powinno dać doczyścić ale na razie nie próbowałem. Kierownica ma zmienioną blendę, to nie jest M tylko sportowa. Tak wyplakowane w środku, że trudno coś dojrzeć ze zdjęć. Warte obejrzenia ale Ostrów Mazowiecka nakazuje spotegowaną ostrożność.

Nie wzrosło i nawet spadło - było 7,1 a teraz mam 6,7.

Odczytane z info w ukrytym menu średnie spalanie z całego życia samochodu to 6,45l/100km. Przejechane 200,5kkm z tego ponad 30kkm po chipie. Silnik 2.0d M47TU2.

Jeżdżę na Mobilu już 30kkm i jakoś nie narzekam. Helixa miałem i mam w obu hondach od nowości (accord 2.4 i civic 1.8) w benzynie i mają się świetnie.

A jak z trwałością silnika, turbo, itp?

Przypadkiem znalazłem to na YT: Zobacz, myślę, że warto.

To sprawdź dobrze na cyfrowym wyświetlaczu, a nie na wskazówce. Wskazówka na filmie jak i u mnie stoi nieruchomo i to jest ok. Whania obrotów u mnie są od ok 828 do ok 834 i wg mnie to jest ok (rozumiem + - 50 rpm, 100 rpm - to już lipa). Przecieź to jest silnik spalinowy i nie łudźmy się, że będzie działał jak elektryczny... Mimo, że mam 200kkm, to nie mam i nie miałem żadnych kłopotów z silnikiem, wtryskami, itp.

U mnie jest tak samo jak na filmie z zegarami. Dla mnie jest to normalne, że są pewne wahania obrotów na luzie.