Wierzbin

Problem w tym, że masz dupiatego diagnostę, albo auto po kilku zgniotkach.

Ok, dzięki za link.

Witam, Orientuje się ktoś z Was ile kosztuje łącznik na przód do E90 w ASO? Lemforder mogę mieć za 83zł + przesyłka, czyli jakaś stówka. Zastanawiam się czy jest sens czekać na przesyłkę, jak w podobnej cenie mogę mieć od ręki w ASO...

Kultura pracy 4 cylindrowego diesela nie zachwyca. Ale podczas jazdy pięknie odwdzięcza się momentem obrotowym.

Niestety tylko ASO.

Tak, E9x mają podstawowy komputer pokładowy, który wyświetla średnie spalanie, długość trasy w przeliczeniu na średnie spalanie i średnią prędkość. Nie jest to rozwiązane najlepiej, ale jest. Fakt, faktem przybędzie koni i momentu, ale licz się z tym, że nie będzie to tak proporcjonalne jak by wychodziło z przeliczenia na papierze. Silnik diesla po chipie będziesz musiał kręcić na znacznie wyższe obroty, żeby wycisnąć z niego pożądany moment obrotowy. Jeśli zależy Ci na mocy (a w szczególności na momencie), to zdecydowanie bardziej polecam silnik 3 litrowy.

Nie zapominajmy, że seria 3 to nadal jest klasa średnia, owszem, premium ale średnia. W standardzie można się spodziewać takich rarytasów w klasie wyższej.

Proszę Cię, powstawiaj jakieś przecinki albo kropki w tym jednym zdaniu, bo za diabły nie wiem w którym aucie wymieniałeś łańcuch, którym jeździsz i na który byś się nie zamienił.

Do schowków jest "pakiet schowek", do oświetlenia jest "pakiet oświetlenie". Skrzynia biegów manualna chodzi z lekkim oporem, ale bez przesady (miałem okazję kilka razy się przejechać manualem, u siebie mam automat). Może smarowanie coś nie teges.

Brak miejsca, bo oponki fabryczne to ROF. Z drugiej strony, jest dodatkowy mały schowek na duperele :wink: :lol: Ja w nim wożę mały kompresorek zasilany z gniazda zapalniczki. W przeciągu 1,5 roku użytkowania auta już 2 razy był potrzebny... :? Opony wolę klasyczne.

Zaślepkę na zderzaku? Wystarczy delikatnie, ale zdecydowanie chwycić zaślepkę w końce palców i pociągnąć do siebie (sprężyna jest dość mocna). Zaślepka zaczepiona jest na plastikowym "sworzniu". Wystarczy delikatnie przechylić na bok, by ją zdjąć. Nie wystrasz się, bo zaślepki nie są zaczepione na sztywno, tylko gonią swobodnie na tym plastikowym zaczepie. Jak wyciąganie spryskiwaczy na suchara będzie kłopotliwe, to poproś kogoś by zapalił światłą i włączył spryskiwacz szyb. Teraz liczy się Twój refleks. :D

Rolkę z napinaczem wymieniłem już wcześniej, bo podejrzenia o piszczenie padły właśnie na nią. Fakt, była już zużyta i wymagała wymiany, ale piszczenie nie ustało. Także teraz już wszystkie rolki i pasy są po wymianie. Jest git.

Kupiłem oba pasy w ASO i dodatkowo rolkę (tę drugą, nie od napinacza). Od dzisiaj cisza w aucie przy odpalaniu, gaszeniu i w trakcie jazdy. Spokój, jak za dawnych czasów :) Jeśli komuś popiskuje pas (najczęściej jest to pas wieloklinowy, ten większy), to nie bawić się w zamienniki (mimo, że Contitech), a już nie daj Boże pryskać jakimiś preparatami w sprayu, tylko od razu kupić w ASO (też Contitech, ale tak jak jeden kolega pisał, od środka ma podszycie jakby z filcem). Koszt obu pasów + rolka to ok 450zł, także koszt nie zwala z nóg, a jest święty spokój i nic nie piszczy.

A miałeś założone kiedyś klasyczne lacie w swojej e90? Gdybyś miał, to byś pewnie je docenił :wink:

Teraz mi jeszcze napisz, jak chcesz wyciszyć zawieszenie?... :roll: Może wystarczy naprawić nasze kochane drogi? No dobra, ale ja nie o tym. To że E90 ma twarde zawieszenie nie jest tajemnicą. To, że takie jest, to dla niektórych wada, dla innych zaleta - to auto tak po prostu ma. Gdybym miał wybierać, to bardziej pasowało mi zawieszenie w Klasie C, bo było delikatniejsze w codziennej jeździe, ale na krętej drodze BMW bierze górę. Zależy co kto lubi. Mnie to nie przeszkadza, inni wybiorą tylko takie zawieszenie, ale są też tacy, którzy twardym prowadzeniem się wręcz brzydzą. Żeby nie było offtopu. Opony ROF niezależnie od zawieszenia prowadzą się równie dobrze jak klasyczne, tyle że z założenia są cięższe, twardsze, mają większe opory toczenia i stąd są głośniejsze. W połączeniu z twardym zawieszeniem E90 na naszych polskich dziurawcach mogą być wręcz niewygodne. Tyle ode mnie.

Teraz przeczytaj to co napisałeś i jeśli możesz, to napisz to tak, żeby było wiadomo o co Tobie chodzi. Bo jak można lubić coś co jest, ale w sumie tego nie ma? Napisz jeszcze co oznacza dla Ciebie komfort lub jego brak. Dla mnie to przede wszystkim cisza w aucie podczas jazdy, prowadzenie samochodu i wygodne siedzenia.

Mogę jedynie potwierdzić to, co kolega napisał.

Ja tam jestem za klasykami. Ale ilu kierowców tyle opinii.

Ok, zatem pozostaje odwiedzić ASO.

Ja tego nie wymyśliłem...

Masakra. Wczoraj w akcie desperacji kupiłem preparat Boll do pasów klinowych (że ciszej, że konserwacja, że ochrona, bla, bla, bla), chciałem kupić Wurth'a ale nie mieli. Napsikałem na pasy i teraz zamiast pisku przy odpalaniu i gaszeniu jest głośny stukot, który, co gorsza, słyszę nawet z zamkniętej kabiny. Na zimnym silniku po odpaleniu świszcze, gwiżdże i ociera się tam chyba wszystko, co tylko może. Trwa to kilkanaście sekund i przestaje być bardzo słyszalne. Także gdybyście byli w zamiarze kupić ten preparat, to bardzo nie polecam. Teraz nie wiem, czy kupić nowe rolki i pasy, czy przesmarować to świecą tak jak jeden kolega w temacie radził...

Hmm... 90% aut na drogach (a w Polsce pewnie blisko 100%) jeździ na klasykach, więc nie jest aż tak bardzo niebezpiecznie. Bez monitoringu ciśnienia i bez zapasowego koła o ubytku ciśnienia dowiesz się w momencie, jak już coś będzie się działo nieprzewidywanego z samochodem i w trasie jest to moim zdaniem trochę proszenie się o kłopoty. Jeśli masz zapas, to ok. Jeśli masz elektronicznego wspomagacza i podręczny kompresor, to też jest ok. Runflat jest najdroższą i najbardziej "idiotoodporną" wersją. Tam praktycznie nie trzeba robić nic. Elektronika Ci powie o ubytku, ty zjeżdżasz do warsztatu, albo naprawiają oponę, albo kupujesz nową i jest git.

Mam tak od kiedy kupiłem samochód czyli październik 2011. Lewe przedni drzwi zamykają się podobnie jak tylne, których zamykanie trochę różni się od przednich (przynajmniej w moim aucie).

Witam, Chciałbym Was zapytać o jedną rzecz. Drzwi od pasażera zamykają się bardzo delikatnie, wystarczy prowadzić je palcem przy zamykaniu i zamek zatrzaśnie się z przyjemnym dla ucha, głuchym tupnięciem. Problem w tym, że drzwi kierowcy trzeba mocniej trzasnąć, żeby zamek zaskoczył, bo inaczej odbije niedomknięte drzwi. Bywa to wkurzające, bo czasem zamykam swoje drzwi na 2-3 "klapnięcia". Poza tym odgłos zamykania jest mechaniczny i głośny. W ASO stwierdzili, że wszystko ok, ale mnie to denerwuje. Jest jakiś sposób na to?

Witam, Cholera u mnie przy okazji wymiany oleju i filtrów mechanik wymienił tez pasy klinowe (szczerze mówiąc nie wiem na jakiej marki) i zaczęło piszczeć przy odpalaniu i gaszeniu silnika. Byłem drugi raz, wymienił mi też napinacz pasa - fakt, faktem rolka starego była już zużyta. Dalej piszczy, niezależnie czy na ciepło czy po nocnym postoju. WTF? Czy wystarczy wymienić pasy na bardziej "markowe"? Z tego co czytam bywa różnie.