Skocz do zawartości

akrystian

Zarejestrowani
  • Postów

    709
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez akrystian

  1. Ładna skórka (przynajmniej na zdjęciu wygląda na nie zniszczoną) i fajna kierownica. Przebieg jakiś mały więc koniecznie popytaj o książki serwisowe i inne dokumenty które mogą to potwierdzić, jeśli nic mają to znaczy że jest po korekcie (jak 95% diesli jakie się teraz sprowadza). Kierunki absolutnie o niczym nie świadczą, jak chce się mieć pewność co było robione to trzeba zbadać grubość powłoki lakierniczej.
  2. :cool2: P.S Nie rozumiem oburzenia co do porównań E36 względem Omegi B oba auta kosztują podobnie.
  3. Dużo zależy od szczęścia czy uda się znaleźć kogoś kto szuka właśnie czegoś takiego. Jeśli auto jest w idealnym stanie to jest szansa na trafienie miłośnika marki, który wie czego szuka i jest w stanie zapłacić więcej. Złomów jest cała masa w Polsce i często stoją za śmieszne pieniądze ale nikt tego nie chce bo tak jak napisał Bartek doprowadzenie takiego auta do ładu kosztuje majątek. Statystycznie na pewno jest łatwiej upłynnić 740 bo jest tańsze w eksploatacji i bezproblemowe przy gazowaniu (jak ktoś chce).
  4. Dzięki świece nowizna, kable sprawdziłem megamierzem do pomiaru izolacji, pokazuje że wszystko dobrze a co do przepływomierza to mam mieszane uczucia , kupię nowy i wtedy sprawdze. Odpiszę czy dało efekty. Pozdrawiam Tylko zadbaj o jego odpowiednie zabezpieczenie tzn. klapa antywybuchowa. W moim przepływomierzu czasami zatrzymywała się klapka i wtedy na zimnym nie bardzo dawało się jechać gasł, telepał się jakby nie palił na wszystkie gary, kopcił itp.
  5. Po 1. Przepływomierz po strzałach raczej już nie działa jak powinien a wtedy możesz zapomnieć o prawidłowej pracy na benzynie (zwłaszcza gdy jest zimny). Wyciągnij przepływkę i poruszaj klapką jeśli jest zacięta to masz odpowiedź, wtedy odepnij kostkę od przepływomierza i zobacz czy jest różnica w pracy silnika. Po 2. Warto sprawdzić ciśnienie paliwa bo może pompa już się kończy i na zimno poprostu dostaje za mało benzyny.
  6. Mamy namacalny przykład, że internet dotarł pod strzechy :twisted2: .
  7. A mojemu koledze nie chcieli przyjąć w US papierów wypisanych na Polaka (pośrednika), urzędnik powiedział, że powinien być najpierw opłacony przez osobę figurującą w BRIEF (jakby ktoś nie wiedział to teraz na osobę biorącą tablice tranzytowe w DE wypisują dokumenty). Zrobili tak, że wpisali w umowie Niemca i kupujący złożył oświadczenie w US, że handlarz widniejący w BRIEF był tylko przewoźnikiem. Pokomplikowało to teraz troche życie handlarzom.
  8. akrystian

    co powiecie o tym E32

    Z taką instalacją to wogóle nie warto zawracać sobie głowy bo to bomba nie samochód.
  9. nowa chłodnica klimy nie jest aż taka droga a kupowanie używek nie bardzo ma sens w tym przypadku: http://moto.allegro.pl/item193092614_chlodnica_bmw_e36_nowa_hit_hit_hit_.html Generalnie nie jest to poważne uszkodzenie i auto jak najbardziej nadaje się do naprawy, najważniejsze żeby oddać je w ręce dobrego blacharza. Jest zatrzęsienie części używanych na rynku a ceny są różne - poszukaj na allegro.
  10. akrystian

    co powiecie o tym E32

    ... Jest w manualu i chyba nie trzeba mówić że to wyrażnie mniej spali od 740tki ... argumenty podałeś nie powiem ... A i z niezawodności automaty raczej nie słyną.
  11. Zależy jaki styl jazdy się preferuje. Ale co by nie mówić 740D jest dużo droższe w zakupie silnik o wiele bardziej skomplikowany a trafić na ładny egzemplarz na pewno znacznie trudniej niż w przypadku 735i.
  12. Biorąc kryterium prędkości maksymalnej to faktycznie niewiele te auta różni jednak w 90% sytuacji drogowych ważniejsza jest elastyczność. Objawia się to tym, że np. przy wyprzedzaniu na trasie na to co 740D załatwia niewielkim wciśnięciem pedału gazu 735 potrzebuje kicdowna i orgii obrotów. 740D ma 560 NM już przy 1750 obrotów natomiast 735i tylko 320 i dopiero przy 3200 obr. - to jest zasadnicza różnica. Daj spokój z takimi wycieczkami.
  13. i co z tego ze jest wiekszy moment? Ano to z tego, że aby dotrzymać kroku 740D 735 będzie potrzebowało kręcenia na wysokich obrotach kosztem wysokiego spalania. V/max i przyspieszenia od 0-100 na codzień nie mają takiego znaczenia jak elastyczność, no chyba, że ktoś lubi się popisywać szybkimi startami.
  14. Nie no jesteś przezabawny :D Jeżeli auto uderza całą powierzchnią pasa przedniego to chyba wiadomo, że większa jest powierzchnia która pochłania energię zderzenia tym samym mniejsze są siły skrętne działające na kabinę pasażerską niż wtedy gdy tylko 40 % auta ma kontakt z przeszkodą – to jest proste i logiczne jak budowa cepa więc nie wiem kto ma tu problemy z myśleniem.
  15. Miałem już się nie odzywać ale jednak musze zapytać Szanownego Pana czemu uważa, że auto które uderza w płaską przeszkodę (tak kiedyś robiono crash testy) jest bardziej narażone na deformację niż auto uderzające tylko 40% powierzchni pasa przedniego jak to się robi wg obecnie obowiązujących norm ? Niestety nie słyszałem żeby organizacja Euro-NCAP przeprowadziła test E32, ze starszych BMW rozbili chyba tylko E36 więc podaje to jako przykład, że auta konstruowane kilkanaście lat temu nie spełniają obecnie obowiązujących norm. Nie wiem co w tym śmiesznego, chodzi ci o gabaryty E32 względem E36 ? To w tym przypadku bez znaczenia bo we wspomnianym teście malutki smart wypadł o niebo lepiej od E36 (matiz zresztą też :wink: ). Ale to wszystko i tak nie ma nic wspólnego ze spalaniem E32 więc nie wiem czego sie akurat tego tak czepiasz. Kolega Mehow podał spalanie benzyny a ty masz gaz II gen więc to żadne porównanie. Widocznie wszystkie samochody jakimi jeździłem to padaczki skoro tobie 735 w automacie spali w mieście 13l GAZU. Podam przykłady spalania miejskiego dla niektórych aut jakimi jeździłem (5 km do pracy postój i z powrotem bez stania w korkach typowo miejska eksploatacja) Golf III 1.8/90 KM 11/12 Omega 2.0/16V ok 11/12 l. Omega 2.0/16V z LPG ok 13 Passat B5 1.8/20V ok 12 l R. Megane 1.4/16V między 9 a 10 Toledo II TDI 110KM między 7,5 a 8 BMW 730 LPG +/- 21/22 l (chociaż "padaczka" to oleju nie brałą i paliła bez problemu przy -30) w trasie spokojnie mieściła się w 12.
  16. Nie widzę związku między testem zderzeniowy AR 156 a spalaniem E32 rozumiem, że chciałeś tylko sobie poprawić samopoczucie ? Podejrzewam, że gdybyś zobaczył crash test E32 przeprowadzony wg obecnie obowiązujących norm to pewnie byś się nieźle zdziwił - E36 wypadło fatalnie. Nie wiem czemu zamiast odnieść się do danych producenta BMW odnośnie spalania E32/735 czynisz głupawe aluzje nt. Alfa Romeo i ich właścicieli może brak ci argumentów. Jako, że dyskusja schodzi do poziomu piaskownicy nie będę kontynuować tej pasjonującej wymiany zdań. KONIEC KROPKA :mrgreen:
  17. bo przeciętnie 735 są w lepszym stanie niż 4.4l, bo mają obciążony układ napędowy, jak i przeciętnie są przez 1-go właściciela lepiej eksploatowane. ... po prostu BMW dalo takie półosie, taki wał napędowy, skrzynie, ze strach jechac e38 z 4,4L bo obciążenia sa zbyt duze???? Przeciez to wszystko jest smieszne... Jak juz mowilem dla mnie pierwszy wlasciciel 740 czy 750 lepiej je trakotwal bo statystycznie byl zamożniejszy niz ktos kto zamówił 735. Ale co to ma do rzeczy.. Nie rozumiem po co tworzysz obraz dojechanych 740 i przeciazanonym ukladem napedowym..... Na stan samochodu ma wpływ to jak ktoś o niego dbał i jaki ma przebieg bo jak patrzę na stan większości E38 dostępnych na rynku to idąc tym tokiem rozumowania dochodzę do wniosku, że te auta kupowali biedacy bo większości z nich daleko do ideału. Nie przyszło Ci do głowy, że nie każdy musi mieć 750 czy 740 i nie dlatego, że jest mało zamożny tylko, że poprostu wystarcza mu 730 czy 735 ?
  18. Polecam szczególnie z silnikiem 2.4JTD 150KM. BTW oprócz alfy miałem tyle innych samochodów (w tym E32), że nie muszę się opierać na opiniach z otomoto pisanych przez mitomanów oraz dzieci neostrady. Powtarzam wg producenta spalanie benzyny E32/735 16,8/17,6 jeśli twierdzisz, że spali ci w mieście 13 l GAZU to faktycznie nie ma o czym dyskutować.
  19. tyle to spali omega B 2.0 albo passat B5 1.8 na gazie ale nie E32 :mad2: taak a ja znam wiele osób, które kupowały na podstawie różnych takich opinii i opowieści auta z dużymi silnikami (bo wcale tak dużo nie palą) po czym rozstawały się z nimi bardzo szybko jak po paru tankowaniach czar pryskał. W prospekcie stoi napisane spalanie E32 735 miasto 16,8l manual 17,6l automat chodzi oczywiście o benzynę, na gazie I czy II gen spalanie jest o wiele wyższe.
  20. A ja się wcale koledze nie dziwię, że nie chce V8. Silniki M30 czy to 3l czy 3.5 to najbardziej niezawodne jednostki montowane w E32. V8 napewno ładniej pracuje może i nawet mniej pali ale zazwyczaj jest bardziej kłopotliwy i kosztowny w serwisowaniu. Zresztą wystarczy poczytać na forum jak wiele osób bezskutecznie szuka przyczyny nierównej pracy itp. Prostota budowy M30 po kilkunastu latach staje się jego wielką zaletą bo mamy tu nieskomplikowany układ zapłonowy czyli przwody WN i kopułkę bez żadnych cewek, fajek pozatym V8 ma chyba dwie sondy lambda (jeśli się mylę to poprawcie). Osiągi w wesji 3l i manualu nie są wcale takie złe autoamt odbiera ok 2s w sprincie do 100. W kwestii gazu to raczej tylko sekwencja, instlacja I cz II gen odbiera sporo mocy czy to na gazie czy na benzynie i jeszcze więcej przyjemności z jazdy przy ogromnym spalaniu i strzałach. Stwierdzenie, że M30 spali 13l w mieście to KOSMICZNA BZDURA tak samo jak mówienie, że nie traci mocy :duh: Miałem 730 na takiej instalacji i na trasie potrafiłem zejść poniżej 12 l ale w mieście min. 20l.
  21. Jasne opony zdarte po 5 tyś to w oplach normalka :duh:
  22. BINGO BTW taka profesjonalna firma a telefon na karte w jakimś HEYA - szukają dawców kapitału.
  23. Dziękuję za dostarczenie rozrywki dawno się tak nie uśmiałem jak na tym wątku. Teraz zanim się gdzieś wybiorę wrzuce zdjęcie na forum to mi diagnostyke dokładną zrobicie, zresztą po co zdjęcie jak niektórzy piszą o tym czego na tych zdjęciach prawie wogóle nie widać.
  24. A gdzie ty tam powycierany fotel widzisz ?
  25. No właśnie przydałyby się jeszcze jakieś rachunki albo wydruki z przeglądów TUV, Dekra bo tych dokumentów raczej nie podrabiają. Z tymi ksiąkami to nie wiem co myśleć bo jeśli jest czysta nie podbijana to mógł ktoś sobie wyrobić pieczątki i natrzaskać do samego końca ale jeśli auto jest w 80% takie jak wynika z opisu to raczej warto. Niedawno rozmawiałem z handlarzem na giełdzie i zeszło na temat książek serwisowych opowiedział mi historie, że kiedyś przyprowadził z Niemiec jakiegoś VW z książką serwisową i małym przebiegiem. Auto sprzedał w Polsce a nowy właściciel doszedł przez serwis VW, że auto ma 2 czy 3 razy tyle niż na liczniku (chyba był serwisowany w Niemczech i na tej podstawie sprawdzili). Nie wiem ile w tym prawdy ale.....
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.