Z tym 250km/h nie byłbym taki hop do przodu bo skrzynia krótka, ostatnio leciałem 235 może 240 i było 4000 obr. a przy 4500 już jest kapota... tak więc 250 chyba słabo. Jeżeli chodzi o sprint do setki to jest przepaść, acz kolwiek nie poprę tego pomiarami bo ich nie robiłem. Napiszę tylko tak,że po zakupie byłem zawiedziony przyspieszeniem, a po chipe jest dość podobnie jak w moim poprzednim aucie w którym miałem 320KM i 470 Nm i quattro na pokładzie, podkreślam podobnie nie tak samo! Co do podnoszenia mocy i jej skutków na silnik i podzespoły to nigdy nie byłbym w stanie powiedzieć np. "oooo wysrała mi się turbina bo zrobiłem program" ,albo " kucnęło mi sprzęgło bo za bardzo tjuner koksu dowalił" bzdura, a skąd wiadomo, czy to sprzęgło, czy turbina nie kończyła się już właśnie...? Poza tym ja nie jestem wyznacznikiem w tego typu dywagacjach, bo dla mnie moc liczy się trochę chyba bardziej niż dla innych i wiecznie jest mi jej mało i dalej szedłbym drogą przeróbek jak bym wiedział, że jest jeszcze dużo do zrobienia, a tak chba nie jest... Pzdr. Norbi1, nie zrozumiałem Twojej odpowiedzi .... tzn. że jesteś zawiedziony osiągami po chipie? myślałeś że lepiej będzie się zbierać do setki?