aleksander08

A są jakieś inne bardziej wytrzymałe o tej samej średnicy? Chociaż jeśli te są oryginalne, to ich wytrzymałość mi wystarczy, gdyż tak jak powiedziałem, będzie to komplet tylko na lato :) Wstrzymam się jeszcze z zakupem, może akurat trafię na kogoś kto kupował u tego człowieka i to potwierdzi.

Witam! Mam pytanie, kupował może ktoś kiedyś dekle od tego użytkownika? http://allegro.pl/dekielki-dekle-bmw-oryginal-nowe-3613-6783536-i3994668910.html Jak myślicie, czy jest to oryginał? Numer katalogowy się zgadza, ma same pozytywy, a do tego połowe taniej niż w ASO.... Co o tym sądzicie, warto kupić? Głownie zależy mi na trwałości, chce kupić sobie dekielki do letnich alufelg, które nigdy nie zobaczą zimy (oryginalne dekle po kilku zimach wyglądają nieciekawie...) Więc nawet jeżeli nie są oryginalne, ale ktoś z Was kupował i potwierdzi ich trwałość, to też mi to pomoże :)

Z tym rozrządem to jest naprawdę skur.wysynstwo ze strony BMW, że nie zrobili akcji serwisowej i tego nie naprawiali... ja rozumiem że koszty, itd, ale tam gdzie są zyski tam muszą być i staty, sczególnie gdy wypuszcza się taki bubel... Bardzo dobrze że Tobie się udało, aczkolwiek szkoda że nie jest to nowy silnik wstawiony przez nich.

Czyli wychodzi na to, że jeśli chcemy jeździć w dzień, i to bez kombinowania z HIDami, to GPthunder będzie najlepszym wyjściem... Tylko teraz... 7500 czy 8500? Co bez podnoszenia napięcia lepiej się sprawdzi?

Jak są to lekkie zadrapania, to daj komuś do spolerowania jeśli sam myślisz że możesz to zepsuć. Myslę że tym na pewno nie polepszych efektu, jakie te zadrapania by nie były :)

Mam pytanie do wszystkich osób które piszą że markery, GPthundery (żarówki) i inne zamienniki dziennych nie nadają się do jazdy w dzień. Czy wg Was zwykłe, żółte też się nie nadają? tzn. czy te wszsytkie opcje, zamienniki żółtych żarówek świecą słabiej niż te oryginalne 35W żółte? Pytam bo np. wg mnie na żółtych mozna spokojnie jeździć nawet w słoneczny dzien, wiadomo, nie jest to co w serii F, albo w audi czy innych fabrycznie ledowych światłach dziennych, ale na pewno są lepiej widoczne od zwyklych świateł mijania w starszych autach.

co będziemy deski rozbierać, potem nam powiedzą że powypadkowe... :lol:

mimo wszystko po poprzednich przygodach boje się sprawdzić :lol:

Nie wolisz może przypadkiem czarnej skóry? :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

A jak jest w bmw ze wskazywaniem paliwa, stan jest na bierząco aktualizowany? Chodzi o to czy nie będzie problemów jeśli zatankuje paliwo na włączonym silniku? Prawidłowo wskaże aktualny poziom? W poprzednim aucie gdy tak robiłem (nissan) komputer nie mógł dojść do siebie, mimo że dotankowałem od 1/4 do pełna, cały czas pokazywał pół baku, zły "distance to empty" i w ogóle robił dużo problemów... W starszych autach nie ma tych problemów z uwagi na to że wskazanie jest zapewne tylko analogowe, jak to wygląda w e90?

FELGI LETNIE NA SPRZEDAŻ

A co ile średnio wypala się filtr? Od czego to zależy, od sposobu jazdy, długości pokonywanych odcinków, ogólnie jak to z tym jest? ;)

Korzystał ktoś z Was kiedyś z S-plusa? Specjalizują się w naprawach lakierniczych typu smart-repair, czyli punktowe. Jeszcze lepiej, jakby ktoś miał styczność z tymi w Warszawie... Osobiście widziałem auto robione przez nich, była to 5GT w kolorze takim niebiesko-zielonym(morskim), nie mam pojęcia jak on się nazywa, ale wydaję mi się że trudny... Zrobili to perfekcyjnie, a co najważniejsze, niemalowane całe elementy, Ja mam do poprawki lekkie zarysowanie (a to ktoś po złości przejechał kluczem, a to jakieś obicie na zderzaku drobnie,i najważniejsze, zarysowany lekko boczne poszycie (i tu już niestety trzeba malować całość tak czy inaczej, brama uchylna na wietrze uderzyła, ale nie ma wgniotki, brak konieczności szpachlowania). I teraz waham się, czy zlecić to im (gwarantują że będzie zrobione tak, że będzie nie do poznania), oddać do ASO (tam malują lub wymieniają całe elementy zależy czy mała ryska czy głębsze wgniecenie, ale wiem że oni sami też tego nie robią jako BMW, tylk zlecają to zewnętrznemu warsztatowi), a może inny zakład typu sztukalakierowania (mają dobre opinie)? Dodam że liczy się dla mnie przede wszystkim to, żeby było zrobione jak najlepiej. i raczej coś w obrębie warszawy :)

Wiesz co, ja mam CA, i mi się wyświetlało, ale nie było reguły, że za każdym razem gdy wchodziłem do auta. Po prostu też miałem tak , że czasem pojawiła się ikonka betrii z kluczykiem, innym razem przekreślony kluczyk(czyli tak jakby go nie było w pobliżu), itd itd :) Więc wymieniaj i się nie zastanawiaj, ja w pierwszym lepszym zegarmistrzu ją kupiłem bez żadnych problemów.

wydaje mi się, że taki akumulatorek nie wytrzymałby tyle co bateria (którą się zmienia bardzo rzadko), trzeba by co jakiś czas wkładać w celu naładowania, a jednak wiele osób w ogóle nie wyciąga kluczyka z kieszeni (ja go może włożyłem ze 2 razy w stacyjke przez ostatnie pół roku) więc wydaje mi się że temu ma to służyć :) A wyświetla Ci się komunikat między zegarami że słaba bateria w kluczyku?

to zależy od miejsca, jak auto stoi na prszysłowiowym polu, to i z 20 - 30 metrów potrafi złapać, a jak np na parkigu pod supermarketem, pozasłaniane innymi autami, to i 5 metrów potrafi być problemem. Wymieniaj baterie i sie nie przejmuj takimi głupotami ;)

Ja tam zawsze chwilę czekam aż zgaśnie kontrolka grzania świec, i dopiero noga na hamulec odpalam silnik. Chyba że mi się bardzo spieszy, albo z zapomnienia od razu wcisnę nogę na hamulec i klikne start, wtedy jak jest zimno to i tak od razu nie zapali, tylko chwilę pogrzeje i dopiero. Chociaż u mnie kontrolka od grzania świec zapala się już przy temp ok 0 a nawet i jak jest minimalnie na plusie, np +1, +2, z tym że wtedy swieci się ok sekundy - dwóch, natomiast gdy jest -15 to odpowiednio dłużej. Ale z tego co zaobserwowałem (chociaż nie próbowałem tak zrobić np trzymając dłużej start czy coś), nie da się przy dużym mrozie odpalić silnika bez czekania aż świece trochę pogrzeją.

Nie masz się czym martwić. Ja ostatnio też się strasznie zdziwiłem, bo przejechałem dobre 15 km a temperatura cały czas w okolicach 70 stopni, i się nie podnosi, czasem wskoczy na 75, i opada... juz byłem pełny obaw, bo zazwyczaj auto po przejechaniu tych 5-7 maksymalnie km osiągało 90 stopni. Okazało się że winowacją było to, że miałem włączony maksymalny nadmuch, i prawie maksymalną temperaturę, oraz jechałem w sznurze samochodów po 40-50 km/h caly czas przy niskich obrotach. Dosłownie kilka dni temu, akurat padał deszc, i było -10, więc zaraz zamarzał na aucie, i szybach. Po prostu silnik więcej ciepła oddawał, niż wytwarzał. Jak tylko zmniejszałem nadmuch, od razu temperatura rosła... tak samo jak po przełączeniu na obieg wewnętrzny.

A gdzie tyle świeczek ile lat? :D

Czyli robią to w ASO (płuczą silnik przed wymianą oleju preparatami podobnymi do tych, co podałeś), czy nie? Bo zastanwiam się czy nie podjechać do ASO na wymiane oleju i filtrów (nie chce wymieniać oleju co 2 lata), i fajnie gdyby mi to zrobili :-)

Ładnie to wygląda! A nie są to przypadkiem jakieś GP Thundery? Bo widzę niebieską poświatę w wewnętrznym ringu. Jak tak, to sam zamawiam :roll:

Zmienić telefon :lol: A tak na poważnie, może masz coś powalone w ustawieniach w szajsungu, ja jak przez chwilę miałem mojego nieszczęsnego Note2, bez problemu łączyłem się z samochodem. Znajduje Ci samsung inne urządzenia(telefony, głośniki, cokolwiek co ma bluetooth)? Może dla pewności zrób się dostępny dla wszystkich urządzeń i wtedy spróbuj poszukać jeszcze raz, tam gdzieś jest taka opcja w samsugnu...

też jestem za 405 - bardzo ladny wzór, i rzadko spotykany

Jak już kupisz, to pochwal się co kupiłeś :lol:

Zaczęło mi się dziać to samo, tyle że przy przebiegu 55 tysięcy (ale po niecałych 5 latach od zakupu, więc nowe nie było). ASO na gwarancji wymieniło komplet wtryskiwaczy na nowe. Objawy dokładnie te same. Bujało przez ok 3-5 sekund po odpaleniu, i tylko na zimnym silniku, gdy auto dłużej postało, a do tego temp powietrza była poniżej 10 stopni. Wcześniej robili wiele rzeczy, kombinowali, ale nic to nie dawało, ja nie dawałem za wygraną, i taki był finał. Po wymianie objawy ustały. Oby to nie były kończące się wtryski, chociaż skoro mówisz że to sprawdzałeś, to chyba nie ma powodów do obaw. Oby :)