
Versi
Zarejestrowani-
Postów
126 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Articles
Treść opublikowana przez Versi
-
Jesteś pewny że chcesz znać różnicę pomiędzy M40 a M42? czy może chodzi ci o M40 a M43? albo M42 z M44? ponieważ silniki M40 i M43 są silnikami SOHC (single over head camshaft) z jednym wałkiem rozrządu nad głowicą. Zaś z drugiej strony silniki M42 i M44 będące silnikami IS DOHC (double over head camshaft) są silnikami z dwoma wałkami rozrządu i da się je rozróżnić po wielkości dekla zaworów (m40 a M42). A jeżeli chodzi o różnicę pomiędzy M40 a M43 da się je łatwo rozróżnić po wyglądzie kolektora ssącego, inaczej skonstruowany dwu częściowy (m43) zaś (m40) jest mniejszy i prostszy. Jeżeli chodzi o różnicę pomiędzy M42 i M44 to różnicy chyba takowej z wyglądu nie ma, i z tego co się dowiedziałem to da się je rozróżnić po tym że M42 było w przedlifcie a M44 już po lifcie. A co do znaków znamionowych silnika ciężko powiedzieć, myślę że powinny być nabite po prawej stronie silnika na bloku patrząc od przodu samochodu oczywiście.
-
Odsyłam do tematu: http://www.bmw-sport.pl/viewtopic.php?f=25&t=119341 Następnym razem zapraszam do wujka google, albo szukajki :) :search: O i kolejny na naszym forum: http://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?f=71&t=122008 A co do żarówek, ja ostatnio wymieniłem na philipsy tylko jakie to ci już nie powiem, dają efekt właśnie takiego "zimnego białego" coś na pierwowzór xenonów. Kosztują 147 zł (przynajmniej ja tyle dałem), i w soczewkach wyglądają pięknie :) Ja je akurat kupiłem w castoramie, ale myślę że w sklepie motoryzacyjnym też coś znajdziesz.
-
Raczej nie ma żadnego problemu, jedynie zmierz sobie swoją obecną chłodnice i podaj im wymiary (tak piszą w ofercie byś zrobił), a to że od 220 do 450 to raczej kwestia zamienniki a oryginały. Sam niedługo muszę kupić chłodnicę do siebie i raczej kupię zamiennik (ew. ori używkę) w cenie przybliżonej do 250zł.
-
Cześć co do problemu nr 1: z bębnami to jest tak że niekoniecznie same szczęki spowodują u ciebie poprawne działanie ręcznego, po wymianie szczęk powinieneś parę razy nacisnąć hamulec zasadniczy by szczęki przystosowały się do bębnów, ale także by ręczny działał dobrze powinieneś podregulować nakrętkami ręczny tak by linka na 7-8 zębie łapała hamulec. Co do 2 nie za bardzo kojarzę, też miałem wyciek z podstawy filtra oleju aczkolwiek w żadne sylikony się nie bawiłem, wolałem raczej ori częsci ;) Co do 3 zależy w jakim sensie ci to wspomaganie nie działa, czy wyje? czy ciężko kręci kierownicą? ja miałem tak że jak mi wspomaganie zaczęło wyć to myślałem że to pompa a tak naprawdę po dolaniu płynu się uspokoiło.
-
Dobrze słyszeć, że problemy ustały. Co do monety powiem tak: jesteś pewny że moneta była całkowicie czysta? nie? być może to tłuszcz na monecie albo jakis syf^^ nie koniecznie musi być to olej, z drugiej strony jeżeli faktycznie tak jest i podejrzewasz że masz olej w płynie chłodniczym to najlepiej weź strzykawkę z jakąś rurką zassaj płyn i obadaj w jakimś pojemniczku. Ostre katowanie? każdy silnik przy dużym obciążeniu grzeje się w jakimś stopniu, więc wątpię czy wszystko będzie w porządku przy katowaniu, a nóż strzeli ci uszczelka i co będzie^^. Nigdy nic nie wiadomo. A teraz na serio jeżeli zrobiłeś układ chłodzenia, i jesteś w stanie wyjechać na autostradę to rozpędź tam samochód do maxa (czyt. odcinki) przytrzymaj go trochę na obrotach i jeżeli wtedy nic się nie będzie działo to znak że możesz się tym autkiem pobawić :) Zapomniał bym dodać, z tym odpowietrzaniem to trzeba uważać, ja przez 2 tyg od czasu odpowietrzania codziennie sprawdzałem zbiorniczek czy płynu nie ubywa i te sprawy, po prostu by mieć pewność. A no i jeszcze taka mała rada co do tego mikropęknięcia, jeżeli nie chcesz wydawać kasy na nową chłodnicę czy lutowanie i te sprawy, to są takie preparaty które dolewa się do płynu, powodują one "zalepienie" mikropęknięć, chociaż ja bym na nie uważał i jak używał to tylko w ostateczności.
-
Kwestia odpowietrzania odsyłam tutaj: http://www.forum.maxbimmer.pl/topics15/vademecum-uklad-chlodzenia-odpowietrzanie-vt2163.htm W streszczeniu: po upuszczeniu płynu z chłodnicy oraz bloku silnika (mowa o zimnym silniku), nie mam pojęcia jak to jest w M52 ale w M43 jest korek upustowy pod wydechem na klucz 17, przy upuszczaniu powinieneś mieć już nadmuch ustawiony na otwarty i na najcieplejszy by płyn zszedł także z nagrzewnicy. Po czym jak już zejdzie ci płyn zakręcasz wszystko, odkręcasz odpowietrznik i korek, wlewasz płyn do maksa, odpalasz samochód (OGRZEWANIE NA MAX najlepiej jeżeli bez klimy to nawiew na szybe lub nogi), zakręcasz odpowietrznik, uciskasz parę razy górny wąż (ew, u mnie było tak że musiałem dolny by dokładnie go odpowietrzyć) odkręcasz odpowietrznik płyn schodzi, dolewasz. I tak w kółko aż wejdzie ci te 10L, z odpowietrznika zacznie ci lecieć sam płyn bez bąbelków oraz zacznie ci się przelewać płyn w zbiorniczku (wraz z większymi obrotami strumień powinien być większy), z nawiewu zacznie lecieć ciepłe powietrze kiedy silnik wejdzie ci na temp. Taki totalny skrót (wszystko opisane dokładnie w linku), ogólnie by dobrze odpowietrzyć auto trzeba spędzić nad odpowietrzaniem około 30-40 minut.
-
Płyn mógł się nie wylewać z wielu przyczyn, jedną z nich mógł być tak jak napisałem wcześniej ubytek płynu (5L zamiast 10), drugą jest to iż przy odpowietrzaniu uciska się węże przy zakręconych korkach, po czym przy paru uciśnięciach odkręca odpowietrznik, wtedy powinno ci upuścić powietrze które się nagromadziło a zaraz po tym płyn z bąbelkami. A co do białego dymu opcja jest taka że przy przegrzaniu silnika mogła ci szczelić uszczelka (częsty przypadek, u mnie przez to że źle był odpowietrzony silnik, trochę się zgrzał i poszła uszczelka) więc za różowo to tego nie widzę, aczkolwiek niech wypowie się ktoś kto miał podobny przypadek ponieważ wielu może teraz napisać że się mylę ze biały dym nie koniecznie oznacza walnięta uszczelkę bądź głowice.
-
Kolego, a odpowietrzyłeś chociaż ten układ? kiedy tobie wąż spadał, i dolewałeś ciągle płynu to mógł się zapowietrzyć. To samo z miękkimi wężami oraz zimnym powietrzem z nagrzewnicy, być może jest to po prostu kwestia odpowietrzenia układu. A co do samego płynu, płyn jest rozszerzalny cieplnie i oczywiste jest to że skoro silnik jest ciepły to będzie wydawało się że jest go więcej, gdy się schłodzi wydaje się że jest go mniej. Z tego co pamiętam do 6inline (czyt. 2.0/2.5/2.8) wchodzi około 10+/-1L płynu więc te 5L to chyba trochę za mało nie sądzisz?
-
Mogę tylko strzelać, ale na twoim miejscu sprawdził bym kanały spustowe z szyberdachu. Miałem podobny problem jak mi rurka splywu w słupku kierowcy pękła to mi się woda zbierała przy nogach. A z tym płynem chłodniczym, koledze mogło chodzić o pęknięcie nagrzewnicy. Czasem jak jest pęknięcie to płyn zlewa się na podłogę.
-
316i uciekajacy plyn chlodniczy na rozgrzanym silniku
Versi odpowiedział(a) na miniol1996 temat w E36
Zbiornik wyrównawczy znajduje się przy chłodnicy, tam gdzie wlewasz płyn. Po prawej stronie chłodnicy (stojąc od przodu samochodu oczywiście) masz miarkę z napisami Min/Max i czasem występuje jeszcze Cold do płynów zimowych (w Compact jest zbiornik wyrównawczy osobny tak mi się wydaje). A co do wlewania fakt czasem się tak może zdarzyć ponieważ płyn ulega rozszerzalności cieplnej i czasem gdy wleje się go za dużo może się wylać, no ale to normalne chyba, że gdy wlewa się płyn to wlewa się go do połowy a nie po sam korek? Coś ty się tak tej uszczelki uczepił^^. Gdy uszczelka pada to płyn w każdym bądź razie nie wycieka, tylko przedostaje się do komory spalania, gdzie ulega spaleniu razem z mieszanką czego objawem jest biały dym z rury wydechowej. -
316i uciekajacy plyn chlodniczy na rozgrzanym silniku
Versi odpowiedział(a) na miniol1996 temat w E36
Jeżeli nie jesteś pewien skąd ucieka ci płyn, to polecił bym sprawdzenie wszystkich króćców, jeżeli masz m43 (nie wiem jak jest w m40) to masz 3 króćce z termostatem włącznie. Jeden za głowicą, drugi (będąc przed samochodem) po prawej stronie silnika wychodzi z bloku zaraz za filtrem oleju i trzeci no to jak wcześniej termostat. Może po prostu jakaś uszczelka nie trzyma (a no i jeszcze zostaje uszczelka pompy wody). Jeżeli nie to ewentualnie może ci jeszcze uciekać z pod spodu chłodnicy, jak nie to zostaje korek. Jeżeli tak to wpierw odpowietrz układ (jak to zrobić? jest masa tego na forum), jak odpowietrzysz i nie przestanie lać to polecam sprawdzić termostat i pompę wody (często bywa tak że pompa jest nie wymieniana od nowości a w e36 pompy są z plastikowym wirnikiem który ma to do siebie że lubi pękać, i potem jest problem jak cząstki plastiku wyciągnąć oraz wymienić pompe na taką z metalowym wirnikiem). Jeżeli to nadal nie pomaga to jedyne wyjście chłodnica. Jak coś to tu masz link do FAQ byś następnym razem nie musiał gdybać czy dostaniesz warna czy nie. http://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?f=68&t=136129 P.S Co do głowicy (nie zauważyłem), częstym objawem jest gęsty biały dym z wydechu jak masz walniętą uszczelkę (płyn dostaje się do komory i się spala), albo robi się takie masło (ni to beż ni to kakao, taki krem o! :D), też polecam sprawdzić. Jeżeli nie to nie martw się głowicą. Tylko pamiętaj że przy obecnej pogodzie biały dym to norma, więc musisz pojechać do kogoś kto zna się na rzeczy, albo w zamkniętym pomieszczeniu (garaż, parking podziemny) sprawdzić chociaż tego nie polecam. -
Moim zdaniem lepiej było by zostawić seryjne e36 których zresztą jest coraz mniej, jak to kiedyś ktoś określił ,,Tylko w Polsce jest więcej mpakietów niż wyprodukowano". A co do samego pakietu, będzie ci potrzebne przede wszystkim: całe body mam tu na myśli, tylny zderzak, progi, przedni zderzak. Do tego dochodzą listwy boczne (szersze) i tylne lampy. Jeżeli chcesz cały pakiet to jeszcze felgi ci się przydadzą mianowicie takie: http://img43.imageshack.us/img43/7076/showpicphp.jpg I to tyle "chyba" jeżeli chodzi o zmiany zewnętrzne. Jeżeli zaś chodzi o środek to standardowo: Podsufitka, boczki w drzwiach, dywaniki, listwy w drzwiach, zegary, gałka zmiany biegów, fotele. Jeżeli czegoś nie podałem niech ktoś dopisze. Środek wygląda tak: http://bmw.iamgary.com/wp-content/uploads/2013/12/BMW-M3-E36-guia-de-compra-001.jpg A z zewnątrz to chyba każdy wie jak wygląda Mka :) A i zapomniał bym, co do kosztów. Za same body czyli to co wyżej^ zapłacisz około 1000 zł, a za elementy wnętrza no to najgorsze co będzie to fotele z emblematami Mki (skóra droga), a co do reszty to granica +/- 100 zł za np zegary.
-
Wymiana radia z kaseciaka na CD jest opłacalna, przynajmniej jeżeli to radio cd ma porządny laser by nie ścinało podczas słuchania. Co do samej wymiany, tutaj ciężko to określić, ja zmieniałem na nie oryginalne radio JVC i kostkę musiałem zmienić. Tutaj zarzucę linkiem (wymiana radia w e36 z dozą humoru): Co do głośników to tak one mogą zostać standardowe, jeżeli nie jesteś fanem dudnienia i podkręconego bassu to ori głośniki w zupełności starczają.
-
U mnie znajduje się zaraz przed katalizatorem, mniej więcej w 1/4 wydechu, masz wkręconą w wydech. Tu masz rysunek jak to mniej więcej wygląda: http://www.realoem.com/bmw/showparts.do?model=CA91&mospid=47437&btnr=18_0227&hg=18&fg=10&lang=pl
-
Taki swap to droga sprawa, przy czymś takim wymieniasz prawie cały samochód, pomijając silnik, sprzęgło i skrzynie biegów, do tego musisz doliczyć nową zwiechę, wał, nowy dyfer, pół oski i jeżeli bębny z tyłu to tarcze, z przodu tarcze ewentualnie na wentyle, no i przede wszystkim wiązka z komputerem. Taki zabieg to droga sprawa, chyba że tą 316 masz w max opcji i z dobrą blachą to wtedy można to przemyśleć, a tak to pozostaje sprzedaż starego i kupno nowej 328 :) A jeżeli chodzi o sam koszt to zmiana silnika na 2.5/2.8 (2.5 w dobrym stanie równa się z 2.8) to oscyluje się gdzieś w granicach 5-6 tysięcy (zalezy od przebiegu i stanu nowego silnika) i oczywiście mówię tu o samym silniku, sprzęgle, skrzyni razem z komputerem i wiązką. Poza tym ten temat był wałkowany wiele razy na forum, zapraszam do szukajki następnym razem :)
-
Co do domowych sposobów "regeneracji uszczelek", niby są jakieś preparaty które pomagają odświeżyć gumę i coś tam jeszcze, ale ja bym się w takie coś nie bawił. Wiadome guma jak to guma, sparcieje lub się zużyje i do wywalenia. Najlepiej jest kupić nówkę ewentualnie jakiś zamiennik. Polecam stronę Realoem odsyłam: http://www.realoem.com/bmw/showparts.do?model=CG51&mospid=47454&btnr=41_1049&hg=41&fg=35 na tej stronie dokładnie widać że takowa uszczelka ori kosztuje sumując 150zł (okolo 58$ czyli jakies 42E), tylko bierz pod uwagę że ta cała uszczelka jest podzielona na 3 części: boczna lewa, tylna i boczna prawa.
-
Muszę cię zmartwić, miałem ten sam problem. Mianowicie wycieraczki ocierały mi o maskę za każdym razem kiedy ją otwierałem. Z początku myślałem że jest to wina samych ramion, a taka prawda, że okazało się iż cały mechanizm wycieraczek był wygięty (a na dodatek przy wymianie dosłownie cały się złamał). Nie wiem jak to jest u ciebie, ale u mnie była kwestia wymiany całego mechanizmu i szczerze ci powiem jest trochę z tym zabawy ponieważ cały mechanizm znajduję się pod podszybiem? (nie wiem czy dobrze to nazwałem). Co do samej wymiany będziesz potrzebować na pewno 13 nasadowej (inna nie wejdzie) do odkręcenia ramion wycieraczek, 17? nasadowej (nie jestem pewien albo 17 +/- 1) do odkręcenia mechanizmu od blachy, a tak to zdjęcie spinek i plastiku, uszczelek, środkowej osłony dmuchawy plus u mnie było jeszcze tak że miałem ciężej ponieważ przewody od gazu szły koło przegrody (którą notabene będziesz musiał wyciągnąć by wyjąć mechanizm).
-
Nie wiem jak to jest w Warszawie, ale u nas w Krakowie warsztat średnio bierze od 100 do 200zł za tzw. Przegląd przed zakupowy, zależy też na jaki warsztat trafisz^^. Co do instalacji LPG z tym radze uważać, nawet jeśli sprawdzisz wszystko, coś i tak może być nie tak jak powinno (tak to jest z gotowymi instalacjami w samochodzie). I jeszcze co do sprawdzenia przebiegu, tutaj będzie lekki problem ponieważ z tego co się orientuję przebieg zapisany jest w kostce w liczniku, i po zmianie takowego licznika jeżeli ktoś zapomni ją przenieść to automatycznie wiąże się to z tym iż przebieg będzie zmieniony (i raczej nie będzie możliwe jego odzyskanie, no chyba że masz kogoś kto jest doświadczonym kierowcą i posiada bmw to gołym okiem może sprawdzić stan auta i przebiegu po wyglądzie poszczególnych rzeczy typu kierownica, pedały. A jak są zmienione to można o tym zapomnieć). Poza tym może moje pytanie będzie trochę absurdalne, ale czy nie sądzisz że 8 tyśi za zdrowego 2.5/2.8 sedana w pełnej wersji z młodszych modeli to za mało? Zwłaszcza jak mówimy o totalnej serii (z tego co widziałem po cenach na naszym rynku jest strasznie dużo mpakietów co spowodowało lekki opad cen, a czyste serie teraz pną się do góry)
-
A sprawdziłeś może bezpiecznik albo przekaźnik oświetlenia w bagażniku?
-
Z tego co opisujesz, wygląda na to jak byś miał ciągle otwarty termostat, a gdy stajesz to tak jak by się lekko blokował. Skoro 2 węże masz ciepłe to czy i silnik masz ciepły? wystarczy dotknąć ręką pokrywy zaworów. Jeżeli tak to może po prostu masz walnięty czujnik temp. silnika albo wskazówka ci kłamie?
-
Także posiadam M43 tyle że 1.8 i u mnie ciekło w miejscu łączenia osłon łańcucha rozrządu, jak stoisz przed samochodem to po lewej stronie silnika na łączeniu osłon przód z tyłem, wypluło mi uszczelkę (częsty problem w tych silnikach) i tam możesz ew. zaglądnąć. Odsyłam do tematu: http://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?t=50099 (tyle że mi z tamtąd cieknął płyn chłodniczy nie wiem czemu) A jeżeli tam ci nic nie cieknie to polecam sprawdzić pod chłodnicą jak masz spust płynu chłodniczego to jest tam taki dzyndzel pod spodem z tamtąd także lubi cieknąć, zwłaszcza jak ktoś często odkręca spust, to czasem strzeli taki mały gumowy oring który uszczelnia właśnie taki wystający niebieski szpej^^. A tak to standardowo sprawdź czy któryś króciec ci nie puszcza (masz 2: za głowicą, niestety bez lusterka ani na wyczucie inaczej nie sprawdzisz oraz po prawej stronie silnika za filtrem oleju). Więcej grzechów nie pamiętam.
-
Po 200 tyś km raczej nie lał bym syntetyka, większość nowych silników chodzi na syntetyku ( a twój taki nie jest ), mineralnego też nie ponieważ jest on do starszych silników. Ja na twoim miejscu lał bym Pólsyntetyk 10W40. Sam jeżdżę na pół syntetyku Mobil one 10W40 M43 po 200 tyś km.
-
Co do opasek to jest tak, że możesz kupić jakie kolwiek i tak będą ci trzymać te węże (oczywiście odpowiedniego wymiaru), mimo wszystko ja na twoim miejscu poszedł bym do sklepu motoryzacyjnego i tam się o nie spytał. Miałem kiedyś sytuacje, że znajomy kupił takowe opaski w sklepie budowniczym i podczas jazdy mu strzeliła no i co za tym idzie wąż także spadł i przegrał silnik. Więc na twoim miejscu wolał bym iść do sklepu motoryzacyjnego^^
-
To tak, przewód zwie się: ,,Dolny elastyczny przewód układu chłodzenia". Łączy on termostat razem ze spływem chłodnicy. A co do metalowych zacisków, nie zbyt jasno rozumiem, ale wydaje mi się że chodzi ci o metalowe opaski, to tak opłaca się je raz na jakiś czas wymienić. A co do samego węża to kosztuje on (nowy) około 50-70 zł za jeden wąż, a używkę kupisz za 20-30 zł. Link do Realoem z ową częścią: http://www.realoem.com/bmw/showparts.do?model=CA91&mospid=47437&btnr=11_1394&hg=11&fg=35&lang=pl
-
Zależy, ja kupiłem do M43 1.8 za 185zł cały zestaw NGK