bogdan201

Jeżeli Twoje auto jest LCI (po lifcie) to jest to objaw normalny. Mam to samo, auto posiadam od przebiegu 75 tys. teraz 109 tys. i jest tak od początku. Czym zimniej to trwa to dłużej. Powyżej 10C prawie od razu skrzynia przechodzi w lockup.

Po zamknięciu auta pilotem klamki wewnętrzne nie otworzą drzwi, to jest zabezpieczenie stosowane powszechnie we współczesnych samochodach.

Też mam z 2008 roku AGM, na razie ma się dobrze, jest w dobrej kondycji. Ważny te jest przebieg samochodu (liczba uruchomień) mam przejechane 107 tys km więc może to też ma znaczenie.

Koła 225/45R18 mam u siebie jako zimówki, felgi oryginalne M135 ET20. Nic nie obciera, średnica kół jest praktycznie taka sama jak 245/40R18, które mam jako letnie. Zawieszenie mam obniżone m-pakiet.

Wersja 231 i 235 ps ma aluminiowe bloki, 218 żeliwny, dlatego też głowica od 218 ps może się różnić jakimiś szczegółami.

Mam co prawda model po lifcie tzw. LCI z silnikiem 235 PS ale od 3 biegu (auto rusza z 2 biegu) skrzynia jeżeli jest ciepła to zapina tzw. lokup. Jeżeli jadę na 3 czy 4 i nacisnę centymetr gazu skrzynia nie ślizga się tylko samochód płynnie, dynamicznie przyspiesza na tym samym biegu. Jeżeli wcisnę więcej gazu następuje redukcja o jeden lub dwa biegi i auto dostaje kopa.

Dziękuję za odpowiedź. Czy różnica w ilości światła po wyczyszczeniu samych soczewek jest aż tak duża w ilości światła na drodze ? Jak kupiłem swoje auto dwa i pół roku temu z przebiegiem 75 tys zrobionym w większości w dłuższych trasach to ilość światła po przesiadce z Seata Leona II też z ksenonem mnie zaskoczyła na plus dla BMW. Teraz mam 105 tys i wydaje mi się, że światła jest jakby mniej, szczególnie podczas jazdy w deszczu. Nie wiem może mam słabszy wzrok, człowiek się przyzwyczaił już do tego typu oświetlenia i chciałby zawsze aby było lepiej/więcej lub moje soczewki są coraz brudniejsze :)

Dziękuję za obszerną relację. Bardzo fajny poradnik, który na pewno przyda mi się w przyszłości. Napisz proszę czy robiłeś coś z szybą reflektora od wewnętrznej strony, czy była ona mocno brudna ? Jest tam wystarczający dostęp po wyjęciu modułu soczewki aby wyczyścić całą szybę od środka ? Jeszcze jedno, po rozbiórce i złożeniu w środku lampy nie widać jakiś zarysowań, śladów po demontażu, oczywiście patrząc od przodu samochodu ? Pozdrawiam

Jeżeli chodzi o różnice pomiędzy Business Mask 2 a Professional CIC to jest spora różnica na korzyść tego drugiego. Słuchałem na seryjnym audio Business i była to porażka, po zmianie na CIC zwykłe stereo zagrało znacznie fajniej, szczególnie tony niskie nie brzmią już jak z puszki po piwie.

To, że przez pierwsze 5-6 minut po odpaleniu na zimno skrzynia działa inaczej niż po rozgrzaniu to normalne. Zimna nie zapina tzw. Locap-a tylko jedzie jakby była w stanie ślizgającego się sprzęgła. Pod górkę obroty silnika wzrastają z górki spadają. Dzieje się tak przez kilka pierwszych minut jazdy na zimno aż silnik nie osiągnie około 50C po tym czasie przechodzi w tryb normalny. CO do reszty objawów niestety nie pomogę.

Z tego co zaobserwowałem to wkładając klucz do slotu uruchamiamy grzanie świec (oczywiście muszą być spełnione pewne warunki, temperatura najważniejsza). Widocznie te 2-3 sekundy wystarczają do prawidłowego zapalenia sprawnego, nowoczesnego silnika diesla. Zresztą Speed1211 na poprzedniej stronie zamieścił informację z WDS-a jak działają świece żarowe w naszych silnikach diesla.

Jeżeli w aucie wszystko jest sprawne to klucz w slot i dusić na przycisk start bez zbędnej zwłoki. Przy dużych mrozach (-16-25C) samochód odpali nie od razu a dopiero po 2-3 sekundach wyświetlania żółtej kontrolki świec żarowych. Jeżeli wsiadacie do samochodu wkładacie kluczyk do slotu i czekacie nie wiem na co, to pozwalacie bez sensu zużywać prąd do rozgrzania świec, które po kilku sekundach się schładzają, potencjalnie pozwalacie na zwiększone zużycie sterownika i samych świec, które muszą ponownie się dogrzewać, o dodatkowym obciążeniu akumulatora nie wspomnę.

Serwis BMW lub sklep internetowy http://www.bmwstore.pl/pl/katalog/produkt/7193293-diodowe-podswietlenie-rejestracji/i52071/kL/sN/r2010/m03. Do nowych lampek nie pasują wtyczki z samochodu. Można obciąć stare wtyczki i dolutować nowe piny wraz z wtyczkami nowego typu. Ja zrobiłem przejściówki ze starych wtyczek na nowe, nic nie musiałem ciąć czy lutować. Do tego potrzeba 4 pinów starszego typu, 2 gniazda starszego typu, 4 pinów nowszego typu z przewodami i 2 wtyczki nowego typu.

Kup oryginalne lampki podświetlenia tablicy rejestracyjnej LED od E90 LCI i wyłącz poprzez kodowanie sprawdzanie na zimno i ciepło tych żarówek. Koszt jednej oryginalnej lampki poniżej 50 zł. Efekt bardzo fajny, lampki świecą ładnym białym światłem, nie oświetlają pół kilometra kwadratowego asfaltu za autem. Nie kupuj żadnych żarówek z CAN-busem. Ich trwałość jest niewielka, nagrzewają się jak diabli, pobierają tyle samo lub podobnie prądu co zwykłe żarówki, do tego przy każdym włączeniu zapłonu mogą mrugać pomimo opornika. W BMW można poprzez kodowanie wyłączyć sprawdzanie na zimno i gorąco każdą żarówkę z osobna. W tej marce stosujemy żarówki LED bez CAN-busa, to nie VW/Skoda/Audi/Seat gdzie nie można wyłączyć sprawdzania żarówek.

Oryginał lub z 535d - będzie baza do dalszych modów (chiptuning)

Jeżeli masz powiedzmy temperaturę 88C i mocno przyspieszysz 80-150 km/h to temperatura może spaść o około 5-8C - jest to normalne. Po ustabilizowaniu prędkości powinna powrócić do 88C. Masz 88C zwalniasz z 130 km /h do 0 km/h - temperatura spada o kilka stopni (podczas ujemnych temperatur na zewnątrz) - jest to normalne.

Przy -8C sprawne termostaty powinny 530dA zagrzać do minimum 88C po spokojnym przejechaniu max 20 kilometrów (poza miastem). Jeżeli temperatura dochodzi do min 88C po dłuższej jeździe to wymiennik ASB jest sprawny. Jeżeli po wymianie termostatów (obydwu) na oryginalne, przejechaniu 20 km w temperaturach niższych niż -2C da wynik 70-76C możemy być pewni, że wymiennik ASB przepuszcza. Tyle w temacie.

Jestem pewien. O ich zaletach wiem od kolegi, który montował je w X6, niestety nie ma zdjęć. Przed Philips-ami w tej X6 siedziały markery za ponad 500 zł z wiatraczkami, które w porównaniu z Philipsami mogłyby robić za postojówki. Sam zastanawiam się czy nie sprowadzić ich z Kanady i pewnie po świętach tak zrobię. Jak już będą w moim aucie zrobię fotki w celach poglądowych. Dodam też, że w mojej E60 LCI mam założone żarówki LED Philipsa przednich kierunkowskazów http://www.philips.pl/c-p/12764X2/rozwiazania-led i świateł stop http://www.philips.pl/c-p/12898RX2/rozwiazania-led. Do zwykłych żarówek na pewno już nie wrócę, Philips-y świecą o wiele lepiej, zapalają i gasną błyskawicznie w porównaniu do OEM żarówek w lampach. Koszt zakupu żarówek dość spory, dodatkowo trzeba pobawić się w kodowanie (wyłączyć sprawdzanie konkretnych żarówek na zimno i gorąco).

Do samochodów LCI aby ringi świeciły super mocnym, białym światłem, działało ściemnianie DRL/mijania tak jak w oryginale nadają się tylko takie żarówki: http://www.xenondepot.com/h11-h8-h16-philips-Ultinon-LED-Bulb-p/12834unix2-h11.htm?CartID=1 Niestety ich cena wraz z przesyłką do Polski, cłem i VAT oscyluje w granicach 800 zł w zależności od kursu walut. W Europie na tą chwilę na razie są jeszcze nie dostępne. Z bardzo pewnego źródła wiem, że świecą o wiele mocniej jak najdroższe Led markery z wiatraczkami z Allegro, które kosztują powyżej 500zł. Na tą chwilę jest to jedyne sensowne rozwiązanie do aut z żółtymi ringami. Po zmianie ringi nadal spełniają swoje zadanie jako światła dzienne (bardzo dobrze widoczne w dzień) i postojowe po załączeniu ksenonu. Żarówki nie zakłócają pokładowej elektroniki ani radia jak potrafią to zrobić Chińskie no name, nie mają żadnych wiatraczków generujących kłopoty po ich awarii. Okres gwarancji i żywotność opisana przez producenta mówią same za siebie.

U mnie równo rok od wymiany, przejechałem około 12 tys. Bezpośrednio po zmianie najczęściej 90C sporadycznie 91C, teraz 88-89 czasami 90C. Ewidentnie widać, że dłużej się nagrzewa i przy zwalnianiu po dojeździe np. do terenu zabudowanego spada na 86-87C. Niedługo planuję wymienić na początek EGR zobaczymy czy tempo nagrzewania wróci.

Uzupełniając - z R na D też nie potrzeba wciskać bocznego przycisku, bardzo to wygodne jest. W ogóle ten dżojstik fajny i wygodny jest, chociażby dojeżdżając do punktu docelowego, zatrzymuje się, zaciągam hamulec ręczny (pomocniczy), gaszę silnik, wyjmuję pilot ze slotu a skrzynia sama przełącza się na P.

Ja mam teraz, w tych temperaturach po 15-16 km 88-90C. Więc jeżeli dobija Ci do 88C i trzyma w miarę stabilnie to O.K. Ja jestem przewrażliwiony na tym punkcie, być może wszystko z moimi termostatami o.k. wcześniej szybciej łapał temperaturę roboczą ale było też i cieplej. Dla spokoju sumienia i duszy :D wymienię termostat egr i zobaczę czy coś to dało.

Nie robiłem gdyż po dłuższej jeździe w okolicach 0C na zewnątrz temperatura cieczy dobija do 88-90C i stabilnie się utrzymuje (przy zwalnianiu ze 100 km/h do powiedzmy 40 km/h spada o 1-2C). Wąż od chłodnicy do chłodniczki (wymiennika) jest zimny. Najprawdopodobniej wymienię termostat EGR gdyż zauważalnie samochód potrzebuje dłuższego czasu na osiągnięcie temperatury roboczej.

Dopiero w okolicach soboty będę miał czas, żeby to ogarnąć. Roboty jest nie więcej jak na 15-20 minut. Postaram się cyknąć jakieś foto gdyż temat cyklicznie co jakiś czas wraca i sporo osób ma problem co to jest ta chłodniczka, gdzie się znajduje i jak ją uzdrowić. Pozdrawiam

Marcepan999 To jest ta chłodniczka (wymiennik) co podałeś linka z ogłoszeniem na OLX ale na tych zdjęciach ta chłodniczka jest nie kompletna - brakuje króćca przyłączeniowego, drutu zabezpieczającego króciec, 2 grzybków aluminiowych oraz 2 sprężyn dociskających te grzybki. Ta chłodniczka w samochodzie znajduje się na dole silnika na wysokości miski olejowej i nie jest to ta pod filtrem oleju. Niestety po prawie roku od poprzednich przebojów z moją chłodniczką znów muszę ją rozebrać (poprawić) gdyż obserwując temperaturę w ukrytym menu stwierdzam, że zaczyna ona coraz mocniej schodzić w dół w kierunku 80C, poprzednim razem było podobnie, samochód w ciągu 2 tygodni stopniowo zaczął osiągać coraz niższe temperatury.