
Rivasi
Zarejestrowani-
Postów
4 922 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Articles
Treść opublikowana przez Rivasi
-
Kupilem podsufitke czarna BMW, bede ja instalowal w ciagu miesiaca a wiec kolorystycznie ewidentnie masz racje bedzie to lepiej pasowalo. Nie zrobie jej w alcantarze bo jestem alergiczny na alcantare :) (przypomina mi to alcantarowe szare fotele u mojego dziadka)
-
Idac ta droga rozumiem ze nie patrzysz na jakosc serwisowania czy samochod jest sklejany z trzech czy zyleta to zaplacisz raczej 40000 za sklejaka niz np 60000 za zylete (specjalnie robie tak ekstremalne roznice) no bo tyle jest warty wedlug euro taxu ktory nie zapomnijmy uznaje samochod jako nadajacy sie do jazdy i absolutnie nie bierze pod uwage troski wlasciciela i raczej nie kupisz na zachodzie samochodu w dobrym stanie (zadbanego w cenie euro taxu) jak chodzi o ubezpieczenie to normalne ze ubezpieczenie nie bierze pod uwage jakosci serwisowania przy szkodzie calkowitej bo nie ma w niej wtedy zadnej jakosci dodanej za to to jakosc dodana jest ewidentna podczas zakupu w celu uzytkowania bo kazda naprawa inna niz eksploatacyjna jest dodawana do ceny zakupu de facto.
-
To jest bardzo ciekawe co mowisz bo w polsce jest jakis dziwny sposob kupowania samochodu. Ostatnio kupowalem BMW ze znajomym we francji (francuz). Oto jakie byly zalozenia : 2008 mini z CIC, max 100000 przebieg, E92, dizel, automat, niebity. Cena byla drugorzedna nie dlatego ze znajomy jest krezusem tylko dlatego ze jezeli by nie znalazl w tym budgecie samochodu ktory mial w tych zalozeniach to by wzial pewnie cos innego, tansza marke. W polsce jest na odwrot, mam max budget np 40000 zl i nie istotne co za to kupie byle wygladalo i bylo BMW albo przynajmniej mialo karoserie BMW, bo to ze auto jest zlepione w 3/4 z czesci drugorzednych i nie jezdzi jak BMW to nie wazne, chodzi o prestiz. I to daje takie samochody jakie spotkalem tydzien temu spotykajac sie z jednym z forumowiczow. Auto kupione za 45000 zl z 2009, dizel, przebieg 160 tys KM,Automat, xdrive. Po 15 minutach jazdy mozna bylo stwierdzic : samochod nie prowadzi sie jak BMW, jest niestabilny, jest na jakis tanich amortyzatorach Monroe bo orginaly juz poszly a reszta zawieszania to czesci firmy MOOG (nie znam), xdrive jest martwy ale tutaj kolega dopiero sie o tym przekonal jak pojechal dzialajacym xdrivem, automat wydaje dziwne dzwieki jak sie zmienia tryb i powinno sie zmienic olej ale to wydatek 1000 zl kolega nie ma gotowki, tarcze hamulcowe sa do wymiany i to szybko a nowe klocki TRW absolutnie nie spelniaja swojej roli i sa do wymiany rownierz (kolega sie dziwi ze mu bije na kierownicy... trudno bylo by inaczej widzac stan tarcz). Roznica w hamowaniu jes tak znaczaca ze przy pierwszym lekkim hamowaniu moim samochodem jak jechal to skonczylismy na przedniej szybie no "bo u mnie to trzeba naacisnac aby zachamowac..." Za to felgi... cudo i to zwatpilem bo felgi (uzywane) kosztowaly 3000zl tylko ta kasa powinna byc zainwestowana gdzie indziej ale nie felgi wazniejsze. A oczywiscie kolega twierdzi ze jego auto jest ok, moze w sumie troche hamulce slabe ale jest ok, dobrze sie jezdzi. i sadze ze wiele samochodow w tym stanie jezdzi po drogach bo ludzie chca sobie zafundowac ostatnie BMW zamiast wziasc tak jak mowi przedmowca E46 w zajebistym stanie za 40000 zl i dodac do niego 5000 zl napraw aby byl tip top ze mucha nie usiadzie to wola miec zamordowane E90, sklejona z 5 byle by jezdzilo, nawet z zapalona kontrolka, da sie blad skasowac... po prostu trzeba mierzyc samchod na swoja kieszen co oznacza miec duzy luz finansowy kupujac samochod i trzeba byc bardziej cierpliwy jak go sie sprzedaje. Jak sprzedawilismy pol roku temu X3ejke to bylo duzo telefonow typu biore za 25% mniej ale w koncu znalazl sie facet po 3 miesiacach ktory ja kupil po zadanej cenie i jest najszczesliwszym posidaczem X3 prawdopodobnie w rejonie.
-
e91 325i -->Touring M3 projekt,s.77 swap s65 rozpoczęty
Rivasi odpowiedział(a) na damp21plbe temat w Galeria - nasze samochody
Jednak czerwony rimblade do czarnych felg to jest to :cool2: , bedzie bezlitosnie kopiowany ! a w dodatku chroni felgi. :mrgreen: -
Tylko ze nowa wersja juz zaczyna sie sypac, ze stanow naplywaja pierwsze info o sypiacych sie turbo w benzynach, o zacinajacych sie rozrzadach i o osprzecie ktory pada po roku (na razie na gwarancji), mam nadzieje ze to poprawia szybko. Teraz wracajac do ceny sadze ze bez problemu golasa z malym silnikiem ze 30K da sie znalesc, troche szczescie bedzie potrzeba aby nie by Z 3 spawany bo jak patrze na ceny samochodow na zachodzie to za E92 z 2008 z 3 litrowym dizlem dobrze wyposazona z pewnego pochodzenia i z niskim przebiegiem realnym trzeba dac dalej 100K z oplatami.
-
Ja nic nie zmienilem. W skutek wrzenia powstaja bable powietrza to ty probowales pokazac ze z plynu hamulcowego powstaje... para hamulcowa pod wplywem wrzenia i aby nie bylo to cie zacytuje : To smieszne ze probujesz mi przypisac twoje slowa ale pismo to pismo... siedzimy tu z towrzyszami i sie mocno z tej pary hamulcowej smiejemy :twisted2: lekcja dla przedszkolaka : Powietrze to 10 gazow a w powietrzu jest woda w postaci pary wodnej czyli plynu. w Kazdym plynie ktory wrze wytwarzaja sie bambelki powietrza a nie jak mowiles pary tego plynu :norty: Twoj uklad hamulcowy nie jest hermetyczny a jak ktos ci mowi ze ci odpowietrznia uklad to nie znaczy ze ci tam robi proznie a wiec w twoim plynie od samego poczatku jest POWIETRZE (jestesmy na ziemi a wiec oddychamy powietrzem czyli jeszcze raz powietrze to 10 gazow + woda w formie plynnej) a nas interesuje woda bo woda zaniza twoj punkt wrzenia plynu i czy wiecej jest wody tym szbciej ci sie zapowietrza uklad i tym gorzej hamujesz. No koniec zagadka czym sie rozni plyn hamulcowy za 50 zl za pol litra jak np Motul RBF 600 (temperatura wrzenia na sucho 312°C) od plynu wysokiej jakosci typu Castrol SRF za 140 zl za pol litra (temperatura wrzenia na sucho 310)... nie to nie propoganda marketingowa, po prostu Castrol SRT jest ultra odporny na wode i jego punkt wrzenia gdy jest zawodniony wynosi tylko 50°C mniej czyli 270°C a nasz biedny Motul (i jego towarzysze ze sredniej polki) jak jest zawodniony to wrze juz w temperaturze 210°C... a wiec to nie wrzenie na sucho ktore tak na tej stronie ludzie wychwalaja jest wazne tylko wrzenie na mokro szczegol,ie jezeli wymieniasz plyn rzadko.
-
przepraszam ja juz nie moge, masz IQ 60 i naprawde nie rozumiesz co jest napisane czy po prostu brak ci podstaw takich elementarnych szkolnych ? Przeciez w linku Speed1211 jest napisane jak wol a dodatkowo ci to wyboldowalem jak ci napisalem ze Tworzy sie powietrze... POWIETRZE !!!! : Woda bierze sie Z POWIETRZA , pôwietrze to mieszanina gazow i zawiera wode w postaci pary wodnej lub wody w postacie plynu jezeli ci bedzie prosciej pod wplywem cisnienia zamienia sie w pare nasycona i sie skrapla czyli staje sie ciecza a dokladnie WODA... od poczatku ci to mowie zacytuje siebie samego kilka postow wczesniej : Co jeszcze potrzebujesz aby zrozumiec ze nie masz pojecia w temacie ? :nana: :diabel_smiech:
-
chcialem pokazac wszystkim co K8V8M uwarza za niepodanie przyczyny degradacji plynu hamulcowego a wiec jaka jest jego wiarygodnosc realna (link nie jest ode mnie a wiec nie jest tendencyjny) : To sie znajduje w linku ktory podal speed1211: http://pogwarancyjni.pl/Content/public/Artyku%C5%82y/P%C5%82yn%20hamulcowy/scisliwosc-plynow-i-gazu.jpg Czyli dokladnie to ci tluke przez caly post, ty wymyslasz swoje teorie bo nie wiesz tylko gdybasz i nawet jak ci ktos inny podaje linka gdzie jest czarno na bialo napisane co i jak to dalej twierdzisz ze "Mechanizmu degradacji płynu w skutek jazdy niestety nie podano.". Myslisz ze nikt nie czyta linkow ktore ludzie podaja trzeba ci to wcisnac jak tu przed nos zebys nie wiedzial juz jak sie wywinac ?? Bijesz rekord postow czy co ? :cry2: Wiesz co w psychologi to ma nazwe to sie nazywa Kompleks niższości ale mozna to wyleczyc. :cool2:
-
nie zapomniales kosztu kredytu ? 110 wartosc samochodu : biore kredyt na 80000 (z balonem na 50000, ale balon tez oplacam tylko go place na koncu a nie w ratach), Wplacam 30000 ale musze doliczyc koszt kredytu. RRSO kredytu samochodowego na 80000 zl to bedzie jakies 10% czyli musisz w 3 lata dodac jakies 20000 zl dodatkowych kosztow a wiec nie zostaje ci nic w kieszeni. czy gdzies popelnilem blad ?
-
Jezeli masz xdrive i Jezeli to nie beda kola, radze wizyte w warsztacie pompa w wawie (jest forumowiczem) i diagnoza czy to nie problem z Xdrivem
-
:cool2:
-
hahahahaha ahaahah nie mowia ci cyfrowo przebiegu a wiec nie doczytales, jestes patetyczny ale oczywiscie ty stwierdzisz ze eksploatacja to nie jazda tylko stanie samochodu na podescie... kontynuuj ale wiesz co ja ci podalem z dziesiec linkow ktore mowia ze powinno sie uwzgledniac przebieg podczas wymiany plynu hamulcowego a ty zadnego ze sie nie powinno brac przebiegu pod uwae ize sie liczy tylko lata (zreszta dlaczego)... taka roznica jakosciowa miedzy moim podaniem informacji ktora zawsze bedzie podtrzymana referencjami a twoim gdybaiem w pusto... ale kontynuuj, lubie jak sie blaznisz. :norty: no chyba ze mi wyczarujesz ten link gdzie mowia aby nie brac pod uwage przebiegu... czy jednak spotykamy sie w czestochowie? przywioze ci podklady kojace na kolana. :roll: Wychodzi z tego ze jednak nie wiedziales na poczatku w ogole dlaczego sie wymienia plyn hamulcowy, wymieniales bo tak ci mowili twoi koledzy z BMw ze trzeba... przynajmniej sie nauczyles czegos dzisiaj, bedziesz mogl sie chwalic twoja nowa nabyta wiedza :norty: spadaj maly, znudzily mnie twoje wygimasy.
-
Naucz sie czytac w jezyku polskim mi to zajelo 4 lata, wiem jakie to trudne wspolczuje, ja jeszcze ucze sie pisac, to tez ci przyjdzie z czasem
-
Jezeli nie chcesz faceta ktory jest inzynierm to masz posty warsztatow zajmujacych sie tylko BMW w stanach, prace magisterkie z uniwersytetow albo ludzi pracujacych przy bezpieczenstwu samochodowym polkich i zagranicznych. Wystarczy linki przeczytac.
-
Ja ci uzasadnilem moja wypowiedz podajac ci linki jak bys przeczytal przynajmniej 2 pierwsze to bys przeczytal w piercszych akapitach post 1 : post 2 : A gdybys przeczytal nastepne to bys mial nastepne tego argumenty ale masz to gdzies bo ty sie spierasz aby sie spierac a wiec stop bo nawet jak sie cie przypiera do muru bo obiecujesz ze wyslesz jakies urzadzenia pomiarowe to jak ci sie wysyla adres to nagle masz problem aby go odnalesc chociaz sam proponowales ze go wyslesz bo sciemniasz to jak sciemniasz ogolnie prawdopodobnie I cie to nie obchodzi jak jest bo masz to gdzies bo chodzi ci tylko aby bylo po twojemu posuwajac sie nawet do tego aby kontestowac ze przy przebiegu 50000 km rocznie wymienia sie plyn czesciej niz co dwa lata. I wiesz co moge dyskutowac czy wymiana co 20000 km nie jest przesada czy nie ale nie z gosciem ktory mi mowi ze nie ma wody w okladzie po dwoch latah i 80000 km przebiegu bo go nigdy nie testowales bo bys wtedy wiedzial ze masz 4 do 5% wody w okladzie i hamujesz jak te pici punto w 50 metrow ze 100km/h. i mozesz to dodac to atakow osobistych bo na takie osoby jak ty mam ich pod dostatkiem. Byyyyyeeeeee, see you in Czestochowa.
-
Zalosny jestes :D :D :D :D Ale oczywiscie ze tak twierdziles tylko teraz jak widwisz ze wyszlo na nie tak jak chciales to probujesz sie wycofac... a jak chodzi o przyczyne to przeczytaj sobie linki ktore podalem nauczysz sie czegos. podpowiadam w drugim linku znajduje sie to nie daleko poczatku... :search: bo jakbys przeczytal to bys widzial ze w kazdym z nim jest odniesienie do przeiegu a nie tylko w czterech jak twierdzisz tylko nie w kazdym jest o tym cyfrowo czasem cyfry sa wyrazone slownie a w innych trzeba kilkac linki po odzialow :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: straszny looser z ciebie.
-
ok nie ma problemu, cytuje ciebie : a wiec czestochowa ze szczecina to kawal drogi, na kolanach to ci zajmie przynamniej rok a wiec mam nadzieje ze jestes facetem slownym i cie przed rokiem tutaj juz nie zobacze. :norty:
-
Masz jakies urojenia K8, pisesz ze powinno sie wymieniac plyn hamulcowy co dwa lata i ze bez znaczenia jest przebieg (pisesz ze nawet po 100000 km uwarzasz ze plyn bedzie w dobrej kondycji), reszta ci pisze ze powinno sie wymieniac plyn hamulcowy zwarzajac uwage rownierz na przebieg jezeli jest wysoki (ja, speedy1211,AP 61). Nikt tutaj nie pisal ze napisales ze nie powinno sie wymieniac plynu hamulcowego. chyba naprawde za bardzo sie podniecasz i powinienes troche sie uspokoic chocby dla twojego zdrowia, stress zabija.
-
Odpowiedz sobie na kilka pytań: - Czy zależy Ci na aucie bezwypadkowym? - Czy zależy Ci na niskim prawdziwym przebiegu? - Czy zależy Ci na mega wyposażeniu typu, skóra, xenon, navi? - Czy zależy Ci na tym, by auto w momencie zakupu nie wymagało absolutnie żadnego wkładu finansowego? Jeśli na co najmniej dwa pytanie odpowiesz 'NIE" to znajdziesz auto do 32tys :cool2: :mrgreen: :mrgreen: Sadze ze to bardzo prawidlowy soposb dzialnia, za niska cene musisz poswiecic jakies cechy auta. Musisz rownierz zmierzyc twoja wrazliwosc co do zachowania auta. Podam dwa skrajne przyklady : Moj wspolnik jezdzi samochodem poki jezdzi, moze mu sie wszystko palic na konsolce (specjalnie troche przesadam) ale poki jezdzi to jest ok. Nie przeszkadza mu wycie turbo, nie przeskadza mu wycie wspomagania, chaczaca skrzynia biegow, ciezki start albo porysowane botniki, dba w sumie tylko o opony i uklad hamulcowy. on kupuje samochod uzywany i nim jezdzi p prostyu. Cena samochodu = cena zakupu. Dla mnie przeciwnie samochod uzywany powinien jezdzic jak nowy (wymieniam nawet czujnik AUC jak szwankuje) a wiec dbam o to aby nie bylbity/powypadkowy (bo spawany samochod z dwoch innych nie da sie wyprostowac do stanu pierwotnego i bezpiecznego) ale przygotowuje sie poza tym do doinwestowanie w samochod okolo 30% czyli kupuje samochod np za 40000 zl i wiem ze bede mial jakies 15000 zl dodatkowego kosztu. wszystko zalezy jaka masz wrazliwosc to wad samochodu uzywanego i czego oczekujesz
-
Tak co dwa lata albo przed uplywem danego przebiegu. Ale tak oczywiscie to jest mowione od poczatku ze jezeli masz niskie przebiegi to mozesz sie stosowac do zalecenia producenta wymiany co dwa lata bo ona zaklad ze jezdzisz mw 20000 KM/ rocznie ale ze oprocz tego trzeba brac pod uwage przebieg... i tak jezeli jezdzisz malo i nie masz agresywnej jazdy to wymieniamy co 2 lata. Rozmawiamy o plynu hamulcowym, podalem JEDEN link o ktorym mowisz gdzie jest podany rownierz interwal zmiany oleju z ktorym oceywiscie sie nie zgadzam co nie neguje pozostalych linkow gdzie jest wytlumaczone co zachodzi w ukladzie hamulcowym Kolega K8 mowi innym zeby niezaleznie od przebiegu (nawet 100000 km) wymieniali co dwa lata co jest sugestia ktora moze prowadzic do tragedi i jeszcze mnie prosi abym mu podal link ktory mu juz podalem ale ktorych nie czytal o prawach fizyki bo nie rozumie ze w fizyce nic sie nie tworzy, nic nie znika, wszystko sie zmienia (Lavoisier) i ze efektem skraplania pary nasyconej jest woda, ktora oprocz tego sie dostaje poprzez nieszczelnosci, zapowietrzenia, zbiorniczek i samo hamowania. trzeba byc strasznym Dummie zeby robic cos takiego. @K8 : nie bede ci nic udowadnial bo jak by tu siedzial profesor fizyki to bys mu nie wierzyl, mozesz i 500000 km jezdzic na jadnym plynie, mam to gdzies ale nie wpajaj ludzia czegos takiego. Wysysasz sobie teorie gamonia z podstawowki z palca bez zadnych referencji a innym kazesz cos udowadniac ? Skonczyl sie czas gdzie mozna palnac glupote i sie przy niej upierac bo nikt ci nic nie udowdni. koncze temat z toba, informacje przeznaczam innym. Mozesz sobie plecic twoje wlasne teorie jak zawsze
-
nie chodzilo mi o akurat o jakis specyficzny silnik (nie mam pojecia o dizlach), jezeli od 270 tys KM nigdy rozrzad nie byl wymieniany (mimo ze to lancuch) to wypada go sprawdzic i istieje prawdopodobienstwo ze warto go wymienic. Sprzedajacy skrupulatnie wymienia co wymienil nie podajac rozrzadu, ja bym to sprawdzil na poczatek. Cena auta to zakup + do inwestowanie.
-
No da sie tu masz przyklad : viewtopic.php?f=5&t=245562 Z tym silnikiem przy tym przebiegu biorac pod uwage ze sprzedajacy nie sygnalizuje wymiany rozrzadu to masz natychmiastowo rozrzad do wymiany... to juz jest inna cena.
-
Ja dodam swoje : twoje pytanie jest ogolne, cena za niebity, z mechanika zadbana i regularnie serwisowany jest bardzo zalezna od modelu, wyposazenia, wersji silnikowej. Taj jak ja sie orientuje z poczatku produkcji, nie bity, bardzo dobrze serwisowany, z realnym przebiegiem silnika tak do 170000 max : Za podstawowy silnik (318/320) bez wyposazenia : okolo 40000 zl. Za wyzszy silnik (330,335) z dobrym wyposazeniem : 50000/55000 zl Za wyzszy silnik z full wyposazeniem + Xdrive + automat : 60000/65000 ZL Nie twierdze ze nie da sie trafic na okazje za 30000 zl ale to raczej zadkosc.
-
Bardzo trafne pytanie. Bede z pamieci mowil ale chyba koszt kompletnej regeneracji (polerowania szkiel, odblasnikow, uszczelnianie itd itd) dwoch reflektorow bez wymieniania hardwaru to jakies 1000 zl (do sprawdzenia) za pare i masz nowy reflektor, zakup uzywanych w dobrym stanie to koszt tak mw 2500 zl para. Jak bym nie mial dynamiksow to bym regenerowal a tak to nie mam wyboru, jak te padna za 100 tys KM kupie nie dynamiczne.
-
Mechanizm to po prostu uzytkowanie hamulca, za kazdym razem jak ci wrze plyn hamulcowy to ci tam sie zbiera woda. Jak chodzi o moje glupoty jak mowisz... a wiec uproscilem dla takich ludzi jak ty ktorzy nie uwaznie sledzili w szkole, pod pojeciem powietrze kryje sie gaz ale to trudne slowo. K8 nie rozruzniasz dwoch pojec bliskich parowanie i wrzenie, ja sie tego uczylem w drugiej klasie collegeu to jest odpowiednik gimnazjum w polsce nie wiem ktory rok ale poczatkowy... parowanie to zjawisko ktore zachodzi w kazdej temperaturze powyzej temperatury topnienia na powierzchni cieczy, a wrzenie jest zjawiskiem gwaltownym parowania CALEJ objetosci cieczy. W wyniku wrzenia w ukladach zamknietych (np ukladach hamulcowych) wytwarza sie tak zwana para nasycona (gaz czyli plyn) ktora pod wplywem zmniejszania objetosci sie skrapla, efektem skraplania jest WODA :). Twoj przyklad z woda jest kulawy (jak zwykle u ciebie) bo parowanie wody nastepuje na poziomie morza powyzej 0°C a nie podczas wrzenia (zjawisko nie jest widoczne golym okiem oprocz w specyficznych warunkach ) a wrzenie (to te babelki ktore widzisz jak gotujesz wode w przezroczystym dzbansku) przy 100°C w tych samych warunkach cisnieniowych wytwara pare nasycona. A wiec nie para istniej wczesniej niz przy gotowaniu herbaty tylko jej nie widzisz, a przy gotowaniu dopoki nie przejdzie w powietrze (czyli nie zwiekszy swojej objetosci) jest to para nasycona (stad babelki w wodzie) :) To by bylo na tyle z lekcji fizyki, polecam ksiazke Physics for Dummies, na polskim rynku seria tlumaczona Fizyka dla bystrzakow ale powinna byc tlumaczona Fizyka dla idiotow bo taki ma to sens w orginale i tak jest tlumaczona w kazdym innym kraju ale wydawca uznal ze polacy by jej wtedy nie kupili... zaczynam rozumiec jego argumenty... Poza tym, Wasza wiedza ogolna/ gdybana jest prawdopodobnie bardzo trafna. rozumiem ze nie zgadzacie ze MNA i z nim : http://www.motofakty.pl/artykul/plyn-hamulcowy-1.html i z nim : http://emtb.pl/forumo/showthread.php?tid=12339 i z nim : http://www.bmw330ci.net/maintenance/Enhanced%20Maintenance%20Schedule.pdf i z nim : http://www.mototechnika.republika.pl/pliki/plynyham.html i z nim : http://www.abs.org.pl/truck/index.php?aid=55 i z nim : http://autokult.pl/2013/10/10/jak-wymienic-plyn-hamulcowy-poradnik i z nim : http://www.ask.com/question/how-often-should-brake-fluid-be-flushed i z nim : http://www.autopasjonaci.pl/artykuly/eksploatacja/podstawowe-plyny-i-oleje-co-ile-dolewac-lub-wymieniac.html i z nim : http://www.bavauto.com/Assets/inst_pages/e91mc.pdf i z nim : http://www.kbiem.pb.edu.pl/laboratoria/eksploatacja/L2%20Diagnostyka%20wstepna%20hydraulicznego_uk_ham.pdf i z nim http://auto.howstuffworks.com/auto-parts/brakes/brake-tests/is-brake-flushing-necessary.htm ... i moge tak jeszcze 50 linkow wam podac ale mi sie juz nie chce szukac :) Badania przeprowadzone pokazuja ze 20% osob ktore jezdza samochodami mysla ze maja sprawny uklad hamulcowy bo "hamuje" a tak naprawde maja po dwoch latach do 5% wody w ukladzie hamulcowym a ich droga hamowanie jest o 25 % dluzsza niz powinna bo nastepuje progresywnie i sobie z tego po prostu nie zdajecie sprawy. Z 0 do 100 to.... mw 7 metrow przy E90 to roznica miedzy patraceniem pieszego a zabiciem pieszego. zagotowanie ukladu hamulcowego jest skrajnym przypadkiem a jego brak nie pokazuje sprawnosci ukladu. Takie opinie mi potwierdzaja ze jednak na polskich drogach jezdzi duzo wrakow z ladnym lakierem. Biedni piesi jak wejda nowe przepisy o bezwzglednym pierwszenstwu pieszego zblizajacego sie do pasow... a juz nie wspomne o portfelu kierowcow... Przytocze jeszcze zaklad mechaniczny ktory obsluguje moje E91 obecny na tym forum ktory mi powiedzial ze nigdy nie widzial Serie 3 ktora tak staje w miejscu... Wymiana plynu hamulcowego co 25 tys km... czyli dwa razy do roku robi swoje. Bye Dummies ! :cry2: EDIT : z tym 1000 KM na torze to juz przegiales pale, nie masz pojecia jakie sily odzialowuja na ukladzie hamulcowym. Przyhamuj 10 razy pod rzad z 0-100 i zobacz co sie dzieje z twoim ukladem hamulcowym. Ja ci mowie o odcinku do 10 KM na seprentynach z dynamiczna jazda... to juz wystarczy aby twoj uklad hamulcowy byl rozgrzany do czerwonego a klocki ci sie tlily (zjawisko normalne), temperatura wytwarzana przez twoj uklad siega 700 stopni wtedy...