Ja obstawiam wyciek bardzo mały. Albo na łączeniu zbiorniczka, na chłodnicy, połączeniach gumowych, węże. Jest tego multum. Gdyby była to głowica to szybko dała by o sobie znać. Ja zawsze głowicę, lub uszczelkę odkładam na ostatni plan bo niektórzy od razu dają na forum jedną diagnozę, a okazuje się inaczej. Często wyciek ciężko zlokalizować. Ja pół roku temu musiałem co miesiąc 3 kreski te na zbiorniczku dolewać. Za chiny nie mogłem znaleźć wycieku. Dopiero w tym miesiącu płynu ubywało więcej i znalazłem wyciek na samym dole chłodnicy. O dziwo po osiągnięciu temp i ciśnienia wyciek się uszczelniał. Chyba alu się uszczelniało przez temp. Na zimnym uciskałem wąż idący na chłodnicę i dopiero lekko widziałem jak się sączy. Trzeba niestety szukać szukać i jeszcze raz szukać wycieku.