Majowy

A nam wmawiają, że rafinerie ledwo co zarabiają, stacje benzynowe tylko bankrutują, a państwo to wogóle już żadnych podatków nie nakłada na paliwa. Tylko kto kosi tą całą kase :?: Bo napewno nie ja. :cry:

Różnica jest taka, że to pierwszy doładowany 6 cylindrowy silnik benzynowy zasilany bezpośrednim wtryskiem. Nikt tego jeszcze nie połączył razem, oprócz BMW. :mrgreen: Moc nowego silnika 306KM to szczerze mówiąc żaden wynik. Nissan 300ZX miał 280KM, a Toyota Supra miała 320KM z 3 litrów (10 lat temu). Ale żaden z nich nie palił średnio 9,5 l/100km ( bardziej 12-14 l/100km). I ta płaska krzywa momentu obrotowego. :modlitwa: Nowy wynalazek VW 1.4TFSI jest podobno bardzo paliwożerny, przynajmniej jak na 1400ccm.

Moim skromnym zdaniem BMW Z4 jest rewelacyjne. Z przodu rzuca się w oczy rekini nos - powrót do starych poczciwych rekinów. Tył to przedewszystkim super wyglądające światła - jak w starych Corvettach lub Ferarri GTO. Trudno wyobrazić sobie bardziej pikantną mieszankę. Sylwetka z charakterystycznymi wcięciami w drzwiach powoli staje się klasyką marki BMW, plus szerokie nadkola. To jest motoryzacyjna wizja 100% sportowca na kolejne lata. Co najważniejsze najnowsze BMW nie wyglądają tak, jakby zapożyczyły od kogoś stylizacyjne akcenty. Kolejny plus to, to że kolejny model wyraźnie różni się od swojego poprzednika (czego nie można powiedzieć o MB E klassie lub Audi A6). A teraz pare słów co do stylistyki Audi TT. Ten samochód z boku wygląda jak Nissan 350Z. Światła z przodu ma takie same jak Ford Focus II. Ogólnie nowa TT wygląda jak stary model, tyle że po faceliftingu. Gdy zajrzymy do wnętrza, to wydaje się one dużo mniej eleganckie niż to w Z4. Na taki samochód obecnie to może sobie pozwolić VW wypuszczając Corrado II. A co do silników, to liczy się wszystko. Od samego silnika zaczynając, przez skrzynie, po napęd, a kończąc na rozkładzie środka ciężkości. Skoro BMW ma lepsze czasy na torze, tzn. że ma lepszy silnik i napęd. Proste jak w F1, wygrywa szybszy.

Jeżeli chodzi o silniki, to BMW rozkłada Audi na łopatki. Nawet jak wykluczymy Mpowera, to i tak 3.2FSI jakoś nie dorównuje 3.0 z BMW. Inny ciekawy link: http://www.germancarzone.com/showthread.php?t=5036

Z3 debiutowało w styczniu 1996 roku, natomiast TT w czerwcu 1998 roku. Ponad 2 lata to prawie epoka w dzisiejszych czsach. Zreztą TT ostatnio dostała nowy silnik 3.2FSI, który przejąła nowa TT2. Jeżeli chodzi o silniki to Audi nie ma szans. Nawet nie licząc Mpowera.

To właśnie jest porównanie Z4 Coupe z TT2 Shooting Break. Zobacz linki. :roll2: :roll2:

Związku z tym, że zauważyłem na tym forum wielu fanów marki Audi, więc postanowiłem umieścić takiego porównanie. http://www.speedtv.com/articles/automotive/newmodels/27204/ http://www.autosite.com/content/research/vir/index.cfm/vehicle_number_int/1019484/Action/Compare Ciekawe ilu z was wybrałoby Audi TT :?:

Co do muzyki w aucie, to polecam przedewszystkim radio. Szczególnie informacje o korkach.:mrgreen: Jeżeli chodzi o czyste dźwięki, to słucham wszystkiego. Z tym, że muzykę dostosowuję do stylu jazdy i nastroju. Od Pink Floyd lub soundtrack'a z filmu 60 sekund, po dobre kawałki transowe, techno, hip-hop. Traktuję muzykę w samochodzie jako istotny dodatek wyposażenia standardowego. Nie wyobrażam sobie auta bez radia, dobrze gdy ma odpowiednie brzmienie. Trzeba przyznać, że nawet najprostsze oryginalne systemy nagłośnienia w BMW (6 kanałowy) brzmią naprawdę nieźle. Szczególnie soprany są wyraziste.

Oryginał to oryginał. Ja bym zmienił tylko kierunki na białe. To jest max co bym zmieniał. Reszta jest ok. Chociaż moja E36 ma pomarańczowe kierunki i też mi się podoba z takimi. Najgorzej jak ktoś próbuje robić coś przy BMW jak najmniejszym kosztem. Wtedy efekty są tragiczne. Aha i nie zmieniałbym nic na siłę. Szczerze mówiąc, to zderzak sprzed liftu nadawał więcej agresji.

I tu pojawia się ciekawy problem :!: Bo w Auto Motor i Sport jest napisanę, że: "...Do łask powraca na szerszą skalę technika turbo, i to właśnie w niezłym stylu - wersja 335i będzie czerpać moc z rzędowej szóstki wyposażonej w dwie turbosprężarki (każda opiekuje się trzema cylindrami)..." Przyznam, że zgłupiałem teraz trochę. :doh: Wiem, że to o czym napisałeś jest stosowane w 535d. Ale benzyny 6 cylinrowe naogół miały zawsze 2 turbiny. Nissan 300ZX V6 i Toyota Supra R6. W silnikach 6 cylindrowych pojawia się problem cofania spalin i jedna turbina nie daje rady. Ma ktoś zdjęcie tego nowego silnika :?: Tu mam w miare dokładny opis: http://www.motoforum.pl/Magazyn/200607/bmw3c.html Niestety problemu nie wyjaśnia. "...Dwa moduły turbo..." :?: Eureka :!: Kto szuka ten znajdzie. :mrgreen: http://www.bmw-klub.pl/news/e92coupe/e92coupe.htm Czarne na białym. Chyba że nas w.....robią. :zlosc:

Napewno takie zużycie mieści się w normach. Silnik nadaje się do kapitalnego remontu gdy zużywa 1l na 100km. Zużycie w granicach 0,01-0,25l na 100km jest do przyjęcia. Czyli spokojnie mieścisz się. Gdyby jednak Ci to nie odpowiadało, to możesz wymienić pierścienie i uszczelniacze zaworów. Tylko po co sobie koszty robić. Wtedy będziesz mógł zalać silnik syntetykiem, jak podpowiada Kornelio. W innym przypadku nie polecam zmiany oleju na rzadszy, może być jeszcze gorzej, albo poprostu źle.

To prawda wyścig trwa już ładnych kilkanaście lat i to nie tylko w klasie samochodów lususowych. Faktem jest, że te stare różnicę pomiędzy tymi 3 markami jakoś ostatnio się dziwnie pozacierały. Najnowsza S klassa wygląda jak 7 E65. Szczególnie wnętrze, które napoczątku było tak krytykowane. To samo zresztą było z I-drive'em, a teraz ma go Audi (IMM), oraz Mercedes(też jakąś mądrą nazwe wymyślili na ten sam wynalazek).

Wersje na USA zawsze się trochę różniły mocą ze względu na inne normy emisji spalin. Prawdziwą porażką było Porsche 924 z niecałym 100KM silnikiem. :duh: Obecnie te różnice jak widać prawie pozacierały się.

Nie będe się kłucił. :twisted2: Ale z tą mocą to zależy od żródła. W amerykańskich gazetach podają 302HP, a w europejskich 306KM. W Auto Motor i Sport jest napisane 306KM przy 5800 obr/min, moment obrotowy 400Nm w przedziale 1300-5000 obr/min. Ale to cudo musi się zbierać. Silnik marzenie, dobrze że BMW postanowiło wypuścić benzyne uturbioną. Pomimo mniejszej mocy wybieram nowego 335i od 3.2i Mpower.

Z badań TUV wynika, że E38 miała także problemy z trwałością zawieszenia (podobnie jak E32). Chyba to jest bolączką wszystkich nowych konstrukcji samochodów luksusowych. Trwały to był chyba tylko Mercedes W123 (tyle, że to nie ta klasa). Zresztą w nim za to sprężyny z tyłu nie dawały rady. Co do A8 to klienci narzekali przedewszystkim na mały komfort przedniego zawieszenia (poprzeczne nierówności).

Na zdjęciach wygląda dobrze, szczególnie że nie jest to młode autko. Co to jest, że prawie wszystkie samochody na sprzedaż użytkują starsi panowie. :doh: Wychodzi na to, że młodzi nie sprzedają swoich samochodów. Ciekawe co kryję się pod tym chiptuningiem :?: Też chciałbym mieć 130KM. :P

Hehe, rzeczywiście tylko Teksańczycy mogliby jeździć z taką skrzynią. Dobre. :mrgreen: A już prawie dałem wiare, że ktoś wymyślił taką przekładnie. Tylko jakby to działało :?: Nawet w przekładni pasowej spadają obroty, w końcu taka jest idea skrzyni biegów. :idea: Ale pożyjemy, zobaczymy, może kiedyś. Muszę u siebie spróbować zrobić ten bajer.

Pierścienie na tłokach lub uszczelniacze zaworów mają dosyć. Ewentualnie sprawdz płyn chłodniczy, czy olej się tam nie dostaje. Może wlałeś za dobry olej :?:

Szczerze to pierwszy raz widzę taką skrzynie. :worried: Jak to działa :?: Ma podobne rozwiązania do dwusprzęgłowego SMG :?: Ale w tamtym obroty spadają. :doh: Co do turodoładowania, to rozwiązanie z jedną turbiną w 6 cylindrowych silnikach wogóle się nie sprawdza. Chyba, że do bardzo małych ciśnień. Dzięki takiej konstrukcji (twin turbo) można wykorzystać energie kinetyczną spalin. Rozwiązuje to też problem cofania się spalin podczas ssania innego cylindra.

Jeżeli jeździsz po Niemczech to najlepiej założyć instalację na metan - CNG. Koszt dla silnika 4.0 pewnie coś w granicach 7tys.zł. Polecany zakład to ELPIGAZ - doświadczenie i najlepsze możliwości.

Po takie samochody to tylko do Niemiec. W Polsce utopisz pieniądze w jakimś szrocie. U nas nie dość, że nie ma wyboru za wielkiego, to dobrą okazje też trudno znaleźć - szczególnie takie modele jak wymieniłeś.

Średnia z trasy + przejazdy przez miasta na poziomie 70km/h to normalny wynik. Jazda w korkach to czasami zaledwie 20km/h i mniej. Jeżeli to są obliczenia komputera pokładowego, to nie widzę w tym nic dziwnego. Średnia przejazdu przez Londyn, to 12km/h. 100 lat temu wynosiła 11km/h. Coś nie mogą przyspieszyć Londyńczycy. :lol:

Nie 230KM, tylko ponad 300KM. Chyba ok. 302KM. Ten silnik, to odpowiedz BMW na konstrukcje Audi. Zupełnie inne rozwiązanie niż Mpower. Tu nie chodzi o dzikość, tylko o łagodne nabieranie mocy i porządny moment obrotowy. Przepis: - bezpośredni wtrysk - dwie turbiny (każda na 3 gary) - reszta standardowa dla BMW, czyli niestandardowa dla reszty świata :clap: Osiągi: 5,5s do 100km/h i średnie spalanie poniżej 10l/100km :modlitwa:

Jak to się dzieje, że ten samochód rozpędza się do Vmax bez zmian biegów :?: :idea:

Dla mnie jedno jest pewne. Żadne inne TU nie zaśmieca mi bardziej skrzynki elektronicznej jak Link4. Czasami w ciągu 24h potrafią przysłać jedną reklamówkę. Za każdym razem odrazu info usuwam, a na drugi dzień dostaję następną oferte. Może to jest ich chwyt marketingowy :?: Chociaż mówią, że nadgorliwość jest gorsza od faszyzmu. :duh: