sobon2000

Hey! Już też próbowałem okleić gałkę - pod znaczkiem z rozrysowanymi biegami jest śrubka Ta pokrywka jest przyklejona na taśmie dwustronnej - ciężko to wyjąć) - po jej wykręceniu można wyjąć tą srebrną część gałki. W takim wypadku nie trzeba ściągać całej gałki z lewarka zmiany biegów. Ale jakbyś chciał ją całą ściągnąć to trzeba ją b. mocno "wyrwać" do góry. Mi te oklejanie nie wyszło ponieważ po pewnym czasie pod wpływem temp. na oklejonej folii powstały brzydkie zmarszczki i całość zaczęła wyglądać beznadziejnie. W końcu polakierowałem tą srebrną część gałki (po jej wymontowaniu według wskazówek powyżej) i teaz wygląda jak nowa. Pozdrawiam!

Hey! Ja miałem podobne objawy i okazało się, że był luz na przegubie kierowniczym - tym pod tą gumową harmoniką. Wymieniłem i było OK. Problem powrócił po roku i tym razem się okazało, że ten sam przegub poluzował sie na gwincie - połączeniu z maglownicą - skręciłem to na kleju i jest spokój. Tak więc warto sprawdzić te rzeczy. Pozdrawiam!

Hey! Mam ten sam silnik i miałem taką sytuację (może odbiegam od tematu to sorki:) że na prostej robiłem sprint z kolegą - on jechał za mną i powiedział, że strasznie za mną czuć benzyną i trochę z rury zakopciło. Skojarzyło mi się to z tą dużą dawką paliwa o której mówisz. Oleju mi nie bierze a jednak zakopcił.. Z tym dudnieniem to mam podobnie - szczególnie jak jest zimny to wydech jest naprawdę głośny - po rozgrzaniu się trochę uspokaja. Też mam taki bulgoczący klank silnika w takich obrotach no i koni przydałoby się więcej:) Może ten typ tak po prostu ma? O co chodzi z tym odłączaniem silniczka Valvetronica? Słyszałem już coś nie coś na forum, ale tak naprawdę co się wtedy dzieje? Uaktywnia się przepustnica? Tak się niekiedy zastanawiam, czy może być tak że ten silniczek nie działa a działa przepustnica i można o tym nic nie wiedzieć? W sensie, że nie wywali błedu na desce? Sorry ze mieszam:) Pozdrawiam!

Ja również naprawiłem swój moduł wymieniając stabilizator napięcia bo w starym nóżka była totalnie zeżarta... Moduł owinąłem w gąbkę i umieściłem obok głośnika tylnego - teraz jest zabezpieczony antypowodziowo:) woda nie powinna się tam dostawać - chyba że przez uszczelkę w tylnej lampie albo jak ktoś zajedzie karcherem przy zdemontowanym zderzaku (jak ja:) zrobiłem dziurkę śrubokrętem w takiej zaślepce gumowej w tej wnęce na moduły tak więc jak już coś tam wpłynie to i wypłynie na zewnątrz:) Pozdrawiam!

Hey! Ja też mam ten silnik i podobne problemy:) Szarpanie sprzęgła w dużym stopniu usunąłem wywalając zawór CDV przy siłowniczku sprzęgła (to chyba wysprzęglik:) Z tą dwójką to przy sprincie też mam problem. Wymieniłem niedawno napinacz rozrządu, bo po odpaleniu silnik robił przez ok 1 sek. takie specyficzne wrrrrr:) Co do smrodku z kapiącego Vacum to już się przymierzałem do akcji ale w międzyczasie wymieniłem olej z castrola na valvoline i się uspokoiło a więc chyba na razie nie będę grzebał. Wymieniłem też drążki kierownicze - o dziwo końcówki drążków były OK - luz był na przegubie kulowym drążka a jeden poluzował się w maglownicy i wydawał taki metaliczny stukot na nierównościach - oba drążki wkręcone na kleju. No i klasyka - piszczący nawiew:) trzeba rozebrać, przesmarować i na jakiś czas starczy.Trochę odbiegłem od tematu ale ogólnie nie jest źle:)))) Pozdrawiam!

Drążki dokręcone na kleju i jest OK. Przy okazji jak miałem dostęp do podnośnika wymieniłem tylną tuleję pływającą w zawieszeniu według sprytnego przepisu z forum BMW sport (tam chyba częściej brudzą sobie łapki smarem;) - bez ściągania całej piasty - w ten sposób można to zrobić nawet w garażu. Zrobię jeszcze geometrię dla świętego spokoju. Pozdrawiam!

Hey! Ja mam 16' na oponach NIE ROF i dalej mam b. sztywno (zawieszenie fabrycznie obniżone) Może to nie wygląda tak rasowo jak np. 18 (o 19' nie wspomnę:) ale mam tak fatalne drogi w mojej okolicy, że nie zdecydowałem sie na większe felgi. Trochę żałuję, że nie zdecydowałem się na 17... ale już wszystko kupione :mad2: Pozdrawiam!

Hey! Żadnych błędów nie było z tego powodu - po prostu na małych nierównościach typu kostka brukowa było wyraźnie czuć stuki na kierownicy. Jestem trochę uczulony na te sprawy:) No ale jak ten drążek się mocuje do tej maglownicy? Na kleju? Nic innego chyba tam nie wymyślono... Ten drążek to mechanicznie nie ma tendencji do odkręcania się ale jednak się poluzował... Pozdrawiam i dzięki za zainteresowanie tematem!

Przed chwilą rozebrałem tą harmonikę/osłonę na drążku kierowniczym żeby naocznie zobaczyć czy na tym przegubie kulowym zrobił sie luz i... okazało się że drążek jest poluzowany na gwincie - połączeniu z maglownicą!!! Czy tam nie powinna być jakaś podkładka/zawleczka odkształcalna czy coś? Widać że nic tam nie ma. Jak mocno to się dokręca do maglownicy? Nie chciałbym nic urwać... No i przegub dokręcony - żadnej zawleczki nie ma a więc to chyba tylko na kleju do gwintów? Proszę o radę i pozdrawiam, Sobon.

Witam! Dokładnie rok temu wymieniałem drążki kierownicze (bez końcówek) ponieważ na kołach podczas przeglądu rocznego były wyczuwalne luzy. Wymieniłem je na TRW - przejechałem ok. 8tyś km i od pewnego czasu znowu słyszę na dziurach stuki w przednim zawieszeniu. Okazuje się, że wymienione drążki mają luz jak cholera - większy niż w tych starych. Końcówki drążków dalej nie wykazują żadnych luzów. I teraz pytanie do forumowiczów: czy jest możliwe, że po tak małym przebiegu tak się zużyły? TRW to takie dziadostwo? Opony wymienione na zwykłe (conti) bo na ROF to plomby z zębów wypadały :D Pozdrawiam!

Hey! Ja już wywaliłem ten zawór CDV i sprzęgło działa znacznie lepiej!

aaa... myślałem, że chodzi o orginalne wygłuszenie maski (chyba rzadko spotykane w jedynkach). Takie wycinanki to trochę słabo wyglądają... Pozdrawiam!

Hey! A gdzie można kupić takie wygłuszenie maski? Szukałem ale nie znalazłem nic ciekawego...

HeY! Nie o to chodzi - wiem że radio ma taką funkcję - im szybciej tym głośniej ale jak jadę z obojętnie jaką prędkością i np. wrzucę luz i przygazuję konkretnie to radio jakby się "zadławi" - na chwilę się wyraźnie sciszy. Jest to spowodowane - tak podejrzewam - wahaniem napięcia (załatwiłem sobie miernik wskazówkowy no i wykazuje naprawdę małe wahania napięcia, może max 0,2 V)- w tym czasie również poświetlenie klimy i radia, oświetlenie wnętrza delikatnie przygasa. Coraz bardziej zaczyna mnie to wq.... Pozdrawiam!

Hey! Też kupiłem lewarek z E46 i dojazdówkę 16 cali - bo resztę kół mam także 16. Na alle jest bardzo dużo 15 calowych, ale chyba dobrze zrobiłem, że wziąłem 16? :roll: No zapakowałem wszystko w pokrowiec i wożę w bagażniku:) Lewarek umieściłem wewnątrz felgi stalowej dojazdówki - tak wiec komplet leży w pokrowcu w razie "W". Pozdrawiam!

Hihi - baba juz mi odpowietrzała sprzęgło i hamulce! Dzisiaj popróbowałem w trasie -jak dałem w palnik to przy np. Zmianie biegów przy wysokich obrotach radio się przyciszało. Kurde co jest grane?

Lubię jak wszystko chodzi jak należy :) Nie trzeba dawać dużych obrotów - można sobie tak lekko "muskać" gaz żeby sobie silnik trochę poszarpał i wtedy najbardziej migocze... Ma ktoś jakąś metodę żeby przygazowywać silnik od strony maski? :norty: Bagnetu nie ma, gaz nie ma za co pociągnąć w silniku - masakra :D

zrobiłem mostek pomiędzy silnikiem a karoserią, podokręcałem masy pod maską i przy aku i nic nie pomogło...

Spróbuję pokombinować z tym "bajpasem". Wtedy będzie wiadomo co i jak bez grzebania:)

Hey! Temat jeszcze nie rozwiązany ale wpadłem na nowy trop: żarówki migoczą tylko w momencie jak energicznie przygazowuję - tak że cała buda wychyla się na prawo - silnik wtedy również się minimalnie wychyla - może połączenie masowe silnika z karoserią w tym momencie jest jakieś niepewne... Powinna być taka plecionka między silnikiem a karoserią. W innych autach lubiła ona skorodować i z czasem te malutkie druciki przeginały się. Wie ktoś może czy i gdzie może być połączenie silnika z masą? Czy ktoś już coś takiego wymieniał? I jakby na niej nie było styku może się dziać coś takiego jak u mnie? Pozdrawiam i dzięki za wszelkie sugestie!

Hey! Też miałem porysowaną gałkę biegów i okleiłem ją folią carbon. Z początku wyglądało super ale po kilku dniach pojawiły się zmarszczki na zaokrągleniach (folia musiała być 'obciągnięta' dosyć mocno), także teraz to wygląda fatalnie - chyba ją polakieruję:) Pozdrawiam!

Hey! Chyba o to chodzi, że za taką samą kasę poszedł fiat co na alle niektóre BMW:) Rzeczywiście jak przeglądam te oferty to uwierzyć nie mogę, że za swoją jedynkę z 2005 zapłaciłem takie krocie:)

Hey! Wymieniałem u siebie na Boscha. Orginalne były BMW NGK i wyglądały jak nowe - ale jak już miałem wykręcone to wymieniłem:) Zero różnicy w jeździe itd. Pozdrawiam!

Hey! Prawdopodobnie zalałeś moduł czujników, który znajduje się w bagażniku po prawej stronie pod wykładziną. Woda dostała się tam poprzez uszczelkę tylnej lampy lub przez kratkę odpowietrzającą bagażnik. Polecam przeczytać viewtopic.php?f=164&t=197672 Pozdrawiam!

Hey! Rok temu w podobnych warunkach w Szklarskiej miałem mega problemy z poruszaniem się na oponach Dunlop Sport M3 ROF 205/55/R16 - po prostu tragedia - problem z podjechaniem pod każdą górkę. Aby wyjechać z ośrodka musiałem pół dnia odśnieżać i wspomóc się 2 osobami do pchania bo nie było szans. Były z 2007 to sobie tłumaczyłem, że stare - ale bieżnik był b. dobry. Na ten sezon kupiłem Continentala WinterContact TS850 bez ROF i jazda jak marzenie - bez odśnieżania podjazdu z ośrodka wyjechałem bez problemu! Nie mogę się jeszcze pozbyć starego nawyku na tamtych oponach gdzie każdy zakręt to śmierć w oczach i jeszcze dalej jeżdżę bardzo powoli...:) Organoleptycznie porównując te opony to Dunlopy mają bieżnik twardy jak kamień a Conti mięciutki (naciskając palcem). Trochę kosztowały bo ponad 1600zł ale nie żałuję! Pozdrawiam!