Jakub03071993

http://m.fotosik.pl/zdjecie/30e7689a972c3c6c no właśnie są nr na samym filtrze tylko w Google nie wyskakuje nic wg nich. Dlatego mnie to zastanawia. Zdjęcie z mojego samochodu z przed 5 minut. Nr są na samym filtrze.

No i właśnie tu mam problem :-P już nawet wpisywałem wszystkie nr po kolei z filtra ale nic nie ma. Szkoda, filtr na wierzchu 5 minutek rozbierania i byłby świeży czysciutki. Pokrywka schodzi bez problemu jest na 3 łapkach. Tylko w samej pokrowce filtr jest jako osobny element czy jest zespolony na stałe z pokrywką? Nie chciałbym czegoś urwać dlatego wolę spytać. Jeśli jest osobno to może udałoby się dobrać podobny. Byleby miał miejsce na uszczelke do pompy. Chociaż z tego co się przyglądałem to raczej zespolony.

Dodam jeszcze że jak masz tyle wycieków to może dostawac się lewe powietrze do silnika. Uszczelnij wszystko najlepiej, koszta bez tragedii a spokój na długi czas, pozatym trzeba sprawdzić odmę czy nie jest zapchana bo to ona może powodować wypychanie oleju. I obejrzyj czujnik Vvt czy nie ma w nim oleju. Resztę rzeczy sprawdzisz przy Inpie. Hehe alb3rt co do wódki to potrzebny kompan :-P do lustra nie wypada :-P

Nad przebiegiem lepiej się nie zastanawiać. Z resztą zauważyłem jak szukałem auta jakieś pół roku temu że nie jest napisane przebieg, tylko stan licznika na aukcjach :-P ważne żeby dany egzemplarz był zadbany. Jak ktoś nie dbał to można silnik zarżnąć i po 100000 jak nie wcześniej.

A myślałem że chodzi o ten okrągły trzpień w który wchodzi śruba. Jeśli śruba to mogła się powycierać, ale to tak jak pisałeś obejrzyj wszystkie części po robocie. Widzę że szpece dalej mają pod górkę, niedługo będzie można świętować miesiecznice.

Czekaj czekaj, to nie mieli ci zmieniać kompletnego rozrządu? Jedna robota a koszt niewielki. Są niedrogie kpl febi chyba ok 300 zł. https://www.google.pl/search?q=rozrząd+N46+febi&client=ms-android-orange-pl&prmd=ivmn&source=lnms&tbm=isch&sa=X&ved=0ahUKEwjF2pK6nZTSAhWDDiwKHULIDxUQ_AUIBygB&biw=360&bih=559#imgrc=zo4XdJdAl8XYfM: po co im tulejka skoro w kpl jest nowa odrazu założona? Wklikuje się tylko element nr 11 reszta jest odrazu cała.

Witam kolegów, z okazji Walentynek chciałem w mojej ukochanej beci zmienić jedyny prawdopodobnie nigdy nie ruszany filtr, a to już 14 rok. Dostęp do filtra jest banalnie prosty, problem pojawia się w momencie gdzie chce go zamówić, a chociażby znaleźć. W filtrze nie ma tragedii wydmuchalem go kompresorem, było sporo kurzu. wszędzie są oferowane całe pompy, a samego filtra nigdzie nie widzę. Nie wiecie panowie /panie gdzie można go dostać?

Co do wydechu może komuś nie chciało się wymieniać jakiegoś przewodu podcisnienia itd więc zostawił otwartą klapkę. U góry masz gruche która steruje klapką i po drodze kilka innych rzeczy przewody elektrozawor itd itp trzeba przejrzeć układ i zobaczyć co jest nie tak. Może tylko grucha się zapiekla. Na schematach będzie wszystko widać. Co do pompy. Co do pompy alb3rt ładnie Ci opisał wszystko, ale na zdj zawór wygląda na trochę zapaprany. Podcisnienie do niego też było odpiete? Zawór a celu zablokowanie dostępu spalin /kondensatu./ciśnienia przed dostępem do pompy co może ją uszkodzić. Ja bym proponował podłączyć wszystko żeby lambdy były dogrzane.

A podlaczales pod komputer tak jak pisał kolega kotin44? Warto sprawdzić prócz błędów prędkości poszczególnych czujników. W których się prędkość różni.

Zainwestuj w kabelek. Koszt taki jak jednorazowa wizyta u diagnosty a zostaje na dłużej. Pozatym nie będziesz musiał się nikogo prosić. A co do wycieków to obowiązkowo zmień oringi przy elektrozaworach vanos jest sterowany ciśnieniem oleju. Jeśli jest nieszczelność to ciśnienie ucieka i vanos może mieć problem z wysterowaniem. Jeśli puszcza na wydechowym może być błąd zwiazany z wałkiem wydechowym. Ale to przydałby się screen. Czyli i tak wszystko sprowadza się do posiadania inpy. :P

Dostęp nie najlzejszy. Trzeba zdjąć miskę. A żeby to zrobić trzeba podwieszać silnik i ściągać kołyskę. Oczywiście nie najlżejszy w domowych warunkach. U mechanika powinno pójść łatwiej.

U siebie przechodziłem to samo. Pompa pompą ale oprócz tego nowy smok bo w starym jest rozwalone sitko, trzeba dobrze obejrzeć slizg i napinacz łańcucha oraz zdjąć podstawę filtra z wymiennikiem bo całkiem możliwe że kawałki rozrządu zablokowaly zaworek zwrotny. I trzeba pamiętac o dobrym ustawieniu balansow. Przy ogledzinach pompy trzeba dobrze wyczyścić zawór, i dokładnie obejrzeć pierścienie pompy. Te zewnętrzne pękają jeśli się tam coś dostanie.

Jak masz problem w e46 to zamień po prostu ssący z wydechowym. I zobacz czy błąd się przeniósł. Czujnik ssacego i wydechowego jest taki sam. https://www.bmwstore.pl/pl/katalog/diagram/11_3296-glowica-cylindrow-elektr-elem-dod/vPD42137. Jaki masz olej? I duże masz wycieki ? Czy się ich po byłeś?

Z jakimi kwiatami :-P to oni powinni Ci flache dać za cierpliwość :-P jeśli szyna była powykruszana to przypilnuj żeby nic nie zostało im w misce. Drobne kawałki rozrządu mogą dostać się do pompy i ja uszkodzić. A to znowu koszta. Niestety smok w pompie jest plastikowy i łatwo ulega uszkodzeniom.

Alb3rt nie wydaje ci się. Też mi się rzucił w oczy ten kabelek dlatego pytałem czyj to silnik . +chyba zaolejona wtyczka ale to może być złudzenie Na małym ekranie. Może lepiej się dopatrzysz. Olej we wtyczce nic dobrego. Tylko pytanie czy to silnik kolegi lebron87. :D

Kontrolka zapala się pewnie przez wpadajacy zapłon. Moja propozycja na początek, to pod kompa i wrzuć błędy. Tylko najlepiej z inpy.

Oprócz tego co napisał kolega powyżej wszystkie koła takie same? Rozmiary nie są mieszane?

Starego typu był krótszy przez co mógł źle napinać łańcuch. Ja mam inną propozycję z tym czujnikiem, najpierw bym sprawdził czy to jego wina zamiast odrazu kupować nowy. Po lewej masz wydechowy. Po prawej od strony dolotu ssący. Czujniki masz takie same od ssacego i wydechowego. Zamień je miejscami. Jeśli błąd się przeniesie tzn ze wina w czujniku. Jeśli zostanie po podmianie czujnika tzn wina leży gdzieś indziej. To zdj z twojego silnika czy jakieś z neta?

Po odkreceniu korka na ciepłym powinny być objawy. Na zimnym nie będzie. Alb3rt, może być wrażenie dmuchania przez pracę łańcucha który przy okazji rozchlapuje olej. Pomimo że w rzeczywistości zasysa powietrze. https://www.bmwstore.pl/pl/katalog/diagram/11_3191-doplyw-oleju-filtr-oleju-wymien-ciep/i47624/kL/sN od spodu w podstawie masz zaworek zwrotny. Zobacz czy nie ma w nim paprochów i jest domkniety. Uszczelki i tak masz tam do zmiany. Świece też obejrzyj. A wtryski bardzo prosto pod względem elektrycznym omomierzem, znajdziesz wartości w internecie chyba między 10 a 15 Ohm powinno być, ale nie chce ci palnąć głupoty to upewnij się jeszcze. Na oko czy końcówki wtrysków są całe. I wyciągając listę i oglądając stożek czy jest ładny, równy. I pod kompem patrząc na wartości. U mechanika będzie więcej opcji. Ale na dobry początek tak jak napisał Albert trzeba podłączyć komp, i w miarę szybko te uszczelniacze bo alternator ci szlak trafi jak będzie na niego olej leciał. A zwłaszcza regulator.

A jakieś błędy? Może wypada ci zapłon na ciepłym przez co są jakieś dziwne drgania. Może coś się tam zapisało. Mógłbyś to nagrać?

A, ok. Teraz rozumiem. To w takim ramie musisz mieć założone koło zamachowe. Do niego zakłada się blokadę wału. Masz też drugi osobny łańcuszek z osobnym slizgiem i napinacz em od pompy oleju. :-)

Tzn w jakim sensie? Rozrząd wymienia się bez problemu. Potrzebne tylko blokady i dynamometr. Koszt z febiego łańcuch ślizgi i napinacz 280zł. Czasowo to kilka godzinek. Chyba że szyna się rozleciała to trzeba miskę ściągać.

Bezkolizyjny, przynajmniej na tyle tematów o padnietym rozrządzie nikomu się nie spotkał zawór z tłokiem. Jeśli dobierzesz idealnie takie same to mogą być. Ale ja brałem oryginały.

Widzę że Albert ci bardzo ładnie wszystko opisał. Chciałem tylko dla uzupełnienia dodać że nie masz filtra odmy. Jest separator i 3 przewody. Sprawdź lewe powietrze i wymień uszczelki gdzie się da bo przez utratę ciśnienia oleju vanos może mieć problem z wysterowaniem. Tak samo może cieknac do czujnika Vvt, spod vacum itd. Olej w Vvt jest dość problematyczny. Wymiennik z podstawą warto wyczyścić. Tak jak Albert napisał leci ci z podstawy filtra. Wtedy cieknie na alternator olej. Co do spalania nie masz wycieków paliwa? A może wtryski ci leją? Jeszcze co do lewego wchodzi ci do kolektora odpowietrzenie od spodu, jeśli ten przewód spadnie to może dostawać się lewe. Jeszcze przepływomierz i Vvt do sprawdzenia.

Wiatraka nie będzie słychać. Termostat otwiera się przy 105. W tym silniku praca temp pomiędzy 80 a te 105 *c to norma.