to nie chodzi o dym bo w niższych temp takich jak np dzisiaj każdy diesel na zimnym zakopci na biało. O lekkim luzie na turbo tez się nie martw bo luz poprzeczny ok 0,5 mm jest czymś normalnym w nowym turbo... oczywiście luz osiowy jest niedopuszczalny.Tu rozchodzi się o ilość oleju jaką dolewasz co wymianę - jest masakryczna. Jeśli nie ma wycieku to zostaje jedna opcja - turbo- Co do klapy gaszącej nie byłbym taki pewny, jest sterowana elektronicznie a ciągle lejący olej w niej, prędzej czy później zaleje elektronikę i może okazać się, że w najważniejszej chwili nie zadziała. A nawet jeśli (może się mylę) wydaje mi się, że przy cisnieniu 2500 przy maks obr opór będzie tak duży ,że klapa nie zadziała tak jak powinna