kkx5

A mi sie wydawalo, ze auta 4x4 kupuje się aby nie wpadaly w poślizg...hmm. Ale ok: Nie jestem zwolennikiem tego typu zajec w x5... Bokiem na wylaczonej kontroli trakcji polatasz sobie ze hej... na recznym z kolei nie polatasz wcale...

X5+Manual :cry2: :hand:

Ciezko ustosunkowac sie do tego co napisales bo nic nie rozumiem z tej pisowni...

Poza tym jesli zdejmowales silnik vvt musisz go skalibrowac...

No, klasyczne bledy zle ustawionego rozrzadu. Bez blokad nic nie zrobisz. Aby ustawic musisz ponad to zdjac kolektor dolotowy. Jak to bylo robione przy wymianie hydro?

Musisz przeskanowac auto servisowka bmw i zobaczyc jakie bledy sa od ostatniego skasowania. Jesli blad dsc odnosnie kalibracji czujnika kąta skretu pozostaje, to jest twoj problem, nie vtg

Coś jest nie tak...

Nic nie da zmiana cewek, zmarnowane pieniadze na swiece i cewki. zle ustawiony valvetronic powoduje wypadanie zaplonow.

Cayenne to byl bardzo krotki epizod, zdazylo sie tyle razy zepsuc, ze zostalo sprzedane. Silnik 4.5i. Jeszcze po autostradzie to jakos to jechalo, ale w polsce to byl szok, takie twarde. Chcialem to zagazowac ale tam kola zapasowego nawet nie ma normalnego rozmiaru. To 4.5i osiagami na drodze przegrywa z bmw 4.4i po lifcie. 3.2 to juz prawdziwa porazka bedzie. Silnik i skrzynia pracuja bardziej miekko niz w bmw, to chyba jedyna zaleta + wiekszy bagaznik. Wygladowo, przestalo mi sie podobac jak Ojciec powiedzial, ze wyglada jak wojskowa Amfibia :D . Wrocilem do uk i sprzedalem. W tym samym czasie co cayenne mialem juz e53 wiec moglem dwa auta porownac. Za 100tys to jest tylko jeden wybor: e70 4.8i. No chyba ze Cayenne GTS Turbo na regulowanym zawieszeniu, ale to nie ta liga cenowa. Mnie kusi ML63 badz GL500 ale boje sie "zdradzic" BMW a tak naprawde to chyba wracam do osobowek tylko co tu kupic jak jakosc sie skonczyla na e38,39,46,53...

Nooo, odrazu zamawialbym wizyte u stomatologa na uzupelnienie plomb w zebach. Cayenne to porazka jest. Mialem, jezdzilem, dziekuje. Twardy, slaba jakosc wykonczenia, silniki bardzo delikatne, malo miejsca w srodku...MB Ml500 jesli chodzi o komfort bije wszystkie. Jest jeszcze GL...mi sie bardzo podoba.

Nie wiem jak jest PL ale w UK nie da rady tak. Odszkodowania za zle wykonana usluge tak poważnej sprawy jak naped 4x4, nawet jesli kient sie na to zgodzil, sa niebotyczne. Nie mozna i koniec. Wykonujesz usluge poprawnie badz wcale. Jako, ze mieszkam w polnocnej czesci Anglii, jest wiele osob z roznych zakątków kraju, przyjeżdżających na na naprawe. Nie mozna jako warsztat okrecac zebatki nawet jesli wlasciciel o tym wie. Ja wiem do czego zmierzasz, bardzo czesto mozna zrobic cos taniej badz prościej, czasami po prostu prawo tego zabrania.

Wiesz, nie moge sie tutaj z toba zgodzic. Warsztat badz servis wykonujac naprawe musi dac na to gwarancje. Niestety zerwane zebatki to ostatni etap degradacji skrzynki wewnatrz. Nie mozna klientowi okrecac zebatki nie wiedzac co jest w srodku. Wiem o czym pisze poniewaz tym sie zajmuje. Jesli chcesz to robic sam, ok, nie ma problemu....ale jako servis czy warsztat...no nie mozna. Mozna zniszczyc inne podzespoly auta jak: skrzynie, dyferencjaly. Dlatego tez, z racji kosztow ewentualnych napraw, warsztaty nie wyspecjalizowane, nie chca sie tego podejmowac, a jesli juz, to na pewno nie okrecaja zebatki :D

Woda dostaje sie gdzies do auta i robi zamieszanie na listwie can...

To ja bym juz szukal auta w uk i zmienil kierownice. Tu sa w znacznie lepszym stanie x5.

Dokladnie...olej byl jakis inny...czerwony :mad2: :duh:

Na marginesie, dla tych ktorzy sadza, ze wystarczy obrocic zebatke i po sprawie oraz wlac jakis tam olej: http://images61.fotosik.pl/1101/0768a8a8b68b69ea.jpg http://images65.fotosik.pl/1103/fc927a297fab7219.jpg http://images63.fotosik.pl/1100/1d384bc3e9c4600f.jpg

Czyli zakladasz 2gi czy zartowales? :?:

viewtopic.php?f=91&t=229573

Kme gold na papierze ma 324km, w realu to kleka w zime juz przy 180km. Nie chodzi o temp. przełączania a o wydajnosc jak ma gaz z -20 podgrzac do +35.Ale co my tam wiemy... butla mega male to 54l. Jesli jesteś zadowolony to ok. Konczmy ten temat. Wstaw fotki to ocenimy jak to wyglada.

Wydaje mi sie, ze to problem podlaczenia, te zamienniki mialy wyjscia do sterowania. Wiedza nie z praktyki tylko przeczytana. :)

No wlasnie, tez zbaranialem...

Witaj. Masz navi ori na czytniki kart sd?

Panowie, jesli jest tak jak mowicie, nie ma zjazdu cisnienia i temp. przy kicku, to znaczy ze albo silnik starej konstrukcji 286km jest mniej wymagajacy albo poprawila sie jakosc kme. Nie znaczy to, ze przyznam wam racje. Nadal uwazam, ze w zimie przy -20 bedziecie mieli problemy, ze jeden reduktor nie da rady. Nie pisze tutaj bez wiedzy. Ja tez testowalem u siebie 1 parownik. Bylo dobrze przez pół roku i wszystko padlo. To sa wasze auta a oszczędności rzędu 300zl mnie smiesza w x5. I prosze nie pytajcie juz, po co? Po to aby nawet za 3lata bylo dobrze, w kazdych warunkach klimatycznych i obciazeniowych oraz przy slabej jakosci gazu.

No wlasnie o to chodzi, ze bedziesz mial jeden parownik i mimo iz temp. Na parowniku bedzie 90 stopni, temp gazu bedzie 5 stopni albo nizej. Na dwoch bedziesz mial 35 stopni. To jest wydajnosc termiczna. Ja wole mam duza, zawsze staram sie pomagac ale ze wzgledow ktore napisalem wczesniej, tym razem dam sobie spokój. Przyjdzie zima i bedziesz to wszystko zmieniał i tak :D . Kme gold poleci i po temp i po cisnieniu przy -20 na polu.

To akurat dobra propozycja. Musze porobic wiecej zdjec. Niestey moja kobieta tak kocha to auto, ze nawet slyszec nie chce, ze mam jej je zabrac do uk. Z tego powodu mam ograniczony dostep do swojego cacka :cry2: