adamjttk

Dzieki slonik za chec pomocy, nie mam niestety tego przycisku na konsoli ps. Nie obraz sie ale jakosc tej konsoli jest wstydliwa dla marki premium, wyglada jak z Renault Megane W realu tez jest takie tandetne czy tylko na zdjeciu tak zle to wyglada?

GUI Tesli to absolutny game-changer. Mialem sporo samochodow i czasy 10-15 lat temu byly piekne i nie bylo problemow z GUI bo auta byly malo skomplikowane. Dzisiaj jest tona elektroniki, auta to komputery na kolach i jak mam cos przeklikac w menu Toyoty czy BMW to wymiekam, nie umiem logicznie znalezc zadnego ustawienia - czy to zmiana czasu, czy cos zmienic w mapie, czy przelaczyc jakis tryb jazdy, ladowania, cokolwiek to dla mnie te 100 ikonek/menu/podmenu/podpodmenu to jest dealbreaker. Ostatnio zapomnialem kluczyka (znowu..) i mialem jakis inny profil po otwarciu auta i byly te zenujace fejkowe dzwieki z glosnikow (sic!!!!) i podczas jazdy probowalem sie doklikac gdzie je wylaczyc --> NO KUR**, klikalem, klikalem, szukalem w "search" juz ostatecznie uzywajac "sound" czy cos --> no nie, tutaj bez jakiegos manuala to zapomnij, to jest zenujace doswiadczenie, nawet nie chce myslec jak sie czuja ludzie nietechniczni w tym aucie. Wez dla przykladu posadz jakas ciotke czy wujka w swoim BMW i popros zeby zrobili cos prostego w GUI BMW - zeby zmienili godzine, ustawili cos w nawigacji (jakies POI), zeby zmienili kolor ambientu czy cos w tym stylu --> niewykonalne dla postronnej osoby i to jest imho absolutny dealbreaker. W Tesli masz absolutnie schludne i czytelne GUI- po lewej glowne zakladki, po prawej ich rozwiniecie na pojedynczym submenu (scrollowane gora dol jak strona w wordzie) W BMW mozna klikac z lewej, prawej, u gory, u dolu, wszystko ma rozne kolory, rozne czcionki, 5 podmenu --> to cale GUI jest do WYPIERDO*****, jest nieczytelne, nieprzyjazne, nielogiczne. Mam wrazenie ze kazda kolejna generacja BMW ma gorsze GUI, w F30 nie bylo takiej tragedii jak jest w serii G. Tutaj wybawieniem bedzie jedynie jakies amerykanskie GUI od Apple czy Googla bo Niemcy po prostu nie potrafia w przyjazny soft, to nie jest ich mocna strona.

Powiem Ci szczerze ostatnimi czasy mniej sie motoryzacyjnie udzielam, czy to na forum czy to osobiscie w moich autach tzn bylo bog wie ile update'ow OTA ale nawet nie sprawdzalem co tam sie pozmienialo. Nie wiem nawet czy jest zuzycie/predkosc fabryczna tzn od nowosci, jest cala zakladka w menu poswiecona zuzyciu energii ale nie zagladalem tam od lat. Jezeli nie ma (powaznie, nie wiem!) takiej informacji to zgadzam sie z Toba ze powinna byc taka informacja bo to 2 linijki kodu (wierzyc mi sie nie chce ze nie ma!!) Generalnie jakas depresja motoryzacyjna mnie dopadla, moc 500KM juz nie cieszy jak kiedys, jakos tak spowszednialy szybkie samochody, jak ostatnio kolega zachwycony nowa M340i skonfigurowana na fullu za ponad 400k PLN mi pokazywal i testowalismy to dla mnie to auto poruszalo sie wolno jak woz z weglem a kiedys to byly szczyty szczytow jezeli chodzilo o osiagi. Lekkie to tez chyba nie bylo, 1800kg to wazy? Generalnie chodzi mi po glowie jakies auto stricte sportowe, cos bardzo malego, szybkiego i lekkiego, elektrykow tu poki co nie ma wiec zerkam niesmialo na uzywane 911 i Caymany, juz nawet do tego Taycana jakos mi tak opadl entuzjazm Musze tez stare mini obczaic, duzo dobrego slyszalem o tych autach a nigdy zadnym nie jezdzilem. A co do GUI - Tesli, powiem Ci tak, nie narzekam i zlego slowa o tym GUI nie powiem, to najdoskonalsze GUI we wspolczesnych samochodach z masa elektroniki. Dla porownania --> do GUI BMW i4 M50 WOGOLE nie zagladam bo kilka razy probowalem tam cos znalezc i dla mnie to jest KOSZMAR, jak z chinskiego tabletu z alibaby za 50 PLN ze 100 ikonkami. Znalezc tam cokolwiek sie po prostu NIE DA. Dlatego po prostu przestalem tam zagladac, mam jakis skrot/przycisk od mediow/radia/spotify a reszte GUI olewam, jest nieuzywalne, mogloby go wogole nie byc jak w E90

A takie screeny z letnich spokojnych przejazdzek drogami podmiejskimi 300KM autem to herezje

No bo przeciez jak ktos wkleja takie screeny to tak naprawde swoim 500KM autem jezdzi tylko do kosciola 30 km/h a tak naprawde to nie jest 18kWh tylko 28kWh bo Tesla klamie

Obawy uzasadnione o trwalosc sa ale to GENIALNA wiadomosc ogolnie dla elektromobilnosci. Niech inni tez probuja podniesc poprzeczke, wyscig zbrojen jest ZAWSZE dobry dla klienta, nawet jak nie wypali to beda probowac dalej, wyciagna wnioski, beda udoskonalac etc etc To co robi Ionity z predkosciami ladowania, to co robi Porsche (800V, pneumatyczne zawieszenie w seg. D, skretna os tylna, skrzynie biegow, jakosc wykonania i personalizacja, Burmester), to co robi MB - 800km WLTP w segmencie C, to co robia Chinczycy (taniosc i masowosc,akumulatory LFP --> to wszystko jest piekne i mobilizuje ciagly postep w elektromobilnosci!!! Tak jak pisalem 5 lat temu juz - jak sie wszystkie firmy wezma na porzadnie za elektromobilnosc, zaczna inwestowac miliardy $ i tysiace inzynierow w R&D to co chwile bedziemy mieli jakies udoskonalenia --> na koniec zawsze wygra klient, bedzie cicho, czysto, tanio, szybko i do tych 1000km wltp tez pewnie kiedys dojdziemy. Jeszcze Toyoty nie widze na powaznie w elektromobilnosci, ta firma tez powinna juz zaczac sie dokladac do technologii, ich marka i tradycja zobowiazuja! Licze na ich wklad w m.in masowosc oraz w niezawodnosc elektrykow.

sloniku, to nie jest tak jak piszesz zupelnie Nie winie Cie ze nie masz pojecia bo mowilem sto razy --> na polgodzinnej jezdzie testowej nic sie nie wychwyci, takie detale wychodza po tygodniu jazdy dopiero. 1. Nie wyciagam zadnego telefonu na poleczke przy krotkiej jezdzie bo hotspot zuzywa tyle baterii co kot naplakal, mozna godzinami udostepniac bez ladowania. Przy dluzszej jezdzie oczywiscie telefon lezy na poleczce bo jest wygodnie zerkac jak potrzeba na ekran (umiejsowienie ladowarki w BMW jest tragiczne dla porownania) 2. Jak masz odpalony hotspot w telefonie przed wejsciem do auta to auto laczy sie automatycznie z Twoim tel., nie musisz nic wtedy klikac! Chociaz prawde mowiac mialem wielokrotnie ze tego nie robilo, cos z timingiem wrzucania biegow przed odjazdem (jak za szybko odjezdzasz po wejsciu do auta to nie polaczy, potrzebuje kilku sekund), nie doktoryzowalem sie bo to 2 kliki i tak jak nie zalapie wiec nie placze (ikonka do wifi jest na glownym ekranie w rogu a nie zadnym podmenu) 3. Spotify w krotkich trasach nie odpalam i tak bo pomimo kilku tysiecy piosenek po prostu sie "przejadly", w NO jest kilkadziesiat stacji radiowych w cyfrowym DAB, reklam malo (w porownaniu do ciaglych reklam lekow na swedzaca pochwe w PL i tanich cenach w elektromarketach) wiec slucham radia w swietnej jakosci czesciej. 4. Apple Car Play mam w BMW i dla mnie to bezuzyteczny badziew, nie uzywam w ogole, ale co kto lubi oczywiscie. 5. Abonamenty ograniczam bo to zwykly skok na kase - place ich i tak kilkanascie miesiecznie i nie zamierzam placic Tesli nawet 10 PLN za to, mam abonament internetowy w telefonie, w ipadzie, w telefonie corki, syna i absolutnie nie bede kupowal kolejnego w Tesli dla zasady. PS. Zeby nie bylo ze tylko psiocze na BMW - audio ma odrobine lepsze niz w TMYP/TM3P, czystosc wysokich tonow gorsza ale basy lepsze i jest glosniej (mocniejszy wzmacniacz), wygluszenie przez 500kg ekstra tez lepsze wiec basom to pomaga. ------------ wyniki finansowe Tesli za Q1 Fatalne wyniki Tesli. Spółka Muska z najniższym zyskiem od końca 2020 r. - Bankier.pl Hah, zysku nie ma wogole, sytuacja firmy tragiczna bo sie obecnie nie rozwija, Muskowi juz pala zmiekla, juz nie pieprzy od rzeczy na twitterze, juz zapowiedzial ze znika z DOGE i z podkulonym ogonem koncentruje sie znowu na Tesli, klient glosujacy portfelem potrafi ustawic do pionu szybko nawet najbogatszego czlowieka na swiecie, bardzo dobrze, bardzo mi sie to podoba. Natomiast krzywda na wizerunku marki bedzie sie ciagnela latami imho. ------------- 220k PLN za 500KM i zaczyna tych karaluchow byc na miescie tyle co Tesli

Boze ale Ty glupoty piszesz, nie masz zielonego pojecia. Moja Tesla moze stac w Norwegii a webasto moge wlaczyc siedzac na Karaibach. To samo tyczy sie otwarcia auta, uruchomienia zdalnego czy bog wie czego jeszcze. To ze nie wykupujesz abonementu nie znaczy, ze Tesla nie jest "podlaczona do internetu" przeciez, lol. Z tego co sie orientuje abonament jest potrzebny do map satelitarnych (bez niego sa tylko zwykle mapy), kiedys jeszcze nawigacja nie pokazywala korkow bez abonamentu, teraz nawet to pokazuje. Abonament to zwykly skok na kase bo 2 kliknieciami robisz hotspota z telefonu (wykorzystywany w sumie jedynie do Spotify)

slonik jak zwykle w formie Ja w moich Teslach nie wykupowalem nigdy zadnego abonamentu bo on do niczego nie jest potrzebny jak mozesz udostepniac siec przez hotspot telefonu. Gadanie o braku webasto bez abonamentu w Tesli to skrajna niewiedza/ignorancja wiec tak jak pisalem, nic nowego u kolegi slonika -------------- "Play stupid games, win stupid prizes" Musk sie doigral swoim zaangazowaniem politycznym i radykalizacja, myslal ze wszystko mu wolno a klienci pokazuja teraz fucka, proponuje wiecej sieg-haili publicznych, napewno pomoze marce ^^ Tesla (TSLA) brand damage is destroying used car value: 'People don't want them anymore' | Electrek

Istnieje tylko najwyrazniej jestes zbyt malo inteligentny zeby zrozumiec, ze porownuje sie auta z podobna moca czy chociaz podobnymi osiagami. no i segment oczywiscie. Opisywana Skoda to segment C, auto ze 100-150KM? i 8-10s do setki? TM3P to 3-3,5 s do setki, segment D i >500 HP Wez do porownania 1000kg Nissana Micre, wyjda Ci jeszcze lepsze wnioski apropo fruwania po rondach

slonik - sam sobie odpowiadasz Placisz za to auto 125k PLN, pozniej za benzyne co miesiac 1000 PLN, serwis przez kilka lat kolejne kilkanascie k PLN. Osiagi --> nie istnieja Frajda z jazdy --> nie istnieje Obluga auta/GUI --> gorsza (o wiele) niz w Golfach sprzed 15 lat Wykonczenie w srodku --> tragiczne Opcje odatkowe --> wesoly golas, nie ma tam nic, o rzeczach typu szklany dach, elektryczne fotele, elektryczna kierownica, elektryczny bagaznik, adaptacyjne ledy, dobre media, wentylacja foteli, dobre audio, webasto, keyless etc to sobie mozna pofantazjowac tylko Co ma to auto? Mozliwosc jazdy 160km/h godzinami na autostradzie. No i jest pakowne, szczegolnie w wersji kombi Zapotrzebowanie na takie proste i toporne auta oczywiscie jest (szczegolnie w krajach rozwijajacych sie, flotach wszelakich i do jazdy na dzialke), 900k sztuk rocznie Skoday sie sprzedaje Na koniec dnia klient zawsze glosuje portfelem

to co ja mam powiedziec jak tu sie w tym watku udzielam 5 lat

Odpowiem Ci z praktyki (mojej!, bo kazdy ma inna) Teoretycznie - masz racje, fajnie jest moc jechac 600km bez przerwy 165km/h - ze jest wogole taka mozliwosc. Mialem kiedys 5-er z 3 litrowym dieslem i fotelami komfortowymi i jak jechalem sam to potrafilem bez zatrzymywania jechac te ~4-5h z taka wysoka predkoscia (skupiajac sie niemilosiernie, masujac zdretwiale uda czy szczypiac sie po karku zeby nie tracic koncentracji podczas monotoni autostradowej) - mimo ze nie bylo to ergonomiczne to jechalem tak bo "nie chcialo mi sie" po prostu zatrzymywac, jechalem to jechalem (nie mam problemow z pecherzem) Teraz moimi elektrykami jak jade autostrada 140 km/h to stop jest wymuszony ladowaniem co 200-250km (wymuszona fizycznie przerwa na 20-30min) I nie sklamie jak Ci powiem, ze nigdy, przenigdy nie przyszlo mi na mysl ---> "ooo cholera, fajnie by bylo znowu jezdzic szybko dlugimi godzinami bez odpoczynku po autostradzie, wroce do diesla bo te postoje po 20-30 min kilka razy w roku na autostradzie sa nie do przezycia" Dojezdzam obecnie duzo bardziej zrelaksowany na miejsce mimo ze komfort jazdy w TM3/TMY jest sporo gorszy niz w 5-er z komfortami, lepszym wyciszeniem i lepszym zawieszeniem. Gdyby te wielogodzinne trasy i wysokie predkosci przelotowe byly takim strasznym priorytetem to mielibysmy nadal Passaty 2.0 TDI z 90l zbiornikami jako wzor do nasladowania. Gdybym jezdzil tak kilka-kilkanascie razy miesiecznie to wolalbym diesla od elektryka bo zaoszczedzilbym sporo czasu, tu nie dyskutuje. Natomiast w sytuacji gdy takie trasy robi sie raz na miesiac czy dwa to absurdem dla mnie byloby trzymanie diesla przez caly rok po to, zeby ominac przerwe pol godzinna na ladowanie. Bo uzywanie elektryka na codzien w porownaniu do spaliny jest po prostu 10x bardziej przyjemne/latwe. A te pol godziny na ladowanie oddasz z nawiazka na serwisie hamulcow, turbiny, wymiany swiec, jakiegos rozrzadu czy 10 innych rzeczy o ktorych sie nie musisz martwic w BEV. PS. Cos czego mnostwo ludzi w tym watku czy ogolnie "w internecie" NIE ROZUMIE, ze kazda, ale to doslownie KAZDA osoba ktora kupila sobie elektryka - jezdzila wczesniej jednym, dwoma, dziesiecioma autami spalinowymi. I ma porownanie. I gruba wiekszosc nie chce wracac do ICE pomimo kompromisow BEV. A w druga strone to tak nie dziala --> jest pierdylion ludzi ktorzy jezdza tylko ICE, w zyciu nie siedzieli w BEV albo siedzieli przez 20 min jazdy testowej --> i pluja i pluja jakie te elektryki sa beznadziejne, jakie nie do zycia etc etc. A pozniej takie osoby nierzadko kupuja elektryka, zmienia im sie szybko nastawienie i musza stanac po drugiej stronie barykady bo na nich ludzie zaczynaja pluc --> mi sie czasami juz smiac chce jak tu Kriss czy Jacek musza sie tlumaczyc ze swojej "glupoty" czemu oni sie mecza z tymi elektrykami, a do tego jeszcze na boga sie w Tesle wladowali ^^

slonik, jak dla mnie to jakis nonejm z internetu moze jezdzic i 80km/h jak mu sie to podoba. Ja jezdze 140 km/h elektrykim jak pozwalaja przepisy, srednia wychodzi ze 120 i mowie to z 5 lat praktyki a nie z filmow z internetu. ps. sprzedaj chlopie X1 elektryczne, kup cos porzadnego spalinowego/hybrydowego, daj tu przyklad na forum ze elektryki sa nie do zycia w PL i pelnia zycia to jezdzenie 180 km/h po autostradach godzinami. Czekam ze zniecierpliwieniem, wrecz ZACHECAM Cie do takiej decyzji, poprzyj swoje internetowe napinania swoimi pieniedzmi Osobiscie jestem PEWIEN ze twoje kolejne auto bedzie elektryczne bo wielogodzinna jazda autostradami kilka razy w roku to zaden kompromis a na codzien elektryk zjada na sniadanie silniki spalinowe, tyle w temacie.

O co wam chodzi z tymi "teslarzami", wam juz naprawde zrylo tak berety? Tempomat na 140 km/h, srednia pewnie wyjdzie ze 110-120km/h i ladowanie co ~250km (pierwsza noga z domu przy 100% naladowania to 300km zasiegu). I tak sie na dzis jezdzi w trasie kazdym lepszym elektrykiem z bateria >75kWh To, ze mozna tak jezdzic w pelni wyposazona TM3 LR z 4,5s do setki, z mnostwem opcji ktorych nie ma zarowno w 3-er czy 5-er, za realne ~180k PLN jest powodem do radosci na rynku a nie nasmiewanie sie imho. Jak komus nie pasuja takie warunki jazdy czy marka auta niech sobie kupuje za te pieniadze dobrze wyposazona Octavie czy gole 318i z 8s do setki

@BMFun Niezle Ci juz zrylo beret chlopie od siedzenia w tym watku

aahahahahahah, jaki Ty jestes naiwny ^^ VW robi to co zawsze robil - ma w tym momencie gowniane baterie w pierwszych Taycanach, nawet nie mysli o wymianie bo finanse grupy sa na krawedzi a koszty takiej wymiany to beda setki milionow wiec robi to co zawsze --> oszukuje tzn przerzuca cala odpowiedzialnosc i niedogodnosci na klienta a w miedzy czasie ich spece IT pisza na kolanie soft ktory po wykryciu przekroczenia jakichkolwiek granicznych wartosci baterii WYMUSI na uzytkowniu ladowanie do max 80% i koniecznosc pojawienia sie w ASO na wymiane baterii. Tesla tez kiedys miala takie historie na poczatku modelu S dekade temu i w VW skonczy sie to tak samo jak w Tesli --> pozwem i wymiana wszystkich wadliwych baterii badz calych aut. Jak dojdzie do jakiegos zaplonu i ktos sie w Taycanie spali (nie daj boze w USA) to VW bedzie placil setki milionow $ odszkodowania tylko za ten jeden przypadek a pozniej sie sadzil z LG o regres. Doslownie KAZDA osoba ktora kupuje BEV ma takie same odczucia - doznaje dysonansu poznawczego - bo przeciez w internetach influencerzy mowili ze podroz z Gdanska do Zakopanego BEV to 3 dni i blackouty w okolicznych wsiach przy ladowarkach DC a w praktyce pokonanie 700 km rozni sie od ICE tym, ze przerwa zamiast 20 min na tankowanie (5 min tankowanie i 15 min hotdogi/kawa) trwa 30 min (te same hotdogi i kawa). 100% zgody, nalezy dodac ze tego typu jazda wystepuje _najczesciej_ w PL i krajach postsowieckich gdzie nie ma jeszcze kultury i mentalnosci czlowieka cywilizowanego na drogach (nazywajmy to wprost - jest dzicz i samowolka, setki filmikow ze sfrustrowanymi debilami ktorzy wysiadaja z aut (wrecz na srodku autostrady!) i ida wymierzac "samosad" ludziom w innych autach to tylko potwierdza). Generalnie za nagrane na kamerce wyjscie z samochodu na ulicy i agresje do innego uzytkownika na drodze powinien byc od reki mandat 10k PLN --> dzicz by sie szybko ucywilizowala zamiast jezdzic z palkami, siekierami, gazem czy bog wie czym jeszcze. W cywilizowanych krajach Europy jazda z predkosciami tu czesto omawiamymi typu 160, 180 czy 200km/h to jakies sc-fi. To samo - praktycznie kazdy kto kupuje BEV tak robi i praktycznie kazdy po kilku mies stwierdza to samo - trzymanie ICE w garazu "na trasy" to zabobony bo nikt tym juz nie chce jezdzic jak sie ma w domu BEV. ICE idzie na sprzedaz. Nawet plujacy na elektryki slonik jest tego tu przykladem ^^ No to akurat nie jest argument za BEV zbytnio 911 to sportowa zabawka dla singla/pary i wiekszosc osob by wolala sobie zostawic chocby A6 3.0 TDI jakby mogli tylko jedno auto miec w garazu, Taycan komfortowo przewiezie 4 osoby w ciszy, mozna wsadzic do niego jakies walizki etc etc

To ze nie splonal zaden Taycan to nie jest zadne pocieszenie. Jezeli ludzie dostaja pisma z ASO Porsche za maja zakaz ladowania powyzej 80% i co 2 mies. maja sie stawiac na diagnostyke baterii (bo Niemcy nie umieja w OTA) to jest to cholerna uciazliwosc bo np w moim przypadku co 2 mies musialbym marnowac pol dnia na dojazd do sasiedniego miasta. Jedyne pocieszenie, ze moze serwis Audi (ktorych jest zdecydowanie wiecej) moglby ogarnac taka diagnostyke (biorac pod uwage ze etron GT to pofarbowany Taycan)

I dlatego mam w domu 2 elektryki, nie? ^^ Bo po 5 latach siedzenia tu w watku nie wiedzialem, ze moje elektryki nie przejada na jednym ladowaniu 1000km 180 km/h Co prawda przetestowalem tylko 10 elektrykow przed zakupem moich 2 elektrykow ale nadal potwierdzam --> nie kupujcie ich. Chlopie, ogarnij sie I przestaniesz marudzic na elektryki, przyzwyczaisz sie do kilku ladowan w roku na DC i do nie jezdzenia 180 km/h a 120-140km/h Naprawde elektrykami na dzis spokojnie mozna juz jezdzic po calej Europie i calej Polsce jak sie chce, gdzie sie chce i nie trzeba targac za soba agregatu na przyczepce jak to niektorzy sobie wciaz wyobrazaja

Przekuj slowa w czyny bo poki co na podjezdzie 2x BEV wbrew temu co tu piszesz Otoz to. Na studiach 20 lat temu mialem kolege co jak sprowadzil z Niemczech Fiata Tipo to do Gdanska z Grudziadza jezdzil w pol godziny. Teraz sie czlowiek z tego smieje jak sobie przypomina ale ogolnie to nie chcialbym go spotkac nigdy na drodze osobiscie.

Nie obrazamy sie na rzeczywistosc, komentujemy co sie dzieje na swiecie. Koniecznie musisz w takim razie sprobowac i4 M50 albo jakiegos e-trona GT/taycana

This is fine

i nadal 400% wyzej w porownaniu z gorka z 2020 (jak to mawia kolega Apocalypse ^^) Dorzuce do pieca - w dniu w ktorym zaczynalem ten watek (17.01.2020) akcje Tesli kosztowaly 34$ Dzisiaj, po 50 % spadkach, kosztuja 218$ czyli jakby nie patrzec sa ponad 500% wyzej