
wyspiarz.wolin
Zarejestrowani-
Postów
1 042 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Articles
Treść opublikowana przez wyspiarz.wolin
-
E9x rozmiar opon i felg - pomoc w wyborze.
wyspiarz.wolin odpowiedział(a) na sokolnh temat w E90, E91, E92, E93
Wiem, że guma się starzeje, ale można opony na okres leżakowania na upartego zakonserwować. nie napisałem ze ma kupić 5 letnie używki z resztką bierzmika, tylko że jak kupi nówki nawet roczne to i 3-4 lata może na nich pośmigać i nic się nie stanie zwłaszcza z zimówkami które są inaczej robione niż letnie. Co nagle opona ma 3 lata i jest ok, ale 3 lata i 2 miesiące to już nadaje się na śmietnik albo latania bokiem .... Nie znam nikogo kto robiąc małe przebiegi roczne kupują co 2 lata nowe opony mimo, że na swoich zrobili np 20-30kkm i mają 2/3 bieżnika .... praktycznie 100% użytkowników zmienia opony ze względu na zużycie bieżnika a nie wiek ... producenci mówią, że z opon można korzystać nawet 10 lat, gwarancje potrafią być na 3-4 nawet 5lat. Znaczne ryzyko uszkodzeń opony, oraz spadek ich parametrów ze względu na wiek rośnie po 5-6 latach... tutaj widzę, że wam się koła rozpadają po 2-3 latach ... litości ... pzdr. Łukasz -
[e90 325i] jak zle jest, prosba o opinie
wyspiarz.wolin odpowiedział(a) na bua temat w Diagnoza komputerowa
JA dolewałem bo chciałem, nie dlatego, że KOMP kazał ;), przeważnie robiłem to na 2x bo po jakiś 5-6kkm spadała jedna kreska na idrivie więc dolewałem ze 200-300ml po kolejnych 6kkm też jakoś spadała jedna kreska ale to już praktycznie robiłem zaraz wymianę więc olewałem, chyba, że zauważyłem to np po 4000kkm to dolewałem sobie tak dla spokoju, choć sam wskaźnik nie jest mocno precyzyjny w benzynie ;). ale szacując wszystko to tak powiedzmy 0.5l wychłeptał :) pzdr. Łukasz -
E9x rozmiar opon i felg - pomoc w wyborze.
wyspiarz.wolin odpowiedział(a) na sokolnh temat w E90, E91, E92, E93
już nie przesadzajcie... że guma będzie o rok starsza to coś się oponą stanie, ludzie używki kupują i jeżdżą, albo na jednych jeżdżą ładnych parę LAT bo robią rocznie mało kkm. On nie kupi 10letniej opony, tylko nową oponę, a czy ma ona 0.5-1 rok nie ma praktycznie żadnego znaczenia w tym wypadku, bo i 3-4-5 lat na nich pojeździ jak będzie robił mało kkm. pzdr. Łukasz -
Millers w tylnym moście
wyspiarz.wolin odpowiedział(a) na jacekbiałkowski temat w E90, E91, E92, E93
PS. trochę odbiegnę od tematu ale jak ci 318i PALIŁO średnio prawie 11l, taką średnią to ja miałem w 3.0l xD, choć nie była tam za dużo szaleństwa w mojej jeździe ( ale sporadycznie była ). ale 11l w 318i to chyba lekka przesada, chyba że z 80% to miasto. pzdr. Łukasz -
[e90 325i] jak zle jest, prosba o opinie
wyspiarz.wolin odpowiedział(a) na bua temat w Diagnoza komputerowa
328 to nazwa modelu, tak jak 325 328 330 335 to wszystko jest 3.0l tak w 328 też jest 3.0 ( w 325 też może być 2.5l ), co do silnika to wersja amerykańska, N51 był tylko na usa jako ECO silnik, który nie ma wadliwej głowicy i tłoków jak ma to N52 ( choć twój głowice powinien mieć ok patrząc rocznikowo ) , bo ma inne tłoki i inną głowicę :). 328 to zawsze było 3.0 w E90 :). Wg opisów na forach w usa 328i ma też najlepszą reakcję na gaz z 3litrówek w E90, bo ma inną przepustnicę czy coś tam nie pamiętam i faktycznie każde muśnięcie pedału skutkowało natychmiastową reakcją auta, no i mi MAX co mi żarła oleju to DO 0.5l na wymianę ( co 13kkm jakoś ) Ale tak jak ci kolega Rivasi piszę ( bo zjadł już chyba wszystkie zęby na N52 i teraz dogryza chyba sztuczne ;) ), prawdopodobnie silnik kończy swój żywot, przydało by się go rozebrać i sprawdzić pierścienie i uszczelniacze, same uszczelniacze popychaczy nie są drogie, ale ich wymiana już będzie + dojdzie do niej jeszcze planowanie głowicy o ile ona sama nie wymaga ingerencji, a popychacze też mają problemy jak ich uszczelniacze zaczynają puszczać i tak koło się zamyka bo stopniowo silnik po prostu zdycha. A branie 1l/1000km to przecież jest chore :). pzdr. Łukasz -
[e90 325i] jak zle jest, prosba o opinie
wyspiarz.wolin odpowiedział(a) na bua temat w Diagnoza komputerowa
Plus taki, że w tym roczniku głowica jest OK, od któregoś miesiaca 2006 jest nowa która jest wadliwa. Nie mniej jednak 1litr na 1000km, mimo tego co podaje instrukcja nie jest normalne.. Normalne to jest DO litra na 10.000-15.000km, a nie na 1000 :) przy 1000 to ty co wymianę oleju ( licząc co 12-15kkm ) to olej dolewkami przelejesz 2 wymiany przez silnik... Mi N51 od wymiany do wymiany ( 13-14kkm ) brał DO 0.5l. jakby miał mi wziąć 13-14litrów ( gdzie wymiana to niecałe 6.5l ) to chyba bym się pochlastał na samą myśl o tym fakcie :). Nr części możesz sobie sprawdzić tutaj http://www.realoem.com, klepiesz vin i jedziesz z koksem i szukasz sobie w silniku, znajdziesz tam nr świec, cewek, no generalnie wszystkiego :) może być też tak że pierścienie puszczają olej a jego spalanie po jakimś czasie zabiło katalizatory ... pzdr. Łukasz -
[e90 325i] jak zle jest, prosba o opinie
wyspiarz.wolin odpowiedział(a) na bua temat w Diagnoza komputerowa
Zacznij od cewek i świec, przy takim przebiegu pewnie są już dawno do zmiany, chyba, że to robiłeś. Wychodzi na to, że coś jest z przepływka, pytanie czy ma na to wpływ któraś cewka albo świeca ( albo kilka z nich ). Tak czy siak zaczął bym od zmiany cewek i świec ( ponoć ze świecami boshe np mogą być problemy ). Ale jak ci wpierdziela 1litr oleju co 1000km, to coś czuje, że żywot silnika dobiega końca.... ps. który to rocznik auta ?? bo silnik zapewne N52. ps2. masz GAZ czy na benzynie jeździsz ?? pzdr. Łukasz -
Millers XF longlife 5w30 w E90 318i
wyspiarz.wolin odpowiedział(a) na jacekbiałkowski temat w E90, E91, E92, E93
Nie tyle chodzi o lato co wyższe temp pracy dla oleju, pewnie ze w lato są wyższe, ale chodzi tutaj bardziej o to, jak poszalejesz trochę ;) to ciężej zerwać film olejowy w W40 niż w W30, trudniej po prostu go spalić tak mówiąc w bardzo dużym uproszczeniu. Ale przeważnie W30 wystarcza do prawie każdego normalnie jeżdżonego auta, nawet z lekkim szaleństwem ;). Co do czyszczenia przed zmianą zalej płukankę millersa, i powinno być lepiej, resztę zrobi olej, choć przed kolejną zmianą również zalej płukankę. Co do wytrzymałości oleju, ktoś tu robił zabawy w badania i generalnie MAX to wymiana co 15kkm, optymalnie bez nadmiernego spuszczania się to powiedzmy 12-13kkm. Wszystko, zależy jeszcze jak jeździsz, i dbasz o auto. Jak dużo na zimnym dużo miasta, mało tras itp to częściej zmieniaj olej, jak jest sporo trasy i jeździsz spokojnie to możesz spokojnie do tych 15kkm dojeździć, tylko tak naprawdę czy zmienisz olej co 12kkm a co 15kkm to oszczędność w sumie ŻADNA. pzdr. Łukasz -
Millers XF longlife 5w30 w E90 318i
wyspiarz.wolin odpowiedział(a) na jacekbiałkowski temat w E90, E91, E92, E93
http://sklep.millersoils.pl/seria-energy-efficient/458-millers-oils-ee-longlife-5w40-5l.html weź tego, tak naprawdę od 5w30 różni go mocniejszy filtr olejowy na wysokie temperatury, przez co jest trochę droższy. pzdr. Łukasz -
Millers XF longlife 5w30 w E90 318i
wyspiarz.wolin odpowiedział(a) na jacekbiałkowski temat w E90, E91, E92, E93
Castrol to tak naprawdę tani szmelc .... niestety pzdr. Łukasz -
Millers XF longlife 5w30 w E90 318i
wyspiarz.wolin odpowiedział(a) na jacekbiałkowski temat w E90, E91, E92, E93
Ja jeździłem na millersie od czasów 320d z tym, że w 320D jeździłem na 0w40, w benzynie na 5W40, dużo lepsze oleje niż Srastrol i mu podobne, dizlem zrobiłem na nim po chipie ponad 50kkm, w benzynie ponad 30kkm., dolewki minimalne DO 0.5l na 14-15kkm. pzdr. Łukasz -
Millers w tylnym moście
wyspiarz.wolin odpowiedział(a) na jacekbiałkowski temat w E90, E91, E92, E93
Pytanie jak ta Drobna zmiana oleju wpłynie w przyszłości na most ;), ale o tym dowiesz się pierwszy :). Ja miałem 225/255 przód tył a zimówki miałem jeszcze po E90 i były to 16" 205 szerokie xD, zostawiłem je bo pasowały, i chciałem zobaczyć jak auto z taką mocą zachowywać się będzie zimą przy normalnej jeździe, i ogólnie zachowywało się OK, oczywiście nie można było w zakręcie wciskać gazu, ale jeżdżąc normalnie nie było przeciwwskazań w niczym, a ja jakoś tak zawsze byłem nauczony, że na zimę raczej cieńszą opona = większy naciska na cm2, o ile do tego auta wrazie W docelowo kupił bym 225, ale te się sprawdziły w sumie bdb ( choć nie spodziewałem się ), mało tego spalanie było trochę mniejsze, nie AŻ litr, ale około 0.3 do 0.5 różnicy było. W zimę też bez klimy jeździłem co też sie przyczyniło, ale odczuwalnie autu było lżej się toczyć .... U mnie być może różnica była mała dlatego, że auto miało zapas mocy i specjalnie nie robiło mu różnicy czy miał by 205 225 czy 255, gaz w podłogę i szło bez łaski. Pilnuj u siebie, bo takie przeciążenia jakie generować będą koła na most i półosie, ze względu na małą moc silnika będą spore. Jak piszesz, że nie boli cię specjalnie spalanie itp to było kupić mocniejszy motor ;) pzdr. Łukasz -
Millers w tylnym moście
wyspiarz.wolin odpowiedział(a) na jacekbiałkowski temat w E90, E91, E92, E93
Nie wiem czy AŻ 1 litr jest realne, podam inny przykład, kiedyś mając wiecej czasu bawiłem się modelami sterowanymi do trialu, nie były to zabawki z reala za 200zł tylko full profesjoonalne robione modele których ceny szły w tysiące... i tam jak przekładnię, czy mosty zalało się za gęstym olejem, albo nalało się go za dużo ( taki specjlany przekładniowy a rodzajów lepkości jest na pęczki ), to można było zaobserwować wyraźnie różnice chociaż by w długości pracy modelu na baterii przy podobnej jeździe, jak i temperatury silnika, potwierdzone nie jedną jazdą. Więc coś może być na rzeczy. Ale czy AŻ 1 litr jest możliwe tego ci nie powiem, musiał byś pojeździć dłużej PRZED i spisać wyniki jak i PO i też spisać wyniki i porównać styl jazdy, trasa/miasto itp. Ewentualnie przejechać się jakaś dłuższą trasę ze stałą prędkością i potem powtórzyć test w identycznych warunkach na identycznej trasie. Ps. Nie mnie jednak 255 do 318i ...... to chyba mimo wszystko ciut przesada, tyle to ja miałem w 3.0l ..... przy 2.0D po chipie miałem 225 ( przód tył ). Weź pod uwagę, że takie koła wywierają większe przeciążenia zarówno na most jak i pół osie, musiał byś sprawdzić na ile się to różni, od mocniejszych wersji gdzie takie koła są dopuszczalne, jak nie standardowe, żebyś z czasem krzywdy sobie nie zrobił na układzie przeniesienia napędu... pzdr. Łukasz -
bmw e90 330i 2006r problem z klimatronikiem
wyspiarz.wolin odpowiedział(a) na biszek16 temat w E90, E91, E92, E93
hehe bez klimy przy takich temp jak są na dworze to nic dziwnego, że ci ciepłem wieje xD, droga się nagrzewa, auto się nagrzewa od słońca itp itd, na to co chcesz jadąc bez klimy, to możesz próbować pod wieczór jak temp spadnie, słońce zachodzi i golnie jest chłodniej, ale tak czy siak jak ustawisz 16 nie licz na 16 ;), po to masz klimę... pzdr. Łukasz -
Silnik to N52, posiada 2 poważne wady produkcyjne dotyczące głowicy, oraz tłoków. I też to nie jest pełna opcja Nie ma np Navi ... , oraz mogą być problemy z uszczelniaczami popychaczy, albo i z nimi samymi. Gość pisze, że ma książkę oraz pełen serwis w Niemczech, musiał byś sprawdzić czy czasem nie była wymieniana głowica, jak była to pół biedy. pzdr. Łukasz
-
W turbinie masz 2 rodzaje łopatek, te od strony kolektora dolotowego, i te od strony kolektora wylotowego, nie muszę chyba mówić który jest gorący ;) http://www.mototechnic.pl/img/zasada_dzialania_17.jpg pzdr. Łukasz
-
E9X Silniki diesla - różnice i zestawienie awaryjności
wyspiarz.wolin odpowiedział(a) na K8v8M temat w E90, E91, E92, E93
ehhh napisałem to w temacie o awaryjności, i napisałem żeby nie robić z tego nowej krucjaty... jak zwykle się 10 osób nakręciło nie potrzebnie.. pzdr. Łukasz -
E9X Silniki diesla - różnice i zestawienie awaryjności
wyspiarz.wolin odpowiedział(a) na K8v8M temat w E90, E91, E92, E93
Nie zrozumiałeś mnie ;), nie mówię, że te parę tysi za gwarancje to dużo przy cenie, auta, sam am teraz rozszerzoną do 5lat i jak zajdzie potrzeba to przedłużę to do 7lat, nie to jest tematem, dla mnie jest to logiczne i sam z tego korzystam. Co do gwarancji bmw na 6lat/200kkm nie znalazłem takiej gwarancji w BMW żadnej informacji, na dzień dzisiejszy oficjalne źródła podają ze w bmw gwarancja rozszerzona to MAX 5lat/120kkm. Być może BYŁA taka gwarancja na wcześniejsze modele ale aktualnie BMW nic o takiej nie pisze na swoich stronach. Proszę podeślij mi OFICJALNE info gdzie taką gwarancję można nabyć, bo po prostu na stronie BMW nic o takim pakiecie gwarancyjnym nie ma. 118d miał na gwarancji rozszerzonej na 5lat bo takie po prostu kupił u dilera w niemczech, problemy i serwis były po gwarancji, a nie było tam jakiegoś kosmicznego przebiegu ledwo ponad 100kkm, gość głównie jeździ do pracy, czasem gdzieś za miasto itp, przebieg roczny na poziomie do 20kkm rocznie. Aktualna bmw naprawiana jest na gwarancji, a koszt takiej robocizny został w BMW wyceniony na 18kzł, auto nie ma 2 lat. chodzi o fakt, że nowe bmki się psują. Uwierz, że gość sra się o te bmw jak cholera, wręcz jest fanbojem BMW, od bryloczyków ciuchów toreb po wszelkie inne dodatki... Młodzik18 co mam ci napisać ??, stać mnie naprawdę było śmigać ponad 30kkm rocznie 3.0l benzyną, Stać mnie było teraz kupić 1-2letnią Jedynkę na gwarancji, bądź 3-4letnię 3jkę też z gwarancją w cenie auta które kupiłem. Autem miałem naprawdę w stanie perfekt nie włożyłem w nie złotówki, poza częściami eksploatacyjnymi, łacznie z tym, że byliśmy nią na wakacjach 6000km, co filmik z wakacji ci wysłać, że miałem to auto ... zlutuj się ... nigdy nigdzie nie napisałem, że byłem z niego nie zadowolony czy mnie zawiodło, wręcz odwrotnie byłem BARDZO zadowolony, nie zawiodło mnie NIGDY, gdyby nie roczne przebiegi przekraczające 30-35kkm, i brak alternatyw w BMW na TAŃSZE jeżdżenie bo do n47 nie przekona mnie chyba nic, może poza wieczystą gwarancją, wybór padł na co innego, czy trafnie okaże się za lat kilka, przy wyborze bazowałem na opiniach ludzi i znajomych, parę ich aut widziałem jeździłem, sprawdziłem i zapowiada się BARDZO DOBRZE, być może będzie to kup.a gorsza od N47, zobaczę jak sytuacja się rozwinie na przełomie najbliższych lat, zarówno od strony serwisu, cześci, awaryjności, i ogólnej eksploatacji. pzdr. Łukasz -
E9X Silniki diesla - różnice i zestawienie awaryjności
wyspiarz.wolin odpowiedział(a) na K8v8M temat w E90, E91, E92, E93
Może to nie do końca o dizlu, ale historia prawdziwa... Wczoraj wieczorem, zadzwonił do nas brat żony, wkór.... na cały świat bo wczoraj, auto mu zdechło, tak BMW, silnika nie powiem bo on tak ogarnięty, że wiem tyle że benzyna i tyle... Zebrało mu się na wspominki o bwm, bo wcześniej miał 118d, kupił używaną z Niemiec z salonu na gwarancji, pełnym serwisem itp, po gwarancji władował w naprawy sinika i skrzyni blisko 12k zł, potem sprzedał auto koledze, żeby kupić nowkę, i koledze silnik po około pół roku rozsypał się silnik ( podejrzewam łańcuch bo auto było 2008 czy 2009 rok, bo on nie był w stanie powiedzieć co się stało jedynie ze silnik się rozsypał ). Na ten moment gdyby nie gwarancja to koszt naprawy w ASO 18k zł, auto ma niecałe 2lata kupił nowe z salonu. Będziemy na weekend na śląsku to dowiem się jaki przebieg i MOŻE coś więcej o ile on cokolwiek będzie w stanie wydukać. Puenta z tego jest taka, że mimo, że pojęcie o autach ma MAŁE jak nie prawie żadne, wsiada jedzie, wysiada i jeździ na serwis jak karze ASO i robi wsio tylko w ASO, podejrzewam, że łącznie z wymianą żarówki bo to taki typ... To wypytał jak się jeździ Citroenem, bo wie, że wpadamy na Śląsk na ten dłuższy weekend, i koniecznie chce to zobaczyć i się przejechać, mimo że to sierota naprawdę o aucie wie tyle, gdzie są pedały kierownica i, gdzie dolać płynu do spryskiwaczy, tak wypytał o DSa wszystko, nawet tak dokładnie, że chyba odrobił wszystkie lekcje motoryzacyjne 20lat wstecz, ogólnie JA mimo, iż nie miałem z BMKami większych problemów, i opierałem się na obserwacji innych aut z problemami ( ludzi z okolicy ), jak i problemów ludzi z forum i ze świata, stwierdzam, że dość łagodnie i chłodno wypowiadałem się czy to o N47 czy to o innych kwiatkach, tak on objechał CAŁE BMW z góry na dół, nie szczędząc epitetów, być może miał zły dzień bo praktycznie jak nowe auto zdechło, potem laweta, serwis, "informacje z serwisu" podejrzewam, że zebrało się to wszystko do kupy, myślę, że nie bez znaczenia jest to, że w 118d wsadził kupę kasy, mimo że robił WSZYSTKO co producent auta zalecał w ASO BMW a i tak wówczas 5letnie auto w sumie po poważniejszych naprawach u niego po prostu się wysrało .... Proszę nie robić z tego jakieś kolejnej świętej wojny czy innej inkwizycji czy wyprawy krzyżowej, to po prostu WRAŻENIA użytkownika 2bmw z czego jedna nówka jedna 2letnia na gwarancji, serwisowana 100% w ASO. I gość na ten moment ma chyba dość, cieszy się jak kupuje sobie czapeczkę bmw, czy jakieś inne gadżety, torby itp, ale doszedł do wniosku, że ładowanie chorej kasy w serwis i eksploatację i potencjalne naprawy, na ORG cześciach w ASO, w zamian za to, że świeże auta ZDYCHAJĄ jest jednak nie halo.... pzdr. Łukasz -
No tak ale nie wierzę, że każdy pałuję auto dzień w dzień, i przez to ma większe zużycie oleju, no kurde, i co innego jest u ciebie LITR na wymianę czyli pewnie co 15kkm, a co innego są 2 litry co 10kkm. Nie mieliśmy w rodzinie nigdy auta co brało więcej jak 0.5l na 15kkm, przeważnie było to mniej, były to ople seaty vw bmw, nić nie brało więcej jak 0.5l najwięcej to te 3.0 benz brało. To co w instrukcjach pisało to jedno, ale jak wyczytałem w VW ze 1l na 1000km to norma to wybuchłem śmiechem ;) co do stukania, Odpalcie rano auto po dłuższym postoju, najlepiej jak będzie chłodno albo zimą( to do właścicieli N52 ) i wyjdźcie z auta i posłuchajcie co pod maską się dzieje, z środka tego nie słychać kompletnie. pzdr. Łukasz
-
wiesz, w instrukcji vw jest norma 1l na 1000km JAKO OK wg producenta. I zobacz taką sytuacje te same silniki jeden bierze 2l na 10.000km a drugi 0.5l na 15kkm i wg ciebie OBA silniki są ok ;) Otóż kolego mechaniku, proponuję poczytać FORA o N52 jaki masz, i zobaczyć co się dzieje z tymi silnikami jak zaczynają BRAĆ 1l + oleju na 15kkm, jak i poczytaj o błędach konstrukcyjnych tego silnika, choć twój o ile jest z 2005 roku to jednego błędu w postaci wadliwej głowicy nie posiada ;). Czyli WG ciebie 4-5krotnie większe zużycie dla tego silnika niż jego odpowiedników, bądź innych nowoczesnych silników to NORMA to nie wiem co ty naprawiasz, Vectra rodziców przy przebiegu prawie 190kkm nie wiem czy 0.5l bierze oleju co 15kkm, moja bmka czy to w dizlu co mialem czy to w 3.0 benz brały w porywach do 0.5l co 15kkm, VW którego kieyś miałem 1.9 nie brał 0.5l na 15kkm. W ogólnie nie mieliśmy w domu nigdy auta co przekroczyło zużycie miedzy wymianami z poziomu 0.5l na 15kkm. Więc Kończ dyskusję ;) i współczuję twojemu autu i autom które serwisujesz ludziom jako mechanik skoro dla ciebie normą są 2litry oleju co 10kkm, to zalecając się do interwałów olejowych BMW ( 30kkm ) to tak naprawdę caly olej zmienił byś dolewkami ;), Tak naprawdę ja jadąc na ostatnie wakacje na których byliśmy bmką ( hiszpania 6000 kkm w 2 strony ) to w porywach musiał bym zabrać 2 bańki oleju i około 1.5 litra dolać tym czasem obróciłem bez dolewki może to jednak ja miałem zrąbany silnik.... pzdr. Łukasz
-
Nie jeżdżę autem po dzwonie, sprawdzałem po podstawowych sprawdzaczach vinu, z eurotaxu za free wynika ze poduszki nie wystrzeliły, jak i przed zakupem sprawdziłem auto, łacznie z rocznikami części, lamp chłodnicy, plastików pod spodem, i co bym nie patrzał wszędzie było 2007r jak auto, szyby boczne i tylna ORG przednia zmieniana co w sumie nie jest niczym dziwnym wystarczy 1 kamień.... i auto nie było w PL miesiąc tylko prawie 5lat i kupiłem je od ludzi którzy jeździli nim około 4 lat i serwisowali je w niemczech, w ASO.... a sprzedali to bo kupili NOWE X3, wiec oni też nie szukali okazji na auto... ZA auto dałem więcej niż większość OFERT z tego rocznika była do wyboru.... Auto stało w SALONIE BMW na sprzedaż i ofertę wystawił właśnie salon BMW a nie Mirek w komisie, nie była to okazja. Vinu po prostu nie mam bo auto sprzedałem a papiery są u księgowej i nie chce mi się ekstra jechać do niej i kazać jej grzebać po vin... Autem zrobiłem 32 czy 33kkm ABSOLUTNIE bez awaryjnie, zużycie oleju na poziomie 400-500ml co 14-15kkm, ( nie jak się tu jednemu koledze wydaje że 2l na 10kkm to NORMA bo jego silnik już z lekka kwiczy i woła o pomoc choć mu się wydaje, że jest cud miód i orzeszki, że żre mu 3-4x wiecej oleju niż sprawnemu dizlowi co tylko pokazuje jaki jest poziom SERWISU i pojęcia takich użytkowników ) prowadzenie super auto rozpędzało się praktycznie do końca licznika, Awarii BRAK, stan auta technicznie jak i w środku praktycznie idealne, nigdzie nie napisałem, że miałem problemy z autem, miałem 2 e90 z obu byłem BARDZO zadowolony, o obie dbałem najlepiej jak się w sumie dało. Górę wzięła EKONOMIA i brak alternatywy od strony BMW, N47 nawet po zmianie łancucha nie gwarantuje że nie zdechnie, nie gwarantuje, że zaraz wtryski się zesrają, dpf się odezwie, sprzegło 2mas itp itd, no długo by wymieniać, ogólnie dizla nawet w citroenie nie chciałem nowego, bo to Dalej NOWOCZESNY dizel i o ile w cytrynie 10x mniej AWARYJNY niż n47, tak dalej mogą go dopaść bolączki nowoczesnego dizla. Naprawdę nie mam nic do bmw od strony MOJEGO użytkowania, ZERO Problemów tylko eksploatacja i cześć eksploatacyjne nic więcej, niestety na kupno nowej w DIZLU mnie najzwyczajniej nie stać, a stwierdziłem, że kupować używane N47 które KAŻDY normalny użytkownik SPRZEDAJE tuż przed okresem awarii i wkładać w niego niebotyczne sumy, z ryzykiem ze stanę gdzieś na środku drogi nie przemawiało do mnie, tylko po to żeby mieć BMW... Zadbane i na gwrancji mają wymieniane łańcuchy, wtryski, turba DPFy itp.... nie ma reguły czy kupisz zadbane czy nie, w citroenie z wywiadu AŻ takich hocków klocków nie ma, a użytkownicy nawet się śmieją, że kupili z niemiec i pewnie nie ma 150 tylko 250-300 ale śmigają i jest ok... W bmw jednak GRO problemów i awarii jest na pęczki.... W citroenie mam 2 guziczki, jeden to Serwis citroena, jak coś sie dzieje z autem, klik i czekam, dzwonią do mnie na auto, albo kierują do najbliższego serwisu albo wysyłają po mnie pomoc, drugi guzik to SOS, gdzie podczas wypadku, z automatu wzywa pomoc, albo podczas zasłabnięcia dzwonią na auto pytają co się dzieje, ewentualnie jak nie odpowiadam wysyłają odpowiednie służby, i podaje moją lokalizację GPS. No po prostu spokój dupy od A DO Z, od SERWISU PO AUTA ZASTĘPCZE LAWETY itp... I to było dla mnie nie bez znaczenia, przy "nowoczesnych" nowych autach. pzdr. Łukasz
-
[e90] 325i 3.0i pilne pytanie o gaz.
wyspiarz.wolin odpowiedział(a) na biszek16 temat w E90, E91, E92, E93
vin jest w dowodzie ;) pzdr.Łukasz -
I znowu zaprzeczasz sam sobie, piszesz do innych, że znają historię awaryjności francuzów tylko z opowiadań, że to tak naprawdę bezawaryjne auta, że C5 jest wypas, a BMW jest feee, chociaż miałeś jednego dzwonnika, albo wodnika szuwarka i teraz na siłę wszystkim mówisz, że BMW to szrot i się psuje. Diesla nigdy nie miałeś i co możesz wiedzieć? Ja w swoim życiu miałem już 6 BMW z dieslem i tylko w jednym naprawiałem jeden wtryskiwacz. Reszta działa bez zarzutów, bez awarii, i są w idealnym stanie. Nie mam nieprzewidzianych wydatków, a wszystko pracuje pięknie. Kolejna i ostatnia rzecz, w Twoich dalszych postach naczytałem się o tym, jak te Polaki cebulaki oszczędzają na częściach, kupują zamienniki, narzekasz na słabej jakości termostaty, obrażasz ludzi, którzy szukają tańszych rozwiązań, i mówisz bo ich nie stać. Po czym nagle piszesz, że Citroen ma zamienniki, które są takie same jak w serwisie, tego samego producenta i kosztuje mniej.... Znowu wychodzisz na buraka cebulaka, czyli BMW nie ma podwykonawców produkujących części dla fabryki BMW? BMW samo produkuje części? Jesteś totalnym ignorantem i prostakiem, tyle wywnioskowałem z Twoich pięknie zaprzeczających sobie wypowiedzi w tym temacie. Życzę Ci radości z jazdy Twoim najlepszym Citroenem. Nie chce mi się na wszystko odpisywać bo nie ogarniam tak wydzielania jak ty. Otóż BMW serwisowałem albo na ORG, albo na najlepszych zamiennikach jakie można było dostać, albo na takich które sprawdzają się najlepiej w tych autach, lałem najlepszy olej, jak i brałem najlepsze filtry, hamulcy nie brałem Najtanszych TRW za 130zł tarcza, tylko zimmermany sport za ponad 300zł tarcza, gdzie ORG stoi chyba okolo 350zł bo chciałem mieć nawiercane tarcze, a opinie miały bdb. Cytryna w 100% bedzie serwisowana w ASO na ORG częściach filtrach itp, jedynie olej bede dowoził swoj w postaci millersa który jest droższy niż ten w ASO. Nie Obrażam ludzi szukających tanich rozwiązań, bo tanie rozwiązania nie istnieją, istnieją DOBRE ALBO ZŁE rozwiązania, Chodziło mi o to, że przeciętny POLAK kupije DROGIE pozornie DOBRE auto, po czym na serwisie LECI PO BANDZIE kupując najgorszy chłam byle TANI byle mieć BMW itp, nie jestem ignorantem, ale znam dziesiątki takich przypadków z autopsji, siedząc chociażby nie raz w sklepie u kolegi na nazwijmy to PLOTACH... i widziałem SETKI jak nie tysiące klientów przychodzących po części, i 90% nie zależnie czy podjeżdża polonezem czy paroletnim AUDI czy BMW, głowny wyznacznik jakiejkolwiek CZĘŚCI, czy to oleju to CENA, nawet jak ktoś patrzy na castrola i mobila o takich samych parametrach to i tak 90% osób bierze ten 10zł tanszy. Po dobnie z hamulcami, klockami, zawieszeniem itp itd, gadka zaczyna się od NAJTANSZEGO zamiennika EWENTUALNIE jak różnica w cenie miedzy innym jest 20-30zł to szarpną się na lepszą część, ale jak ktoś słyszy, że dobra tarcza do pana auta kosztuje 250-300zł, a TRW 130, to gadka kończy się NIE NO DAJ pan spokój 300zł za tarcze, dobra zamawiaj pan te TRW, są też apacze co do takich aut po sprawdzeniu nawet najtańszych tarcz, mówią hmmm dobra pan poczeka, tokarz mi za 30zł przetoczy stare bo biją i zobaczymy może same klocki wezmę. OT tak moje prywatne obserwacje odnośnie serwisu AUT w PL. Raz do mojego mechanika przyjechał gość 2-3 letnim auto TT i przywiózł TAK ch... rozrząd, że mechanik do mnie mówi, że on by został ten stary w aucie co jest niż założył to co on przywiózł. Więc nie mów mi o TANSZYCH rozwiązaniach bo przeciętny kowalski, ma auto na które go nie stać i próbuje go serwisować w kosztach serwisowych sejczento ... pzdr. Łukasz