przemo tds

a może masz poprzerywane przewody?? idą one w którymś zawiasie klapy, nie jestem pewien, ale chyba w lewym

po prostu w BMW musisz kupić zadbane i w dobrym stanie, a nie coś gorszego, bo koszty doprowadzenia zjechanej e39 do dobrego stanu są ogromne, więc nie warto oszczędzać przy zakupie inna sprawa że znalezienie zadbanego egzemplarza nie jest łatwe

czytaj uważnie to co było pisane wyżej, może to spowodować złe działanie przepływki, a chyba tego nie chcesz, zresztą bmw jest na tyle dobrze wyciszone że i tak nie będziesz tego słyszał

w dieslu tylko i wyłącznie dla efektu dźwiękowego, nic więcej nie daje

to i ja dopisze cos ciekawego kuzyn siedział sobie w domu, dzwoni telefon i ktoś mówi że jak chce odzyskać swój samochód to musi zapłacić, on zdziwko biegiem do garażu, wbiega i faktycznie fury nie ma (praktycznie nowy passat), a 4 h temu wrócił do domu z roboty, garaż razem z domem, on sobie TV oglądał zapłacił kasę i fura się znalazła, zero uszkodzeń, ukradli tylko pluszowego psa z siedzenia....

nie naprawia, tylko robi obejście, mata jest po to by poduszka odpalała tylko gdy miejsce pasażera jest zajęte, jak zrobisz obejście to poduszka jest aktywna cały czas, nawet jak nikt nie siedzi sporo osób robi obejście, bo mata i jej wymiana sporo kosztuje

TDS jeszcze nie jest taki zły, CDI od merca jest dużo bardziej wrażliwe na paliwo, jak coś z paliwem jest nie tak od razu traci moc, zaczyna się falowanie obrotów... zazwyczaj leje na statoilu i nie mam problemów, ale już po orlenowym paliwie merc faluje na niskich obrotach, a mój tds nie,

zerwie się, mi kiedyś w mercu w124 zerwali blokadę, rozwalili stacyjkę i odjechali 500m, potem włączył sie alarm anty napadowy i zgasił auto, nawet radia nie zabrali... w bmw mam zrobiony własny patent i jest to najlepsza metoda, z tym że w nowych autach coraz trudniej grzebać, bo zaraz pojawiają się jakieś błędy na kompie (znajomemu obili coś takiego w e60, skończyło się laweta i serwisem) w BMW dwa razy ukradli mi znaczek z maski, teraz mam taki podrapany ze szrotu z jakiegoś rozbitego, wygląda z bliska źle, ale mam chociaż spokój i nie podrapaną maskę, co za kraj :mad2:

to żaden problem, zdejmujesz plastikowy dekielek i odkręcasz nakrętki przy metalowych rurkach do wtrysków, potem kogoś dajesz za kierownice i niech kreci rozrusznikiem, trochę się pozalewa ropą, ale to przecież można umyć

skoro pokrzywił się wał to widocznie było za dużo Nm na dole dobry program nie zrobi szkody silnikowi, znam wiele diesli po modach i co najwyżej sprzęgła padają szybciej, zresztą dużo zależy od kierownika, diesla szybciej można zajeździć niż benzynę

możesz poodkręcać rurki przy wtryskach i wtedy pokręcić rozrusznikiem, zobaczysz czy paliwo tam dociera

nie mów że kopcenie przy dodaniu gazu jest normalne, jeżeli jest dobry program to zadymi co najwyżej przy pełnym bucie, a nie za każdym razem

skoro nie filozofia to czemu dymi?? bez obrazy ale jak montujesz taki syf z allegro to i masz syf z wydechu poczytaj sobie to: http://tdi.pl/content/view/237/53/ dobry prześmiewczy artykuł :cool2: zapewne dostaje za dużo paliwa w stosunku do powietrza i mamy chmurkę z tyłu, chcesz więcej mocy to jedź do porządnej firmy i zapłać za zrobienie tego profi, tak żeby silnik lub osprzęt nie padł za wcześnie ps każdy silnik jest inny, jest w innym stanie,mniej lub bardziej zużyty wiec i program jest do każdego inny, to nie plug&play

z moich własnych doświadczeń wiem że z nimi bez sądu nie ma sensu rozmawiać, nawet jak stoją na z góry przegranej pozycji to i tak mają gdzieś petenta...

zmień warsztat jak mógł ci dobrze złożony rozrząd przeskoczyć o jeden ząbek?? jakby to wszystko było tak zużyte że może przeskakiwać to pewnie już miałbyś po silniku, bo na jednym ząbku by się nie skończyło... swoja drogą to przebieg masz pewnie bliżej miliona żeby mieć tak zużyty rozrząd ps skąd pewność że przeskoczył??

to że pompa po regeneracji to akurat dobrze, bo sam tego nie będziesz musiał robić, 350 to nie jest dużo, zresztą z mniejszym przebiegiem rzadko kiedy do polski przyjeżdżają, jak pisałem w innym wątku widziałem e34tds z przebiegiem ponad 750tkm...

też się kiedyś nad tym zastanawiałem, jednak na pewno trzeba zdejmować podsufitkę, więc sobie darowałem, pewnie jak już zdejmiesz to nie będzie większego problemu z przełożeniem

:search: :search: :search: temat często wałkowany, da się podłączyć, przez adapter, ale gra to średnio, brak dokładności, dźwięk jakby za mgłą jak to komuś nie przeszkadza to można kupić i założyć, ja założyłem i było lepiej niż sama fabryka, bo wreszcie było trochę niskich tomów, ale do przyzwoitego grania sporo brakowało tylko nie żadną tubę, a skrzynkę, z tuby będziesz miał buczący bas adapter do dostania na allegro, z jednej strony podłączasz kable głośnikowe, z drugiej są dwa wyjścia RCA, do tego wzmak u jakiś sub możesz też dorobić wyjęcia do radia, ale efekt niewiele lepszy a kosztuje więcej, generalnie fabryczne audio w e39 jest godne pożałowania i ciężko coś poprawić nie wywalając wszystkiego (wywalić całe, zamontować porządne radio, głośniki + wyciszenie drzwi+ coś niskotonowego do bagażnika + dobre okablowanie wtedy gra fajnie, tylko ile to kosztuje :? )

a załapuje coś, czy tylko kręci lekko i nawet nie zakaszle?? poluzuj nakrętki od rurek paliwowych przy wtryskach i kręć rozrusznikiem aż poleci z nich paliwo i dopiero wtedy dokręć i zapalaj kto i jak ci ustawiał rozrząd?? jak pisałem wcześniej najpewniej masz przekręcony o 180 stopni wałek rozrządu poluzuj kółko rozrządu i przekręć wałek o 180 stopni, nie jest to łatwe i wymaga udziału dwóch osób, jedna odpowiednio kręci wałkiem, druga kręci wałem silnika, tak by wałek dał sie obrócić po obróceniu i skręceniu obróć jeszcze kilka razy wałem, by zobaczyć czy nie ma kolizji, tak dla pewności ps rozrząd to nie zabawa, można dużo napsuć, jak sie nie czujesz na siłach to lepiej zleć to komuś kto to zrobi

możesz mieć przestawiony rozrząd o 180 stopni kręci lekko, czy jest trochę oporu?? ewentualnie posprawdzaj czy wszystko dobrze podłączyłeś, czy paliwko dociera do wtrysków...

czego nie daje rady :duh: to przez to sie uklad zapowietrza :?: chodziło chyba o to że jak jest mało paliwa w baku to pompa wtryskowa nie da rady sobie pociągnąć paliwa sama, wtedy ważne jest żeby pompka w zbiorniku był dobra, jak jest sporo paliwa to pompa wtryskowa sama da rade zaciągnąć paliwo mino zepsutej pompki w zbiorniku

dobra używana głowica do TDSa to chyba tylko w erze jak się trafia przyzwoita od omegi to nawet nie ma się co zastanawiać, zresztą pewnie i tak była spawana, planowana i miała wpuszczane gniazda, i bóg wie co jeszcze, przecież nikt nie zdejmuje z silnika dobrej głowicy, bo i po co

skoro dzieje się to tylko przy malej ilości paliwa, to jest to wina pompki, aha i nie sugeruj się tym że pracuje bo moja po wyjęciu chodziła, ale nie pompowała paliwa odkręć przewód paliwowy pod maską, podstaw słoik i przekręć kluczyk, powinno lecieć paliwo, jak nie leci to pompka do wymiany

jak zapewne wszystkim wiadomo są wersje z nawiewem cieplo/zimno i tylko zimne na tył, po czym poznać tez wiadomo, są dwa albo jedno pokrętło, może jest tak że do tych wersji są przeznaczone inne jeże i właśnie wymieniliście na jeża od wersji bez regulacji z tyłu?? ps to takie moje domysły z tym jeżem bo nie przerabiałem tego tematu jeszcze, trzeba by sprawdzić czy jest tylko jeden typ jeża czy dwa

problem standardowy, pompka paliwa w zbiorniku pada, nie zwlekaj z wymianą, bo jeszcze trochę i nie będzie zapalała poniżej 15 litrów w zbiorniku, aż pewnego dnia może dojść do tego że zgaśnie i nie zapali... możesz kupić na allegro pompkę za ok 160zł, lub jakąś markową, coś ok 300zł, w ASO było dość drogo, kup co uważasz, byleby miała dołączone sitko, bo ono jest pewnie porwane wymiana jest łatwa, pompka jest po stronie pasażera pod tylną kanapą, wymiana to kilka minut, zdejmujesz kanapę, odkręcasz taką blaszaną pokrywę i wyciągasz pompę, uważaj tylko żeby nic nie pogiąć, bo później wskaźnik będzie pokazywał głupoty, aha jak już rozbierzesz to rób to z małą ilością paliwa, można wtedy spokojnie śmieci z dna trochę wyczyścić, a na pewno coś się tam nazbierało