
Versi
Zarejestrowani-
Postów
126 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Articles
Treść opublikowana przez Versi
-
Teoretycznie dołu nie trzeba demontować, wystarczy odkręcić śrubkę która trzyma cały przełącznik jest ona centralnie pod przełącznikiem (na osłonie), potem ciągniesz do siebie cały przełącznik uważając na to by nie urwać przewodów od wtyczek za nim i od razu jak wysuniesz odczepiasz wtyczki. Jak już będziesz mieć przełącznik w dłoni to podważasz sobie pokrętło/wyciągasz je i odkręcasz śrubkę i będziesz mieć dostęp do żaróweczki.
-
No powiem ci tak.. w M43 nie narzekał bym na brak miejsca, ściagasz osłone chłodnicy (2 kołki od góry), w kompakcie jest wentylator elektryczny wiec sciagasz go razem z osłoną i masz miejsca w brud na tyle że nawet jak byś chciał to mógł tam wejść :) gorzej mają użytkownicy R6, ale ty nie masz się czym przejmować. A co do samego sprzęgła, z tego co wiem od znajomego (osobiście nie demontowałem sprężarki na części pierwsze) to trzeba mieć jakiś "przyrząd" którym zablokujesz sprzęgło (które lata wolno notabene) i odkręcasz nakrętkę centralną, więcej niestety na ten temat nie wiem.
-
Szczerze powiedziawszy można to zrobić nawet ze zwyczajnym lewarkiem samochodowym, bmw ma o tyle dobrze ze ma windę/y którymi sobie możesz samochód bez problemu podnieść, co prawda bhp ale możesz sobie nawet samochód ustawić na cegłach jak nie masz kobyłek (oczywiście bezpieczeństwo przede wszystkim), i bez problemu ma się dostęp. Problem w tym że czynnik który masz w klimatyzacji razem z uv i olejem powinien zostać odessany i raczej nie zaciekawie by było jak by wyciekł.
-
Sprawa jest prosta: samochód na podnośnik, sciągasz pasek, odkręcasz przewody wysokiego i niskiego cisnienia klimy od kompresora, odpinasz kostke, odkręcasz śruby od łapy kompresora i wyciągasz.
-
Na temat sprężarki wypowiem się tak: żadnej używki nigdy bym nie kupił, tylko patrzeć jak zaraz coś z nią będzie nie tak (miałem raz zdarzenie że klient przywoził 3 różne używane sprężarki i żadna nie działała, po czym kupił nówkę). Proponował bym albo regenerowaną albo najlepiej nową (pewność że nic się ze sprężarką nie dzieje). Co do czynnika w klimatyzacji: nie wiem jak w innych warsztatach ale u mnie jest tak że zawsze przed wymianą sprężarki czynnik się odsysa.
-
Do licznika masz 2 typy żarówek: są 3 żarówki 3w oraz od ilosci kontrolek 1.5w w oprawkach, żeby je wymienić trzeba oczywiście zegary wyciągnąć. Co do przełącznika świateł to przełącznik wyciąga się cały (razem z kratką nawiewu) i jest w nim żaróweczka jak mnie pamięć nie myli 1.2w. Edit* - Co do koloru podświetlania, tutaj nie ma znaczenia jaka żarówka byle przeźroczysta ponieważ oświetlenie np przełącznika świateł ma swój pomarańczowy odbłyśnik, to samo jest w zegarach.
-
Tak masz racje ale pomyliłeś węże ten wąż który jest przedstawiony na rysunku jest od powietrza (idzie od filtra węglowego przez odpowietrznik do przepustnicy) a węże obok czyli ten wychodzący na ukos jest do króćca wodnego i ten drugi też jest od chłodzenia (jak mnie pamięć nie myli jest połączony z odmą a odma z króćcem wodnym z tyłu głowicy)
-
Sam mam 1.8 M43 i powiem ci szczerze pierwszy raz widzę te węże na oczy ale widząc po zdjęciach jestem w stanie stwierdzić że są to węże podpięte do filtra węglowego, bo do przepustnicy ten wąż idzie od filtra przez odpowietrznik tylko dlaczego od regulatora ciśnienia paliwa też idzie? nie mam pojęcia.
-
Silników jest sporo więc ciężko będzie ustalić dokładnie który bo w większości wyglądają tak samo (z góry) a teraz parę przykładów: M43B16/M43B18: http://img808.imageshack.us/img808/6358/dsc00684.jpg Jedne z najpopularniejszych silników w E36, 8 zaworowe na łańcuszku rozrządu moc od 102 do 115km M40B16/M40B18 http://i42.tinypic.com/zyitya.jpg Także jeden z popularniejszych silników, jak mnie pamięć nie myli jednostka także 8 zaworowa tylko że na pasku rozrządu, moc od 100 do 113km M42B18/M44B18(19) http://users.belgacom.net/ddddv/engines/1900_gr.jpg Są to już poważniejsze silniki, jednostki 16 zaworowe na łańcuszku, moc chyba taka sama w oby dwu przypadkach 140km M50B20/M50B25 + Vanos http://images13.fotosik.pl/87/16eb58da4c18ef12.jpg http://cars.negrov.net/data/uploads/2014/01/with_vanos.jpg Silniki 6 cylindrowe na żeliwnym bloku, jednostki 24 zaworowe także na łańcuszku rozrządu (jednostki tak zwane "idioto odporne") moc 150 do 192km M52B20/M52B25 (aka 323) oraz M52B28 http://i15.photobucket.com/albums/a379/easternbikes/DSC_0003.jpg Silniki także 6 cylindrowe tyle że na bloku aluminiowym, tak samo jak wyżej 24 zawory i łańcuszek rozrządu. Moc 150/170 i 193 I tak mniej więcej wyglądają wszystkie silniki które seryjnie wychodziły w E36, były także jednostki z dodatkiem "TU" na końcu i były to silniki które występowały w compaktach oraz dodatkowo były jeszcze diesle ale raczej nie warto o nich wspomniać. Jak o czymś zapomniałem to prosze dopisać^^. Po więcej informacji możesz zerknąć tutaj http://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?f=68&t=213365 *zdjęcia zaczerpnięte od wujka google
-
Problem z odpalaniem może wynikać sam z siebie z winy rozrusznika ew. elementów zapłonu: cewka/przewody/świece. Falujące obroty są bardzo częstą dolegliwością bmek (zwłascza serii 3) odpowiedzialne za to są: silniczek krokowy/przepływomierz/sonda lambda. Co do białego dymu na zimnym silniku: jest to normalna rzecz nie musisz się tym przejmować to nic innego jak para wodna. Jeżeli układ chłodzenia się zapowietrza to wpierw polecił bym sprawdzenie szczelności przewodów/króćców/chłodnicy. Może być też tak że (nie wiem nie napisałeś) lpg może szwankować i miałem taki przypadek że w reduktorze membrana płynu chłodniczego się "zestarzała" i dawało kompresją z lpg do układu chłodzenia. Poza tym co do odpowietrzania, może być też tak że mylisz sobie pojęcia. Bo jeżeli chodzi ci o to że węże są strasznie twarde, a ty chcesz odkręcić korek czy odpowietrznik i wywala ci cisnieniem/płynem i tak dalej to normalna rzecz, w bmw jest układ cisnieniowy w którym znajduje się +/- 2 bary.
-
Sprawdź sobie czujnik w dyfrze może już wyzionął ducha (odpowiada za prędkościomierz i ekonomizer) oraz przewody które do niego idą może któryś się zwarł albo naderwał.
-
[e36 1.8i]Nierówne obroty, duże spalanie, zapach benzyny
Versi odpowiedział(a) na Adidas0065 temat w E36
Miałem podobną sytuacje do twojej opisanej, tylko że ciut gorzej. Problem na początku leżał w samej instalacji gazowej i trzeba było jechać do gazownika bo się podtlenek lpg rozregulował, następnie problem był ponieważ silnik strasznie falował więc wymienione zostały czujniki temp wody (musiałem gdyż stare zwariowały przez podgrzewanie parownika). I samą ostatnią rzeczą która u mnie pomogła była wymiana silniczka krokowego (częsty powód falujących obrotów). A teraz głównie co do twojego problemu, na początek polecił bym ci podjechać do jakiegoś mechanika na kasowanie błędów i sprawdzić czy czasem nie masz błędu przepływomierza czy sondy lambda. Głównie to właśnie te trzy rzeczy mają wpływ na obroty czyli: Krokowiec, Lambda oraz przepływomierz. Jeszcze możesz mieć taki problem że łapie ci lewe powietrze, to też polecam sprawdzić. Ogółem podejrzewam że masz problem z zbyt dużą mieszanką dlatego czujesz zapach benzyny, po prostu albo gaz masz rozregulowany albo tak jak wspomniałem wyżej któreś z tych 3 rzeczy jest do wymiany, same wzrastające obroty zresztą wskazują na to że dawkowanie paliwa jest zbyt duże. -
bmw e 36 320i lekko kopci i śmierdzi ,brak mocy
Versi odpowiedział(a) na Grzesiek Legiejew temat w E36
Jak ci dymi na błękitno/niebiesko to nie ma znaczenia jaki masz płyn chłodniczy, to spala ci olej. Jeżeli spalało by ci płyn chłodniczy to dymił by ci na biało (gęstymi kłębami) podobnie jak do pary wodnej tylko że mocniej. -
bmw e 36 320i lekko kopci i śmierdzi ,brak mocy
Versi odpowiedział(a) na Grzesiek Legiejew temat w E36
Jeżeli dymi ci na niebiesko to ewidentnie pali ci olej, na pierwszy rzut powinieneś sprawdzić uszczelniacze zaworów w głowicy ponieważ one mogą puszczać, potem uszczelka, ewentualnie próba olejowa. Ogólnie rzecz biorąc przy wymianie uszczelki powinieneś oddać głowicę do planowania razem z wymianą uszczelniaczy zaworowych razem z docieraniem i wtedy powinno być ok. -
No to skoro masz strumien i ogrzewanie to znaczy ze układ masz odpowietrzony a pompa pracuje. Co do syczenia tak tu masz racje z tym nadmiarem. BMW obmyśliło patent jak zrobić by woda w układzie się nie gotowała więc zwiększyli ciśnienie do 1.5 albo 2 bary nie pamiętam dokładnie co powoduje że woda nie jest w stanie się zagotować w 100 stopniach. Co do zalewania pod sam koniec: otóż każdy ma swój własny sposób na dolewanie/odpowietrzanie/sprawdzanie ile wody jest w układzie. Ja gdy nie wiem ile mam wody w układzie np po wymianie albo po prostu zapomnę, odkręcam odpowietrznik tak by powietrze mogło wychodzić i zalewam zbiorniczek po sam koniec aż z odpowietrznika zacznie lecieć sama woda (tak jak byś odpowietrzał układ, plus to że nagrzewnice trzeba mieć otwartą na max). Wtedy wiem że w układzie jest wystarczająco dużo płynu by nic się nie działo (lepiej jest mieć więcej wody w układzie niżeli mniej). Co do termostatu. Jeżeli poprzedni właściciel był w miarę ogarnięty w mechanice to po wymianie termostatu odpowietrzył układ. A z drugiej strony może to własnie wina tego termostatu że raz się zamyka a raz się otwiera?
-
Hmm a dolewałeś płynu do samego końca? bo wygląda na to tak jak byś miał spory ubytek płynu chłodniczego. Z tego co pisze ci na profilu masz 1.6 albo m40 albo m43. Do obydwu silników wchodzi około 6.5L płynu chłodniczego, aczkolwiek u ciebie jest jeszcze parownik który jest podłączony do układu chłodzenia tak więc śmiało można twierdzić że około 6.7L płynu tam wchodzi. A objaw gdzie poziom płynu ci spada w zbiorniczku to ten iż pompa po włączeniu silnika zasysa ci płyn, ponieważ zbiorniczek do którego wlewasz płyn jest zbiorniczkiem przelewowym (taki zbiorniczek wyrównawczy tylko że w chłodnicy). A no i rzecz oczywista pamiętaj też że płyn chłodniczy ma właściwości rozszerzalne gdzie po nabraniu temperatury jego objętość wzrasta. PS: A i tak z ciekawości: jak temp osiągnie pion to masz ogrzewanie w samochodzie? i jeszcze jedno gdy odkręcisz korek chłodnicy to masz taki mały strumyczek z małego otworku?
-
Nie nie, króciec to taki kołnierz który jest przykręcony dwoma śrubami do głowicy od strony skrzyni biegów. Niestety w 6 rzędówce bardzo ciężko jest się tam dostać (w 4 zresztą też nie łatwo). Dokładnie to to http://www.realoem.com/bmw/showparts.do?model=BF11&mospid=47427&btnr=11_1507&hg=11&fg=15 element numer 3. Jeżeli będziesz już to sprawdzać i nie będzie z tego lać to polecam ci sprawdzić węże od nagrzewnicy może któryś z nich puszcza..
-
Tak jak kolega wyżej napisał M52 nie nadaje się do uturbiania i w praktyce wogole do upalania ze wzgledu na aluminiowy blok silnika, za to M50B25 który jest już na żeliwnym bloku jest bardzo czesto podawany modyfikacjom, bardzo często teraz na alledrogo można zobaczyc bmw 325 uturbione i tak dalej. Co do kosztów, koszta są nie małe, podobne do swapowania silnika, dlaczego? otóż, trzeba z silnika zrobic strokera czyli silnik odpowiednio odprężony na przyjecie dodatkowego cisnienia z turbo czyli albo rozwiercić albo założyć dwie uszczelki ew. metalową (dość słaby pomysł), poza tym wypadalo by założyć elementy kute by silnik się nie rozpadł takie jak tłoki czy panewki i tym podobne. Co do tego jako że samochód dostanie większą moc i większy moment wypadalo by wymienic hamulce, podejrzewam że standardowe z 328 nie wystarczą by utrzymać moc ok. 350KM to samo z zawieszeniem. Ogólnie skrócając to do jednego zdania: Lepiej kupić M3 za 25 Tyś nieżeli kupować 328 i wkładać turbo za 20 czy tam ile. Poza tym silniki wolnossące są lepsze niż silniki z turbo (mimo że sam jestem fanem turbo). Moment od samego spodu, brak dziury turbo, brak kosztów z ew. rengeneracja/wymiana uszkodzonej turbiny itp.
-
Tak by wymienić nr 17 musisz ściągnąć dekielek zaworów ponieważ jest on przykręcony dwoma śrubami do przedniej osłony łańcucha. Do 17 nie trzeba ściągać głowicy, do 16 trzeba ściągać głowice. Mam nadzieje że już wszystko będzie w porządku :) pozdro^^
-
Nawet jeśli jest to stary olej to i tak widać dokładnie na 4 zdjęciu że uszczelka z tyłu osłony rozrządu jest wypluta, zresztą z przodu też widać. Jestem tego w 100% pewien ponieważ też mam M43B18 i też mi wypluło tą uszczelkę^^ i wygląda dokładnie tak samo jedyną różnicą jest to że u mnie z tego miejsca cieknie olej jak by nie ciekł i prawie nie ubywa :) A co do korka, podłóż gazetę cokolwiek tak byś jutro mógł zobaczyć, najlepiej rozpuszczalnik i przejedz szmatką po misie i bloku i sprawdź dokładnie skąd cieknie. Częstą bolączką tychże silników jest też częste padanie oringa na podstawie filtra oleju i też lubi tak bryzgać olejem.
-
Bolączka M43 zarówno 1.6 jak i 1.8 czyli wyplute uszczelki pokryw łańcucha rozrządu. Dlaczego bolączka? dużo osób ma ten sam problem spowodowany tym że wiele mechaników/osób/praktykantów nie wie jak je zakładać/dokręcać itp..itd.. A teraz bardziej szczegółowo u ciebie widzę że masz problem z obydwoma uszczelkami zarówno przednią jak i tylną a dokładniej nr. 16 i 17 tutaj: http://www.realoem.com/bmw/showparts.do?model=CA91&mospid=47437&btnr=11_1376&hg=11&fg=10 Teraz czas na dobre i złe wieści a więc: z dobrych to ta że te uszczeleczki nie są jakieś ekstra drogie i to że by wymienić nr 17 nie trzeba ściągać głowicy. Teraz zła by wymienić 16 niestety trzeba ściągnąć głowice. Co do oleju jest jedna zasada: za każdym razem kiedy kupujesz samochód używany i nie ma karteczki nigdzie jaki był poprzednio olej w silniku to lejesz pół syntetyk (przezorny zawsze ubezpieczony) jest tak ponieważ mineralnego oleju pod żadnym pozorem nie wolno mieszać z syntetykiem i na odwrót, za to pół syntetyk już możesz mieszać z mineralnym czy syntetykiem. Bo potem mogą się dziać naprawdę ciekawe rzeczy. Jest to spowodowane inną gęstością/lepkością/wytrzymałością olejów. Co do rad.. na pewno nie rób tego sam ponieważ ściąganie głowicy to nie zabawa^^, druga znajdź kogoś kto się na tym zna i przy wymianie będzie wiedzieć jak takie uszczeleczki porządnie założyć (mało ludzi o tym wie i boryka się z tym problemem) no i trzecia nigdy więcej nie mieszaj mineralnego z syntetykiem :) tyle ode mnie.
-
No to tak pomijając fakt że compact jest mniejszym samochodem od coupe czy sedana to będziesz musiał znaleźć wał napedowy pasujący do compacta pod 2.8 (najlepiej jakiś wzmocniony), do tego zwiecha na poliuretanach najlepiej + gwint (nie musi być może być sportowe usztywniające), hamulce wymiana tylnego mostu z bębnów na tarcze ( z przodu tarcze na większe bo im większa moc silnika tym wywiera większy nacisk podczas hamowania). Odchudzenie wszystkiego, wstawienie ewentualnie jakiś kubełków na szelkach, i tak można wymieniać i wymieniać. A i z tego co mi wiadomo to lepszym silnikiem do kjs czy driftu jest M50B25 ponieważ jest na żeliwnym bloku, a M52 już na aluminiowym i nie idze tak mocno go kręcić jak M50.
-
Dobry wszystkim. Przechodząc od razu do rzeczy mam problem, i nie wiem z czym dokładnie czy z czujnikiem temperatury wody czy może sondą lambda. Objawy wyglądają następująco: - Silnik przed złapaniem temperatury działa tak jak ma działać jedyne co jest nie w porządku to to że zaraz po odpaleniu od razu łapie 1100 obr/min i po jakimś czasie spada do 800-900 a zdarzy mu się zejść jeszcze nawet do 600-700 tak jak by miał się zaraz wyłączyć (ale nigdy się jeszcze nie wyłączył) - Zaraz po złapaniu temperatury na budziku pion zaczyna się magia. Obroty zaczynają same wzrastać do 2 tyś obr/min a jak już zaczną spadać to zaczyna się wahadło obrotów pomiędzy 1500-2000. - Jak silnik złapie temperaturę i pojeżdzę na niej chwilę i zgaszę samochód na parę minut i chcąc go znów zapalić już nie odpali, trzeba nim kręcić 2-3 razy po czym ledwo wstanie do 300-400 obr i naciskając pedał gazu silnik zaczyna powoli wstawać popierdując. Potem jak zaś pojeżdzę to dzieje się to samo. Aż do ostudzenia silnika Teraz geneza problemu: Silnik to M43B18 na łańcuszku, miałem w nim zainstalowaną instalację gazową DT Gas system wyprodukowaną przez firmę Lublin. Od pewnego czasu miałem problemy ponieważ silnik ciągle mi się zapowietrzał i były problemy z chłodzeniem pomimo że cały układ był wymieniony na nowy, począwszy od chłodnicy, pompy wody, termostatu, 3 króćców wody i tak dalej. Pomyślałem że może być coś nie tak z uszczelką więc zrobiłem test na Co2 i wykazało wynik negatywny czyli uszczelka przynajmniej w teorii powinna być wporządku. Pomyślałem więc by w ogóle na gazie nie jeździć. Niestety do czasu kiedy silnik zaczął chodzić na 2 lub 3 gary i zaczął popierdziewać. Wziąłem się do roboty: sprawdziłem świece/przewody/cewkę i nic nie pomogło. Mechanik w pracy polecił mi bym wypiął stare wpinki do wtryskiwaczy od gazu i wpiął starą ori listwę elektryczną od benzyny. Co spowodowało tym że silnik nagle odżył miał moc której do tej pory nie miał i wszystko było w porządku do czasu kiedy silnik zaczął łapać temperaturę i zaczął świrować. Polecono mi sprawdzić czujniki temp. wody/ lambdę oraz przepływke. Zacząłem więc od przepięcia przewodów na odwrót do czujników temp z czarnego do niebieskiego i na odwrót, okazało się że wskazówka zaczęła latać jak chce czyli można przypuścić że czujnik działa? Myślę na tym by teraz zabrać samochód na sprawdzenie błędów tylko że problem jest w tym że gdy już dojadę to może nie odpalić, więc chciał bym spróbować cokolwiek we własnym zakresie. I tu moja prośba/pytanie do forum: Co może nie działać, czujniki czy może lambda? Co powoduje że silnik ma problemy ze wstaniem po złapaniu temperatury oraz co powoduje dopływ zbyt bogatej mieszanki do silnika (świece czarne suche po wykręceniu) ? Z góry dziękuje wszystkim za jakiekolwiek rady, odpowiedzi i tym podobne.
-
Problem w tym, że większość BMW nie ma osłon pod silnikiem zwłaszcza te 1.6 i 1.8. Co do piszczenia u mnie był podobny przypadek z tym że problem tkwił w pompie wspomagania (dosyć częsty problem w e36), raz na jakiś czas pompa sama zwalniała (podejrzewam że winą było łożysko) i pasek się na blokującym kole ślizgał dlatego też piszczał. Druga możliwość to tak jak mój przedmówca napisał może być to wina rolek czy to napinacza czy to zwyczajnej. Widziałem też przypadki gdzie ludzie kupowali jakieś paski nie wiadomo skąd nie wiadomo jakiego pochodzenia i ślizgały się bo były po prostu do pupy i tyle. Co do tych rolek polecam ci ściągnąć pasek i zakręcić rolkami jeżeli szumią to masz do wymiany. Jeżeli tego nie potrafisz to przy mechaniku poproś by ci owymi rolkami zakręcił i sam posłuchaj czy mówi prawdę czy też nie.
-
Compact 316i M43 - Pali na 3 Gary/uszczelka pod glowica
Versi odpowiedział(a) na andikoksik temat w E36
No to fajnie słyszeć, że w końcu samochód jest porobiony :), czyli faktycznie była to wina uszczelki, no cóż czasem trzeba się posilić by wydać więcej ale za to mieć dobrze zrobione. Grunt że samochód jeździ i ma się dobrze ^^