danielxc717

A najwięcej jest w okolicznych szrotach, ludziach co ściągają angliki itd i nawet się nie ogłaszają. Ja kupiłem nigdy nie malowane drzwi za 150zł z szybą zamkiem w idealnym stanie i klapę tył za 100zł tak samo nie malowaną i bez żadnej ryski z teleskopami i kablami. Warto poszukać jakieś osoby co ściąga auta i może się uda kupić skrzynię od V8 bo rzeźba będzie duża.

Sprawdź jeszcze szczelność dolotu psikając w niego na odpalonym silniku np jakimś plakiem

4/6 km to za dużo jak na taki silnik i taką mase auta. Na pewno go nie ciśniesz chyba ze piłujesz go na zimnym silniku,

Ja mam na zimę 15" aluminiowe na które daje kołpaki bo to są wyglądające jak stalówki. Ale po odkręceniu śrub wystarczy pchnąć lewo lub prawo i koło schodzi. Ale jest to oryginał w idealnym rozmiarze bez roztaczania itd.

1000ZŁ? Sorry ale to taka kasa, że moim zdaniem nie warto ryzykować montując skrzynie która moze nie wytrzymać momentu i być pozbawionym 6 biegu do tego stosować jakieś redukcje. Aż tak ciężko ejst dostać skrzynie do v8?

To ile sosna pali ci gazu a ile benzyny, że mowisz ze za dużo?? Sonda ma wpływ, bo przed założeniem instalacji mój mechanik co zakładał gaz podłączał pod kompa żeby sprawdzić czy działają prawidłowo. Póki na Pb wszystko nie gra on nie zakłada instalacji do żadnego auta.

Prawdopodobnie z V8 sprzęgło może nie wejść na wałek od skrzyni. Możliwe że będziesz nanosić okładzinę wzmocnioną na sprzęgło z R6. Sprawdź na realoem czy nr sprzęgła się zgadzają w co wątpię. Bo pytanie czy docisk wytrzyma. A mogą być problemy. Ja bym szukał skrzyni z v8 bo to jest rzeźba. Miał byś 6 bieg co jest super sprawą przy manualu i wsytko tak jak należy. Sprawdź też czy flansza jest taka sama przy skrzyni bo nie wiem jak jest w v8

Dlatego na wiosnę warto zajrzeć do serwo i czyścić odpływ przed jesienią raz to robię i raz po jesieni. Oppływ przedmuchałem sprężarką i niby jest drożny. Ja słyszałem o przypadku tak jak Paweł pisze ze silnik zassał wode, ale do tego przekręciło panewki, bo tyle tej wody połknęło. CO do żarówek mam to samo. Jedynie mijania się uspokoiły jak wymieniłem na Hella. Polecam. Narva pali się co kilka miesięcy. Tył postojówki 4szt więc raz na kwartał się zagląda. Czemu tak? Nie mam pojęcia.

Miałem właśnie się pytać czy nie zaciąga lewego powietrze. Tu nei chodzi o syf tylko "oszukane" powietrze. Musisz kupić element uszkodzony i dopiero szukać dalej. Dolot ma być szczelny.

Nie piszę o stukach po otwarciu korka. PO otwarciu korka to zwykle słychać pompę vacum.

Silniki hemi chyba też :mrgreen:

Ale buda by latała a nic takiego nie pisał. Chyba ze się myle.

Odpal na chwilę bez paska

kOLEKTORY CAŁE? Nic nie wpada w rezonans? Stało się to po uderzeniu? Może osłona ta co została uderzona lata. Skąd dokładnie wydobywa się ten dźwięk? Silnik wydaje się że chodzi ładnie tylko coś wali o jakiś element. Ale silnik cały zarzygany olejem. Wstyd :twisted:

Plus przy kolektorze nie jest podłączony?

Po co CI taka rzeźba?

a byłeś chociaż raz w kanale i zastosowałeś się do rady kolegi?

Może serwo? W e39 jest często zalewane wodą i po jakimś czasie koroduje i woda powoduje (ale zimą) takie właśnie rzeczy.

To objawy są dla uszkodzonej podpory wału. Nie wiem dlaczego łącznik elastyczny wymieniał. Raczej przy jego uszkodzoenu są problemy przy zmianie biegów i przy pompowaniu gazem szybszym.

To jest dekiel vanosa? Musisz zrobić kilka zdjęć a najlepiej odtłuścić preparatem w spray-u i obserwować. Doskonale będzie widać miejsce wycieku bo to się dopiero poci. Sprawdź czy nie wchodzi tam jakiś czujnik.

W każdym e39 im szybciej jedziesz tym radio chodzi głośniej. W ustawieniach na samym radiu można to przestawić już nie pamiętam jak. Pobawisz się a znajdziesz bo jest to bardzo proste. A głośniki trzeszczą bo czas już na wymianę zapewne. Nagłośnienie swoją drogą w e39 do udanych nie należy. Podejrzewam że fabrycznie nowa e39 przy głośnym słuchaniu muzyki też głośniki nie dawały radę.

Nagraj film.

Dużo ludzi to spawa w odpowiednim sprzętem bo to chyba stal nie jest. Do zrzucenia na pewno wał i wydech bo zbiornik idzie nad nimi z racji dwóch komór. Tak samo osłony termiczne.

Delikatnie przyciemniłeś. Przód też robiłeś? Widzę, że w niewielkim odstępie czasu wymieniałeś chłodnicę. Co się stało? No i wisko tak samo.

Dlatego fajną sprawą jest sprawdzanie u mechanika na zimnym silniku przy użyciu korka z możliwością pompowania ciśnienia do układu. Daje się ok 2 lub trochę więcej barów takie jakie panuje w układzie u szuka wycieków które często tylko przy ciśnieniu wychodzą.