sweet

witam po co? nie lepiej dyskretnie zastapić czymś ultranowoczestm seryjne glośniki? ew. wzmacniacz do kufra ja bym odnowił oryginalne. tyle jest teraz e30 z zaniedbanymi bbs-ami, ze takie odnowione gwatantowałyby więcej niż dobry efekt. to tylko moja podpowiedź, decyzjajest oczywiście twoja. a jakby tak w książkę napraw zajrzeć? :wink: do kupienia lub pobrania 'ze nata'. a ceny to allewieszco aa pochwalić!! jeśli do tego masz ładnie utrzymany lakier, to twoja e30 musi byc naprawde ładna. oryginalne bbs-y by dobrze pasowały :norty: polecam szykać tez w działach 'giełda' na różnych stronach klubów bmw. czasem można tam wygrzebać naprawde niespotykane kwiatki pozdrawiam i powodzenia

najprostszy pomysł jaki mi przychodzi do głowy to zrobić screena w oknie z otwartym podf-em :duh: :mad2: ale proponuje użyć jakiegoś sprytnego programiku, pozwalającego na edycję plików pdf. nie wiem czy to nie przypadkiem pdf creator (czy jakoś tak). wpisz najlepiej w google: edycja pdf. kiedyś miałem nawet coś, co otwierało zahasłowane pdf-y. pozdrawiam i powodzenia. ps: tak na marginesie, to chyba temat powinien znaleźć się dla porządku w innym dziale, ale moze modowie beda wyrozumiali :modlitwa: :handshake:

za 23 tys zl to sie raczej 328i szuka... panowie, nie uświadomiliście szanownego kolegi że bmw to nie opel :D . właszcza m3. nie można po prostu kupić bmw w którym jest dużo do wymiany, bo to będzie znacznie droższe niż by kupić taki sam model w dobrym stanie. można kupić z autohausu astre I z wydechem, lambdą, klockami, oponami, zawieszeniem, świecami, filtrami i płynami do wymiany, i jeszcze z lakierem do spolerowania, bo to nie zabije finansowo (choć pewnie będzie równowartością tej astry) ale nie bmw. m3 z gazem :duh: to ja nie mialem w 320... compact z ogloszenia :duh: ale za to jak mu sie felgi świecą

jeżeli to e30 z lat przed '87 to pompa powinna działać. pomysł z przeszczepem z poloneza nie jest nowy i autor tematu nie jest tym, który przeciera szlaki. jest tak ze względu na jej kształt (odpowiednio wąska, co umożliwia montaż) i wytwarzane ciśnienie. ale chyba za nią kilkakrotnie przeplacileś (montuje się ją dlatego, ze jest tansza, a z tego co wiem tyle co napisałeś to wlaśnie kosztuje pompa do wąskiej lampy). natomiast jesśli twoja e30 jest z późniejszych lat, no to sory - tam była pompa wewnętrzna, stosowana tylko w autach z silnikami m20, czyli e30 i e34 (nie wiem jak e28 i e21, ale pompy e34 w której był m20 i e30 z m20 są takie same - daję głowę, bo sprawdziłem). dla takiej pompy raczej nie ma zamiennika, nówka najtańsza coś koło 500 zł (tańszych nie kupuj bo nie trzymają ciśnienia). poszukaj w moich postach jeśli masz e30 po '87 - mialem przygody z pompą i troche je opisywałem. pozdr ps: poldki z gaźnikiem mialy chyba pompę mechaniczną przy silniku a nie w baku, tak mi się coś kojarzy może się przyda: http://209.85.129.104/search?q=cache:sMOL4_hSQfQJ:www.fsocarteam.xip.pl/start/index2.php%3Foption%3Dcom_content%26do_pdf%3D1%26id%3D91+polonez+pompa+paliwa&hl=pl&ct=clnk&cd=17&gl=pl takie jeszcze znlazłem: http://mr25.webpark.pl/polonez/polonez.html http://www.fct.xip.pl/start/index.php?option=com_content&task=view&id=91&Itemid=146 może coś pomoże

witaj z reguły jest tak że udostepniane w sieci pdf-y są 'zamknięte', czyli że nie można do nich wprowadzać zmian. nie zrozumiałem jednak, co dokładnie chcesz zrobić. czy chcesz dodać swój tekst do tych rysunków w dokumencie pdf, czy np. piszesz coś i chciałbyś mieć te schematy jako pliki graficzne do wklejenia w odpowiednie miejsca w tekst, który piszesz? nie chcę narobić sobie wstydu, ale coś mi się kojarzy, ze adobe acrobat reader służy tylko do otwierania pdf-ów. do pracy z nimi trzeba mieć inne programy. miałem kiedyś pdf2word - rozpoznawał on tekst w pliku pdf i kopiował do worda. poszukaj czegoś na podanych przeze mnie stronach (lub podobnych): http://dobreprogramy.pl/index.php?dz=4 wpisując w wyszukiwarkę pdf lub pokrewne hasło

ooo! miałem takie w e30... swoja droga ciekawe czy mieliby odpowiednio liczny komplet do mojego obecnego autka , bo na zdjeciu cztery tylko... :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: a tu maja takich jeszcze klika: http://www.meanstreet.net/Main%20center.htm

he he, dobre :wink: proponuję najnowsze M3 lub jakąś alpinę, a jak ktoś dobrze ogarnął to dragstera top-fuel :roll2: daj spokój, Trapp, nie jestem znawcą, tak mu tylko radze z doświadczenia. jeśli celuje w coś niedrogiego na początek, to e30 jest nawet mądrym wyborem. widziałem w niemczech e32 750 za niecałe €700, ze wszystkim do wymiany, i to dopiero byłoby niemądre pozdrawiam

Jako posiadacz e30 320i, czyli takiego jak kolega autor ma zamiar kupić, pozwole dodać sobie do tematu coś od siebie. Po pierwsze: e30 w złotym kolorze, na oryginalnych felgach najlepiej aluminiowych 14', w wersji klasycznej z wąskimi tylnymi lampami, w wersji coupe najlepiej 325e lub 316 m10b18 jest moim skrytym marzeniem gdzieś od 1992-95 - sąsiad miał wtedy takiego, a one wtedy były jeszcze baaardzo świerze; nie muszę chyba pisać, jak łatwo stracić głowę w takich okolicznościach. E30 320i z silnikiem m20b20 ma na pewno pasek rozrządu - piszę to, bo sam wymieniałem: części około 150 zł, za wymianę mechanik zarząda zapewne 100-150 zł. ważne jest jednak, żeby znał się na rzeczy, bo tam do wymiany paska trzeba z pół przodu zdemontować. oto aukcja i fotka jak to wygląda: pasek i napinacz z allegro Tych firm co tam jest pokazane nie znam, doczytaj Szanowny Kolego na forum jakie tam są najlepsze i polecane, były o tym tematy. Przy zakupie paska rozrządu bardzo ważne jest, żeby wiedzieć ile ma mieć zębów - są dwie wersje: 127 i 125 zębów czy jakoś tak [doczytaj na forum choćby w moich postach - sam o tym pisałem, ale już nie pamiętam: jeśli ci zależy, sprawdź]. Pierwsza wymiana w nowym samochodzie następuje po 60 000 km, następne po 40 000 km. Warto to zrobić już zaraz po zakupie, i nie wkręcać silnika do odcięcia w okresie od kupna do tej wymiany (pasek może być już skruszały, mieć starte lub nadkruszone zęby i może przeskoczyć lub pęknąć, a silnik ma kolizyjny rozrząd). Kolejna rzecz: kiedy już mamy taki rozebrany samochód, warto zrobić kilka innych podstawowych wymian: -regulacja luzów zaworowych: należy to robić, kiedy silnik jest całkowicie zimny, co jakieś 10 000 km. regulacja jest na śrubki: potrzebny szczelinomierz. warto dać dla świętego pokoju nową uszczelkę pod dekiel zaworów, ona jest chyba gumowa za 60 zł czy jakoś tak -pasek kilnowy: ceny od kilkunastu zł -płyn chłodzący: wchodzi z tego co pamiętam 10,5 litra. warto kupić koncentart w ASO i sobie rozrobić, kosztuje jakieś śmieszne pieniądze. wymiana maksymalnie co dwa lata -filtr powietrza: od 20 zł -świece: ja mam Denso: chyba 12 zł za sztuke (jest sześć, dostęp do ostatniej, tej najbardziej przy podszybiu, jest troche utrudniony - możliwy ruch klucza to 45 stopni); jakość ok -olej: tu zdania są baaardzo podzielone. ważne, zeby nie był zbyt rzadki na lato. ja stosuje mineralny, lepkość w zależności od pory roku. jeśli się dużo jeździ najlepiej wymieniać przed zimą i po zimie. pojemność układu to 4,5 L, wchodzi jakieś 4 L cen za litr oleju i za filtr nie pamiętam, choć dopiero co wymieniałem -filtr paliwa. u mnie jest taki duży metalowy, dostępny po zdemontowaniu tylnej kanapy (jego cena: chyba 20-50 zł). trzeba go zmienic zaraz po zakupie. zimą może zamarznąć i zepsuje pompę paliwa elektryczną, której ceny zaczynają się od 500 zł -gumowa rura [harmonijka] pomiędzy przepływomierzem a przepustnicą, jeśli jest popękana. nie pamiętam ile kosztuje. To chyba tyle z pierwszych wymian. W dalszej kolejności najczęściej idą: -tłumik końcowy: od 180 zł (z podwójną rurą) -tarcze hamulcowe: od ok. 100 zł za szt, plus klocki mniej więcej też za 100 (komplet). mówię o przodzie, z tylu powinieneś mieć bębny, wymienia się w nich okladziny za jakieś 70 zł kpl Delphi, plus sprężynki (chyba 20-50 zł klp, ale moge się mylić co do ceny). plus oczywiście płyn hamulcowy. -jeśli jest wspomaganie, płyn także należy wymienić -końcówki drążków kierowniczych (chyba od 75zł) Reszta to już naprawde w zależności od tego, w jakoim stanie jest egzemplarz. Jak sprawdzić, to już na forum napisano poradnik. Właściwie to należy ci się opierniczenie, żeś sobie nie poszukał, bo są dwa obszerne wątki, jeden o najczęstszych usterkach e30 (trochę obiektywny), a drugi o tym jak kupować e30. Najlepiej jednak iść z jakimś kolegą, lub kolegą kolegi, co ma bmw, najlepiej jakieś starsze, no i żeby on tam troche "pofachurzył". jak się będziesz decydował na kupno i będziesz chciał oglądać, moge ci napisać "eseja" na podstawie własnych doświadczeń E30 to bardzo dobra opcja na początek. Jeśli masz kokło dwudziestu lat, i finansowo e30 jest w twoim zasięgu bardziej niż e36, to zdecydowanie kup e30. Jest to w miarę prosty model, którego obsługa i serwis, a także spalanie nie uśmiercą finansowo jego właściciela. Sprawia przy tym sporo frajdy i nauczy cię sporo o specyfice obsługi i urzytkowania samochodów bmw. ja, będąc właśnie w tym wieku i stanie posiadania, zacząłem od tego modelu. patrząc z perspektywy, już z refleksjami, gdybym cofnął się w czasie, uczyniłbym tak samo, z tego względu, że z e30 jest mniej problemu z kosztami i obsługą niż w nowszych i/lub większych bmw. aha, pytałeś jeszcze o spalanie: 10-13 L Pb na 100km. może być mniej, i moze też być więcej... PS: jeśli zdecydujesz się na kupno, to MAM TAKI FOTEL JAK TAM JEST PRZETARTY!!! obejrzyj link poniżej, w moim podpisie pozdrawiam, sweet jeszcze mi ie przypomniało: tarcze zardzewiale bo długo stoi, ważne zeby były grube i nie miały rowków od klocków - wtedy je to dyskwalifikuje. co do felg aluminiowych to wodnym papierem ściernym i pastą polerską można z nimi zdziałać cuda (czytaj: odnowić całkowicie). sprawdź w jakim stanie jest wydech

ale przeciez autor postu pyta o baze na jakiej powinien byc olej a nie klasyfikacje lepkosciową sae. w m52 zapewne chodzi o to zeby olej nie byl za gesty bo tam jest hydrauliczna regulacja luzow zaworowych i mineralny olej tylko szkodzi, jak w m40, ale z drugiej strony olej olejowi nierówny; bardzo dużo zależy od tego jaki to był olej, być może mimo tego że mnieralny to bardzo rzadki, a i silnik nie pracował na nim jakoś szczególnie długo i to by nie wykluczało kupna. ale to co napisałem wyżej to chyba tylko teoretyczna możliwość, a jezeli jeszcze cena jest okazyjna, to można się spodziewać po tym egzemplarzu po prostu "cudów". ale, szanowny kolego, ja na twoim miejscu poczekalbym na opinie właścicieli aut z tymi silnikami. pozdrawiam i życzę szybkiego rozwiązania dylematu ps: jesli ma czarne skóry i przez przypadek fotel kierowcy jest troszke wytarty, to mam taki na sprzedanie, kilknij w link ponizej

Czy sam ustawiałeś zbierzność czy pojechałeś z tym do mechanika? Bo wiesz, jak do mechanika, to na dzień dobry można powiedzieć tak: któraś końcówka drążka może mieć już zbyt duże luzy, co by tłumaczylo ścinanie opony (wtedy nie ustawia się zbierzności no bo jak) a mechanik chcąc skasować cie na pare złociszy i tak "niby" wykonał zleconą czynność. "niby", bo w rzeczywistości i tak tej zbierzności nie ustawił. kolejna sprawa: jak już jest opona ścięta, to raczej (podkreślam; raczej, bo to też zależy od tego jak bardzo zdążyła się ściąć) będzie ściągać, i pomoże tylko jej wymiana (opon na tej osi). inna przyczyna: jeśli przejechałeś kiedyś przez tory tramwajowe, studzienkę, krawężnik tak bardzo ostro, "total very hard" to mogło się coś wygiąć, przekosić itd, i też będzie ściągał. a moze ściąga mimo ustawionej zbierzności, bo np koło blokują hamulce? ściąć się mogła lewa od złej zbierzności, a na prawym kole blokują hamulce... warto sprawdzić. ps: a jak ci na rondzie piszczą opony to może przejeżdżasz je bokiem, w drifcie, co? :wink: pozdrawiam

poxilina. naprawiłem tym opla (nie pytać jaki, w miarę świeży). wygląda max druciarsko, miało być tak, żeby wytrzymało tylko pare dni aż chllodnica nie przyjdzie pocztą, a tu się tak ładnie uszczelniło i już rok trzyma i nie wygląda żeby miało odpaść... Tak więc, na każdy sposób jest sposób, pytanie tylko czy zgadzasz się na to. :wink: :wink: :wink: pozdrawiam

Cieszę się, że Koledze udało się wyjść cało z tego nieszczęśliwego zdarzenia, bo to najważniejsze w tym wszystkim. Dobrze, że podzieliłeś się tym z innymi, może kilku ścigantów mając to w pamięci choć na jakiś czas odpuści. Jednak co do wyboru następnego samochodu, to zależy tylko od ciebie. Być może bmw uratowało ci życie, i nie warto rezygnować z tej marki dla np opla albo hondy (por. np grubość i ilość profili w słupkach drzwiowych i dachowych dla bmw i opla - użytkuję obie marki powiem tak: te w oplu jakieś cieńsze...). Zadaj sobie także pytanie, czy nie chęci zmiany marki nie wyrażasz będąc jeszcze pod wpłyem emocji. Naprawdę, nie chcę cię w żaden sposób urazić, ale tak jest zawsze po jakimś silniejszym przeżyciu: stłuczce, mandacie, czy właśnie wypadku. Wielu panikowało także jak skoczyły ceny paliwa, że niby rower trzeba kupić. Pomyśl o tym jak opadną emocje. Być może będzie ci czegoś brakować, jeśli zrezygnujesz z bmw. Podobny dylemat przeżywałem, kiedy jeden ze znajomych stracił życie w wypadku motocyklowym. I przez to miałbym zrezygnować ze swoich pasji, z moich kochanych demoludów i enduro? Kolejni znajomi odchodzą z powodu swojej lekkomyślności, a ja cieszę się rozważną jazdą takimi pojazdami, jakie lubię. W życiu trzeba na wszystko cholernie uważać, ale też trzeba zachować zimną krew i trzeźwy umysł. I wiedzieć, czego się od niego (życia) chce. Wrócę jeszcze do zmiany samochodu: mnie chodzi po głowie terenówka, duża i ciężka (jak na polskie warunki), np landcruiser, grand cherokee... taka twierdza na kołach, no i mógłbm wreszcie jeździć po krawężnikach i studzienkach (chyba). Pozdrawiam PS: Podobnie jak przedmówcy myślę, że zdjęcia mogą być skuteczną przestrogą dla innych.

Tak, ja równiez proponowałbym popytać na szrotach. Niektórzy z właścicieli to nieźli krętacze (każdy chce dziś wyjśc na swoje) i taki "wał" jak przyjęcie takiej budy to dla nich pryszcz przy ich przekrętach (np. przyjmują cały samochód do klienta, a w papierach potem przeprawiają że bez silnika, który to sprzedają...). słyszałem, że przyjmują za godziwą opłatą ze strony klienta nawet same pola numerowe i tabliczki znamionowe, wypisują kwit i już. A tak, to z Twojej e30 wytną sobie np tylny pas czy dach - (o ile nie sa skorodowane za przeproszeniem). cena jaka ostatnio krąży za takie usługi to trzy stówki. warto sprawdzić ten trop. pozdrwaiam

moim skromnym zdaniem oryginalne dla danego egzemplarza. oryginałów jest coraz mniej, warto to wziąś pod rozwagę. pozdrawiam

w m20b20 nic się nie dzieje, przynajmniej w moim egzemparzu. w oplu którym się poruszam także nic się nie dzieje. wydaje mi się że tak właśnie powinno być

BMWUser przedoskonały pomysł! mam następujące pliki: BMW E30 Factory repair manual - 491,17 MB BMW (etm) Electronic Troubleshooting Manual - 378,86 MB Reading Faultcodes From Bmw Models Until The e36 Version - 96 kb Bentley_BMW_5-Series_Service_Manual__e34_.zip - 55,29 MB BMW 3er Reparaturhandbuch E30 ab September 1982 316 316i 318i 318is 320i 323i 325i 325e 324d 324td Reparaturanleitung Reparatur Handbuch.zip - 25,1 MB Sam naprawiam BMW E30.pdf - 184,35 MB Prospekty E30 - 72,75 MB Kody_bledow_komputera_BMW.doc - 22 kb Kasowanie inspekcji w E30.doc - 128 kb Haynes Repair Manual - BMW E30, E28 & E34.pdf - 72,05 MB Bentley Bmw 3 E36 Series Service Manual.pdf - 94,9 MB BMW 3-as sorozat (po węgiersku chyba; do E21, E30) - 132 MB Owners Bmw e30-Manual.pdf - 5,95 MB BMW M3 E30 Gr.A - DTM Teilekatalog.rar - 320 MB BMW E30_wiring diagrams .pdf - 5,75 MB BMW E30_M20B256E1(2)_PINData.pdf - tu chyba jest opisane ktory pin na sterowniku od czego i jakie maja byc napiecia przy pomiarze - 1,53 MB to chyba wszystko, chociaz mam wrazenie, ze nie zupelnie. mam gdzies jeszcze testy e30, schematy elektryczne i jakis drobne pierdółki. mam rowniez nieuleczalny brak czasu, mniejsze pliki moge przeslac w przyszlym tygodniu, co do wiekszych to troche bedzie pracochlonne, bo ja mam w domu neo256 (nie smiac sie prosze). pozdr

zamiana to chyba średni pomysł, chyba że komuś aktualnie się autko rozsypuje. można zreszta trafić na podobnego sobie "uczciwego". to ryzyko. pozwolę sobie zgadywać (oczywiście nie obrażaj się) - sprzedaż i kupno potrafią trwać, a ty potrzebujesz jeździć, prawda? ale przełożenie silnika też trwa, co warto wziąść pod uwagę; istnieje także ryzyko zakupu motoru w złym stanie.

są rózne samochody... własnie o tym napisałem. istnieją sytuacje, że się spotyka kogoś normalnego w calibrze (doświadczyłem) i starszego, tak samo jak w bmw :wink: przecież to tylko dwudrzwiowy opel, panowie, jest jaki jest, ale reszta to stereotyp (mam nadzieję).

nie no, ciekawe doświadczenie (przeczytanie tego topika). ale przynajmniej napisał, że bmw to auto klasy średniej (domyślam się ze miał na myśli E36 318is), a nie samochód sportowy (niczego nie ujmując w/w beemce, bo oczywiście jest super jak każde bmw) pozdr ps: też mi się calibra podoba. ma drzwi bez ramek i w ogóle, i jeśli odrzuci się stereotyp dotyczący jej typowych posiadaczy i znajdzie egzemplarz w dobym stanie, to nie jest to zły samochód. ale niestety napęd na przednie koła, co dla mnie znaczy tyle, że uważam go za fajne autko, ale nawet nie zaczynam zbierać na nie.

Maxim, to twój??? wyslij mi pw jak będziesz sprzedawał :wink:

na alegro jest jeszce kilka takich okazów, a jedno e34 ma w opisi że właściciel zamieni się na "calibrę w gazie" pozdr

dzięki MC-Maxim, znam jeszcze pare, ale to moze kiedy indziej :D też miałem napisać, że amerykańskie V8 brzmi lepiej, ale na najwyższych obrotach biemwi jest chyba lepsze (myśle o szóstce)

A moja nie :cool2: Życzę wszystkim Forumowiczom i Forumowiczkom, a także Klubowiczom i Klubowiczkom, tak szczerze - wszystkiego najlepszego na nadchodzące święta i nowy rok, i żeby sylwester nie był nudny :wink: życzył sweet i tacy dwaj pozdr

przecież one są wszystkie fajne - jak w tym kawale: koles w sklepie zastanawia sie jaki alkohol kupic, a za min w kolejce stoi menel. w pewnej chwili menel nie wytrzymuje i mowie: -co pan tak wybiera, przecież one są wszystkie pyszne!

właśnie, kolego, i to jest ten smutny wniosek: oni mają kase a nie mają tego czegoś, a my odrotnie