adamjttk

1. Jezdzisz tak tylko w PL czy rowniez w Szwajcarii, Austrii, Dani, Slowacji etc? Proste pytanie. I czy jezdzilbys te 200 km/h bedac np w USA po autostradzie? 2. Czy jestes za tym, zeby w PL kazdy mogl jezdzic 200km/h po autostradzie? Rowniez proste pytanie. --------------------------------- Kanadyjczycy manifestują niechęć do Tesli. Koniec dopłaty, wypowiedzenie umowy salonowi. Część Amerykanów wtóruje | SAMOCHODY ELEKTRYCZNE – www.elektrowoz.pl Glosowanie portfelem, prawdziwa demokracja. Piekne

Kriss, przeczytaj moje posty a pozniej to co wkleiles. Czy Ty fundamentalnie nie rozumiesz, ze wklejasz ZUPELNIE inna sytuacje niz ta o ktorej ja pisze? Ty mowisz, o wtargnieciu na lewy pas w ostatniej chwili, wymuszeniu awaryjnego hamowania bo inaczej dochodzi do wypadku z autem ktore jedzie tuz za Toba ale juz lewym pasem (czyli on juz wczesniej zaczal manewr wyprzedzania). JA MOWIE KUR** O ZUPELNIE CZYMS INNYM, CZY TAK CIEZKO TO ZROZUMIEC? (!) 1. Jade 140km/h prawym pasem, zaczynam manewr wyprzedzania jednej, dwoch czy pieciu ciezarowek. Manewr trwa 10-20-30s. Nie mam obowiazku sie chowac pomiedzy ciezarowkami, nie mam obowiazku wyprzedzac 250 km/h. 2. Gdzies daleko za mna, KILKASET M conajmniej jedzie jakis debil 200 km/h (niezgodne z przepisami) lewym pasem (niezgodne z przepisami) - on nie rozpoczyna manewru wyprzedzania, on po prostu zapierdala lewym pasem bo tak jedzie cala autostrade. 3. Po 5 czy 10 czy 20s (bez znaczenia) gdy ja jestem na lewym pasie i wyprzedzam 140 km/h ciezarowki taki debil podjezdza na metr pod moj tylny zderzak i zaczyna cyrk - mruganie wiatlami, machanie rekami, przekllinanie (widac w lusterku), wlaczanie kierunkowskazu, zjezdzanie na pobocze lewe etc etc Jezeli myslisz, ze taki debil ma racje i przepisy drogowe sa po jego stronie - to TAK, masz rusna mentalnosc przyznaje z zalem. To moj ostatni post na ten temat, nie bede tlumaczyl oczywistych rzeczy, kto jezdzi po polskich autostradach zrozumie ta patologie, kto jest debilem z ruska mentalnoscia i tak do niego nie dotrze dopoki jakis wiekszy zjeb mu nie zabije calej rodziny a pozniej nie ucieknie do jakiegos Dubaju. EOT I czym wg Ciebie roznia sie takie artykuly (w kontekscie tutaj chociazby obiegowej opinii n/t zapier***** po autostradzie) od wrzucania artykulow jak jakis elektryk sie pali bo mial wypadek, Tesla na autopilocie "zabila" przechodnia, czy spowodowala "sama" wypadek i inne podobne bzdury? Moje posty z takimi wypadkami (wrzucilem tu moze ze 3 takie przez 5 lat) maja chociaz jakas wartosc edukacyjna --> nie zapier**** po drogach publicznych swoim BMW

Logika tu osob na forum: W Polsce co 10.ta osoba jezdzi pijana autem. Rozwiazanie? Zakazac jazdy po pijaku? Nie, to nie dziala, teoria sobie a przeciez praktyka i zdrowy rozsadek ("po jednym czy dwoch przeciez mozna") sobie. Zbudujmy specjalne pasy ruchu dla pijanych, problem sie rozwiaze. Kur.. szkoda mi Was panowie, jeszcze dlugo sie w PL nic nie zmieni z taka ruska mentalnoscia. W PL jak w Rosji --> racje ma ten kto ma drozszy i szybszy i nowszy samochod, klasyk.

Chrystusie dopomoz. No ale zrozum ze jak jedziesz 200km/h kilkaset m za mna lewym pasem (co juz jest nielegalne bo ten sluzy tylko do wyprzedzania!!!) a ja zmienie pas na lewy a Ty dojezdzasz mi pod zderzak po 10s to wlasnie JA na tym pasie sie juz znajduje i JA mam pierwszenstwo. slonik, nie odpowiadam Ci juz wiecej w tym temacie bo uraga to mojej inteligencji, mowie powaznie, jestem przerazony Twoja logika, jak Ty masz takie myslenie (czlowiek z tego co rozumiem wyksztalcony) to co mozna pomyslec o pierwszym lepszym Sebie na autostradzie. eot Plaid wazy ponad 200 kg mniej od tej hybrydy. Ja rozumiem, ze powyzej 2 ton 200kg zaczyna sie robic relatywne (^^) ale mowimy o marce/segmencie gdzie sie montuje lekkie kubelkowe fotele, nie montuje sie szyberdachu czy lepszego audio etc zeby zaoszczedzic po 5kg tu i owdzie. Natomiast Ty mi tu teraz mowisz, ze 200kg to "niewiele"? Stary!!! W marce ktora podobno karbonowe nakladki stosuje zeby mase zzmniejszyc? Maska z karbonu czy dach z karbonu? A na to pol tony w porownaniu do poprzedniej generacji? Kisne z takiej hipokryzji Przeciez takich debili to jest dziesiatki rocznie. Czasem wrzucam tu jakies linki najlepszych asow od BMW to moderator Randall szybko je kasuje bo "offtop". Natomiast wrzucac mu tu swoje zaczepki nie ma problemu, wtedy to nie offtop, mentalnosc Kalego. Nie kolego, problem polega na tym, ze jadac 160/180 czy 200 km/h co chwila podjezdzasz pod dupe komus kto jedzie przepisowo 140 km/h I nawet jezeli 20 osob jezdzacych duzo za szybko kulturalnie czeka na swoja kolej i wyprzedza dopiero jak ktos inny skonczy wyprzedzac to ta 21. osoba jadac kilkaset kilometrow podjedzie pod dupe kilkudziesieciu osobom. I ten 21. debil ma taki charakter ze bedzie podjezdzal pod zderzak kilkudziesieciu osobom i mrugal swiatlami bo po prostu ma taki zjebany charakter. Na polskich autostradach lewy pas jest wiecznie uzywany bo jest mnostwo aut/ciezarowek jadacych prawym 90 km/h wiec to tylko kwestia czasu (z reguly nie wiecej niz kilkanascie minut) kiedy jadac 140 km/h i wyprzedzajac od czasu do czasu podjedzie Ci jakis debil pod zderzak i zaczyna cyrk ze swiatlami. Twoj wybor, Twoja rodzina. Za duzo widzialem harmonijek z aut ktore zostaly zmiazdzone pomiedzy 2 ciezarowkami, szanse na przezycie wynosza dokladnie 0 w razie kolizji.

Oddaj prawo jazdy bo ewidentnie znalazles je w chipsach. Czy Ty naprawde myslisz ze jazda lewym pasem 200, 300 czy 500m za mna implikuje manewr wyprzedzania i to ja mam Ci ustapic? Chlopie ogarnij sie, wez zjedz na lewy pas, rozpedz sie do 300km/h i mrugaj swiatlami przez 300km autostrady na wszystkich co wykonuja jakiekolwiek manewry wyprzedzania i koliduja z Twoja jazda Ja z Toba nie moge, jestes przezabawny i tak jak pisalem, masz mentalnosc ruskich demoludow, jadac w Alpy tez uskuteczniasz te swoje przekonania w Austrii, Niemczech etc czy tam juz waz mocniej za kieszen trzyma bo policja nie podziela Twoich patologicznych przekonan?

BMFun, jest takie powiedzenie - "nie musze gwalcic dziecka zeby miec wyrobiona opinie n/t pedofilii" Moja opinia nie jest nacechowana emocjonalnie bo mi to auto wisi i powiewa, odnosze sie do technikaliow, mowimy o aucie sportowym podobno, usportowionym, performance czy jak to sie teraz mowi o M5 Czy od mojej przejazdzki 2,5 tony masy nowej M5 zamieni sie w 1,5 tony? Auto magicznie schudnie? Czy BMW nagle odkrylo nowe prawa fizyki? Szanuje opinie Randalla, fajnie ze sie przejechal i zdal relacje natomiast bylo 5 lat smiechow ze 2 czy 2,2 tony masy elektrykow to hipopotamy ktore z autami sportowymi nie maja nic wspolnego a nagle na scene wpada BMW, doklada do swojego sedana 500kg (6 doroslych osob w srodku!) i gadka jak to 2,5 tonowe auto zajebiscie jezdzi po slimakach i zakretach. No prosze Cie, zachowajmy resztki merytoryki. Jak chcesz zobaczyc jak to robia (jezeli juz musza) firmy kojarzone ze sportem to zerknij na SF90 czy nowe 911 hybryde. Czy tam widzisz pol tony ekstra masy? Jednego jestem pewny - nowe M5 jest na pewno zajebiscie wygluszone stosujac Twoje argumenty A Ty plujcu dalej swoje. Zrozum i zapamietaj - jadac autostrada mam gleboko w nosie Ciebie jak jedziesz nieprzepisowo. To TY masz poczekac na mnie a nie ja na Ciebie. Wbij to sobie do tej glowy i nie rob kur** z logiki i kodeksu drogowego

To nie jest nawet smietnik historii, to auto to mutant splodzony ze zwiazku firmy, ktora nie umie w BEV i nakazow emisji spalin EU. To auto nawet sobie nie zasluzy na smietnik historii bo nie ma i miec nie bedzie zadnej historii, za 5 lat nikt o tym dziwolagu nie bedzie nawet pamietal No jezeli nie mozna wyrazic na forum swojej opini n/t "sportowego" auta ///M ktore ma >5m dlugosci i wazy 2,5 tony to nalezy sie jak nic ban

Przejedz sie dla odmiany Taycanem Turbo, ciekawy jestem porownania doznan z autem ktore wazy 200-300kg mniej i ma baterie 20cm nad ziemia. Ja na jazde nowa M5 sie raczej nie wybiore, dla mnie to auto to jakas abominacja, zaprzeczenie motoryzacji, nie znajduje dla niego 1 use case w moim przypadku, jest 20 lepszych aut czy to jezeli chodzi o osiagi/komfort/pakownosc/prestiz/utrate wartosci/wyposazenie czy bog wie czym jeszcze sie kierowac przy zakupie auta.

3 sek to metafora oczywiscie Jestes biegly z matematyki to policz ile czasu trwa manewr typowego wyprzedzania jak jedziesz 140 km/h (~40m/s, max dozwolona na autostradzie) i wyprzedzasz raptem 3-4 ciezarowki jadace 90km/h (25m/s) jadace w odstepie 30-40m od siebie. Taki manewr bedzie trwal 15-20s. Ponow obliczenia dla odleglosci Seby. PS. A moze sugerujesz wpychanie sie z rodzina pomiedzy TIRY zeby przepuscic Sebe? Nie jezdzilem tym autem ale nie wiem jak mozna nie czuc masy 2,5 tonowego, ponad 5m auta w miescie przy dynamicznej jezdzie Tutaj w porownaniu jakis Plaid ze swoim 2,2t to balerina Na autostradzie to to auto moze i miec 4 tony, bez znaczenia (w sumie nawet wskazane na Matajczakow jezdzacych 200km/h, zawsze wieksza szansa na przezycie)

Przerazacie mnie Panowie. Udowadniacie jedynie, ze te stereotypy tyczace kierowcow BMW sa tylko prawdziwe. Siano zamiast mozgu, nie pozdrawiam

Sloniku przykro mi to pisac ale nie masz pojecia o przepisach ruchu drogowego Jezeli myslisz, ze ja jadac 30m za ciezarowka i zaczynajac manewr wyprzedzania lamie prawo, bo 300m za mna jedzie ktos lewym pasem np 200km/h to jestes w wielkim bledzie. ot clue problemu. Seba wjedzie na lewy pas, rozpedzi sie do 180-200km/h i mysl ze ciagle wyprzedza i ma ciagle pierwszenstwo. Tak jak mowilem, sowiecka mentalnosc. A jeszcze publicznie pisac na forum samochodowym, ze to zgodnie z przepisami to trzeba miec juz odklejke totalna w glowie, brawo slonik, niczego innego sie po tobie nie spodziewalem Masz 100% racji. Dlatego Matajczak siedzi od roku w Dubaju na urlopie i przypadkiem nie planuje na razie wracac do Polski

Dlatego mowie, ze w PL jest mentalnie Rosja jezeli chodzi o jazde autostradami. Jezeli jedziesz 140 km/h i wyprzedzasz ciezarowke jadaca na prawym pasie i patrzysz w lusterko tylne i masz nie wiem, 200-300m nikogo za soba to robisz manewr wyprzedzania zgodnie z przepisami. I mam gleboko w pompie czy za mna jedzie slonik swoja Panamera chocby i 300 km/h To nie moja brocha gapic sie 10 sek w tylne lusterko i patrzec czy nie jedzie za mna jakis DEBIL z predkoscia przepisowa x2 Bo to on jedzie z NIELEGALNA PREDKOSCIA a nie ja. Dlatego sloniku powatarzam Ci kolejny raz - mentalnie na autostradach mamy dzicz, stad wypadki, stad trupy, stad Matajczaki. I to nawet nie Twoja wina ze tak myslisz jak myslisz, ot srodowisko w ktorym zyjesz determinuje Twoj (patologiczny) sposob myslenia. Wszystko jak zawsze jest w porzadku dopoki nie trafi na Ciebie badz kogos z Twojej rodziny.

A ja z mojego doswiadczenia jazdy w PL sie nie zgadzam z Toba slonik. Gdyby predkosc lewego pasa np 160km/h byla "uniwersalna" tak jak piszesz to jeszcze nie byloby tragedii bo by bylo nadal plynnie. Ale tak po prostu nie jest, jazda w PL na autostradach jest bardzo szarpana bo duzo ludzi chce jezdzic (i wyprzedzac ciezarowki) jadac 120km/h, duzo ludzi to robi jezdzac 140 km/h a duzo tez niestety jezdzac 160-180km/h. I z tego powodu sa konflikty i sytuacje niebezpieczne bo jadacy szybciej uwaza, ze poczekanie 10 sek jest ujma na honorze jak ktos przed toba wyprzedza z mniejsza predkoscia. Kiedys nawet eksperymentowalem z roznymi predkosciami. W Niemczech czy Danii jest duzo latwiej bo wiekszosc ludzi trzyma sie limitow i jazda jest po prostu duzo plynniejsza. W PL wyglada to tak: - ustawie 120km/h --> wyprzedzam slamazarnie ciezarowki jadace 90km/h prawym pasem, ale po 3 sek od wyprzedzania ktos podjezdza lewym i zly ze za wolno wyprzedzam, podjezdza pod zderzak, mruga swiatlami - ustawie 140km/h --> wyprzedzam mniej slamazarnie ciezarowki jadace 90km/h prawym pasem, ale po 3 sek od wyprzedzania ktos podjezdza lewym i zly ze za wolno wyprzedzam, podjezdza pod zderzak, mruga swiatlami - ustawie 160km/h --> wyprzedzam calkiem sprawnie ciezarowki jadace 90km/h prawym pasem, ale raz na kilka razy po 3 sek od wyprzedzania ktos podjezdza lewym i zly ze za wolno wyprzedzam, podjezdza pod zderzak, mruga swiatlami etc Tzn ile bym nie mial na tempomacie to wyprzedzanie ZAWSZE jest w PL problemem. Czasem mam wrazenie ze i 200km/h bym jechal i po 15 min tez trafie na jakiegos frustrata co mu jest za wolno. Powyzsze sytuacje oczywiscie sa duzo mniejszym problemem jak jedzie peleton stu aut na lewym pasie i caly peleton solidarnie wyprzedza prawy pas a na lewym nikt juz sie nie ma za bardzo jak wyprzedzac poza najwiekszymi frustratami co chca jeszcze "bardziej" Problemem w PL jest to, ze mentalnosc jest postsowiecka i ludzie jadacy szybko lewym pasem nie rozumieja, ze jak ktos inny juz wyprzedza to wypada zachowac odstep i cierpliwie i kulturalnie poczekac az skonczy manewr wyprzedzania i zjedzie spowrotem na prawy pas. Tylko tyle i az tyle. 90% debili na autostradach tego nie rozumie i to sie nigdy nie zmieni dopoki nie bedzie egzekwowane z cala moca przez policje. Ale do tego trzeba zmiany mentalnosci a trwa to dekady. -------------------------- Lada moment Tesla uruchomi superszybkie ładowarki w Rumi - GDAŃSK, GDYNIA, SOPOT (trojmiasto.pl)

To co piszesz to patologiczna sytuacja wystepujaca w Polsce i ewentualnie innych demoludach. I upokarzajace jest to jedynie dla kraju w ktorym wystepuje. To jest to, co odroznia cywilizowane kraje od krajow o mentalnosci postsowieckiej. Taka menda, ktora jedzie grubo niezgodnie z przepisami lewym pasem, podjezdza pod zderzak i hamuje i mruga swiatlami na prawidlowo wyprzedzajacy samochod powinna dostac automatycznie 10k PLN mandatu, stracic prawko na 3 mies i moze wtedy by sie oduczyla tego typu dzikich zachowan. Nie zapraszam nawet do dyskusji.

No i w elektryku tego nie zrobisz? Przeciez mozesz i do 250km/h sie rozpedzic. Przeciez nie musisz przez godzine 250km/h od takiego natreta uciekac. Imho slaby kontrargument na BEV Tak, mi tylko chodzi, ze w wielu krajach to zaden argument. No bo co powie facet (juz abstrachuje od takiej Norwegii) w Belgii, Holandii czy innej Austrii czy Czechach jak oni tam moga te 160 km/h przejechac elektrykiem od granicy do granicy bez ladowania sie zadnego. To polski i niemiecki problem ewentualnie ze mamy setki km prostych i plaskich autostrad i ludzie jezdza szybko badz bardzo szybko i elektryki sobie z tym nie radza za bardzo _obecnie_ Mi sie wydaje ze za 10 lat bedzie duzo duzo lepiej i jezeli chodzi o baterie, i szybkosc ladowania i infrastrukture DC ogolnie.

stary, mozesz jechac Panamera za banke i smignie Ci tylko Octavia 15 letnia 200km/h czy inna Fabia jakiegos handlowca. Z kazdym sie scigasz bo masz drozsze auto? Przeciez to jakis absolutny nonsens. Dzieciaki marudza "tato siku" a Ty "ni chu**, scigam sie z Seba w 20 letnim Audi V6 TDI" Kiedys tak samo mowili o stacjach benzynowych (nie zawsze tankowalo sie 3 minuty 80l a stacja byla co kilkaset m) czy o internecie. Za moich czasow, 30 lat temu to na modemie dzwonilo sie pod 20 21 22 i sie czekalo 2 minuty az sie zaladuje jakis obrazek w jpg co mial 100kb Wyobrazales sobie, ze po 20-30 latach bedziesz strumieniowal Netflixa w domu czy w pociagu czy w kiblu w gorach w jakosci 4K? Na TV, na tablecie, na telefonie czy na goglach VR? Natura nie lubi prozni - jak beda miliony elektrykow to beda i nowe elektrownie, i fotowoltaika i tysiace ladowarek DC na drodze.

Jezeli na tym aucie zarabiaja i im sie biznes spina to oczywiscie! Wtedy oczekiwalbym produkcji idacej w setki tysiecy, to bedzie niedlugo najpopularniejsze ///M Zgadzam sie z Toba, oferta jest bardzo dobra, ccc i tez bym sie nad nia pochylil bedac w PL Nawet za cene podrabianego Bowersa czy brak jakichs tam featuresow. Na polskich leasingach sie nie znam za bardzo ale jak "realna" wartosc tego auta to ~400k netto PLN to nie jest tak, ze 1% utraty wartosci odpowiada ~1% miesiecznej raty netto? Tutaj wychodzi ~90k oplat lacznie za 24 mies czyli ~4k netto miesiecznie Przynajmniej tak kiedys bylo w Audi w APL (przy 36 mies leasingach i bracie oplaty wstepnej) oplaty leasingu laczne wychodzily ~35% wartosci auta netto. Powiem Ci BMFun jaki jest problem z nieadekwatna bateria do klasy auta (E) - dostrzec go mozesz w Porsche Taycanie obecnie. Jak tylko wyszedl lift z "normalna" bateria i zasiegiem >600km WLTP to ceny Taycanow sprzed liftu uprawiaja totalny freefall, 3 latki po 250k PLN idzie dorwac. To samo bedzie z i5, za 3 lata te 80kWh i realny zasieg ~300km to bedzie wywolywal jedynie skurcz ze smiechu w tym segmencie jak ID3 bedzie mial wiekszy zasieg czy TM3 SR i ceny takich 3 letnich i5 beda uprawiac taki sam freefall, nikt nawet 200k PLN za to auto za 3 lata nie da imho. Najem dlugoterminowy z wycena auta 400k brutto i placenie 1% wartosci auta miesiecznie przez 2 lata (przy tych abstrakcyjnych wartosciach rezydualnych) --> swietna sprawa Kupno tego auta na wlasnosc --> proszenie sie o utrate sporo ponad 200k PLN po 3 latach imho. Kazdy niech glosuje swoim portfelem.

Ja naprawde nie zazdroszcze legacy w Europie dzis. Z jednej strony kary za emisje wiec trzeba elektryki sprzedawac chocby sie walilo i palilo, a z drugiej strony ludzie ich nie chca kijem tykac i trzeba dwac po 30% upustu. Przeciez to krotka droga do zaorania calego moto tu, Niemcy maja pewnie bardzo cieplo juz. Niedlugo to BMW bedzie sie reklamowalo, ze elektryczne 5-er kosztuje cennikowo milion zlotych ale laskawie daja 60% upustu

slonik, ja jestem klientem premium, wymieniam auto na nowe zanim sie plyn hamulcowy zuzyje -------------------- Ciesze sie, ze kupilem i4 M50, zajeb**** trzymaja wartosc na rynku wtornym ------------------ Czy ja dobrze widze, tu jest 30% upustu (461k/654k) na to auto co mialo premiere kilka mies temu? Mnie chyba oczy myla, w BMW sobie wolaja za to uposledzone auto z 80kWh bateria 650k PLN (160k$)?

Stary otworzyles puszke pandory, tymi propagandowymi bzdurami to sobie mozna co najwyzej podetrzec... Papier wszystko przyjmie ^^ Przedstawie Ci moj punkt widzenia na ten temat, w formie punktow zeby Ci sie lepiej czytalo. Merytorycznie, tak jak lubisz. Ale to wieczorem albo jutro, starczy mi na dzis juz tych zapasow

Moze jakby wiecej osob narzekalo to by pobudzilo marke do dzialania. Polityka appeasementu doprowadzila do tego, ze przez 20 lat BMW nie potrafilo (czy tez mialo W DUPIE, nazywajmy rzezy po imieniu) komend glosowych po polsku zaimplementowac w swoich autach (!) Jeden powie "drobnostka" inny powie "plucie w twarz klientowi", kazdy sobie wybierze co mu bardziej odpowiada. Np jak caly internet zaczal szydzic z masy nowej M5 to BMW zareagowalo natychmiast --> od tej pory nie bedzie podawac masy swoich aut "sportowych" przed premiera --> czyli sluchaja swoich klientow jednak huehue No i tyle nalezaloby doliczyc do ceny BMW w porownaniu do Tesli na dzien dobry. Nie mam problemu ze zwraca Ci to usmiech pani w krotkiej spodniczce ale 1 PLN to 1 PLN, po co zakrzywiac rzeczywistosc.

slonik, normalnie mnie zadziwiasz. To elektrowoz juz nie jest portalem zakompleksionego czy tam pryszczatego studenciaka co zbiera referale Tesli zeby zarobic na swoj pierwszy EV (czy co Ty tam wczesniej dziesiatki razy mowiles o tym portalu)? Pisze o wadach BMW bo pomimo uplywajacych lat te wady nie znikaja w nowych modelach (ok, niektore znikaja, niektore pozostaja), jak znikna to przestane pisac czy tez "szczekac" jak to ladnie okreslasz. Tak, moge jako przyklad podac np E46, E90, F30 gdzie w tylnych lampach byly przed liftem zawsze wkladane normalne zarowki a po lifcie LEDy. Kolejna generacja - przed liftem normalne zarowki, po lifcie LEDY Przeciez pol internetu sie smialo z tych "ulepszen" technologicznych. Zabieranie CA w tylnych klamkach Twojej X5 czy w mojej F30 to wg Ciebie ulepszanie technologii samochodu czy skok na kase? Przejaskrawiam oczywiscie bo technologia idzie naprzod ale BMW ma raczej tradycje wycinania w pien wszystkiego gdzie sie da przyciac na kasie a nie dodawania (albo inaczej - dodaje to co musi bo konkurencja robi to samo badz wymagania EU) - kiedys Slawomir ladnie zrobil liste chyba z 50 rzeczy ktore jego najnowsza 7-er nie miala juz w porownaniu do tej sprzed 20 lat. Czy Tesla produkuje swoje auta na Marsie czy w Nieczech za te same roboczogodziny i za te same ceny za kWh? Widzisz, powoli zaczyna docierac do Ciebie, ze technologia Tesli to nie tylko to co widac w samochodzie a to, co sie dzieje rowniez w fabryce, w produkcji, w know-how. Nie wiem jak z bieznikowaniem czy oponami calorocznymi, wiem za to ktora firma zaczela montowac na pierwszy montaz Nexeny A te docinki o bieznikowaniu i klientach Tesli sa chlopie naprawde zalosne, jak mamy wchodzic w te geste szambo to zaraz mozemy porozmawiac kim jest przecietny kierowca BMW w Polsce i zapewniam Cie ze to nie bedzie informatyk ani lekarz tylko niziny spoleczne, Janusze co drutuja auta, kupuja kradzione czesci, upalaja do upadlego pod remizami, powoduja wiekszosc glosnych wypadkow etc etc. Taki poziom chcesz dyskusji tu? I kto tu teraz opowiada bajki? Masz w swoim BMW (iX3) grzane fotele z tylu? Kierownice elektryczna? Wentylowane fotele? Comfort entry? Elektryczna klapke? Wyswietlacz z tylu? Komendy glosowe po polsku? Mozna jezdzic bez kluczyka? Glupie AWD w SUV za 300k PLN? Tu stary mozna liste na 50 punktow napisac. Na koniec dnia Twoje iX3 jezdzi od punktu A do punktu B i tak mozna zbic kazda dyskusje - jezdzi to jezdzi, po co narzekac, nie?

Nie porownuje pilota do telewizora do calego samochodu a do jednej z setek opcji w samochodzie - w tym przypadku do "comfort entry" czy jak sie ta opcja w BMW nazywa. Zgadzamy sie czy przeinaczamy swoje wypowiedzi dalej? No wiec wracamy do przewag technologicznych jednej firmy nad druga (produkcja, fabryki, filozofia) Jezeli Tesla w tych leciwych autach (ta sama buda od 5 lat w TM3/Y czy 10 lat w TMS/X) potrafi latac swoje bledy poprzez OTA czy dodawac nowe funkcje w liftach (lepsze osiagi, lepsze porty USB, jakies wentylacje foteli, ulepszanie swiatel, dodatkowe ekrany z tylu, lepsze wyciszenie, lepsze silniki, lepsza wydajnosc energetyczna, dodawanie pomp ciepla, klejone szyby etc etc etc) a BMW w lifcie nie potrafi zrobic glupiego modulu UWB tylko ogolaca lift ze wszystkiego co sie da zeby obnizyc koszty (schowki, siatki, skorzane airbagi, ledy etc etc) to co Ci to mowi o technologii i filozofii obu firm? Imho sukces Tesli polega wlasnie na tym ze jest bardzo dobra i teraz bardzo tania. Ma fantastyczne osiagi, fanstastyczna wydajnosc napedu/baterii, fantastyczne wyposazenie juz w podstawie (headupu i 800V brak ale w podstawie elektryczna kierownica i fotele, ladowanie 250kW, pompa ciepla, izolowane szyby, wentylacje foteli, adaptacyjne ledy, elektryczny bagaznik, pseudoskory etc etc) i ma rewelacyjne GUI, dedykowana siec DC oraz niezawodnosc dzieki ktorej nie wymagaja skoku na kase w postaci wizyt w ASO zeby zdzierac za dolewanie plynu do spryskiwaczy --> to jest wlasnie powod dlaczego model Y jest najlepiej sprzedajacym sie autem swiata od 2 lat i Ameryki tu nie odkrywam. Sa auta bardziej komfortowe, sa szybsze, sa lepiej wyposazone, sa tez tansze ale jak polaczyc wszystko razem i zrobic wypadkowa --> Tesla jest bezkonkurencyjna i ciezko z tym faktem w ogole dyskutowac (chyba ze sie jest slonikiem ;P)

Heh, gdybym mial takie myslenie, to wyrzucilbym pilot do telewizora, przeciez ruch to zdrowie a piloty sa dla starych dziadkow, nie? Hipokryzja kolego BMFun, BMW Ci pluje prosto w twarz (mi tez, zeby nie bylo) z brakiem tej opcji w iX3 czy i4 a Ty odwracasz kota ogonem i udajesz ze wszystko jest fajnie. Nie jest, takie segregowanie jest zalosne, zwykly skok na kase, jak chcesz minimum komfortu to kupuj conajmniej 5-er a jak duzo komfortu to iX/7-er. Przeciez z kierownica elektryczna (jej brakiem) w iX3 czy 3-er dokladnie ta sama historia, MEGA SLABE TO. To jest to slynne premium i personalizacja wg Ciebie? Absolutnie kupowalem cena, w 80%. Pozostale 20% to sentyment do marki i slynny "content" zeby bylo co pisac na forum z nudow, mowilem Ci o tym przeciez nie raz a dziesiec razy. Jakby to i4 kosztowalo jak w Polsce 300k PLN czy nie daj boze jescze wiecej (z opcjami) to darlbym lacha z tego auta conajwyzej i nadal jezdzil TM3, i tak dre w sumie ale robie to za orzeszki. Nie wyobrazam sobie zbyt wielu klientow (mowie o Kowalskim a nie o fanach BMW), ktorzy kupuja i4 ze wzgledu na jakies zalety oprocz ceny, to auto jest koszmarnie zapoznione technologicznie i nie mowie tylko o Tesli ale i o jakims Hyundaiu czy Kii. Moze sie podobac z zewnatrz bo platforma spalinowa natomiast cechy, technologia, GUi to wszystko to jest smietnik. To samo pisze o Twoim iX3 (niepotrzebnie bierzesz to do siebie) - to auto to moze tylko kochac/kupic ZATWARDZIALY fan marki bo to jest zwykly pazdzierz jak jakis e-golf, wypuszczony na szybko zeby bylo cokolwiek elektrycznego w ofercie. Aha - i zeby nie bylo ze tylko pluje, BMW idzie po rozum do glowy, iX1 juz wyglada duzo bardziej przyzwoicie niz iX3 (AWD, osiagi, rozwiazania w srodku jak chociazby glupia ladowarka QI normalnie zamontowana) czy juz nie mowiac o iX po lifcie ktory z 700km WLTP, prawdziwym Bowersem czy masazami wyglada juz na bardzo przyzwoicie technologicznie auto ktorym moja zona by pewnie wolala jezdzic niz TMYP chociazby ze wzgledu na komfort (pneumatyka) czy poczucie lepszej jakosci. Tez gdzies tam mi chodzi po glowie bo w Norwegii auto kompletnie wyposazone sprzedaja po 320-330k PLN i wydaje sie to atrakcyjna oferta (tzn mozna przelknac jakies niedorobki jak ta nieszczesna klapka manualna za ta cene)

Nie rozumiem, to oni tego nie zaimplementowali? (duzo za pozno, ale zaimplementowali)? Wez mi powiedz czemu moje BMW nie potrafi zaimplementowac OTA zeby mi sie fotel przesuwal do tylu jak chce wysiasc z auta? Potrafi sie przesuwac do przodu jak byl inny kierowca przede mna ale nie potrafi sie przesuwac do tylu? Jakas logika dla Marsjan? Czy po prostu mam sie czuc jak BIEDAK bo nie kupilem 5-er a takie luksusy to nie w serii 4-er? Albo wez mi powiedz czemu moje BMW nie potrafi wlaczyc trybu adaptacyjnego w GUI na stale. Dlaczego kur** musze ten "B" wybierakiem wybierac po 5 razy dziennie?