
wyspiarz.wolin
Zarejestrowani-
Postów
1 042 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Articles
Treść opublikowana przez wyspiarz.wolin
-
Nie obraź się ale jak ciężko ci wydolić na 800-900km miesięcznie .... to nie porywaj się na E92 W OGÓLE .... Co do spalania 3l benz pali w trasie minimum około 8 ( jeżdżąc 110-120 ) a jadąc szybciej 10-11 też nie stanowi problemu, w mieście 12-15 a jak powciskasz mocno to i 17+ nie stanowi większego problemu. N52 w benz mają kilka drogich problemów, jak już wystąpią, celować będziesz w przebiegi zapewne 120-150kkm a to początki problemów z silnikami ( głowica i tłoki ). Możesz kupić N51 z USA ten silnik jest wolny od ww wad konstrukcyjnych i żyje zdecydowanie dłużej, a osiągami mimo 233 koni nie odbiega specjalnie od wersji 258. Dizel jak to dizel w 3litrach po mieście będzie swoje palił, w trasie będzie zdecydowanie lepiej i w najgorszym wypadku zakręcisz się w 8-9l jadąc żwawo. Ale zejdziesz też do 6-6.5 jak bedzie trzeba. Tylko branie dizla na średnie przebiegi rzędu 800km miesięcznie to raczej pomyłka.... Ogólnie jak spalanie na poziomie 10l cię przeraża, to to spalanie to tak naprawdę PIKUŚ, przy potencjalnym serwise w razie AWARII dizla. W sumie 3l benzyna w razie awarii nie jest tania. Z ciekawości ile chcesz wydać na E92 ?? pzdr. Łukasz
-
To to swoją drogą ;). pzdr. Łukasz
-
Przy sprzedaży auta ma znaczenie, a ASO najczęściej zleca lakierowanie firmie zewnętrznej, i kolejny + ASO, że każdą pierdołkę nawet zadrapaną wymienią, wiem, że jest pełno zderzaków na allegro itp, ale za 300zł ciężko o coś ładnego, swego czasu chciałem kupić Mpakiet używany do malowania to za DOBRY stan bez 2000-2500 nie podchodź.Szukałem też zderzaka na tył ładnego sorry 5-700 za zwykły ładny zderzak + lakiernik :). W tych po 200-400zł ZAWSZE coś było nie tak. Poza tym nie po to mam AC, i normalne auto żeby srać się z częściami po allegrach i szrotach. Zawsze jak mi się usługa w ASO nie spodoba to mogę auta nie odebrać i kazać poprawiać. Choć swego czasu Astrę poskładali mi, że śladu nie było widać. pzdr. Łukasz
-
Jakie masz zniżki ?? mnie pełne AC i OC + szyby oddzielnie kosztowało mniej niż 3000... na ORG częściach, z lawetą i autem zastępczym na czas naprawy, no wsio co można mieć tak naprawdę. Teraz w Cytrynie mam PZU z FULL opcją ( bo bank takiego wymagał do kredytu ), łącznie chyba z hotelem w skrajnych przypadkach jak szkoda jest np w piatek wieczorem a najblizsze auto zastępcze czy warsztat ogarniają w poniedziałek, holowaniem bez limitu km w całej EU w razie problemu. i cena wyszła 2600... Gdzie wartość auta bliska 100k Jak wy płaciliście po 2000 czy i ileś za MINI AC......... Pozatym zderzak halogen itp dali ci 2000 to śmiech.... sam zderzak wiecej kosztuje... w Pełnym AC wstawiasz auto do BMW i masz wsio zrobione na ORG częściach w ASO z wydrukiem i wszystkim dla potencjalnego nowego nabywcy. I tam za to rachnek był by z lekka 3-4x większy ;). Ja gdzieś czytałem o tym MINI AC albo o AC + udział własny to to ogólnie po pierwszych zdaniach można było do śmieci wywalić.... pzdr. Łukasz
-
wycenione było na na dzień zawarcia umowy 44 tyś z groszem po eurotaxie + odznaczanie opcji dodatkowych jak np navi, i mogłem za dopłatą podnieść to na 49.000. Ale żadne MINI AC nawet nie patrzyłem bo był to jeden wielki CYRK a nie ubezpieczenie, tak naprawdę płacenie ZA NIC bo nawet partycypowanie w kosztach wymiany zderzaka i lamp bedzie droższe niż różnica miedzy mini AC a pełnym AC.... . Nawet w przypadku normalnego AC niektóre firmy mają różne opcje do wyboru różniące się nieznacznie ceną. WARTO pytać co wchodzi w skład, jakie części, lawety, auta zastępcze itp. Dla spokoju dupy naprawdę warto wziąć FULL pakiet, bo nawet głupia laweta powyżej jakieś odległości może nas kosztować PARĘ 100, co ni jak się ma na różnicy w składce. Chyba, że ktoś lubi ryzykować, wg mnie nie warto... chyba, że ktoś jeździ starym golfem i będzie klepał go z części ze szrotu ... Pzdr. Łukasz
-
Ja nie rozumiem kogoś kto kupuję auto nawet za 30k zł, pewnej klasy, zeby nie kupić sobie pełnego AC na org części. Niż jakieś MINI AC, na kij wie jakich warunkach, z naprawą na kij wie jakich częściach, - jakieś % amortyzacji za lata srata itp... za głupie pierdoły trzeba będzie wydać krocie i jeszcze w tym partycypować. Kiedyś trafiłem Dzika Astrą II, było to huhu koło 10lat temu, ogólnie dzik dostał centralnie no może ciut bokiem, Auto nawet nie zgasło, była to zima i jechałem 50-60, poduchy nie wywaliły, maska lampy nadkola wszystko całe, nawet jeden halogen się uchował nie ruszony, poszły chłodnice itp. Auto pojechało do ASO na AC zrobili wsio a kwota roboty około 12.000..... a było to przypomnę lat 10 wstecz i była to ASTRA nie BMW.... Brak AC w jakimkolwiek nowszym aucie, to wg mnie GRUBE igranie z losem bo w każdej chwili można stracić właściwie AUTO bez powrotnie. albo bujać się za ochłapy które wypłaca z jakiegoś mini ac, dokładać do roboty kij wie gdzie na kij wie jakich częściach .... pzdr. Łukasz
-
Nie od dziś wiadomo, że BRAK pełnego AC z uwzględnieniem napraw TYLKO na org częściach to kasa wyrzucona w błoto, coś czuję, że jak ci to wycenią to się przeżegnasz z rozpaczy.. pzdr. Łukasz
-
E9X Silniki diesla - różnice i zestawienie awaryjności
wyspiarz.wolin odpowiedział(a) na K8v8M temat w E90, E91, E92, E93
Problem jest taki, ŻE DUŻO osób jeździ z częściowo zapchanym DPFem i nawet o tym nie wie, bo auto nie ma specjalnych objawów ;), A w BMW np ciężko laikowi sprawdzić chociażby temp silnika, i ludzie i 100kkm potrafią zrobić z niesprawnymi termostatami, co skutkuje uszkodzeniem dpfu. Jak i lejące wtryski, problem z przepływką itp, tutaj lekkie niedomagania skutecznie przyśpieszają padnięcie DPFU, a większość jeździ z takimi niedomaganiami, i to cały problem dizla, że musi być tak naprawdę PERFEKCYJNY ZAWSZE, żeby podzespoły nie zdechły bo np termostat niedomaga, wtryski dają wiecej paliwa syf w kolektorze wiekszy w dpf tez, jak i one same wiecej pracują, wiecej sadzy na łopatkach i koło się zamyka... :). W benzynie taka pierdoła jak termostat nie robi odrazu spustoszenia w silniku chociażby dla tego, że benzyna jest nie porównywalnie czystszym silnikiem. Kolega zmieniał łańcuch u siebie w peugeocie HDI bo ma starszego który szurał, części ogólnie tanie robota stosunkowo nie trudna. Patrzyłem na części itp, to auto mimo przebiegu niecałe 150kkm, to wtryski podrdzewiałe ciut od środka, SYF w kolektorze ze huhu... No chyba, że auto miało nie 150 a 300kkm ;), choć niby miało te 150kkm Przebieg przebiegiem miasto miastem, przeciętny kowalski kupuje auto do jazdy i nie do konca patrzy miasto/trasa, wiadomo, że większość jeździ autem małe odcinki do pracy i czasem za miasto i nie patrzy pod kontem DPFu, tylko po prostu jeździ... Mówisz, że przesadnie nie dbasz o dizla :), olej zmienisz 2x częściej niż zaleca BMW a to już DUŻO dla silnikika i całej reszty ;), podejrzewam, że też nie gasisz auta od razu a to też w sumie sporo ;). DPF pewnie tez przeganiasz w trasie. Ja tu nie mówię o przesadach ale o małych drobnych nawykach które skutecznie przedłużają życie elementom. Problem jest taki, że brak tych nawyków u wiekszości ludzi skutkuje mniejszymi bądź poważniejszymi awariami. Problem całości jest taki, że W DIZLU są ona 2-3 czasem i 4x droższe niż w benzynie. Odnośnie przebiegów dizli zauważyłem jedną zasadniczą różnicę miedzy wypowiedziami osób na forum bmw a citroena, u nas każdy da się POCIĄĆ, że ma igłę z przebiegiem 100-150kkm, a tam jak ktoś piszę np kupiłem C5 przebieg 160kkm choć nie mam pewności może ma i 300 :), mało kto się zarzeka że ma perfekt z realnym przebiegiem 100% pewnym więcej jest takich co piszą na liczniku mam tyle ale być może ma i 100kkm wiecej :). pzdr. Łukasz -
Próbuj szczęścia :), choć wątpię, że coś wskórasz w tej materii z zarządem dróg pzdr. Łukasz
-
Zarząd drug ci nic nie da ;), predzej koło łowieckie ktore w rejonie działa, ale jak na bierząco "strzelają" narzucony im plan odstrzałów, to też nic nie wskórasz, pozatym musiał byś stanąć po dziku wezwać policję służby i spisać protokół, żeby gdzie kol wiek móc wystąpić, jak tego nie masz to nic nie zrobisz .... Co do Mini AC to poczytaj jak to działa, czy czasem nie musisz wsadzić auta na warsztat i partycypować w kosztach na podstawie rachunków, pytanie czy jeszcze mają obowiązek zrobić to na ORG częściach czy nie. pzdr. Łukasz
-
318I N46B20 2007rok - katalogowe zuzycie oleju.
wyspiarz.wolin odpowiedział(a) na lukasz_ugr temat w E90, E91, E92, E93
Co innego wyciek co innego jak żre :P pzdr. Łukasz -
E9X Silniki diesla - różnice i zestawienie awaryjności
wyspiarz.wolin odpowiedział(a) na K8v8M temat w E90, E91, E92, E93
To, że DPF jest wieczny to chyba sam w to nie wierzysz :), nie bez powodu powstają na potęgę zakłady wycinające go, albo wypalające albo regenerujące, albo szereg zamienników, jak był by niezniszczalny problem by nie istniał, jak i szereg usług towarzyszących też by nie powstał. Tylko nie pisz mi proszę, ŻE trzeba umieć się tym posługiwać, itp itd, auto jest do jeżdżenia a nie srania się z nim, ja rodziców UCZYŁEM ( w sumie dalej bezskutecznie ), chociażby gaszenia aut z turbem chociaż po 15s od zatrzymania, choć co ciekawe Vectra którą mają od nowości ma już 200k nalatane prawie i odpukać pod względem silnika luz blus i orzeszki, mimo, że nawet olej zmieniają co 15-20kkm bo skleroza nie boli i trzeba ich ścignąć ale ich Vectra mimo że ostatni wypust z 2008r NIE MIAŁA DPFu org, być może dlatego silnik jest ok. Dbanie o DPF, wtryski turbo i inne podzespoły.... TEMAT rzeka, dla nich auto to wsiąść pojechać i wysiąść, podobnie jak dla 95% ludzi w ich wieku, mało kto spuszcza się i czyta testy olejów, filtrów, jak dbać o turbo, jakie części kupować itp, Czy ASO robi dobrze, czy dany model silnika jest awaryjny itp :). Większość ludzi patrzy na spalanie, na moc, i czy mu się podoba... Olej castrol BDB bo widzą na reklamach, filtry jakie mechanik włoży... Nie pisz, że DPF jest wieczny bo prędzej dał bym sobie rękę uciąć za niezawodność turba niż za DPF. To nie te czasy, że auto naprawiało się u każdego mechanika, teraz spory procent ludzi którym się chce pogrzebać w necie itp, kupują auta pod względem najmniejszego ryzyka zepsucia się, ewentualnie liczą koszty potencjalnych awarii czy jest się w razie W o co zabijać. Do tego stopnia znam przypadki, że ludzie decydują się na prostsze konstrukcje nawet w nowych autach ze względu na ryzyko potencjalnych awarii. Mnie np nawet nowe dizle, skutecznie odstraszają, nawet na gwarancji, nie wyobrażam sobie ryzyka sytuacji, że mi łańcuch strzeli gdzieś w trasie bo ilość stresu, nerwów, czekania załatwiania nie jest dla mnie wart tego ciut wiekszego spalania jakie ma benzyna. Może dlatego że mam w roku w porywach DO 2-3 tyg wolnego, i nie wyobrażam sobie, że miał bym niechcący w tym wolnym czasie jadąc na wakacje stracić urlop z powodu auta. Nie mówię, o bmw tylko ogólnie. Nie mówię, że NOx jest tani, ( choć kilka razy tańszy niż nowy dpf... ), i nie jest wieczny, nie mniej jednak jak się spierdzieli to w trybie awaryjnym dojedziesz na serwis, jak DPF sie zatka kompletnie to LAWETA + kupa szkód dla podzespołów silnika który dostaje w dupę z racji "zatkanej rury", jednak czas pokazuje, że odpowiedniki tych samych silników na przełomie wprowadzania ich do użytku pokazuje, że te same jednostki BEZ DPFu są jednak w lepszej kondycji. Ale porównując koszt części typu wtryski turbo itp z silnika 1.6T do 2.0d czy to 2.0HDI czy innego dizla, jeden pies to za osprzęt dizla można kupić ponad 2 komplety osprzętu do tej benzyny, mowa tu o ORG osprzęcie. A różnica w spalaniu przy normalnej jeździe jest śmieszna, na poziomie 7-10zł na 100km. Pewnie N47 pali przy 120 ze 5.0-5.5, to ja się zakręcę do 6l. Co ciekawe SERWIS 1.6T w BMW a w Citroenie ma skora RÓŻNE cenniki choć to dokładnie ten sam motor ;), co też mówi ZA co tak naprawdę się płaci w jednej i drugiej firmie ( za magiczny znaczek ). mówisz ze 3 wtryski kosztują połowę co 6szt :) no dobrze, że matematyka jest ok w tym wszystkim :), choć 6 wtrysków do benzny jest 2x tansze niż 3 wtryski do dizla :8) pzdr. Łukasz -
E9X Silniki diesla - różnice i zestawienie awaryjności
wyspiarz.wolin odpowiedział(a) na K8v8M temat w E90, E91, E92, E93
NOx kosztuje w zależności jaka 1000-1500zł przy DPFie za kilka tysi to dalej pikuś :). Sondy lambda akurat kosztują kilka stówek. To czy R3/4/6 nie ma znaczenia :). Ceny wtrysków do dizli są po prostu chore niezależnie od marki ;) pzdr. Łukasz -
warto to AC mieć ... A klejenie deski raczej mija się z celem. Masz idriva czy normalną ? pzdr. Łukasz
-
318I N46B20 2007rok - katalogowe zuzycie oleju.
wyspiarz.wolin odpowiedział(a) na lukasz_ugr temat w E90, E91, E92, E93
Mi po wakacjach w hiszanii ( łacznie 6000km ) ubyła jedna kreska na wyświetlaczu ( jakieś 200-300ml ). w 3l jednostce, głównie przebieg z trasy. ( 500km ) miedzy mieścinami na samych wakacjach. pzdr. Łukasz -
E9X Silniki diesla - różnice i zestawienie awaryjności
wyspiarz.wolin odpowiedział(a) na K8v8M temat w E90, E91, E92, E93
Nikt nigdy nie pisał, że benzyny są wolne od awarii. Bo nie są, innowacji oprócz nowych sond itp specjalnie nikt nie wprowadził. Należy też zwrócić uwagę na CENY części, Wtrysk do benzyny to w porywach 600zł, przeważnie w zależności od marek powiedzmy 300-600zł. ( do 1.6 turbo wtrysk kosztuje 500-520zł ), natomiast wtryski do dizla plasują się na pułapie cenowym x 3-4. W praktyce 1 wtrysk do n47 = komplet wtrysków do 1.6 turbo ..., więc tak naprawdę za cenę 4rech wtrysków do dizla można kupić komplet wtrysków do 1.6 turbo ( ten silnik bmw, z nimi z citroena peugeota robiony wspólnie PSA+BMW ) + nową turbinę i jeszcze zostanie :) . Temat wałkowany długo :) pzdr. Łukasz -
E9x rozmiar opon i felg - pomoc w wyborze.
wyspiarz.wolin odpowiedział(a) na sokolnh temat w E90, E91, E92, E93
otóż to.... 90% pieniaczy śmiga po mieście, albo w trasie po kraju gdzie najwięcej na przelotówkach to jest soli i wody.... i cieszy się zimówką, którą zmienić trzeba co 2-3lata bo już sparciała, i skartoniała.... Ja swego czasu za gówniarza, jeździłem/kupowałem używane opony bo taniej 1-2 letnie z bieżnikiem 6 w porywach 7mm ( + kolejne ze 2-3 lata mojej jazdy bo opony zmieniałem zawsze ze względu na bieżnik albo uszkodzenie ) i jadąc w góry czy to na sylwestra czy to na dechę, nie miałem w sumie problemu z podjazdami po zaśnieżonych podjazdach, stąd moje zdziwienie, że tu nagle 3 letnie opony wg opinii wielu nadają się na śmietnik i nie da się na nich jeździć ... jak ja na takich i starszych ogarniałem zimy góry bez większych problemów, podobnie w lato... pzdr. Łukasz -
Millers w tylnym moście
wyspiarz.wolin odpowiedział(a) na jacekbiałkowski temat w E90, E91, E92, E93
Mi jak jechaliśmy na wakacje 2600km w jedną stronę około, prędkości 100-130, średnia wyszła 8.2 w 4 osoby i auto załadowane właściwie na full jak tylko się dało. Zmierz może na dystrybutorze ile ci spala bo komp może przekłamywać, ale da się to w razie W przeregulować z poziomu ukrytego menu. tylko pierw trzeba policzyć REALNIE spalanie. pzdr. Łukasz -
E9x rozmiar opon i felg - pomoc w wyborze.
wyspiarz.wolin odpowiedział(a) na sokolnh temat w E90, E91, E92, E93
Nawet badania wykazują, że nowe opony do 3lat odpowiedniego przechowywania zachowują praktycznie 100% właściwości i są w 100% bezpieczne, i dokładnie w aucie jest setki gumowych części i jakoś nie rozpadają się po 2-3 latach... . Niektórzy po prostu nie umieją czytać ze zrozumieniem. Ja do moich bmw kupowałem ZAWSZE nowe opony, ogólnie od ładnych paru lat kupuje nowe opony gdyż nie widzę, specjalnego sensu kupowania używek czy leżaczków, co nie znaczy, że pierwszę na co patrzę przy zakupie onony to rocznik i ilość tygodni, wali mnie to czy opona ma miesiąc czy 6 czy 8 miesięcy, parzę na ich parametry w testach opon i cenę, i żeby nie miały 2-3 lat .. co nie znaczy, że na siłę bedę szukał opon młodszych o miesiąc od tych co już znalazłem.... Mój cebulasty DS na ten moment wart jest więcej niz 90% jak nie lepiej E90 z tego forum, opony ma nowe zimówki też mu kupie nowe,,, nie wiem co to ma do rzeczy ?? Jajko jeszcze powiedz, że opony zmieniłeś ze względu na rocznik a nie zużycie to umrę ze śmiechu ..., w myśl tego co piszesz to za roczek góra dwa pewnie laczki wywalisz na śmietnik i kupisz nówki, bo już 3 latka im stukną czyli w magiczny sposób zamienią się w tekturę :cool2: pzdr. Łukasz -
E9x rozmiar opon i felg - pomoc w wyborze.
wyspiarz.wolin odpowiedział(a) na sokolnh temat w E90, E91, E92, E93
Ja nie wiem do was pisać to jak z wilkiem o gwiazdach rozmawiać .... Turbo powiedz mi gdzie ja napisałem, że opony nie zmieniają parametrów wraz z wiekiem ??, gdzie ja napisałem, żeby kupować 3 letnie opony max co napisałem, że można kupić opony od 0.5 do ROKU od daty produkcji .... czytasz ze zrozumieniem czy masz problemy z tekstem pisanym ?? Nawet kolega porównując 3letnie opony premium zaznaczył, że były 3 lata jeżdżone i miały do 40% zużyte, ciekawe jakby w teście były NOWE opony zz najwyższej półki które leżały w odpowiednio przystosowanym magazynie, do nówek średniej półki, bo coś czuję, że wyniki testu mogły by być inne. Turbo idz jak możesz do auta i POKAŻ nam wszystkim datę produkcji SWOICH opon na aucie, napisz na kartce swój nick i zrób fotkę koła z datą produkcji opony, żeby było wiarygodnie karteczka powinna się znaleźć na fotce .... bo zaraz się okaże, że dużo gadasz a ścisk i dobry bieżnik nie pozawala ci wymienić dobrej opony na nową ... pzdr. Łukasz -
E9x rozmiar opon i felg - pomoc w wyborze.
wyspiarz.wolin odpowiedział(a) na sokolnh temat w E90, E91, E92, E93
Widzę, że każdy lubi przeginać i popadać z jednej skrajności w drugą.... Dla jednych opony kończą się po 2 latach, a inni i 3 letnie kupują... Ale nie piszcie bzdetów, żeby na siłę kupić oponę 1-2 miesięczną niż taką 0.5-1roczna która będzie szmelcem ( mówimy o nowych oponach ), pewnie, że nowej opony 3 letniej bym nie kupił, no chyba, że rocznie robił bym 50kkm i były by to w sumie jednosezonówki na od lata do jesieni to może z racji oszczędności bym się skusił. Ale kupić 0.5 roczne nawet 1 roczne opony nie ma powodów do ścisku zwieraczy ... pzdr. Łukasz -
300-400 to bdb zamiennik do bmw, zawsze możesz kupić ORG za blisko 800.... albo idź kup jakąś chińszczyznę za stówkę i za pół roku kolejną .... pzdr. Łukasz.
-
Millers w tylnym moście
wyspiarz.wolin odpowiedział(a) na jacekbiałkowski temat w E90, E91, E92, E93
Nie no strasznie dużo pali w takim razie ten silnik ( zakładając, że wszystko z nim ok ). Mi RAZ udało się zejść na 7.2-7.3 na moment jak zamulałem właśnie w jakimś wzmożonym ruchu na poziomie 90km/h, ale jadąc do 120 udawało mi się mieć 7.8-8.0. Przy 3litrach pojemności. pzdr. Łukasz -
Millers w tylnym moście
wyspiarz.wolin odpowiedział(a) na jacekbiałkowski temat w E90, E91, E92, E93
nie no 10 w mieście ok :). ale średnia około 11 to już ciut dużooo :). Trasa 7-8 przy spokojnej jeździe też sporo choć jaka to dla ciebie spokojna jazda. Mi 3.0 przy jeździe do 120 brał około 8l w trasie, problem robił się 120+ bo tam to już spalanie zaczynało rosnąć odczuwalnie. pzdr. Łukasz -
Litości xD najsłabszy dizel z oferty podkręcony i wydech jak z dziurawego wartburga.... nie przeżywaj nikomu tu nie chodzi, że ktoś wybuja 200 na trasie... bo wybujają spokojnie .... I jak dla ciebie 2litrowy dizel fajnie ryczy bo ma przelotową rurę, chodzi jak traktor, warczy jak Wartburg, i do tego w sumie osiągami też dupy nie urywa ;), ot taki tjuning po Polsku.. kupa smrodu, i kupa hałasu .... To tak jak jedzie Seicento ze sportowym tłumikiem i każdy się odwraca po czym popada w śmiech ... pzdr. Łukasz