marbie

No może nawet z trabanta. E36 bez sworznia pływajacego :mad2:

Lepej najpierw sprawdzic.

Od wjechania w dziurę, to żeby sie kołyska skrzywiła, musi to nastapić poprzez wahacze. No chyba, że była taka dziura, że aż kołyska przwaliła w podłoże.

Kolego masz kolosalna różnicę na KWSW i KPSW. I nic dziwnego, że ściąga. Norma to max 30min różnicy, a ty masz 1,5 stopnia. Jak wymieniłeś to co napisałeś to będzie jeszcze którys wahacz krzywy. I do tego masz sporą różnice kąta skrętu koła.

A próbowałeś zakręcić butlę i np rano spróbować odpalić? Najlepiej ściągnij węża co idzie do krokowca z parownika i wtedy spróbuj.

Sciągasz osłonę górną i w ciemnym miejscu zerkasz w otwory pod cewkami czy nie błyska, może być nawet słyszalny przeskok iskry. Oczywiscie wtedy kiedy wystepują te objawy. Najpierw jednak zerknij czy nie ma oleju i przy okazji delikatnie powyginaj fajkami, czy nie maja pęknięć.

A patrzyłes, czy oleju nie masz w którys gniazdach na swiece? Sprawdź fajki bo pewnie sa nieźle sparciałe i maja przebicia.

Kat WSZ w E36 ma przedział od 3,22' do 4,22', więc nie masz ich tragicznych. Poza tym ważne, że są po obu stronach takie same. Wyprzedzenie 3 stopnie spokojnie daje powrót kierownicy więc ja bym szukał przyczyny w źle zregenerowanej przekładni. A łozyska górne sa dobre na mcpersonach?

Ten drugi to jest z jakiejs renówki :mad2:

Siedem lat to jeszcze nie tak tragicznie, wazne że nie sa spekane i kordy nie pozrywane. Co do różnicy rozmiarów powinno byc ok.

Nadgorliwy jakiś.

MOD: przeczytaj regulamin, zwłaszcza część o cytowaniu poprzedzających wiadomości. Ci co by chcieli, to i tak przed przegladem cofali by liczniki :D

No i właśnie, tu pojawia sie pytanie czy wogóle można coś nakleić. Bo własnie nie wolno. Szyba to wyjście awaryjne i nie moze być utrudnienia w jej rozbiciu, ale o tym nikt nie mówi, bo w naszym kraju się coś rusza dopiero po tragedii i jak winnych trzeba szybko znaleźć.

Nie mylcie corocznych przeglądów z okresowym przed pierwszą rejestracją, bo to własnie wtedy diagnosta wpisuje przebieg pojazdu. O innych przypadkach nie słyszałem.

Otórz to, nawet transparentna folia tzw antywłamaniowa może ograniczyć tą przepuszczalność. Sporo samochodów ma oryginalnie 70%.

No właśnie. Obawiam się że nie :nienie:

Po co zaraz kilkoma? Jak wypuścisz po pierwszym płukaniu to poprostu go przepuść przez szmatę żeby wyłapać syf i opiłki. I tak kilka razy mozesz. A na stałę wlej oczywiscie świezynkę.

Sześć cylindrów z bawarii, zeby jeździło naprawde cicho, to musi to być zamiennik ale z górnej pułki. Nie wiem jak ta pierwsza opcja, ale wyglada mi to na sportowy wygar. Druga opcja za 350zł nie da wymaganej ciszy. Ale może chcesz głośniejszy samochód :D ?

Moja E36 śmiga od 40 tys km na częściach lemforder i jest super :norty: Tylko cena wysoka :( ale coś za coś. Do E34 skusiłem sie na delfacze i po 6 tyś już by trzeba tuleje nowe we wszystkich wahaczach. :duh:

Na pweno poprawa będzie :D

Może kiedyś będzie wpisywany przebieg, bo takie propozycje były.

Kup sobie samostart i na zapalonym silniku musisz pryskać nim w na odpowienie miejsca. Wtedy jak bedzie nieszczelność to silnik powinien znacznie zmienic charakterystyke pracy.

Żadnej srubki, tu musi być krokowiec. Takie minimum z minimum to jest druga generacja instalacji.

Ok dzieki. Jednak mam juz wyciek bo niedawno zalałem właśnie zalecany w autodacie. Czy teraz muszę wymienić zimer, czy wystarczy jak zaleje z powrotem ATFa?

quaszi Nie moze być folii przyciemniajacej szyby przednie, prześwit musi być min 70%. Nie ma czegoś takiego jak homologacja na folie. Homologowane to są samochody i one właśnie mają homologację takich szyb min. do 70% przepuszczalnosci światła. Policja się nie doczepiła bo pewnie nie mieli przyządu żeby ci to sprawdzić. Jak ktoś ma ciemne szyby przednioboczne lub nawet przednią, a mówi ci, że to fabrycznie to są to bzdury. Przebiegu się nie wpisuje bo nie ma do tego stosownej rubryki, ale niektórzy to robią w uwagach.