
GRACUS7
Zarejestrowani-
Postów
754 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Articles
Treść opublikowana przez GRACUS7
-
jak juz zassa to kręcisz tak długo prawo - lewo aż pompa przestanie wyć w skarjnym położeniu kół
-
wogóle się nie kręci?? może komuś się coś połamało i to zakleił?? jak chcesz się pobawić to zrób mi fotkę tego to sprawdzę czy mam to samo w rozwalonej lampie to wyjmę i ci wyślę... to sobie przełożysz
-
a może plastykowy gwint masz zepsuty i kręcisz , kręcisz ale gwint się nie obraca i nie przestawia lustra....
-
tak obracasz go najpierw o jakieś 45 stopni ale w którą stronę to nie pamiętam... w każdym bądź razie jest tylko jeden ruch w jedną stronę inaczej sie nie da. Następnie odciągasz go od lampy.
-
musi byc tylko troszkę głębiej schowene w strone przodu auta.... a jeżeli faktycznie nie ma to tak jak napisałem masz duzy plastykowy czarny moduł od czoła ma dwie wtyczki podłaczone i może być jeszcze jedna od tyłu. zamontowany jest on w poziomie w poprzek auta poniżej pozostałych pionowych modułów
-
chłopie czytaj dokładnie to co napisałem wyżej a będziesz wiedział....
-
Dobrze kombinujesz!!!! przestaw nawiew do góry i złap za wystające krawędzie i mocno ciągnij do siebie to wyskoczy i drugi tak samo a pod nimi na górze masz wkręty i jeszcze na krawędzi górnej części drzwiczek schowka po obu stronach masz wkręty pod czarnymi zaślepkami. podmień na początek sam moduł od zamka który jest przykręcony do ścianki po prawej stronie nad głośnikiem czarne plastykowe pudełko przykręcone jest plastykowymi nakrętkami po bokach klucz 10. jak po wymianie tego modułu nie będzie efektu wtedy podmień ten większy który jest zamontowany poziomo na wprost po zdjęciu schowka ale wątpię aby ten padł.
-
podjedź gdzieś na szrot i poproś o moduł centralnego zamka do twojego modelu przyniosą ci to przełącz obie wtyczki i będziesz wiedział czy to wina sterownika. A jak centralny zadziała to zapłacisz albo podziękujesz i poszukasz tańszego jak zawołają za drogo. Tylko wcześniej zdemontuj sobie schowek aby podłączyć to na miejscu bez straty czasu na rozkręcanie schowka. Osobiście naprawiałem taki moduł w którym zwarte (zgrzane) były dwa przekaźniki prawdopodobnie stało się to przy próbie włamania przez bagażnik. Wymieniłem oba i wszytko wróciło do normy jednak nie kupisz w sklepie takich przekaźników a innych nie warto montować.
-
Sprawdź czy główka bolca siłowniczka jest wetknięta w gniazdo w odblasku lampy. Zdaża się że ktoś grzebie i nie włoży siłownika do końca bo trzeba przytrzymać odblask lampy palcem. Albo inaczej obróć silniczek w bok i spróbuj go wyjąć jak wyjdzie łątwo to jest tak jak mówiłem a jak coś go będzie trzymało to znaczy że siedzi prawidłowo. Spotkałem się w Oplu z podobną sytuacją bo ktoś wsadził inny siłownik z krótszym bolcem i lampa nie dała się wyregulowac bo lustro było za mocno ściągnięte.
-
Właśnie jak masz możliwość kupić pompę z metalowymi skrzydełkami na wirniku to kup bo u mnie coś pukało w okolicy pompy i nie wiedziałem co jest a jak wyjąłem pomę to odrazu zauważyłem że jedna strona wirnika plastykowego czyli bok plastykowe koło odkleiło się i latało luźno obijając się o łopatki.... ale niestety nie miałem możliwości zakupu lepszej więc wymieniłem ją na nowa jednak mam nadzieję że te plastykowe łopatki wytrzymają troszkę dłużej
-
No to teraz dam konkretny przypadek z życia wzięty!!!! Przyjechał dzisiaj do mnie koleś ze swoim autem E36 silnik 2.0 24V w aucie tym pół roku temu został przegrzany silnik jednak koleś kasy nie maił i jeździł bo jakoś auto z połową mocy ale jeździło... Jednak 2 miesiące temu stało się jeszcze gorzej więc oddał auto do warsztatu aby naprawili mu silnik. Warsztat jak to warsztat zwykła nora ale rzekomo fachowcy więc wzieli się za robotę i wymienili mu (pierścienie na tyłokach panewki na korbowodach, uszczelki pod kolektory ,uszczelkę pod głowicą, uszczelniacze zaworowe,)do tego doszlifowali mu zawory!!!! jednak jak odwiedzał mechaników w czasie pracy rozmawiał z nimi i zapytał o planowanie głowicy czy mu zrobią a oni powiedzieli mu że jego głowica jest prosta i nie trzeba jej planować!!!!!!!!!!!!!!!!! :mad2: więc gość kiwnął głową bo się nie znał. Odebrał auto i cieszył się mocą jaką odzyskał silnik a że na stałe mieszka i bieduje we francji to pojechał w trasę. Wrócił wczoraj i mówi że przejechał 10 tys km a autem nie idzie jechac teraz i jest coraz gorzej. Silnik z czasem zaczął tracić moc i po czasie zaczął strzelać na gazie później raz miał moc raz nie , a w końcu strasznie go zamóliło i ledwo jedzie na benzynie a na gazie wogóle nie che jechać... Co ciekawe do układu chłodzenia codziennie wlewa coraz więcej wody bo zużycie przekracza już 2 litry . Mówi że jak stał w niemczech w korku na autobahnie to taką chmurę za sobą miał że niemiec który stał za nim wysiadł i podszedł do niego mówiąc że ma wyłączyć silnik bo zanieczyszcza środowisko!!!!!! Wniosek z tego taki że albo uszczelka pod głowicą dostała przedmuch albo jak to stwierdził znajomy który naprawia tylko BMW najprawdopodobniej pękła głowica!!! prawdopodobnie przy zakładaniu nieplanowanej głowicy często pękają one przy dokręcaniu śrub. Problem teraz jest taki że właściciel auta nie ma żadnego rachunku na wykonaną naprawę z przed 2 miesięcy a kosztowało go to 1800zł. Tak więc Raich proponuję ci jednak zapłacić ci te 200 funtów i mieć spokojną głowę... pozdrawiam
-
Problemu z wymianą nie ma, ale zalecane jest spuszczenie płynu w układzie chłodzenia aby przy wymianie pompy po jej wyjęciu płyn nie polał się po bloku bo zalewa pasek rozrządu... Aby wyjąć pompę wody musisz wkręcić dwie długie śruby w otwory u góry i u dołu pompyi systematycznie na zmianę wkręcać je a pompa wyjdzie sama po to są te otwory inaczej ciężko wyjąć pompę bo siedzi dość głęboko.
-
Ręczne planowanie to tak jak napisałem stara szkoła, jednak jeśli czymś płaskim o powierzchni połowy głowicy będzie ją szlifował a będzie ona wcześniej w miarę prosta to ma to sens i możliwość powodzenia. W końcu wydać 200 funtów za planowanie to jest troszkę kasy jakby robić to u nas ale mieszkając i pracując za granicą można sobie na więcej pozwolić :D
-
Na upartego sam możesz spróbować ją wyrównać. Znajomy który ma warsztat od 20 lat mówiła że kiedyś nie miał wyjścia to głowicę równał sam biorąc równy kołek drewniany i cienki papier ścierny ale ja osobiście wolałbym chyba szeroką deseczkę co by większą powierzchnię trzymała i wtedy masz pewność że będzie w miarę równo. Szlifujesz tak długo aż czął powierzchnia będzie jednolita i nie będzie żadnych miejsc niedoszlifowanych. tylko przy szerokiej deseczce trzeba przecierać całą powierzchnię z każdym razem abyś nie powtarzał ruchów w jednym miejscu. :D :D :D
-
proste!!! śróbka wpadła do cylindra podparła zawór na tłoku a w tym czasie wałek nacisnął zawór i dlatego wyskoczyło zabezpieczenie.... Sprawdźcie ciśnienie na cylindrach to wtedy na 100% będziecie wiedzieli czy wszystko gra.
-
Wiesz wydaje mi się że lepiej dać te 200 funtów i mieć spokój bo głowica przy swojej temperaturze pracy lubi sie odkrztałcić a dokładnie ułożyć do starej uszczelki. Lepiej zapłacić i mieć święty spokój niż problem. Pójdzie znów uszczelka czy nie pójdzie a zwłaszcza jak będziesz w trakcie podróży do kraju jak ci znów uszczelka puści to będziesz wściekał się że jednak nie planowałeś tej głowicy. a tak będziesz pewny roboty i auta że spokojnie trasę zrobi. zakładanie głowicy bez planowania to prawie 50 /50 %
-
siłownik nie przekazuje sygnału dalej.... siłownik odbiera tylko sterowanie i napięcie z centralki a sterowanie jest realizowane za pomocą micro switcha czyli micro przełnika przy zamku a dokładnie samej wkładce... dlatego jak przekręcisz zamek to ten przełącznik daje sygnaldla centralki a ona steruje siłownikami.
-
To zależy z jakiego powdu chcesz wymienić ta uszczelkę? jeżeli przegrzałeś silnik i poszła uszczelka pod głowica to nie podjąłbym się wymiany bez planowania bo za chwilę okarze się ze uszczelka puszcza. Możesz założyć głowicę bez planowania ale nikt nie da ci żadnej gwarancji. Popytaj o jakiś warsztat czy sewis albo jakigoś ślusarza w okolicy może mają urządzenie to zrobią ci to w godzinkę. Ja ze swoją głowica pojechaem o 18tej godzinie do miasta obok do serwisu BOSCHA i w 50 min mi to zrobili, praktycznie z rąk wzieli mi głowicę i odrazu na maszynę założyli i po 10 min maszyna już jechała a koszt planowania 70 zł dosłownie banał.
-
ściągaj pasek i przy okazji go wymień żaden problem z założeniem nowego bo z boku skrzyni masz otwór w który wkłądasz np śróbokręt i kręcisz wałem aż wskoczy on w otwór na kole zamochowym , jak wskoczy to wiesz że masz tłok na pierwszym cylindrze w górnym martwym położeniu a wałek jak wyżej napisał kolega ustawiasz tak aby obie krzywki pierwszego cylindra były do góry... Jak ściągniesz wałek to łatwiej będzie ci dojść do sprężyn zaworowych. Wymieniałem kiedyś w taki sam sposób u siebie uszczelniacze na zaworach ale nie wkłądałem nic do cylindrów poprostu ustawienie tłoka do góry i przy naciśnieciu tależyka sprężyny zaworowej zawór opierał się o tłok i zabezpieczenia schodziły robiłem tak ze wszystkimi zaworami. musisz wziąść stalową rurę o długości około 20 cm i średnicy takiej aby pasowała na tależyk sprężyny zaworowej i wycinasz u dołu tej rury z obu stron otwory takie duże abyś mógł śmiało włożyć tam oba palce z zabezpieczeniami. Do tego cieńsza dłuższa rurka albo cienki pręt który z jednej strony zaczepiasz o blok silnika a tą mniejszą rurkę przykłądasz do tależyka i naciskasz mocno robiąc wagę...
-
Krótko mówiąc wygląda mi to na uszkodzenie siłownika drzwi kierowcy!! pomyśl... wkładasz kluczyk do drzwi kierowcy i przekręcasz zamek czyli mechanicznie otwierasz zamek w drzwiach kierowcy a na czujniku przy wkładce pojawia się impuls i otwiera pozostałe drzwi. Gdy natomiast otwierasz z bagażnika to wtedy wkłądka bakażnika uruchamia styk który daje impuls dla centralki która daje napięcie dla pozostałych siłowników a skoro drzwi kierowcy się nie otwierają świadczy to o tym że siłownik nie pracuje, więc albo siłownik się uszkodził albo nie dostaje napięcia które gubi się np na uszkodzonych przewodach w przelotce pomiędzy autem a drzwiami...
-
Mniejszy rozmiar uszczelki to uszczelka oryginalna. W twoim przypadku jak ściągasz głowicę to muszisz dać ją do wyrównania czyli do planowania a wredy głowica jest tak jak w moim przypadku o 0.15 mm niższa więc zakłada się grubszą uszczelkę jednak myślę że przy takiej małej różnicy możesz założyć nawet tą cieńszą uszczelkę. No chyba że twoja głowica będzie tak krzywa ze przy planowaniu zostanie zeszlifowane więcej niż 0.15 mm to wtedy obowiązkowo grubsza uszczelka.
-
Tak więc już po bólu, silnik ożywiony do wymiany poszły 4 zawory wydechowe. Jeden na 3 cylindrze był lekko krzywy jednak przy lekkim doszlifowaniu pozostałych wyszło że też jest z nimi jakiś problem bo nie chciały się dotrzeć równomiernie, więc wymieniłem je profilaktycznie. wszystkie zawory doszlifowałem wymieniłem cały rozrząd na nowy pompę wody bo plastykowe śmigło się rozkleiło i dlatego mi cos pukało. Panowie przy ściąganiu głowicy zaopatrzcie się w oryginalny oring któy jest pomiędzy głowicą a pompą wodną bo puszcza na nim woda a musi być on silikonowy nie gumowy oryginał w serwisie 10 zł wymiary 35.0x0.5 leciałem po ciego do serwisu naszczęście mieli na stanie. Mam nadzieję że nic więcej mi się nie przydzaży z tym rozrządem a pasek wymienię teraz po 45 tys czyli przy stanie 300tys km :D
-
Dokładnie nie ma sensu wymyslać nie wiadomo jakich pasków. Mój dayco wytrzymał 4 lata i 80 tys. :) :) więc na 45 napewno będzie w sam raz a cena od 40-60 zł . Osobiście zakładałem kilka godzin temu DAYCO a w kilku sklepach o niego pytałem i polecają go jako dość dobry towar.
-
Właśnie objeździłem wszystkie warsztaty w okolicy i wołają 450zł za remont plus części a w dodatku trzeba czekać z tydzień a że ja jestem w gorącej wodzie kąpany to załatwiłem sobie miejsce na warsztacie u znajomego i ściągam dzisiaj głowicę. Wolę wiedzieć co i jak będe miał zrobione niż dawać jakimś paprokom a później się zdziwić, w dodatku 450 to wydam na cząści bo sprawdzałem dzisiaj ciśnienie na cylindrach i okazuje się że tylko 3 cylinder ma 2 a pozostałe 10 więc na 90% uszkodzony mam jeden zawór... i narazie jeżdżę autem ale dzisiaj jeszcze wszystko rozkręcam.
-
Ok teraz będę wiedział... własnie byłem odpalic autko i pracuje dziwnie jak traktor jednak wkręca się na obroty nawet 7 tys. Jeszcze raz sprawdzałem silnik wyciągając przewód z 3 cylindra i silnik nadal nie reagował na ta zmianę a iskra jest mocna bo poczęstowała mnie małą dawką :D . Jutro pojadę gdzie poprosić magików o sprawdzenie ciśnienia na cylindrach... aha w książce SAM NAPRAWIAM BMW jest poważny błąd w opisie zakładania paska rozrządu w M40. Napisane sest aby pasek zakładać począwszy od koła pasowego na wale rozrzadu następnie na napinacz.... Jest to nie dopuszczalny błąd zakładac nalezy począwszy od koła pasowego na wale w kierunku rolki prowadzącej do koła napędzającego wałek rozrządu a dopiero na napinacz czyli zakładamy pasek od dołu w kierunku przeciwnym do wskazówek zegara a nie jak to autorzy napisali w książce :mad2: