gregsan

Dzisiaj zauważyłem ze jest w kofiguratorze. Wersja "ze wszystkim" ( a dużo tego nie ma) to 320000.

W nowej 7 można ustawić tolerancje 15 km w górę i w dół w stosunku do Speed limit info i sama zwolni do tej prędkości. Generalnie technologicznie jest naprawdę fajna i pod tym względem bije wszystko łącznie z S klasą. Niestety tylko do 15 km ale dobre i to.

Miałem kiedyś tak samo w a4- drgania tylko podczas dodawania gazu. Z czasem coraz bardziej aż półośka się prawie rozleciała. Po wymianie spokój.

Już poprawione;)

Miałem na 2 dni f10 zastępczy i różnica w odczuciach była ogromna. Na codzień jeżdzę f11 i pomimo tego samego silnika 525xd to sedan był zdecydowanie fajniejszy w prowadzeniu. Moje odczucia były takie jakby były to 2 rożne samochody. Oczywiście jeżeli pojeździsz 15-20 minut na jeździe probnej to nawet tego nie wychwycisz ale dla mnie to było niemalże jak objawienie - wiem ze kombi więcej nie kupię. Co prawda wynika to tez z potrzeb i tego ze na wyjazdy rodzinne mam f15 ale tak wtedy to czułem. Sedan wyraźnie lżejszy tył, przyjemniejszy w prowadzeniu, cichszy. Koleżanka ma f30 318d i jak nas odwiedza zawsze czuje potrzebę przejechanie się tym samochodem mimo słabego silnika :cool2:

Myśle ze może chodzić o zmniejszająca się wysokość wewnątrz boxa ku przodowi ze względu na czubki nart. W dynamicu schodzi pod małym kątem i robi się ciasno z przodu.

Oj nie wiem ale naprawdę nie jest jakoś uciążliwy i nie powstrzymuje od w miarę szybkiej jazdy. Dużo zależy od wiatru pod wiatr i przy 80 km słychać.

Też kiedyś myślałem że Porsche to taka super marka stojąca dużo wyżej niż BMW ale od kiedy stać mnie było by brać ją pod uwagę zacząłem śledzić fora Porsche i okazało się ze ani nie jest taka niezawodna jak się wydaje, ani tak swietnie wykonana ani komfortowa. Oczywiście generalne odczucia ludzi są takie ze Porsche>BMW ale ja się z tego wyleczyłem. Nie jestem fanboyem BMW ale fakt jest taki ze za każdym razem jak myśle o zakupie nowego samochodu kończę w salonie BMW. Myśle ze przewagą BMW w prestiżu nad Cayenne jest jednak obecność tego znaczka M które określa samochód jako " bardziej sportowy" i " wyjątkowy" Porsche nie ma takiej submarki która wyróżniałaby dany egzemplarz co powoduje że wszystkie Cayenne wyglądają jak koreańskie klony niezależnie czy to podstawa 3.0 D czy turbo. Oczywiście można uważać ze Porsche nie potrzebuje takiego wyróżnika bo wszystkie są " sportowe" ale zapewniam Cię ze jak zobaczysz M50d zaparkowane obok Cayenne S to sam będziesz bardziej zaintrygowany beemką i tu jest ten prestiż który mam na myśli.

Koledze w takim mesiu turbo uległo samospaleniu przy przebiegu okolo 20k km. A to nie pierwsze jego auto z turbo i wie jak dbać.

Niestety nie mogę się zgodzic z opinią kolegi. Samochod wybierałem rok zaczynając od nastawienia żony " absolutnie nie chcę kolejnego Bmw" i czekania na Macana. Po drodze byly opcje typu Range Rover (nie jedzie w 4.4d), Range Sport (prawie kupiony), zmiana decyzji na Cayenne Sd po przejazdzce kurs na salon Bmw i zamówienie X5. F15 technologicznie niszczy Cayenne ktore nest samochodem sprzed 4lat i to czuc od razu. Bmw jest tak samo szybkie, bardziej komfortowe w comfort, bardziej sportowe w sport, wygodniejsze i wieksze w srodku. W mojej konfiguracji tez bardzej prestiżowe. Po prawie roku ckagle mam olbrzymią satysfakcje z zakupu ale przyznaje ze poszedlem po bandzie z dodatkami czego absolutnie nie załuje.

Przycisk haka jest orginalnie z prawej strony pod osłoną schowka bocznego.

Poprzeczki mam z Bmw i to chyba najlepsza opcja idealnie pasują do ksztaltu relingow i nie wystają poza obrys dachu. Minus to taki ze z 5 touring nie pasują do X5 - za krotkie. Kolega ma jakies uchwyty Thule i kiedys chcialem pozyczyc- nie mialem zaufania do mocowania bo wiedzialem jak to bylo w kombi dopasowane- po tej probie od razu kupilem bmw. Boxa mam Thule dynamic w nadziei na mniejszy halas ale po przejazdzce z samymi poprzeczkami stwierdzam ze halas pochodzinod nich a nie od boxa. Zakupu bixa troche zaluje- nie jest wysoki co powoduje ze nie mieszczą mi siewszysykie buty i kaski.moze to i dobrze bo buty laduje do schowka pod podlogą co na pewno jest korzystne dla rozlozenia masy. Mam 3 dzieci wiec mam do zabrabia 5 par nart + same kaski wchodza do boxa ale nic wiecej. Teraz wybralbym tego Thule Touring- w zeszlym roku go nie bylo- wyglada lepiej niz te toporne motion a pewnie jest bardziej pojemny niz moj. Zabezpieczenie i mocowanie boxa jest w porzadku jedynie przy zamykaniu trzeba sie troche pomeczyc by chwycilo dobrze na wszystkich zamkach. Generalnie w X5 boxa mniej słychac niż w 5 touring bo nie wystaje tak do przodu i powietrze nie podwiewa miedzy box a dach jak w 5 tylko kwiewa box od góry. W 5 dach jest jednak duzo krótszy i ten sam box wystawal nad przednia szybę. Mam tego najdluzszego dynamica i w X5 przy maxymalnym cofnieciu na styk do otwartej klapy konczy sie rowno z przednia szyba.

Jak jest na zwykłym zawieszeniu to oczywiste ze żadnej zmiany nie będzie bo co by miało się zmieniać. Tryby tylko zmieniają skrzynie/silnik/kierowanie. Z zawieszeniem M i pakietem dynamic jest fantastycznie.

Ja bym sprawdził ile by wyszło M50d z takim wyposażeniem. Nie wydaje mi się by różnica była duża bo i tak wziąłeś mpakiet. Head up fajny ale LCD zegary tez są ok.

Wymiana filtra powietrza wg ASO co drugi przegląd. Ja zawsze dokładam bo mnie szlag trafia jak widzę jakijest usyfiony po ok 23k km. Koszt niewielki coś chyba 200 zł ale dokładnie nie pamietam.