Versi

Źródło: http://bmw3er.pl/viewtopic.php?t=22681

Zależy jakie wgniecenie/pęknięcie itp... Jeżeli chodzi o koszta to raczej taniej wyjdzie kupić drzwi pod kolor i przełożyć tylko ori szybę, ew zostawić tak jak jest. Tylko że potem pod słońce możliwe że będzie widać różnicę w kolorach.

Przede wszystkim sprawdź czy nie wywaliło ci kontrolki płynu hamulcowego, kontrolka obok czujki tarcz. Jeżeli nie masz to przy okazji masz czujnik do zmiany. Pierwszą rzeczą jaką musisz zrobić jest załatwienie sobie Przynajmniej Kanału i sprawdzenie stanu przewodów hamulcowych, począwszy od samego początku czyli sztywnych do przewodów elastycznych. Sztywne masz od pompy do nadkoli, a elastyczne połączone od sztywnych (przy nadkolach) do hamulców. I tu zaczynają się schody, jeżeli przewód ci walnął to trzeba go wymienić i tu jest pewien problem ponieważ końcówki przewodów mogą być zapieczone/skorodowane itp.. więc przygotuj się na to że będziesz musiał wymienić przewód razem ze sztywnym (choć bądź dobrej myśli że nie). Wymiana takiego przewodu to nie jest skomplikowana czynność, wystarczy wykręcić przewód elastyczny ze sztywnego (zablokować sztywny jakimś małym kołeczkiem który potem będziesz mógł wyciągnąć by płyn nie wyciekał) potem zamontować elastyczny od przewodu do hamulca. Potem jeszcze odpowietrzanie hamulców (by być pewnym) i to chyba tyle.. Gorzej jak przewody masz w porządku a wywalił ci cylinderek w bębnach z tyłu, wtedy to już jest trochę więcej roboty. Co do samej ceny Ogólnie rzecz biorąc same przewody elastyczne to jest wydatek +/- 50zł za 2 na stronę czyli nie aż tak dużo, wymianę możesz zrobić we własnym zakresie (gorzej jak ci faktycznie zapiecze przewód i będziesz musiał ciąć sztywne) wtedy wyjdzie cie troszkę więcej roboty i pieniążków ponieważ będą ci potrzebne przewody sztywne miedziane, u siebie w eurojapan cars usłyszałem że takie przewody kosztują po 17zł/metr do tego potrzebujesz zarabiarki do przewodu i końcówek (zarabiarka to u mechanika +/- 5/10 zł od przewodu a końcówki to może 1/2 zł za sztuke). No i jeszcze przy okazji płyn dot 4 to 10zł za pół litra. A co do robocizny, zależy jak warsztat bierze. U mnie na kotlarskiej w Krakowie powiedzieli że za samą wymianę przewodów wszystkich wezmą 200 zł do tego przewody (300zł za kpl co jest dziwne bo w sklepie mi powiedzieli ze metr przewodu to 17 zł) + płyn i odpowietrzanie. to wyjdzie cie gdzieś 600 zł (plus znając życie coś do tego dojdzie, jakieś pourywane odpowietrzniki, tutaj cylinderki i te sprawy. Zawsze coś się znajdzie). To tylko od ciebie zależy co i jak^^ A co do mechanika we Wrocławiu polecam zajrzeć tutaj Polecane Warsztaty: http://www.bmw-klub.pl/forum/viewforum.php?f=10

Jeśli chodzi o ten odpowietrznik, jak i również przewód są one od Filtra Węglowego który znajduje się przykręcony często do prawego kielicha. Więcej info tutaj: http://www.bmw-sport.pl/viewtopic.php?t=57708 lub tutaj http://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?f=68&t=233001&hilit=+odpowietrznik

No to jak odbierzesz samochód to daj znać co było tam porobione i co było przyczyną^^. Tylko zastanawia mnie po co zakładał termostat nowy i odpowietrzał układ jeszcze raz :roll: strata pieniędzy i czasu. W każdym bądź razie liczę na dobrą wiadomość :)

Kolego ten temat nie jest przeznaczony do dogadywania sobie kto ma racje, z drugiej strony odsyłam do tematu : http://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?f=68&t=133932 By dowiedzieć się faktycznie czym jest twoja "elektro-szpera", by potem nie wprowadzać innych w błąd. Sorki za offtop.

No bez przesady 1500€ za uszczelkę? zwłaszcza w sohc? proszę cię przecież to zdzierstwo w biały dzień. A czy będziesz mógł pojeździć autem bez zmartwień? Hm, szczerze ci powiem że z używanymi autami to jest tak że nie zawsze wszystko jest tak jak powinno, więc nawet jeżeli zrobisz z uszczelką to zawsze może coś jeszcze wyjść, tfu tfu tfu by tak nie było. No ale jak już zrobi to daj znać co i jak^^ chętnie się dowiem czy to faktycznie uszczelka poszła.

Naprawdę dziwne że tak się stało, fakt wodę powinno ci wywalić przy odpalonym silniku ponieważ to pompa odpowiada za wytwarzanie ciśnienia w układzie a gdy masz silnik wyłączony to logiczne że pompa się "wyłącza". Co do tych "wężyków" wiesz co, spróbuj wziąć jakąś strzykawkę z dłuższą rurką i zassaj trochę płynu i do jakiegoś pojemniczka i sprawdź co to jest, bo jeżeli jest to olej to niestety duże prawdopodobieństwo że faktycznie uszczelka padła. A tak z ciekawości gdy już szedłeś do tego tłumika to zauważyłeś "kłęby" białego dymu? bo jeżeli nie to sprawa robi się coraz to ino bardziej dziwniejsza. Nie mam pojęcia szczerze powiedziawszy co może być nie tak, jedyne co mi przychodzi na myśl to, to że może to nie była wina korka oleju a tego że sam się zapowietrzał w czasie jazdy i efekty dopiero pokazał przy postoju... może jest gdzieś miejsce gdzie ci się układ zapowietrza sam? spróbuj przeglądnąć silnik czy nie masz gdzieś jakiś kropel czy miejsc gdzie się coś poci. A jeżeli nie, no to tak jak napisałem wyżej być może faktycznie coś z tą uszczelką jest nie tak? Jak wrócisz od mechanika to napisz co takiego ci powiedział, może z tego coś się wywnioskuje.

Cieszę się że mogę pomóc, co do rad odnośnie palenia na 3 gary, wpierw sprawdź świeczki od tego zależy co tak naprawdę jest nie tak. Tu masz opisane co i jak na temat świec http://autokult.pl/2011/02/23/ocena-wygladu-swiec-zaplonowych-czesc-1 jeżeli już dojdziesz czy świeca jest uszkodzona czy też nie, to sprawdź tak jak napisałeś przewody, bierzesz auto do garażu, odpalasz, wyłączasz światło i bierzesz szpreja (nie wiem jak to nazwać, taki spryskiwacz do okien ale z woda :D) do tego śrubokręt tylko taki przez który cie nie porazi, po czym psikasz na przewody i śrubokrętem sprawdzasz czy nie przeskakuje ci żadna iskra, i tym sposobem dojdziesz do przewodu z mikropęknięciami^^. A co do jakiś rad.. polecił bym wziąć ci samochód do jakiegoś garażu (ew. samemu) i podpiąć go pod kompa by sprawdzić czy nie wyskoczyły ci jakieś błędy. A tak to nie wiem co ci jeszcze poradzić.. jak coś wymyśle czy przypomnę to z edytuje post :) Edit* - Jak sprawdzisz świece i kable to warto jeszcze sprawdzić cewkę bo może z nią coś jest nie tak?

Na prawdę nie miło to wygląda i szczerze ci powiem na pierwszy rzut oka obstawiał bym termostat (kolanko) bo jest w centrum tej wilgoci plus to ze z niego z dołu może kapać. Ale skoro mówisz że to nie termostat to kolejnym podejrzanym może być tak jak ci wcześniej wspomniałem Króciec wodny po prawej stronie, u mnie było tak że gdy walnął ten króciec do którego przypięty jest wąż górny chłodnicy to płyn ściekał na ten przewód czarny i po nim lało na lewą stronę. A tak to szczerze nie mam pojęcia skąd to może lać.. chociaż.. w sumie jest jedno miejsce z którego może jeszcze lać ale ja nie jestem pewien czy leje się z niego płyn chłodniczy czy olej... są różne wersje bynajmniej u mnie też lało stamtąd płynem chłodniczym znajduje się ono tu : http://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?t=50099 Tylko tak jak mówię tu są różne wersje i akurat w tym temacie piszą o oleju. Ale warto sprawdzić. A tak to nie mam pojęcia co mogło by być innego, pęknięcie kanału wodnego w bloku? raczej nie możliwe, uszczelka pod głowicą wypluta w tym miejscu i woda się wydostaje? Tak można gdybać w nieskończoność, jak byś mógł i nie problemem będzie to dla ciebie to porób zdjęcia tam gdzie zaczyna się i kończy ten wilgotny syfek czarny na obudowie łańcucha może on też dokądś doprowadzi. Offtop - Cichy ja wiem co próbujesz osiągnąć i szanuje to. Dlatego w pewien sposób staram się ciebie wyręczyć, a wkleić jeden link i po prosić o zmianę to można zawsze przy okazji zrobić jak się pisze post czy coś.

W temacie uszczelki staram się ją wykluczyć by iść jak najtańszym sposobem do sukcesu, bo poco rozbierać głowicę jeżeli masz zapowietrzony układ? Wpierw robi się rzeczy które nic nie kosztują a mogą poprawić sytuację, jeżeli po tym dalej będzie dymić na biało i będzie znikać płyn chłodniczy plus to że będzie się grzał to jednak będzie to kwestia głowicy, i wtedy dopiero można zacząć się martwić i myśleć o kosztach. Z resztą objawy które wypisałeś wcześniej mówię tu o Maśle na korku czy własnie dymie z wydechu wskazują na głowicę, więc przygotuj się na to że faktycznie może być to kwestia wymiany uszczelki pod głowicą. Wątpię by kwestia zostawienia samochodu na 5 miesięcy w bezruchu odbiła się w taki sposób na samochodzie. Akumulator może paść, jakieś przewody sparcieć, ale żeby uszczelka pod głowicą padła? no chyba że ktoś po pierwszym odpaleniu go katował na wysokich obrotach to jest taka możliwość. Co do odpowietrzania czy na gorącym czy na zimnym silniku, wiesz po tym jak w pewnym momencie korek wystrzelił i prawie zrobił dziurę masce wyuczyłem się na tym że odpowietrzać będę na zimnym silniku w momencie kiedy mogę spokojnie korek odkręcić. Zresztą gdzie byś nie wyczytał większość ludzi odpowietrza (w tym ja) na zimnym silniku. Odkręca się korek wlewu, odpowietrznik, zalewa płyn, uciska węże i zakręca odpowietrznik i dopiero po jakiejś chwili nie zakręcając korka wlewu idzie się do auta po czym ustawia się nagrzewanie na max (zresztą co do nagrzewnicy na max powinno się ją już ustawić na max w momencie zlania płynu z bloku) najlepiej na nogi, i odpala się silnik. A resztę masz napisaną w linku wyżej, jak coś to tu masz jeszcze raz oba linki: http://www.bmw-sport.pl/viewtopic.php?t=3905 http://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?f=68&t=236396 A i takim lekkim offtopem, nie martw się sam mam 20 lat i jestem po mechaniku, takich rzeczy się idzie nauczyć w szybkim czasie ;)

Skoro węże robią się twarde to fakt pompa jest w porządku, ogólnie rzecz biorąc przy odpowietrzaniu płyn powinno ci wywalać przy odpowietrzniku razem z bąbelkami a nie przez wlew w chłodnicy, to znak że coś zrobiliście źle. To że ci się grzeje tak mocno w tak krótkim dobrze nie wróży, tak samo z tym dymem z wydechu. Ja na twoim miejscu zrobił tak jeżeli masz garaż gdzie możesz to robić, to zdejmij wąż razem z kolankiem, załóż termostat razem z oringiem (uszczeleczką) skręć to do kupy po czym zlej płyn z bloku silnika (odkręć nagrzewanie na max by nagrzewnica puściła wodę) oraz płyn z chłodnicy, potem zaczął zalewać i odpowietrzać od nowa. Tyle że odpowietrzanie zrób krok po kroku jak jest napisane tutaj: http://www.bmw-sport.pl/viewtopic.php?t=3905 Tak będzie najlepiej. Płynu do układu wchodzi z tego co pamiętam emm... 6.5L albo 8.5 nie jestem pewien sprawdź gdzieś tutaj na forum jest. Pamiętaj o najważniejszym że w chłodnicy masz 2 zbiorniczki z czego tam gdzie masz wlew jest zbiorniczkiem przelewowym, i po dobrym odpowietrzaniu powinien ci się załączyć wentylator plus powinieneś mieć strumień przy wlewie do chłodnicy zwiększający się z obrotami. Do tego pamiętaj o tym że kiedy odpowietrzasz powietrze powinno ci się ulatniać przez odpowietrznik a w pewnym momencie powinien lecieć płyn z bąbelkami a potem sam płyn. Wtedy znak że masz dobrze odpowietrzony układ, tylko tak jak napisałem nie zapominaj o odkręceniu nagrzewnicy na max^^. Edit* - co do palenia na 3 gary, to jest aż dziwne, skoro tak to wykręcił bym świece i sprawdził czy nie są zalane i przy okazji sprawdził czy elektrody zewnętrzne są dobre. Jeżeli nie to zaczyna się robić coraz dziwniej, wtedy do ciemnicy szprej z wodą i sprawdzamy przewody czy mają mikro pęknięcia ;)

Nie nie, źle troszeczkę zrozumiałeś. Wszystkie E36 miały montowane pompy wody z plastikowym wirnikiem które po jakimś czasie po prostu się rozpadały. I jeżeli tobie się rozpadł to wypadało by ja wymienić (i przepłukać silnik by resztki plastiku wyciągnąć) na zamiennik z metalowym wirnikiem (ja mam pompę marki HART), co do korka oleju hmm skoro silnik masz gorący i zapowietrzony to po prostu grzeje ci się za bardzo i dlatego dymi olej, a z zasysaniem? tego ci szczerze nie powiem, wiem tyle że w większości silników po odkręceniu korka oleju obroty albo spadają albo wzrastają (czytałem o różnych wersjach, u mnie bynajmniej obroty spadają) bo ogólnie to na pracującym silniku nie odkręca się korka oleju tzn przynajmniej nie powinno. Co do wentylatora, tak w compactach były wentylatory na chłodnicy załączane elektronicznie, mają one taki czujniczek w chłodnicy który odpowiada za włączenie wentylatora. Skoro nie wiesz czy wentylator ci działa, to zewrzyj kabelki przy zasilaniu gdzieś na forum był sposób sprawdzania elektronicznego wentylatora. Co do inwestowania w BMW powiem tak, często jak się kupuje samochód to trzeba być nastawionym że w jakiś sposób trzeba zainwestować w nią jakieś pieniądze, zresztą nie tylko z BMW. To czy jest tego warta to zależy tylko od ciebie. Ja wywaliłem w swoje już wystarczająco dużo i zanosi się na to że będę musiał wywalić drugie tyle. Pomimo że wydaję na nią pieniądze (jest skarbonką) to i tak jest warto ponieważ BMW daje przyjemność z jazdy, i pomimo tego że jest dużo stereotypów na temat tego samochodu, to i tak warto wydawać na nią pieniądze. No chyba że masz egzemplarz totalnie zdewastowany, zakatowany i wogóle wszędzie rdza. A i jeszcze termostat, jeżeli twój stary się otwiera to możesz go użyć, tylko zaopatrz się w uszczeleczkę pod termostat nową jakąś :)

No no dość dużo ci tego tam leje, co do twojego pytania tak może to lać z pompy, i tak dobrze ją lokalizujesz znajduje się ona na ostatnim zdjęciu tam gdzie mówisz, nad kołem wału korbowego tam gdzie masz koło pasowe z gwintem (gwint od Visco). Może po prostu oring na pompie ci strzelił i zaczęło lać. Jeżeli nie z pompy to sprawdź termostat, może tam gdzieś ci się coś leje (znajduje się ciut wyżej nad owym kołem pasowym od pompy wody, takie kolanko wychodzące z głowicy). Jeżeli faktycznie ci leje z pompy wody, to musisz odkręcić koło pasowe po czym odkręcić 3 śruby z tego co pamiętam były to śruby fi 6 na główce 13, po czym jak już je odkręcisz to musisz wkręcić w dwa otwory dłuższe śruby fi 6 i dokręcać je po równo raz ta raz ta i pompa ci wyskoczy. Przy przykręcaniu uważaj by nie ukręcić śrub bo potem będzie nie ciekawie. A no i jeszcze jedna rzecz, byłem raz świadkiem jak z króćca po prawej stronie bloku silnika stojąc od przodu ciekło po obudowie i właśnie lało z prawej stronie, więc polecam też sprawdzić owy króciec. Edit* - Tam są dwa króćce, jeden za filtrem oleju a drugi tam gdzie idzie górny wąż od chłodnicy. Tylko szczerze ci powiem wygląda to tak jak by któryś wąż nie był dociśnięty i puszcza i to fest mocno. Tak jak napisałem sprawdź dokładnie oby dwa węże. Edit2* - I zedytuj nazwę tematu, ponieważ Cichy siedzi na straży i wyrzuci temat do kosza. Przeczytaj to: http://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?f=68&t=120678 Dziękuję kolego. Nie o to chodzi żeby komuś robić na złość, tylko żebyśmy mieli porządek i w razie czegoś można było zlokalizować temat z awarią która może nas kiedyś dotknie. A ostatnio..... hmm co tu dużo mówić, było jak było.Siedziałem od groma czasu i sam poprawiałem tematy, bo jakbym miał wszystkie wyrzucić to połowa by poszła. Dlatego teraz na bieżąco jak każdy zatytułuje poprawnie to będziemy mieli fajnie. Podwiesiłem i połączyłem kilka tematów w jeden o olejach silnikowych też żeby mozna było dyskutować bez potrzeby zakładania 100 tematów. Pozdrawiam.

Wymiana uszczelki pod głowicą w M43 za 500E? toż to przesada, nie wiem jak tam ale w Polszy w Krakowie biorą średnio 1000 +/- 200zł za wymianę uszczelki + planowanie głowicy z docieraniem. Trochę to podejrzane. Co do objawów miękkie przewody mogą być kwestią braku ciśnienia co znaczy że może być szczelona pompa wody (niestety jest to defekt bmw że e36 wychodziło z pompą która miała plastikowy wirnik który po jakimś czasie się po prostu rozpadał) więc może jest to kwestia wymiany pompy na taką z metalowym wirnikiem? (ja kupiłem do m43b18 za 150zł nówke). Co do nawiewu i zimnego powietrza jest to efekt zapowietrzonego układu. Myślę że scenariusz był taki że sprzedający wcześniej gdy wyciągął termostat (co zrobił troszeczkę głupotę ponieważ bmw to nie golf gdzie jak się wyciągnie termostat to jest ok) po prostu zapomniał odpowietrzyć układ i dlatego może się tak dziać. Jak odpowietrzyć ? takie coś nawet ty dasz radę zrobić proszę tu masz link krok po kroku : http://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?f=68&t=236396. Co do głowicy, wiesz.. ja wychodzę z założenia że gdybać to można cały czas. Jak ktoś nie widział głowicy to skąd ma wiedzieć że jest pęknięta? Głowice w 4in line są akurat tak zrobione że rzadko pękają ponieważ są rozmiarowo mniejsze od 6. Wiec najpierw na twoim miejscu sprawdził bym pompę wody (wystarczy wyciągnąć i sprawdzić wirnik, założyć nową uszczelkę i włożyć z powrotem (albo wymienić na taką z metalowym wirnikiem)) po czym założył termostat, odpowietrzył układ a dopiero zaczął się martwić głowicą. A biały dym? przy tej temp która teraz panuje nie trudno o biały dym.

A korek chłodnicy odkręcasz na zimnym czy na ciepłym silniku ? :) Edit*- Do tego jeszcze jedna rzecz, płyn chłodniczy ma wartości rozszerzalności cieplnej więc skoro silnik będzie ciepły razem z płynem to tak naprawdę może się wydawać że będziesz miał w porządku a na rano na zimnym silniku przy sprawdzeniu będzie go mniej. A i jeszcze jedna rzecz, dużo osób (w tym ja) mówi by przynajmniej 2 tyg po odpowietrzaniu co dzień albo dwa sprawdzać poziom cieczy by mieć pewność, że nie ma jakiegoś wycieku lub czegoś^^

To że masz twarde węże nie oznacza powietrza w układzie tylko ciśnienie które wytwarza pompa wody. To że poziom ciągle jest ten sam znaczy że źle odpowietrzyłeś układ. Krok po kroku, będzie trochę ciężko bo każdy robi w inny ale podobny do siebie sposób. Pierwsze co robisz to spuszczasz cały płyn, z chłodnicy oraz bloku silnika (chłodnica -> spust, blok silnika 17 pod kolektorem wydechowym) Jak już to zrobisz to skręcasz śrubę i spust, odkręcasz odpowietrznik i wlew po czym wlewasz płyn do chłodnicy. Kiedy dojdzie do maxa i nie będzie już szło więcej zakręcasz odpowietrznik i uciskasz węże (ja uciskam parę razy dolny parę razy górny by mieć pewność po prostu), po czym odkręcasz odpowietrznik, płyn w zbiorniczku ci zejdzie to dolewasz i potem powtarzasz to w kółko parę razy, zakręcasz odpowietrznik i lecisz do kabiny, ustawiasz ogrzewanie max (na nogi najlepiej) i odpalasz auto. Płyn w zbiorniczku powinno ci zassać, po czym dolewasz go tak by doszedł do min/max, potem uciskasz parę razy znowu wąż i odkręcasz odpowietrznik. I tak znów parę razy w kółko by z odpowietrznika zaczęły lecieć bąbelki a po pewnym czasie zaczął się wylewać płyn razem z tym że przy wlewie zacznie ci się lać strumień a w kabinie z nawiewu zacznie dawać ciepłym powietrzem (po wszystkim nie zapomnij zakręcić odpowietrznika i korka wlewu :D). Taka cała procedura, niektórzy mogą odpowietrzać trochę inaczej niż ja ale rezultat jest ten sam. Co jeszcze ci dopisać mogę, dobre odpowietrzanie zajmie ci około 40 min z hakiem. A no i jeszcze jedna rzecz tak naprawdę miejsce gdzie masz odpowietrznik jest miejscem przelewowym co znaczy że tam gdzie masz wlew powinien ci się przelewać płyn, a po odkręceniu odpowietrznika powinien ci się wylać płyn. Edit* - Następnym razem polecam wpisać w google "Jak odpowietrzyć układ chłodzenia e36" wyskoczy ci masa linków tu masz przykłady dwóch z nich: http://imageshack.us/photo/my-images/83/bmw0014al.jpg/ http://www.bmw-sport.pl/viewtopic.php?t=3905 Edit2* - A no i jeszcze nie zapomnij zedytować tytułu tematu tak jak kazał cichy^^ bo temat poleci do kosza (z całym szacunkiem)

Przyczyn jest dużo, podepnij się pod komputer w jakimś warsztacie lub u kogoś, i sprawdź czy ci błędy nie wyskoczyły. Przyczyną może być zarówno lambda, przepływka jak i silniczek krokowy.

Tak jak wspomniałem wyżej, że w niektórych silnikach silniczka krokowego nie ma, więc musisz się upewnić czy aby na pewno go masz. Jeżeli mówisz że masz regulator czyli to co wstawiłeś na zdjęciu zaraz obok czujnika położenia przepustnicy to znaczy że twój silnik właśnie nie ma krokowca, a ten regulator. I to jego powinieneś spróbować wyczyścić.

Tak skoro masz 96' i 102km to jest M43b16. Na zdjęciu zaznaczyłem ci przybliżone położenie krokowca, jest tam gdzie PROWADZI ten przewód. Żeby ogólnie krokowca zobaczyć i go wyciągnąć jesteś zmuszony do demontażu górnej części kolektora ssacego czyli tego: http://img01.tablica.pl/images_tablicapl/15596027_1_644x461_kolektor-ssacy-bmw-e36-compact-316i-1996r-m43-dabrowa-gornicza.jpg Zdjęcie z google* Żeby go ściągnąć trzeba odkręcić 2 główne śruby przed i po prawej stronie kolektora, oraz 2 śruby trzymające miejsce gdzie jest odma, tylko przy owym demontażu trzeba uważać ponieważ żeby całkowicie ściągnąć kolektor trzeba także ściągnąć przewód powietrzny do serwa hamulca, oraz mały przewodzik który znajduje się pod kolektorem (na to szczególnie trzeba uważać by nie wyrwać). Jak ci się już uda to zrobić to powinno ukazać ci się to: http://pics.tinypic.pl/i/00489/bmql8v1rx8kx.jpg Wybacz że nie ma tu krokowca jest to zdjęcie z mojego auta podczas remontu. W białym okręgu znajduje się miejsce gdzie jest silniczek krokowy, który trzyma się na dwóch bolcach które ci zaznaczyłem czerwonymi kółeczkami. A no i P.S krokowiec wygląda tak: http://img18.tablica.pl/images_tablicapl/44800019_1_644x461_e36-silniczek-krokowy-silnik-16-m43-opoczno.jpg Zdjęcie z google* Chociaż z tego co wyczytałem wcześniej, nie każdy model miał silniczek krokowy, były silniki gdzie zamiast silnika krokowego pod kolektorem był regulator biegu jałowego(?) obok czujnika położenia przepustnicy. Ale po więcej szczegółów zapraszam tutaj http://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?f=68&t=174068

Odnośnie ABSu się nie wypowiem, jedyne co przychodzi mi na myśl to być może sterownik ABSu świruje? u mnie była jeszcze taka sytuacja że kontrolka ABSu w pewnym momencie się zapalila i zgasnąć nie chciała po czym okazało się że akumulator był słaby i po wymianie zgasła. Co do Krokowca, to zależy jaki silnik masz. Z tego co widzę masz 1.6 ale czy M40 ? czy M40? W M43 silnik krokowy znajduje się pod górną częścią kolektora ssącego a dokładniej to tam gdzie prowadzi wąż zaznaczony na tym obrazku http://img405.imageshack.us/img405/6369/dscn0531m.jpg W M40 jest chyba tak samo pod górną częścią kolektora.

Przy takiej sytuacji kiedy nie wiesz jaki miałeś wcześniej olej, najlepiej jest lać pół syntetyk 10w40. Z olejami to jest tak że syntetyka z mineralnym nie wymieszasz i to samo na odwrót. Najlepszym wyjściem z sytuacji jest tak jak wspomniałem wcześniej pół syntetyk ponieważ jest mieszalny zarówno z mineralnym jak i syntetycznym. Ja u siebie jeżdżę na Mobile One 10w40 półsyntetyk w silniku 1.8 m43. Z innej strony jeżeli spuścisz olej i przeczyścisz silnik tak by móc lać jakikolwiek olej, to do silników powyżej 200tyś km proponował bym lać Syntetyka, mineralnych przeważnie używa się do silników starszych typów.

Co do 1) wjedź na kanał i sprawdź dokładnie cały silnik czy nie ma gdzieś wycieków: 3 króćce: 1 z tyłu za głowicą, 2 po prawej stronie bloku silnika za filtrem oleju, 3 termostat, pompa wody pod termostatem czy czasem uszczelka nie daje, chłodnica pod spodem (podczas włączonego silnika czy płynu ci nie wywala czasem). Co do 2) ten podpunkt koliduje z podpunktem 1, podczas odpalonego silnika sprawdź czy nie dymi ci na biało, zwłaszcza podczas podbijania obrotów. Jeżeli tak jest to możliwe że uszczelka pod głowicą nawet jeśli masz nową (najgorszy scenariusz) a tak to sprawdź czy nie bierze ci gdzieś lewego powietrza (guma przepływomierza, uszczelki odmy, i te sprawy) i jeszcze ewentualnie sprawdź świece i przewody. Co do 3) Sprawdź bezpiecznik (10 bezpiecznik z tej listy: http://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?t=9978&postdays=0&postorder=asc&start=15 jeżeli to nie bezpiecznik to podepnij się pod komputer i sprawdź czy nie wywaliło ci jakiś błędów, jeżeli to także nie to to sprawdź rezystancję na czujnikach ew spróbuj tym sposobem: http://www.bmw-sport.pl/viewtopic.php?f=25&t=7385&start=40 Tyle co mogę pomóc^^ Edit* - Co do tej uszczelki jeszcze, mógł być po prostu taki scenariusz że ktoś kto ci składał silnik przez przypadek kantem głowicy ciepnął o uszczelkę i coś się z nią mogło stać, płyn od tak nie może znikać. Lecz wpierw tak jak wspomniałem sprawdź cały silnik czy nie ma wycieku.

Tak odnoszą się one właśnie do silników M40 i M43 (1.8). M40 był silnikiem starszym (bardziej awaryjnym) na pasku rozrządu, miał on właśnie 113koni i 83kW za to silnik M43 był silnikiem nowszym już na łańcuchu rozrządu i miał 115 koni i 85kW (jest uważany za silnik tzw ,,idiotoodporny" ponieważ jest mało awaryjny i ma trwały łańcuch rozrządu i jest w miarę ekonomiczny. Mi na mieście spala 10-11L) P.S zobacz edit u góry zamieściłem ci wygląd obu silników.

Ogólnie to w temacie tych znaków musi się wypowiedzieć ktoś kto wyciągał silnik i widział cały słupek. Ja rozróżniam silniki po wyglądzie tylko z M42 i M44 są większe problemy tak jak z M50 i M52. Edit* - Widzę że masz w profilu wpisane 318i czyli sugerując się tym możesz mieć albo M40 albo M43, różnicę pomiędzy nimi da się łatwo zauważyć. M40 http://i42.tinypic.com/zyitya.jpg M43 http://www.freeimagehosting.net/uploads/98148ef01b.jpg *zdjęcia z google