Na pogodzenie wszystkich proponuję Wam auto, jakie sam posiadam (jako auto robocze głównie wykorzystywane) Ford Fiesta 1.25 zetec 1998 r. Mam je już 3 lat, zrobiłem nim 20 tkm., łączny koszt wszystkich napraw (auto ma przejechane 150 tkm., jest w super stanie, wszystko w nim działą i nie wymaga żadnych napraw) oraz eksploatacji w tym czasie, to 650 zł.! 550 zł. koszt dużego przeglądu (olej, filtry, świece rozrząd z pompą wody), 100 zł. - końcówki drążków kierowniczych odmówiły posłuszeństwa. Śmieję się zawsze, że koszt utrzymania tego auta jest niższy niż utrzymania dobrego roweru :wink: