leszczu

no sześć garków ma to do siebie, że sobie mruczy...... chyba wszystko jest ok :)

a może jakimś cudem wentyl ma obroty w przeciwną stronę...nie wiem czy to możliwe oraz czy ma znaczenie... pzdr

cześć może masz kierunki na module elektronicznym- bo jeśli ktoś by wyjął przekaźnik jak sugeruje kolega wyżej to kierunki wcale by nie działały... pzdr

nie wiem jak jest to u ciebie rozwiązane ale u mnie to już wszystko przestudiowałem...czyli: + przychodzi ze stacyjki a masa jest kluczowana przez DME... czyli sądzę, że miałem problemosy z kluczowaniem do masy przez DME bo na przekaźniku miałem 12V.....jakoś sam zaskoczył i jeździ do tej pory OK zobaczymy Martwi mnie jeszcze sprawa tego typu:"Kiedy DME ma prawo nie kluczować pompy paliwa"??? bo to wcale nie musi oznaczać uszkodzonego DME... :mrgreen: z tego co sobie tu analizuję to może być na skutek braku sygnału z impulsatora... pzdr

Witam od strony kierowcy poprostu zacięły się mi pasy bezpieczeństwa w [pozycji spoczynkowe- tzn nie mogę ich rozciągnąc .......rozbierał ktoś już te ustrojstwo czy oddać do warsztatu? dzięki pzdr

siema w mojej krypie mam zwykły gaz II-ej generacji i jeździ bdb! Przed przepływomierzem jest klapka dlatego też jeśłi gaz strzeli to tylko wywali gumowy pierścień i już..warto mieć w zapasie.... Ja tam nie narzekam na swoje auto pzdr

cześć- tu Kwidzyn :) otóż instalka LPG to nie tania sprawa do tego modelu- plastikowy kolektor dolotowy...chyba na miejscu była by sekwencja...... a może już nad 325 pomyśłisz ...lepiej chyba od razu wskoczyć w to :D

No właśnie..i co było u ciebie? ster uwalony?Czy sterownik z braku jakichś danych nie załączał? pzdr

Witka krótkie pytanie: Ze schematu wynika, że przekaźnik pompy paliwa a konkretnie jego cewka sterowana jest z jednej strony plusem po stacyjce z aku a z drugiej z DME....i teraz: Czy DME w swoim układzie kluczuje obwód do masy?...bo dziwne było by zasilać z dwóch + tę cewkę... pzdr Wesołych Świat!!!

OK .....a co uruchamia owy przekaźnik?? DME??? bo jak będzie uwalone zasilanie relay'a? to wtedy co? mostek jakis? pzdr PS. oo widze ze kolega z Kwidzyna :D .....to może skonsultujemy się?...ja też z Kwidzynkowa :lol:

Witka..to może inaczej: może teraz ktoś pomoże... nie pali wogóle na benzynie....a konkretnie nie pracuje pompa paliwa (brak zasilania)...jaka jest ścieżka zasilania: czy dobrze rozumiem? 1. DME załącza przekaźnik 2. Styk zwarty 3. Poprzez bezpiecznik zasilanie 12V bezpośrednio na pompę?? I CO WAŻNE- czy instalka LPG ingeruje w nitkę zasilania pompy? chyba nie..bo cały czas pompa pracuje nie? Dodam tylko.. że kiedyś miałem identycznie..i jakoś załapał..a teraz lipa.. pozdrawiam

Witam czy ktoś ma fragment schematu dotyczący zasilania pompy paliwa ??bardzo pilnie potrzebuje... thx PS. oczywiscie chodzi mi o mój model auta,.. pzdr

No witam.... No własnie dojechałem do domu - po drodze jeszcze do sklepu i tak ze 3 uruchomienia były....i było okejos...- dopiero wieczorem jak odstał to kurcze lipa :cry2: .... PS. mam wrażenie że grzebali coś przy impulsatorze...bo chyba ma inną pozycję (sądze po oględzinach wzrokowych) :think: ale z drugiej strony - pracował na początku okejos....szkoda że gazu nie mam teraz...nie moge sprawdzić jak na lpg :(

Witam Pomóżcie bo mnie krew zaleje za przeproszeniem.... :mad2: :mad2: Oddałem auto do wymiany paska rozrządu, rolki, napinacza.....i co sie okazało..odebrałem z warsztatu chwile pojeździł...wieczorem chciałem do sklepu podjechać i NIC- zero!..jakby benzyny nie miał.... :mad2: Ci fachowcy nie kapneli sie że nie ma gazu i nie mogli go odpalić (dopiero zadzwonił i powiedziałem żeby na benzynę przełączyli) ale problem w tym, że przed tem coś mi mamrotał, że koło jakieś było o 60 stopni przesunięte i coś tam coś tam- ale pewnie gadał głupoty bo przecież przełączony na PB nie był a zaczeli mi tam grzebać w kołach jakiś :duh: ...moje pytanie jest takie: czy można coś pokrzaczyć podczas składania tego w całość?? albo inaczej: czy podczas demontażu trzeba bacznie zwracać uwagę na coś? bo mam takie wrażenie że poprostu zamotali sie podczas rozbiórki i wyszło to podczas składania :mad2: pomóżcie ...bo matoły przyjeżdżają pod dom jutro i zabierają.. z powrotem :cry2: to chociaż komfort psychiczny będzie lepszy...

Witaj Opisz sytuację przed usterką (....).....czy było OK? Możesz mieć nawet tak prozaiczną usterkę jak luźne mocowanie bezpiecznika w gnieździe.... pzdr

Witka..... Problem...może być w tych "sprawia wrażenie".... trzeba sie upewnić- co tu dużo mówić...wymieniłeś w zasadzie wszystkie możłiwe rzeczy... pzdr

Okejos.... Ściągnąłem schemat elektryki do 318i ale sądzę że rozwiązanie w zakresie tego obwodu (świateł) jest bardzo podobne- jak nie identyczne...:) i bankowo musze mieć uszkodzenie na odcinku bezpiecznik światło....bezpieczniki wydzwoniłem wszystkie bo do tej pory nie wiedziałęm któy odpowiada za drogowe- są OK. Bezpiecznik nr 1 w skrzynce jest od drogowego lewego- zatem bedzie okejos.. dzięki za pomoc Panowie:)

No zapomniałem dodać- fusy sprawdzone :)

Witam Jak w temacie..... Brak 12V na kablu przy żarówce.... Drugie światło (prawe) jest OK.. pytanie: Czy oba drogowe światła sterowane są z jednego przekaźnika? ponieważ przy włączaniu drogowych próbkuje jeden przekaźnik w skrzynce w komorze silnikazamieniałem ten próbkujący przekaźnik z innymi w skrzynce- ale dalej lipa)..czy ścieżka jest taka??: włącznik przekaźnik bezpiecznik światło?? czy coś jest po drodze jeszcze..? dzięki

No dobra jak jest bypass to musi być w takim razie elektrozawór żeby po przełączeniu na benzynę odciął bypass .....dobrze mysle? pzdr

Cześć a swoją drogą jeśli gazole nie zakładają przekaźnika na pompe paliwa i ona cały czas pracuje to co się dzieje z benzyną jeśłi jadę na LPG? jest jakiś bypass czy coś? pzdr

OK zatem sprawdzę tak jak mówiłeś- dzięki za pomoc! :D

Cześć! No właśnie to mogło by być to- o którym przekaźniku mowa?? Jest on w instalacji LPG czy w instalacji samochodowej?... Teoretycznie uważam że powinno być - na LPG odcinane wtryski oraz pompa prawda? a jak przełącze na LPG i pracuje na LPG to przekaźnik od pompy jest załączony - dziwne... :think:

Witam Otóż probelem jest tego typu: na LPG jest bajeczka...tzn wszystko okejos! Na benzynce powstał problem..ponieważ poprostu nie odpala :mad2: ... Przy próbie uruchomienia zakręci raz przez 2 sek i gaśnie..i to wszystko - potem jak uruchamiam to tak jakby nie miał paliwa... Przekaźnik pompy sprawdzony - zwarłem nawet styki na krótko od przekaznika ażeby podać bezpośrednio na pompe- i lipa dalej.....Ale tu mnie coś zastanawia: ja przełączę stacyjkę LPG w położenie "tylko beznzyna" to nie ma 12V na zasilaniu przekaźnika... :think: no ale jak zewre styki to i tak nie pracuje..... podpowiedzcie- czy pompa siada? wczoraj rano jak pogrzebałem przy krokowcu i przepływce (powyjmowałem wtyki i powkłądałem z powrotem) to o cudo zaskoczył - i jezdził na benzynce...a dzisiaj jak by ręką odjął... czy pompa siada??w poniedziałek chyba musze zerknąć pod siedzenie i przyjrzeć się pompie... Jeszcze jedno pytanie: Sprawa rozrządu odpada chyba no nie? A co powiecie na zasilanie wtryskiwaczy?Jak one są zasilane wspólnie ? czy każdy oddzielnie? dzięki pozdrawiam Jeszcze jedno pytanie: czy pompa jest zasilana bezpośrednio poprzez przekaźnik z DME?? Czy po drodze coś jest jeszcze?

No to niezaciekawie........ :? .. Nie wiem- a sprawdzałeś same cięgno? jak ono wygląda? jest odpowiedni luz? pzdr