Miatamad

Pisałem o moich odczuciach a ja nie puszczam gazu przy 100 km/h tylko cisnę dalej a wtedy gabaryty toi-toia zaczynają swoje robić i E70 zaczyna tracić do E60.

Jak dla mnie E70 3.0 sd ma osiągi jak E60 530d. Piszę o osiągach na prostej bo na krętej drodze E70 będzie tylko oglądało znikające tylne światła 530d. Nie jeździłem E70 3.0d ale podejrzewam, że jeździ porównywalnie do E60 520d.

F10 pokazują cover art w modelach od jesieni 2010. W mojej jeszcze nie pokazywał i nie było prostego sposobu typu wgranie nowego softu żeby zaczął.

O kurde, serio??? Bez sensu kompletnie jak można sobie po prostu pen drive 32GB wpiąć zamiast bawić się jakimiś twardzielami.

Mój dobry przyjaciel sprawił sobie w 2001 roku jedno z pierwszych E65 745i - ex auto testowe dla dziennikarzy z Niemiec więc cena była dobra a na wyposażeniu wszystko co się dało. Pomijając najbardziej kosmiczny design Krzysia Bangla to auto miało też (10 LAT TEMU!!!) właśnie aktywny tempomat. Do dzisiaj pamiętam jak go testowaliśmy. 140 km/h lewym pasem na trasie W-wa-Tarczyn, pusto i daleko przed nami na prawym pasie pędzące 80 km/h Daewoo Tico. Kumpel mówi - Zjedź za niego i zobaczysz, że sam wyhamuje. OK - jakieś 30 metrów za Tikaczem zjazd na prawy pas. Rozległa się feeria dzwonków, brzęczyków, czerwonych lampek i 745i ostro wyhamowało za cudem techniki koreańskiej. Dla mnie wtedy to był totalny kosmos, chyba Saabem 9-5 jeździłem, ale Panowie - jak to działało 10 lat temu to MUSI dzisiaj działać :)

Czyli teraz Angole będą do nas przyjeżdżać beemki zamawiać... albo raczej lada dzień nowy cennik wejdzie w PL :-(

Zdecydowanie seria. Chromowane felgi to wyglądają dobrze w Miami gdzie deszcz pada raz na 2 miesiące a drogi nie są pokryte warstwą piachu i błota z budów i robót drogowych. Chyba, że jeździsz X5 jak klasykiem - tylko w słoneczne niedziele to wtedy można się w to bawić. Poza tym jeśli nie jesteś murzynem to też będą słabo pasowały. W Stanach chyba w 80% przypadków chromowane felgi na BMW = kierowca murzyn.

Dzisiaj byłem oddać wydumkę na zimowanie i za ok. pół mln stoi do wzięcia u oficjalnego dilera nowe, niezarejestrowane jeszcze ale z 2010 r., bardzo ładnie wyposażone z telewizorkami i bajerami... Quattroporte. Jak szaleć to szaleć ;)

prawda jest taka, że w 5 i 7 też jest z tym 3-cim miejscem ciężko... Pewnie tylko coś takiego jak X5 czy jakiś S-Max się nadaje... Potwierdzam. Też mam trójkę i na F10 narzekały strasznie. Gdzieś dalej jeździliśmy zawsze S-Maxem żony. X5 jest dużo bardziej przestronne od F10

Cennika w pdf'ie jeszcze nie ma ale konfigurator na stronach BMW Polska już chodzi. 328i zaczyna się od 152.900 zł Jak to w BMW pewnie ze 100 tys. w opcjach trzeba dorzucić, wymęczyć rabat, jęknąć, wykreślić 1-2 fanaberyjne opcje i gdzieś trochę na północ lub południe od 200 tysięcy mamy fajne autko z 6s od 0-100 i vmax 250 km/h. 328xi i m-pakiety mają być w sprzedaży od lata 2012. W F10 jeśli bierzemy automat to realna różnica pomiędzy 528i a 528xi to 10 tysięcy - tyle co nawigacja. W 328 pewnie nie będzie więcej no to nad czym tu się zastanawiać ;)

Rosiur - z tego co poczytałem recenzje to już się przekonałem, że wiem co wybrać... F30 328xi. Ma gabaryty zewnętrzne takie jak E39, 300 kg lżejszy od F10 i jest szansa, że będzie jeździł jak mały sportowy sedan a nie jak limuzyna. Design mnie się bardzo podoba - takie małe F10. Narzekają tylko na brzmienie ale przeżyję. W dzisiejszych czasach w Polsce przyszłość to mocne dwulitrówe benzyniaki.

Robią. Kosztuje 15 tys zł. Przybywa 34 KM. Nazywa się 525d :)

Dla mnie jest niesamowite, że te 3 litrowe diesle BMW tak wibrują na luzie. Czy w E60 czy w X5 zawsze na kierownicy czy na dowolnej części auta jak się przyłoży delikatnie palec to czuć wibracje. Nawet F10 523i czyli rzędowa szóstka benzynowa miała wyczuwalne lekkie wibracje na luzie!!! Czy to aż taka filozofia żeby to wyeliminować? Mamy w rodzinie Megane 1.5dci z 2004 roku. Stojąc na światłach w ogóle nie czuć, że ten silnik pracuje. Ostatnio z dworca jechałem taryfą E60 520d LCI i nawet miałem wrażenie, że ten silnik pracuje kulturalniej od tych sześciocylindrowców... WTF???

To jest fenomenalny wynik albo masz lekką stopę. Ja w X5 3.0sd (czyli też 3 litry twin turbo) mam teraz średnie 14.0l./100. Jazda właściwie bez pasażerów, głównie po Warszawie.

Mod zawsze dobrą zabawę psuje a mogło się tak ciekawie rozwinąć ;) To mnie zaskoczyłeś. Dla mnie różnica jest kolosalna jak na takie systemy. W X5 czy S-Maxie praktycznie nie czuć różnicy ale w F10 ustawienie Comfort a Sport to są jak dwa różne samochody.

Ta kręcąca się szczotka nadaje się do mycia glebogryzarki. Może raz użyłem ale do samochodu strach zbliżać.

Tak. Wczoraj jechałem za identycznie oklejoną czarną X5 :shock: A co do analogicznego wpisu na forum X5... W tamtej podsekcji praktycznie nic się nie dzieje :( Też ciekawe, nie? Tak, ostatnia fota jest jeszcze na letnich felgach. Nie ma szans żeby SUV prowadził się tak jak F10 czy F11. Fizyki się nie oszuka.

Duży, ciemny :) Teraz na zimówkach wygląda trochę smutno. Na letnich felgach 20 calowych wygląda lepiej ale szerokość 315 z niskim profilem i oponami RFT powoduje, że w koleinach jest masakra. Miejsca w środku dla trójki dzieci jest zupełnie OK, jednak dużo większe bydle niż F10 czy E60 ale tak jak tamte mnie strasznie rajcowały tak ten budzi szacunek i obiektywnie jest to kawał zarąbistego samochodu ale za serce zupełnie nie chwyta. http://img818.imageshack.us/img818/1782/img9735s.jpg http://img27.imageshack.us/img27/3787/img9833h.jpg http://img535.imageshack.us/img535/5838/img9835e.jpg http://img265.imageshack.us/img265/1970/img2011091200065.jpg

Po 6 tygodniach z X5, jeśli nic się nie zmieni już wiem co będzie następne w styczniu 2013 i to mimo, że nie widziałem na żywo. F30 328xi w M-Pakiecie :) :) :) SUVom dziękuję bardzo. Rok pojeżdżę z przyjemnością ale to nie to czego szukam.

Da się przyciemnić,ale razem z podświetleniem całej deski i ekranu nawigacji.Szkoda że regulacja nie jest niezależna Dzięki. Tak się zastanawiam czy to podświetlenie w nocy zamiast pomagać będzie w jakiś tam sposób męczyć ;) Ambient light jest dosyć ciemny. W mieście nocą praktycznie niezauważalny a miałem ostrygową skórę - najjaśniejszą jaka może być. Nie ma mowy żeby męczyło. Dużo bardziej może w nocy na pustej drodze przeszkadzać ekran od nawigacji.

W skrócie - musisz zdążyć :( Białe kropki to kamień, który jest w wodzie. Jak to zaczniesz wycierać to tak jakbyś szorował lakier kamieniem.

No wreszcie jakiś konkretny temat :) Mam fioła na tym punkcie. Poczytać fora o detailingu. Absolutne minimum to zasada dwóch wiader przy myciu. Następnie kosmetyki - Turtle Wax i Sonax to masowe badziewie. Zymol, Swisswax + jakieś dziwactwa typu Dodo Juice itp to minimum. Efekt na ponad 20-letnim lakierze bez klaru wygląda na żywo jak mokre lustro... Beemkę też tak można wyprowadzić ale ten cellulit, który mają od nowości to jakaś masakra. Nie wiem jak to zwalczyć...

Na pewno właściwą płytę włożyłeś? Pokrycie jest dla prawdziwych dziur. Nie chce mi się wierzyć, że coś ma status miasta a nie istnieje na mapie.

Furka fajna, gratulacje ale z trójką dzieciaków i minimum dwoma fotelikami dla najmłodszych to 7letnie ma przerąbane. Moja trójka się tylko godziła na krótkie dystanse gdy wszyscy musieli jechać z tyłu.

System bezkluczykowy jest po to żeby ułatwiać wsiadanie, ruszanie, wysiadanie, zamykanie natomiast nie zmienia zasady, że nigdy nie zostawia się auta z włączonym silnikiem niezależnie od tego czy posiada ono stacyjkę czy nie.