Skocz do zawartości

rafal99

Zarejestrowani
  • Postów

    675
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez rafal99

  1. Obejrzyj koronkę, najczęściej takie cyrki są powodowane jej uszkodzeniem. Czujnik może też być wadliwy, może podmień od kogoś?
  2. W kwestii technicznej - jak IN to wejście, a nie wyjście.
  3. Usuwaj to szybko i nigdy czegoś takiego nie rób! Z kompletem danych, ja pier... :(
  4. Co do tego ostatniego - pierwszy raz w życiu widzę komforty w welurze ;)
  5. Jeździłem poprzednim samochodem jakiś czas z padniętym ABSem i mam mieszane uczucia. Z jednej strony poślizg, możliwość utraty kontroli itd. Ale z drugiej, na naprawdę bardzo śliskiej powierzchni ABS sprawia, że samochód prawie wcale nie hamuje, bo koła w ogóle nie mają przyczepności i system działa cały czas. Z wyłączonym albo niedziałającym pojawia się chociaż jakieś tarcie i droga hamowania wydaje się trochę krótsza. Ale i tak mówimy o rzadkich, dość ekstremalnych warunkach. W zdecydowanej większości przypadków ABS się przydaje.
  6. Daj znać jak efekty. Ja się bujam z decyzją u siebie już z pół roku, ale dokąd mnie w jakiś sposób nie przyciśnie, to pewnie nie będę ruszał ;)
  7. Cena niezła, na zdjęciach wygląda bardzo ładnie. Obejrzeć na pewno warto.
  8. Wiadomo, że cudów nie ma i na lodzie musi się ślizgać, ale to raczej ekstremalne warunki. W normalnych, nawet dość trudnych, DSC spisuje się na medal.
  9. Były polifty z ASC, wiem bo mało brakowało a bym taką kupił ;) W każdym razie pisałem już o tym kiedyś, ale warto to napisać ponownie - ten kto wymyślił DSC jest geniuszem, ten system działa genialnie i naprawdę trzeba się bardzo postarać, żeby stracić kontrolę nad samochodem, kiedy DSC jest włączone.
  10. Obróć jedne i drugie fotele do góry nogami i obejrzyj jak te kable są podłączone. Szczerze mówiąc nie pamiętam już jak to dokładnie robiłem, ale to była minuta roboty, wyjąłem jedne kable, wsadziłem drugie i wszystko jest ok. Mówię o napinaczach i poduszkach, bo elektryki nie mam.
  11. Miałem identyczną sytuację i przełożyłem kable z moich foteli poliftowych do kupionych foteli przedliftowych.
  12. DSC w BMW = ESP. Ale poza tym istnieją w tej marce jeszcze systemy ASC oraz AST+T. Ten ostatni jest odpowiednikiem ASR... skomplikowane ;) Najprościej mówiąc, ASR (ASC+T) odpowiada za zapobieganie poślizgowi przy przyspieszaniu, natomiast ESP (DSC) odpowiada za zapobieganie poślizgowi w zakrętach. ASC jest najstarszym i najprostszym systemem, polega tylko na zdławieniu przepustnicy. ASC+T dodatkowo może przyhamować jedno z kół, natomiast DSC robi to wszystko plus potrafi przyhamować koła wewnętrzne podczas brania zakrętu. Opiera się to na odczycie wskazań z wielu czujników, także pozycji kierownicy itd. Z tego co pamiętam, jeśli na przycisku na konsoli jest napisane ASC, to samochód może mieć na pokładzie ASC lub ASC+T. Trzeba sprawdzić po VINie.
  13. Z włączaniem się wisco? Raczej nie. Ono się zasprzęgla na temperaturę, nie ma tam żadnej elektroniki. Chyba, że jeż powoduje stałą pracę klimy na pełnych obrotach, wzrost temperatury... wtedy tak. Ciężka sprawa ;)
  14. Bo to dość rzadko słychać. Ja mam sprawne, a słyszałem raptem parę razy, jak był naprawdę ekstremalny upał na zewnątrz.
  15. Mam wrażenie, że jest problem w określeniu co to znaczy "działa". To śmigło ma się kręcić cały czas, zawsze jak silnik jest odpalony. Tyle, że kręci się wtedy wolno i spokojnie. Dopiero jak temperatura rośnie, to zasprzęgla się i kręci się bardzo szybko. Tak że nic Ci się nie "wyłączy" całkowicie, to ma się kręcić zawsze. Chodzi tylko o to jak szybko się kręci.
  16. No właśnie... Ale używki to loteria, ja rok temu założyłem, a teraz znowu padł. Dlatego ciągle się biję z myślami co robić.
  17. Kontrolka zapala się zawsze jak system zadziała, czyli jedno z kół traci przyczepność. Tak powinno być. Wyłączyć można na chwilę przyciskiem na konsoli, lub na stałe tym samym przyciskiem przytrzymując go dłużej. Wtedy kontrolka powinna się zapalić na stałe. Teoretycznie może być różnica w przyspieszaniu, ale testowałem to parę razy i nie zauważyłem żadnej odczuwalnej różnicy, może w pomiarze by jakieś tam setne sekundy były, nie wiem. W każdym razie nie warto tego wyłączać, bo ten system naprawdę może uratować dupę (pod warunkiem, że to przynajmniej ASC+T lub DSC).
  18. Zaraz, czyli można wsadzić wentylator o innym numerze, nominalnie od innego silnika, tylko trzeba przełożyć obudowę? Oczywiście jeśli oba są trzypinowe. Pytam, bo z tego co pamiętam do benzyniaków jest więcej dostępnych i są tańsze.
  19. Dość niska, ale podejrzewam, że głównie z dwóch powodów. Między wierszami właściciel pisze o tym, że samochód był walony kilka razy, chociaż mało poważnie. Widać to po prawdopodobnie bardzo kiepsko pomalowanym zderzaku przednim, z którego odpada lakier. Sądzę, że inne części karoserii też mogą wyglądać nieciekawie na żywo i stąd ta cena. Poza tym takie ładne wnętrze, nawet nawigacja, a pod nią... manualna jednostrefowa klima. Oj, ciężko będzie to sprzedać.
  20. Za bardzo nie rozumiem. Filtr paliwa się wymienia okresowo, jeśli tego nie robiłeś a sądzisz że powinieneś, to po prostu go wymień i sprawdź, czy to coś dało. Nie sądzę, żeby to była jego wina (chociaż teoretycznie może), ale po prostu trzeba to zrobić tak czy inaczej. A majątku nie kosztuje, wymiana jest banalna i trwa 10 minut.
  21. Podepnę się z pytaniem, które mnie nurtuje. Jakiś czas temu chciałem wyczyścić sobie kolektor i EGR, zdjąłem go i był czyściutki, miał całkowite czyste ścianki, najwyżej minimalnie "zakurzone", ale nie był to absolutnie żaden nagar. Zaślepiony on nie jest, czy to oznacza że w takim razie jest wyłączony? Da się to sprawdzić INPĄ?
  22. Nieprawda, w podstawowej wersji audio głośniki wysokotonowe są tylko w lusterkach, w drzwiach są atrapy. Jeśli masz wszystkie, to masz lepszą wersję, chyba hi-fi się to nazywa, albo ktoś dołożył.
  23. Ja piszę to na podstawie radia Business CD, zestaw głośników podstawowy (touring). Po podłączeniu niefabrycznego radia po prostu pojawia się ostrzejszy sopran i buczący bas, ja już wolę to fabryczne ;) Jak przebudować, to by trzeba było dołożyć suba albo całe fabryczne DSP. A ponieważ tego nie chcę robić, to zostawiam jak jest. Podczas jazdy jak dla mnie sprawdza się to bardzo dobrze, szczególnie że i tak w 99% przypadków słucham radia. Ten zestaw nie męczy nawet przy bardzo długiej trasie i to już jest jakaś zaleta.
  24. Ja się trochę zajmuję sprzętem audio, co prawda nie samochodowym tylko domowym, ale trochę o nim wiem. Nie jest to żadne dorabianie ideologii. Problem leży w oczekiwaniach, bo z punktu widzenia miłośnika domowego audio, większość samochodowych instalacji gra koszmarnie ;) To, co robione jest przez profesjonalne firmy robiące zabudowy łamie wszelkie zasady dobrego brzmienia wysokiej klasy sprzętu domowego, nie ma tam za grosz równowagi tonalnej, jest ogromny nadmiar basu i sopranu, czyli tzw. brzmienie konturowe. Przypomina to nagłośnienie estradowe lub klubowe, ma być bardzo głośno z podbitymi skrajami pasma. Nie ma mowy o właściwym wybrzmiewaniu instrumentów, o realizmie brzmienia, o rozdzielczości dźwięku. Ginie właściwie całe środkowe pasmo. Oczywiście z punktu widzenia car audio tak właśnie ma być i jest to zabieg celowy, jednak próbuję powiedzieć, że projektanci audio w e39 działali bardziej według "domowej" ideologii. To jest sprzęt do słuchania spokojnej muzyki, nieźle tam brzmi jakiś delikatny jazz, art rock, wtedy to wszystko przyzwoicie pokazuje bogactwo brzmienia, oddaje w miarę naturalnie barwę danego instrumentu. Piszę nieźle, w miarę, przyzwoicie, bo tak właśnie jest - to nie jest super hiper sprzęt, ale jest na niezłym poziomie i jest bardzo dobrze zestrojony. Ma niestety przeciętne pasmo, nie ma praktycznie wcale niskiego basu, tak że ma też poważne minusy. Ale nie jest to takie dno, jak niektórzy piszą. Po prostu rozmijają się oczekiwania. Porównywałem niedawno to audio z A6 C5, a więc z tego samego okresu. Tam gra znacznie bardziej efektownie, skraje pasma są bardziej podbite, ale nadal nie jest to super. Niskiego basu też nie ma, jest za to ten dudniący wyższy, co sprawia że wielu rzeczy słucha się ciężko, bo dźwięk się wzbudza i właśnie dudni. Uważam, że jeśli już samochodowe, konturowe brzmienie, to musi być sub albo jakaś tuba, bo z normalnych głośników niskiego, sprężystego basu się nie uzyska, zawsze mniej lub bardziej będzie to wyć i dudnić. Nie próbuję nikogo przekonać, w sumie nawet nie wiem po co to piszę ;) W zasadzie to uważam, że zrobiono błąd, że tak zestrojono audio w e39, bo to nie ma racji bytu w samochodzie. Ale od strony technicznej nie jest złe ;)
  25. To jest po prostu kwestia wymagań, czy też założeń. Nagłośnienie fabryczne w E39 jest dość specyficznie zestrojone, ale jest to od strony technicznej dobrej jakości sprzęt i on gra zgodnie ze sztuką. Tyle, że większość oczekuje krystalicznego sopranu i głębokiego basu, a tego tam nie ma i nie miało być. Postawiono za to na świetnie zachowaną równowagę tonalną, bardzo równe pasmo bez dominacji żadnego z zakresów. Ten zestaw ma grać tak, żeby w każdych okolicznościach zapewnić stonowane, zrównoważone i maksymalnie wyraźne brzmienie, tam nie ma prawa nic zadudnić, nic się nie może wzbudzić, sopran nie może zbyt ostro zaatakować uszu. To wielka sztuka tak zestroić audio w samochodzie i niemała praca została tam wykonana. No i komponenty są jakościowo bardzo dobre, bo ten dźwięk pozostaje bardzo szczegółowy, rozdzielczy - tyle że stonowany. Niestety mało kto dziś podziela filozofię, jaka przyświecała inżynierom BMW przy tworzeniu tego, stąd opinia że to gra słabo. No, pod względem kryteriów jakie bierzecie pod uwagę, to faktycznie jest słabo.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.