barto

Witam, odrazu przyznaje się że archiwum w interesującym mnie temacie nie czytałem bo w zasadzie gustuje w "Piątkach", ale szwagier motając się nie wie co wybrać, i zerka nieśmiało w stronę BMW E46. Ma na to około 30 tys i najchętniej chciałby żeby to był kombi z dieselkiem 2l. Napiszcie mi, jak te silniki sie sprawuja, i ogólnie wasze spostrzezenia, może coś na temat silnika 1.8, nie wiem czy to jest ten co był w E36?? - chyba nienajlepsze zdania na jego temat słyszałem. Nad tym silnikiem też szwagier coś stęka. Napiszcie czy automaty nadają sie do 1.8 benz lub 2 diesel i czy nie mają jakiś dzieciecych chorób. To na tyle. Pozdrawiam

raczej nie z czujnikiem tylko z zaworem powietrza dodatkowego, czyli innymi słowy silnikiem krokowym. Wyjąć wyczyścić i zobaczyć czy dalej będzie skakał.

hmm ja zrobiłem 150 tys km na gazie, w tym 3/4 na II generacji a oststanie paredziesiat tysiecy na blosie czyli I gen. Nigdy sie nie zgrzał, uszczelka niewymieniana no i ogólnie wszystko oki, i za to co zaoszczedziłem na gazie kupiłbym ze trzy silniki M50. TO tak jak ze skrzyniami jedni manuale drudzy automaty wolą, jednym automaty służyły zawsze wieki a drugim albo sie psuły albo nie chodziły jak należy. Z doświadczenia wiem że prawda zawsze leży po środku i zależy od punku siedzenia. Ja osobiście stawiam benzyne z gazem od diesla, no chyba że móiwmy o nówkach to może bym diesla wziął

hmm troche strzelam, ale wydaje mi sie ze to moze byc koło dwumasowe ( przy tych obrotach wpada w drgania harmoniczne), bo na chłopski rozum tylko ona ma dosc duza mase zeby wywołać wibracje silnika. Zgaduje, ale pewnie ma racje :wink:

:D nie gniewam się, ale ten roztwór dostałem od gości co robią takie płytki drukowane, i na pendzelek i malowanie po płytce. Podejrzewam ze są inne metody. :P Kiedyś cewki zapłonowe malowałem taka mazia od transformatorów i wypalałem je w piecu :norty: tu wolałem nie ryzykować bo mogło by mi sie to roztopić :)

Posmarowałem go taką miksturą z kalafonią, która zabezpiecza przed wilgocią. Najważniejsze to sprawdzać czy odpływy nie sa zatkane - to go nie zaleje. A po 12 km silnik powrocił do poprzedniej kondycji. UF :mrgreen:

DLa potomnych:..... Nie załamujcie się, nawet zalany komp może ożyć. Po wyczyszczeniu wysuszeniu ożył. Toszke inaczej pracuje (troszke na podwyższone obroty biegu jałowego), ale przypuszczam ze po paru kilometrach dojdzie do siebie.

Juz wiem czemu mi nie zapalał, .... Coś mnie tknęło żeby zajrzeć do DME i ku mojemu zdziwieniu komputer stał w połowie w wodzie, odpływ sie zatkał i nalało. Wyciągnąłem go rozebrałem i wyczyściłe i wysuszyłęm, teraz ide spać jutro zakładam, oby jeszcze ożył :modlitwa:

czy to nie jakas prowokacja??? coś mi tak pachnie i jescze od ojca pożyczył, no nie - na 530D. Dobre pytanie wyżej, czy na paliwo zostawiłeś sobie kase :duh: :twisted2:

nikt ci termostatu nie pozyczy, a po drugie to są 3 rodzaje termostatów do mojego modelu, niby rozna sie tylko temperaturą 88, 92 otwarcia. Niby niewielka różnica ale gadałem z ASO i moze to mieć wpływ na sterowanie kompem, hmmmm. Czy do wymiany termostatu musze odkrecać visco??bo mało tam miejsca visca nie musisz odkrecac, mozesz odkrecic wiatrak do visca (chyba 4 sroby na imbusa) PS sa 2 rodzaja termostatow 80C do diesli i 92C do benzyny, te 88 to jakies pordrobki dobre jesli ci sie autko troche przegrzewa lub na zime Odnośnie tych termostatów na 88 to takie dane dostałem z ETK, tak więć to nie podróbki, ale zdaje sie do kompów bosh, a siemensem chyba na 92

WItam, dzisiaj moja Beśka odmówiła mi posłuszeństwa. CHciałem ją odpalić a tu rozrusznik ręci a samochód nie odpala. Pomyślałem pewnie pompa paliwa padła bo jej nie słychać, a zawsze lekko buczała. Więc szybciutko ją wymontowałem i ku mojemu zdziwieniu jak ja na krótko podłaczyłem to chodzi. Teraz moje pytanie, GDZIE jest bezpiecznik odpowiedzialny za prace pompy lub ewentualnie jakies przekaźniki. A może jescze za jej prace odpowiada jakiś czujnik ciśnienia i to on się zepsół. Proszę o rade, bo dnia dłużej nie wytrzymam bez jazdy normalnym samochodem.

nikt ci termostatu nie pozyczy, a po drugie to są 3 rodzaje termostatów do mojego modelu, niby rozna sie tylko temperaturą 88, 92 otwarcia. Niby niewielka różnica ale gadałem z ASO i moze to mieć wpływ na sterowanie kompem, hmmmm. Czy do wymiany termostatu musze odkrecać visco??bo mało tam miejsca

gdby nie trzymał temperatury po nagrzaniu to bym sie nawet nei zastanbawail, bo ani w upał nie podskakiwała mi temperatura ani w mróż nie opadała, tylko to ze jak na mój gust troche sie wolno grzeje. Hmm moze odczekam jescze troche jak temp spadnie ponizej zera i podejme decyze. Koszt niewielki, ale zazwyczaj jak sie cos chce poprawić to mozna zepsuć :twisted:

Witam, przyszły chłodniejsze dni, i widze ze moje E34 520 24V dosc wolno sie nagrzewa (mam porównanie do E34 M20B25 szwagra i u niego w mig się grzeje). Po nagrzaniu wskazówka temperatury stoi w miejscu i nawet przy szybkiej jeździe na autostradzie z załaczonym grzaniem nie opada. Tak wiec pewnie termostat, ponieważ już wiekowy, nie domyka się szczelnie tylko jednak puszcza niewielki strumien wody co powoduje wolniejsze nagrzewanie, ale nie powoduje niedogrzanie przy dłuższej podróży. CO radzicie, czy wymienić na nowy (jednak w ASO proponują zamiennik za 80 zł) czy wyjąć i wyczyścić jak sie da stary. Robota pewnie nieduża jednak prosze o opinie czy mogą gdzieś przy wymianie wystąpić jakieś utrudnienia.

ja kiedys kupilem od goscia z oswiecimia, ale gosc przechodzil juz na emeryturke i powiedzial ze juz sie tym zajmiowac nie bedzie. Na allegro na szybko znalazłem http://www.allegro.pl/item230959612_sonda_lambda_siemens_5v_bmw_opel_volvo_nowa_.html#photo i z wtyczkami, ale zawsze je mozna obiąć i ładnie zacisnąć z istniejącą wtyczką, http://www.allegro.pl/search.php?string=siemens&category=18866&country=1 Mi po dwóch tygodniach sondy odmawiają współpracy, ale nie że nie działają tylko działaja o wiele wolniej nawet komputer diagnostyczny tego nie wykrywa - objawia sie to opoźnieniem na wcisniety gaz, ja wciska on buczy a dopiero po 1 sekundzie zaczyna przyspieszac. Mozliwe ze grzałka cały czas grzeje i jak sie przepali to jest taki efekt dlatego chce sprawdzić przekaźniki i znow wymienie na nową i zobacze ile wytrzyma.

ntk siemens to są tylko oryginały, natomiast jezeli sonda jest dedykowana typowo pod bmw to wiele wiecej kosztuje. Natomiast mozna kupic np siemensa 5v (volvo tez stosuje te sondy) bez wtyczki i te sondy pomimo tego ze oryginalne kosztuja przynajmniej 2 razy mniej

olej to na tabliczce, a sondy tez roznią sie kolorkami przewodow, takze sprawdź to to przy okazji potwierdzi ze masz simensa

czy sa jakies uniwersalne 5voltowe w rozsadnej cenie? i czy na 100% taka jest umnie? wg vinu masz sonde 5v tytanową i ja osobiście sie nie spotkałem z podróbami, ale można też takie kupić na allegro za około 100 zł bez wtyczki.

Chcialem ja wykrecic zeby ja ewentualnie wyminic, nie po to zeby odlaczyc. Jezli NTK szybko padaja to nie mozna wsadzic takiej uniwersalnej BOSCHA http://www.allegro.pl/item227504781_uniwersalna_nowa_sonda_lambda_boscha_4_przewodowa.html ? Nie można, bo sonda cyrkonowa 1v działa całkowicie inaczej niż sonda tytanowa 5v.

co ty chcesz odkrecac sonde??? wypnij ja, jest wtyczka jak pod przepustnice tam zerkniesz. a sonde to z vinu http://www.realoem.com/bmw/showparts.do?model=HB61&mospid=47370&btnr=18_0172&hg=18&fg=10 wynika ze masz siemensa czyli 5 volt NTK i z moich doświadczen to te sondy przynajmniej dlugo u mnie nie chodzą poprawnie, nie wiem czemu, mam zamiar wymienic przekazniki ktore nimi sterują bo po wymianie 2 tygodnie super a potem muliło go, tak wiec moze ten sam problem masz, a ponieważ na blosie smigam to narazie mi to dynda, ale zaniedlugo wezme sie za to....

Jak odłaczysz ten czujnik wału a masz wersje bez vanosa to pewnie nie odpali, natomiast jak odlaczysz sonde to bedzie jechal i to moze nawet lepiej jezeli sonda jest uszkodzona. Jeżeli masz sonde siemensa NTK to spalanie bardzo mocno skoczy w gore po odlaczenmiu sondy, jak masz bosha to generalnie spalanie niewiele wzrośnie a i mulenie powinno zniknąć jak to jest przez uszkodzoną sonde.

Jutro sprawdze i dam znac, ale raczej nie spada do 0 A skad ten dzwiek? i dlaczego momentalnie po nim auto powraca do normy. generalnie zawsze jak chamujesz silnikiem powinno spalanie zejsc do zera, jezeli spada zawsze a jak muli nie to mozna diagnozowac wlasnie ten potencjometr. Odgłos to może być skutek braku podawania paliwa no nie wiem bo dokladnie nie słyszałem tego dźwięku. W zasadzie nic tam z tyłu nie ma oprócz pomiaru prędkości zdajesie.

tu trzeba tylko zaznaczyć ze wał napędowy to inny wał, na którym jest czujnik, bo z opisu to wyglada tak jakby czujnik był na wale napędowym :P . Jezeli to czujnik to powinna diagnostyka to wykryc. A moze to czujnik położenia przepustnicy ?? Czy jak muli i puścisz gaz to spalanie spada do "0"??

temperatura otwarcia termostatu niewiele ma wspólnego z temperaturą cieczy w silnika. Temperatura zależy od szybkości odprowadzania ciepła z chłodnicy czyli wisco (obroty silnika) i temperatura zewnetrzna. W każdym razie masz prawidłowo, jezeli układ dobrze trzyma ciśnienie to temperatura moze swobodnie dojsc do 110 stC, natomiast przy uszkodznym korku lub nieszczelnym układzie odrazu bedzie cis ie gotował i temp momentalnie leci do góry.

przede wszystkim podmień cewkę na cylindrze który ci przerywa. Właśnie ja podejrzewam