sobon2000

A jakie są objawy padniętego vvt? Będą jakieś błędy na kompie związane z vvt? Bo już sam nie wiem od czego zacząć w tym momencie.Hey! Sprawdzałem w swoim N46b20 jak to jest z tą przepustnicą i wychodzi na to, że wcale nie jest tak że jest cały czas otwarta. Teoretycznie tak mogłoby być bo za wznios zaworów i w efekcie "gaz" odpowiada silniczek VVT który steruje wałkiem pośrednim. Ale jednak na swoje oczy widziałem co innego. Jak wypiąłem silniczek VVT to dopiero wtedy silnik wskoczył w tryb awaryjny, wyskoczyła kontrolka silnika wypełniona do połowy na żółto i silnik zachowywał się znacznie mniej kulturalnie, obroty falował, schodziły do niższego poziomu niż normalnie a przy przegazówce słychać było charakterystyczne zasysanie powietrza poprzez przepustnicę. A więc jak to w końcu naprawdę jest? Pozdrawiam!

Hey! Miałem Dunlopy a teraz mam Continental 5 i muszę powiedzieć że o wiele lepsze - bardziej ciche i przyczepność na mokrym znacznie lepsza. Pozdrawiam!

Jakby nie patrzeć to inne marki mają o wiele bardziej dokuczliwe bolączki :) Kolega ma o wiele młodszą alfę 159 i zaczyna wymieniać takie rzeczy, które w naszych furach dłuuugo nie będziemy robić, np. łożyska w kołach, linki ręcznego, przełączniki w kokpicie i wiele innych :) A w sumie teraz im nowsze auto tym większy złom...po 100tysiącach zaczyna się sypać wszystko po kolei. Pozdrawiam!

Zapomniałeś jeszcze dodać skrzypiących uszczelek w drzwiach, piszczącego wentylatora, wycieków oleju z vakum i jeszcze tam paru rzeczy:)))

Witam Dzisiaj przy okazji wymiany oleju, filtrów i wymiany oringów w pompie wakum i elektrozaworach postanowiłem sprawdzić jak to jest z tą przepustnicą w moim silniku. Na forach BMW ludzie twierdzą, że przepustnica cały czas jest otwarta na max a całą resztą zajmuje się VVT - silniczek na wałku pośrednim, który reguluje wznios zaworów w zależności od pedału gazu. No i okazuje się, że przepustnica u mnie działa tak jak w każdym innym aucie - jak wciskam gaz to przepustnica otwiera się i zamyka. A więc pomyślałem, że w takim wypadku padł mi silniczek VVT i silnik działa w trybie awaryjnym i steruje przepustnicą. Wyciągnąłem wtyczkę od tego silniczka i wtedy dopiero zobaczyłem co znaczy tryb awaryjny... silnik całkowicie inaczej reagował na gaz a na liczniku zapaliła się kontrolka silnika wypełniona do połowy na żółto. Wsadziłem wtyczkę spowrotem, skasowałem błędy i wszystko wróciło do normy. Tak więc o tej przepustnicy to chyba bajka. Wychodzi na to, że i silniczek VVT steruje i przepustnica chodzi. Czy mam rację? Czy ktoś może stwierdzić jak ma działać ta przepustnica? Fajnie żeby się wypowiedział ktoś kto to widział na własne oczy a nie z opowiadań:) W inpie sprawdziłem, że wzniosy zaworów i cały VVT działa poprawnie. Pozdrawiam!!!

Hey! W naszych jedynkach to chyba norma - już paru ludzi też coś takiego mówiło no i ja też to mam:) Pozdrawiam!

HEY! Ja natomiast zdemontowałem ten patent bo powiększyła mi się szpara pomiędzy dachem a klapą... Szpara zmniejszyła się znacznie ale nie jest to stan przed kombinowaniem z tymi sprężynami. Miał może ktoś taki przypadek? A może nie zwróciliście na to uwagi? Jestem bardzo wrażliwy na te sprawy dlatego od razu to zauważyłem. Pozdrawiam!

Hey vwwojtas! Też czuję te wycieraczki na pedałach! Przez te drgające sprzęgło to mi się chyba zmysły wyostrzyły:) Chyba jestem już przewrażliwiony... ale nie mogę spać spokojnie jak coś w mojej furze nie jest na 100% OK. Pozdrawiam!

Nie chcę sciągać skrzyni żeby sobie pooglądać sprzęgło bo wyznaję zasadę że im mniej się grzebie tym lepiej:) Najbardziej zastanawia mnie fakt, że pedał sprzęgła kilka razy zaczął chodzić gładko - np. po wymianie klocków tył, albo w jeden mroźny dzień. Gdyby coś było mechanicznie uszkodzone to by cały czas żęziło...tak więc doszukuję się się na razie jakiś przyczyn. Ogólnie jak sie wspomni coś o sprzęgle to od razu każdy mechanik powie że to dwumas - nawet jak liść wpadnie w wentylator. Tak więc takie porady mnie nie interesują. W sumie to chyba mój silnik dwumasy nie ma? Pozdrawiam.

No mowa jest cały czas o światłach do jazdy dziennej - w moim przypadku i wielu innych użytkowników BMW rolę świateł do jazdy dziennej pełnią długie przeprogramowane na jakiś % mocy świecenia. Z jednej strony jak producent umożliwia taką opcję bez jakiegoś szczególnego kombinowania to powinno być OK. Chyba zamówię sobie te bielsze H7 i wtedy te światła nie bedą tak podpadać swoim żółtym świeceniem:) Fajnie jakby sie pojawiły obiecane fotki jak to wygląda w realu... Pozdrawiam!

Taucher tylko że u mnie pedał drży nawet na luzie jak go wcisnę. W tym samym czasie jak pogazuję silnikiem to drgania troche sie nasilają i są proporcjonalne do obrotów. Tak jakby łożysko oporowe wibrowało albo te słoneczko na sprzęgle miało bicie. Mam już tak 4 rok i nic innego sie nie dzieje. Dzisiaj posprawdzałem rolki na pasku i te koło pasowe na wale i wszystko jest OK. Tak się zastanawiam czy pompa wakum może tu coś miesza? Ale po rysunkach na BMW OEM wygląda na to że hydraulika hamulców i sprzęgła ma wspólny tylko zbiorniczek z płynem. Qrde teściu ma zajechanego lanosa a sprzęgło u niego (też hydrauliczne) chodzi jak talala :mad2: Pozdrawiam!

Hey! A mógłby ktoś podać jakiś konkretny paragraf, który można pokazać policjantowi i jakoś sie wybronić z tych świateł? W sumie na innych forach też każdy coś wspomina, że przepisy nie działaja wstecz itd. ale nie ma żadnych konkretów. Pozdrawiam!

Witam Chciałbym trochę odświeżyć temat - wczoraj moje sprzęgło znowu sie "naprawiło" i pedał chodził jak miód malina a dzisiaj powrót do standardowego drżenia:( O co q... chodzi? Silnik chodzi jak zegarek, nic nie stuka i puka, rusza się bez problemu.... tylko te drżenie na pedale! Natrafiłem na forum na tematy związane z kołem pasowym na wale tzw. tłumikiem drgań. Może tu jest pies pogrzebany? Spotkał sie już ktoś z czymś takim? Zawór CDV wywalony i teraz sprzęgło zbiera zawsze tak samo - wcześniej to była tragedia - jeździłem jakbym się dopiero uczył ruszać:) Jak jadę eko to ten problem jest do zaakceptowania ale jak troche chcę dać w palnik to jest to wkurzające. Chyba że jak raz założyłem takie robocze buty z blachą to w ogóle pedału nie czułem:) Panowie poradźcie coś. Pozdrawiam!

Hey Taucher! Te osramy to masz przetestowane w swojej furze jako dzienne? Tzn. mimo tych 40% mocy będą dalej świeciły na biało?

Tak sobie myślałem żeby zamiast żarówek na długich założyć LED tak jak FICU (ma temat w dziale nasze jedynki), albo jakieś żarówki, które w trybie dziennych nie świeciły na żółto tylko biało to pały może by się tak szybko nie doczepiły...w sumie z tym odbieraniem dowodu rej. to masz rację - nic w aucie nie trzeba przerabiać żeby go dostać spowrotem:)

Hey! Mam pytanie odnośnie tych świateł do jazdy dziennej. Ja mam zakodowane długie z mocą chyba 40% no i świecą tak na niefajnie żółto nie mówiąc o problemach z policją (chcieli mi odebrać lejce bo stwierdzili, że nie maja homologacji - założyłem taki wątek na forum). A jak to u Ciebie wygląda? Też masz zakodowane na 40 %? Jakie LEDy tam wsadziłeś? Jak sprawa ma się w nocy jak włączasz długie? Sorry za tyle pytań ale fajnie Twoja fura wygląda z tymi światłami:) :cool2: Pozdrawiam, sobon

Tak mi się wydaje, że gliniarzowi najbardziej chodziło o to, że mam powsadzane jakieś moduły obniżające napięcie. Owszem są takie do kupienia i można to zamontować w każdym aucie ale w BMW to jest kwestia kodowania. Co do oszczędności prądu to mi nie zależy ale głównie chodzi o odbłyśniki w lampach i podświetlenie - w tym momencie te rzeczy zużywają się najbardziej. No i jeszcze kwestia żarników - jak nie miałem zakodowanych świateł dziennych to w pozycji A przełącznika xenony włączały się już podczas kręcenia rozrusznikiem i żarniki dostawały po dupie bo w tym momencie jak kręcił rozrusznik to migotały pod wpływem spadku napięcia. No i po 2 miesiącach szlag trafił jeden z nich. Dlatego zdecydowłam sie na zakodowanie dziennych - jeżdżę już 4 lata i z xenonami nic się nie dzieje. Szkoda że nie ma jakiegoś paragrafu na to żeby mieć się czym obronić.... Pozdrawiam!

Hey! Przeorałem już trochę internet w tym temacie bo się trochę zdenerwowałem, jak mi ktoś wciska jakieś druciarstwo. A na lampach poliftowych gdzie np. ringi są jako dzienne jest jakiś znaczek homologacji? Straszne jaja z tymi przepisami... Po drodze jak mijam jakieś BMW to prawie każdy widać że ma żóte długie jako dzienne:)

Hey! Według tego to moje światła spełniają te wymogi:)

Witam Jak wielu użytkowników BMW mam zaprogramowane światła do jazdy dziennej jako światła długie o mniejszej mocy świecenia. No i dzisiaj zostałem zatrzymany przez policję z powodu właśnie tych świateł. Policjant stwierdził, że zna BMW i wie, że takie coś ludzie robią i że to nie ma homologacji i dowód do zatrzymania. Na moje stwierdzenie, że nowe auta np. polo czy golf wychodzą z fabryki z takim patentem policjant stwierdził, że moje auto jest z 2005 roku i w tamtych czasach lampy takiej homologacji nie dostały a te nowe takie mają i tyle. W końcu dowiedziałem się, że diodki z chin za 10 zł z wydrapanym symbolem DRL, które patrzą w niebo i gó..no świecą są OK a moje światła są nielegalne i w razie kolizji ktoś może stwierdzić, że został przeze mnie oślepiony i będę miał problem. Stwierdził również, że mam dołożony moduł obniżający napięcie w lampie (taki z niego spec) - specjalnie otworzyłem maskę, żeby pokazać że żadnego druciarstwa nie ma ale Pan stwierdził, wskazując na oryginalne wiązki, że są przerabiane! Koniec końców zwrócił mi dowód i skończyło się na pouczeniu. Jak to w końcu jest? Czy ma ktoś jakiś konkretny przepis na to? Nie chodzi mi o dyskusję czy te światła są lepsze czy gorsze od diodek z dalekiego wschodu ale jaki jest na to paragraf, albo jak go obejść żeby przekonać policję? Pozdrawiam!

Hey! Też miałem radio bussines i Mp3 nie działały - kupiłem inne bussines, w którym mp3 chodzi, podmieniłem i działa:) Te radia w którymś momencie produkcji obsługiwały mp3 ale jak to dokładnie jest to nie wiem. Chyba te z chromowana obwódką wokół pokrętła głośności obsługują mp3 - po tym można to wyczaić:) Pozdrawiam!

Tweeter, gwizdek czyli głośnik wysokotonowy. Kondensator ten ze zdjęcia pełni rolę pasywnego filtra górnoprzepustowego:) Pozdrawiam!

Hey Joe! Jak ten dźwięk słychać w kabinie po wył. silnika to nie jest to czasem dźwięk działających siłowniczków klapek w systemie nadmuchu powietrza? U mnie coś takiego się dzieje, no i jak silnik jest zimny i się trochę nagrzeje to te klapki zaczynają coś mieszać i właśnie słychać taki specyficzny dźwięk. Pozdrawiam!

Hey Joe! Napięcie na aku w czasie jazdy można sprawdzić przez ukryte menu na liczniku. U mnie stoi na poziomie 13,9 jak zaczarowane - chyba mogłobyć trochę więcej? Przy przegazówce też mam przygasanie świateł - naj bardziej jest to widoczne jak mam wył klimę to wtedy obroty jałowe są niskie i jak przegazuję to zatelepie:) dlatego mam cały czas włączoną klimę wtedy obroty jałowe są niższe i lepiej się rusza spod spod świateł. Już nic nie grzebię, bo czego człowiek nie ruszy to tylko powstają nowe problemy. Powodzenia z Twoją furą - może Twoje zacięcie w tym temacie rozwiąże problemy!!!! Pozdrawiam!

Hey Joe! To ten silniczek był przyczyną tych wszystkich bolączek, o których pisałeś? Napisz jak sie zachowuje fura po tej wymianie! Pozdrawiam!