Skocz do zawartości

crespo32

Zarejestrowani
  • Postów

    65
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Informacje osobiste

  • Moje BMW
    E34 M50b25 1990
  • Lokalizacja
    Cieszanów

Osiągnięcia crespo32

Współtwórca

Współtwórca (5/14)

0

Reputacja

  1. Widzę całe mnóstwo odpowiedzi. Więc odpowiem sobie sam. Koło wchodzi. Oponkę jaką za rzuciłem to 235*40, . Niestety sprężyny trochę za słabe już na dołkach będzie ocierać , dlatego potrzebny będzie gwint. Niestety nie mam w tej chwili żadnych fotek wkrótce coś dodam
  2. Idź po kolei od kierownicy aż po koła. Sprawdź od początku przeguby każdą tulejkę sworzeń. Gdzieś musi być luz. Mój typ to zwrotnic. Dokręcając śrubę trochę zlikwidujesz luz w najbardziej wyrobionym miejscu ale jak już sam zauważyłeś ciężko chodzi kierownica w pozostałym zakresie obrotów.
  3. Sam sobie odpowiedziałeś na pytanie. Możliwość jeszcze jedna oringi na rurkach które wchodzą do nagrzewnicy są stare sparciałe albo pęknięte. Zakładam że przejrzałeś wszystkie połączenia na wężach i nigdzie indziej nie leje.
  4. Nie zgodzę się z Tobą W mojej 525i mam identyczny problem co autor postu. problemy zacząłem za uważać gdy temperatura spadła po niżej 0. drążąc temat okazało się że im mam większy bieg wiatraka z nagrzewnicy idzie zimniejsze powietrze. ogólnie objawy jak u kolegi. Zacząłem więc od początku odpowietrzenie, i fakt układ ciągle się zapowietrzał. Jedną z przyczyn okazały się te metalowe trojaki które po przejechaniu ok 10 000 km od zamontowania praktycznie rozpuściły się i rozpadły. Dobrej jakości plastik jest lepszy. W moim przypadku usunąłem wszystkie przecieki, wycieki, ogniska możliwego zapowietrzania się układu. Okazało się z że elektro zawory nie pracują na początku po prostu usunąłem stożki aby zawory były ciągle otwarte po kolei wymieniłem tą dodatkową pompkę na działającą,przedmuchałem nagrzewnicę oraz przejrzałem wszystkie klapki zapadki silniczki.Nawet zmieniłem obieg wody na parownik z równoległego na szeregowy . Termostat oczywiście też wymieniony, pompa sprawna na pół roku. W tym momencie teoretycznie wszystko jest szczelne i sprawne a gdy temperatura spada poniżej 0 w aucie jest zimno przy -15 po godzinie jazdy zaczynasz zamarzać. Jeśli utrzymuje wysokie obroty silnika to cos tam leci tego ciepłego powietrza ale stanowczo za mało i za chłodnego. z resztą nie da się jeździć ciągle na wysokich obrotach. Teraz sprawa ma się tak: 1, 2 bieg coś tam jeszcze ciepłego leci 3 i 4 już zdecydowanie chłodne. Ciekawostka rurki tuż przed nagrzewnicą są wrzące nagrzewnicy do 2 biegu wiatraka gorące 3,4 nagrzewnica się wychładza rurki tuż przed nagrzewnicą wrzące. 2 rzecz prawa część nagrzewnicy dużo słabiej grzeje. Nagrzewnica jest szczelna no i przedmuchiwałem ją powietrzem. Podsumowanie jest troszkę lepiej ale troszkę nie oznacza że problem jest rozwiązany.
  5. Da się temu zapobiec mam, na myśli żeby nie ocierało ? Gwinty ?
  6. Witam jak w temacie. Kumpel mi ostatnio zawołał że ma dla mnie fajne fele. No i rzeczywiście felga konkretna KERSCHER 10,5j r17 et6 . No i pytanie czy wejdzie mi to na tył
  7. No to tak pierwszy simering był ori to co przewiduje producent i tak jak kolega pisze zastosowane się to tej metody czyli troszkę plycej osądzony no i lipa. Następnie wsadzilem ten kierunkowy oczywiscie również w innym miejscu styka się z wałem no i dalej lipa. Co do uszczelniaczy tak wymienione są wszystkie i tu też zastosowane metodę znalezioną na forum czyli miejse gdzie są zamki na zawrze opisałem taśmą aby zapobiec mikro nacięciom które mogą powstać przez przepychanie uszczelniacza przez ostre krawedzie. Jeśli chodzi o pierścienie owszem biorę pod uwagę ich zużycie próba cisnieniowa wypada w normie średnia 14. olejowa 16 Mocne dymiennie zaczyna się dopiero na rozegranym silniku.
  8. Witam wiem że podobnych tematów było multum lecz jak bym znalazł odpowiedz nie pisał bym. Sprawa jest następująca: Miałem wyciek z simeringu na wale od strony skrzyni wymieniłem go na nowy ori niestety po wymianie było chyba gorzej. Więc zacząłem wertować internet co jest grane. W jednym z napotkanych wątków wyczytałem że ów simering ma być kierunkowy, więc poszedłem do sklepu i takowy nabyłem. Zamontowałem no i okazało się że żadnej poprawy nie ma. Koszmar jakiś 2 sprawa silnik przy ostrej redukcji puszczał dyma obawy potwierdziły się po wykręceniu świecy na 4 cylindrach wyraźnie puszczały uszczelniacze. No to do sklepu i wymieniamy. No i tu też porażka zero poprawy jak dymił tak dymi dalej. Zużycie oleju duże z tym że nie wiem ile spala a ile ucieka przez simering. Pomóżcie co jest grane ?
  9. Możesz rozwinąć swoją myśl co potem i dlaczego akurat ten
  10. Witam kupiłem e34 bez radia wsadziłem jakieś znalezione w garażu i radio się włącza ale nic nie gra, głośniki milczą. W innym aucie radio gra. Próbowałem chyba z 10 różnych radii i nic ta sama sytuacja. Dodam że w aucie jest ori wzmacniacz czyli instalacja raczej HiFi. Co jest przyczyna mojego problemu ? Macie jakieś pomysły ?
  11. Jak chcesz zrobić dobrze ten swap to najlepiej wsadzić cały osprzęt z 2.5 łącznie z wydechem. Choć nie jeśli nie zmienisz wydechu też będzie chodzić i nie będzie się dusił U brata do 320 wsadziliśmy M50b25 z piątki wydech został z 2 litry auto jeździ nie dusi się choć na pewno lepiej było by wsadzić wydech z 2,5 Wiedz jeszcze że istnieje taka możliwość jak zmiana przełożenia w indyku. wtedy auto nawet przy 150 kucach robi się żwawsze, za V max. Jeśli chodzi o silniki z wanosem i bez te bez wanosa z wczesnych lat produkcji są dużo bardziej odporne na katowanie zwory są grubsze 7 z podwójną sprężyną przy wanosie masz 6 z jedną sprężyną. Więc jeśli lubisz ciągnąć na czerwone pole lepszym wyborem jest brak wanosa
  12. Jak musisz to demontuj. A jak się da i potrafisz to przerzuć wtryski na kolektor a najlepiej pod kolektor. Jak znajdę zdjęcia to pokaże Ci jak u mnie to wygląda
  13. crespo32

    M50B25 bierze olej

    Dla tych którzy będą czytać ten post silnik poszedł na stów po raz kolejny a raczej pod stół bo teraz mój blok po służy jako podstawa stołu :D Po głębszej konsultacji z fachowcami zajmującymi się szlifami głowic, cylindrów, wałów itp. Oraz dokładnych pomiarach okazało się iż moje cylindry są jajowate i jedyna rzecz do której się nadają to szlif bądź wymiana tulei co ponoć bardziej się opłaca. Nowe pierścienie nie są w stanie uszczelnić jajowatego cylindra, z tond takim straszny przepał oleju. Co gorsza nowe pierścienie ( w moim przypadku ) zużyły cylinder w niewyobrażalnym stopni, powstały 3 garby. Ja byłem zszokowany. W tej chwili do auta został złożony drugi słupek z całością mojego osprzętu i jak do tej pory jest bardzo dobrze olej nie znika auto ma moc tak jak powinno mieć operacja w końcu zakończona sukcesem. Podsumowując: Każdy uczy się na własnych błędach. Nie bawcie się w zmianę samych pierścieni, nic to nie pomoże a jedyne może zaszkodzić. P.S. Jak kumpel prześle mi zdjęcia z remontu dodam do postu.
  14. crespo32

    M50B25 bierze olej

    Ogólnie coś trochę jak by się układało przy bardzo wolnej jeździe do 70 na trasie niemal że nie spala oliwy. Na początku były niewielkie przedmuchy przez bagnet jak i wlew oleju teraz wszystko ucichło. przy normalnej jeździe dalej spala olej. Pierścienie były zakładane przy pomocy urządzenia do tego służącego a pierścień olejowy złożony został (sprawa zamków ) na mercedesa. Dowiedziałem się jeszcze iż pierścienie firmy getz (głównie chodzi właśnie o pierścień olejowy ) zakłada się do nowych cylindrów albo po szlifie. Auto ma razie stoi nie ruszam silnika tym razem muszę się do tego trochę lepiej przygotować i dowiedzieć jeszcze parę rzeczy.
  15. crespo32

    M50B25 bierze olej

    Luźno wszedł tylko olejowy pierścień . A raczej jego trzy części, i tu widzę tego przyczynę listek o grubości (nie wiem dokładnie strzelam 0,5 mm) nie może dać dużego oporu przy zakładaniu. A silnik na stół i po raz kolejny.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.