
dani3011
Zarejestrowani-
Postów
1 089 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Articles
Treść opublikowana przez dani3011
-
Kolego nie wierze ze nie ubywa ci płynu ze zbiorniczka skoro kopci na biało.Olej masz ,płyn dobrze więc powiedz co spala twój silnik oprócz benzyny.Brak tu logiki.Jezeli chodzi o czujnik poczytaj sobie ten link: http://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?f=72&t=39841&p=1058094&hilit=czujnik+po%C5%82o%C5%BCenia+wa%C5%82ka+rozrz%C4%85du#p1058094 POzdr i sprawdz sobie dokładnie płyn na zimnym silniku.
-
POnownie poieram,zamów nowy w ASO i bedziesz miał mniej wycieczek do fachowców,mniej siwych włosów i poszarpanych nerwów.A moze i mniejszym kosztem.Z serwisu kluczyk będzie git nowy i do twojego wozu,bedziesz miał papier i w rejestrze wszystko.POzdr
-
Spreżarka cały czas jak gdyby pracuję,w momencie włączenia działa sprzęgło elektromagnetyczne które załącza środek sprężarki.Kolega autor musi dokładnie określić czy tylko na załączonej żęzi czy też troszke słychać na rozłączonej.Normalne ze na załączonej będzie bardziej słychać bo jest wtedy obciążona.Moze też być wina tego sprzęgła elektr.POzdr
-
. Popieram przedmówce,kolega ma w pełni racje.W mojej bunii jest dokładnie jak on opisał,zjezdzając z górki jak zaczynam hamować skrzynia sama zdejmuje biegi. Im więcej hamuje i wiekszy spadek ty ona bardziej reaguje,także kolego autorze w twoim przypadku coś nie tak jest.Ja stawiam na wypracowane zaworki w ASB i przedewszystkim oliwa do wymiany-powód prosty,kolega przejechał 900km,olej nagrzny skrzunia rozgrzana,więc podejrzewam że olej nie ma juz swoich właściwości+podejżewam zaworki lub sterownik.To tylko moje sugestie.Ale zaczałbym od oleju.POzdr
-
Sprawdzałem wczoraj siłowniczek do łopatek przy turbinie.W miare dodawania gazu siłownik porusz się do góry czyli zmienia kąt łopatek.Teraz mam pytanie od czego jest zależne kiedy ten cylinder zaczyna wypychać ten siłowniczek,moze robi to z opużnieniem??Warto koledzy powałkować ten temat.W ciągu jednego dnia trzecia osoba ma tą dziure.Coś się ma na rzeczy.Prosze wszystkich o rozjaśnienie tego tematu szczegółowo.POzdr Może jak Manolito pisze cos z zaworkiem do EGR,przez co klapki w kolektorze nie zgrywają się ze zmianą kąta łopatek w turbinie??? co za diabli skomlikowane :mad2:
-
Dani1981czapla Emde1982 No i koledzy macie sugestie jakieś co za ciort ma kolega i ja z ta dziurą :mad2: .Obaj zauwazylismy to samo,czyli troche kopci ja jak odpiołem przepł.nic nie kopi zauwazyłem natomiast dziure w ciagu.Kol zmienił pali mujak smok i też ma dziure.Niech ktoś konkretnie przysiadzie się do tego pościora.Gorąca prośba :cry2: .
-
Może kolego to nie sama spręzarka tylko rolka napinająca.Ona też moze wydawać smieszne dzwięki.To tylko moja sugestia,miałem swego czasu problem z napinaczem.POzdr Na rysunku są te pirdólkihttp://realoem.com/bmw/diagrams/k/d/196.png Ja sprawdzałem najpierw nr-y:2,3,5,6,7,
-
No i zrobiłem próbe z odpietą przepływką,wydaje mi się ze nie kopci-gitara.Tylko teraz mnie zastanawia taka kwestia,takie prawdziwe sru-do przodu mam przy obr 2600-do góry, ciągniie wtedy jak boing737.jak zmieni bieg na wyższy i ma 2100-2500 nie ma efektu,co to jest za dziura??? Jeszcze jedno- próbowałem na zdjętej rurze powietrza do fitra.Czy tu moze być jakiś problem,ale co to ma wspólnego??.Przecież tam nie ma sie co zapchać-zatkać.Co robi taką dziure??No ale nie kopciła nic żywcem :cool2: .Zresztą to kopcenie to nie jakiś ogrom,ale nie powinno być. POtwierdzam ze po zdjeciu kabla z przepływki nic nie zamula auta,ale chyba pojawia się jakaś turbo dziura przy obr2100-2600.Mogę się mylić z odczuciami ale tak miałem na próbie.Skąd i dlaczego ta dziura???co może ją powodować??? Dla zainteresowanych, niech dobrze się wczytają w ten pościk i poprzedzające.Z GÓRY DZIĘKI za dalsze sugestie.POzdr
-
Manolito miałem wczesniej filtr powietrza brudny jak ciort.Nie moja wina,jak kupiłem samochód w ksiązce kretyni zaznaczyli wymiane filtra powietrza,jak się okazało nie zmienili.Siadłem na nich że po co znaczą-w ramach przeprosin za błąd w ksiązce załozyli za friko nowy.Chyba faktycznie jakis serwisowy baran zrobił fajke w książce.Ale do setna,po założeniu nowego filtra pasiło przeczyścić chyba tą przepływke,bo jak był zasrany to i przepływke zapierdziało tym syfem?Mam wszystko z turbo OK(wczesniej się martwiłemi pytałem na forum),chodzi siłowniczek,z oliwa w niej spoko(wina odmy była-załozyłem od e60),podcisnienie sprawne,elektrozaworki czyste i sprawne,EGR czysty i chula jak trzeba(zmierzył mech)wtryski super(regenerowałem jeden jak pisałem kiedyś)WIĘC ZOSTAŁ tylko dolot i przepływka do szczęścia.Moja gnida bunia ma nie puszczać czarnego pierdziocha :nienie: Przyjedzie zona i pilnik w ruch,mam gdzies ze to wiocha,ale ja też złamałem dwa klucze robiąc jak ty z tym otworkiem,rozwaliłem palca,zużyłem cały słownik przekleństw,wyrwałem kępe włosów-co za idiota wymyslił taki torks.Brzeszczot,piłka,pilnik co podleci i wyjme ta padline.Tylko co tam wyczyscić.Jakie wnioski wyciągacie z tej POWIESCI o mojej kopcacej bunii.Czekam na sugestie jak postapic z ta przepływką.POzdr PS sorki za I częśc TRYLOGII. A przy jakich obrotach masz te dane zmierzone.??
-
Wiesz co moge kupić orginał przepływke za 30euro razem z tym porabanym torksem.Załoze tak czy inaczej nową,nie pierwszy raz koledzy radzili mi ją zmienić.Jutro bede u mecha sprawdze z ciekawosci na Inpie ile daje faktycznie?Dzieki i POdzr PS chyba ze jeszcze spróbuje na odpiety kabelku przepływki.Zastanawiam się czy jej nie zaszkodzi???
-
I pomysleć że posrana masa robi takie dziadostwo.Dobrze że udało ci sie bez ceregieli.POzdr
-
Dajan czy oprócz wzrokowego i słuchowego sposobu jest jakaś metoda-czy kompem zmierzy sie ilosc powietrza dostarczanego itd.Mam mechaniora dobrego i myśle czy udać sie do przejrzenia.Moze jakąś inną metodą niż te co podałem można sprawdzić szczelność dolotu?Chyba komp pokaze ile w danym momencie doładowania,dostaje swierzego powietrza z inter?.POzdr PS na macanego i wzrokowo cos mi to nie wychodzi.Dlatego szukam metody żeby sprawdzić szczelność.
-
Rozgryzłeś ten problem?-ciekawi mnie co szwankowało??POdzr
-
Daj znać Nati po wszystkim jak ci się udało to zakończyć.POzdr
-
Dyzio wczytaj sie dobrze w post-chodziło o M5 e39 Tak nawiasem nie mam M i mam faktycznie z prawej strony.POzdr
-
Ibrachim z tego co ja wiem i sprawdziłem u mnie jest 3-pinowy.Pytałem szwagra,miał kiedys e39 530d i też miał 3 piny.Wychodzi na to ze tak ma byc.POzd. PS odgniewałes się za moje ostre słowa?trzymka
-
Tak na wstępie-żadnego samochodu nie można szybciej holować :!: Przepisy o RD.Samochód który wazy 1850kg,bez hamulca bez wspomagania-Boze zachowaj :nienie: Nie doczytałem tego nigdzie.Natomiast wiem na 100%,że co za kretyn holuje taki kawał taki ciezki sam :shock: .? Laweta jak nic :!: :!: Pytałem o to mojego mech z salonu bunii.Jeżeli juz masz zamiar holować jekieś pare kilosów,trzeba odkrecić wał napedowy przy moscie i kropka.Nie mówi tego żadna instrukcja tylko fachowcy bavarii.Ja mam we swojej ES instrukcji taki fajny rysunek-LAWETA.Jeżeli w polskiej instr. jest taki tekst,chetnie zobacze-całkiem szczerze :norty: POzdr
-
Mój szwagro wałkował swego czasu ten temat.Musisz wiertnąc dwa otworki np.5mm w karoserii(słupku) na rogach tego wzmocnienia i wtedy migomat w ruch,dospawasz wtedy tymi otworkami wzmocnienie do karoserii.Wiem że to drastyczna metoda ,ale faktycznie od strony wewnętrznej ni piernika dojść i bzyknąc.Lizniesz troszeńke szpacheleczką,psik psik i masz spokój.To nie wiejska metoda,robił tak to blacharz fachowiec.Zgrzać było w fabryce łatwo,ale nie przewidzieli że to może puścić.Taka metode znam :lol: :norty: POzdr PS dorobisz sobie org. lakier w sprayu(35zł) i po strachu.Może coś ci pomogłem?
-
Na 100% moze tak sie dziać-tym bardziej że bunia jest wrazliwa, jezeli ma sie zawieche gitara poczujesz to bardzo.POzdr
-
POpiram Cichy :cool2: Ja zapytałem mojego magika(tylko bunie)czy taki myk zrobiłby dla mnie,odpowiedz krótka była NIE GMERAJ :!: :!: Nie ganie chłopaków że podtuningowali LCM-y,ale wiem ze tej opcji nie opatentował ktos z bavarii. Cichy super sugestia,to samo usłyszałem od mojego mecha Hiszpana.POwiedział tez że wiele mozna jeszcze "ulepszyć" w bunii,zna wiele trików ale nie zrobii na własną odpowiedzialnosc i dla kolegi,bo bede cześciej u niego niz w kiblu. KOledzy posiadający tuning LCM- Bez Urazy.Nie miałem nic na mysli.POzdr
-
Ja bym dalej szukał w temacie rozrusznik,to że go sprawdziłes,przekazniki itp.Albo on sam nie zawsze ma idealny prąd albo w nim coś nie tak.Ja miałem taki cyrk jak opisujesz w MB sprinter,najpierw osiwiałem potem wyłysiałem przez ten problem :mad2: :duh: -i wiesz co było akumlator mierzony na wszystkie sposoby i git ale miał brak prądu rozruchowego-zaznaczam nowizna aku z półki.Załozyłem 2-gi taki sam egz. pyk i włosy odrosły. 1 zmień aku. na próbe :mrgreen: 2 niech ktoś fachura sprawdzi rozrucha-może mu coś pierdołowatego leżeć na duchu. 3 pomierz prad i opór przy rozruszniku samym?? POzdr
-
Jasne kolego że moze ale też nie musi.Propozycja-wymień najpierw wtryski,jezeli potem wywali ci błędy(chociaż wątpie)to przepatrzysz dalej.Zdanie mam takie ze przez te wtrychy pogupiały wszystkie czujki i przepływka,to jest jak z człowiekiem-dobrze pochlasz,boli wątroba jak ciort,pobiorą krew i jak nie powiesz ze wczoraj dałeś czadu powiedzą że masz zapalenie wątroby typu C-100% :mrgreen: To samo w wozie komp sam teraz nie wie co to za mieszanka?POzdr
-
Podłącam się kolego Dajan,wiem że moze to być dolot,ale mógłbyś sprecyzować które punkty.U mnie kolanka gumowe całe,rury alu też,przy bucie zdarza mu sie puscic chmurke-nie wielgachną.Wydaje mi się też że słysze jakieś posykiwanie przy doładowaniu-jakieś 2500obr.Gdzie jeszcze gmernac za dziurka.POzdr czekam na sugestie?
-
Zawsze pytaja o te dokumenty,sam wiesz Ambi co chcesz od nich.Zrób w ASO i bedziesz happy.Mi ten drugi też znowu chodzi jak chce,porawie go jeszcze raz jak mu odbije,dorobie orginał tu gdzie mieszkam w ASO,no chyba ze wiecej sobie liczą.Zapytam jutro.POzdr i działaj
-
Ja stawiam kolego na napinacz ,masz walnięte łozyskow nim i rolka moze falowac paskiem troche na biki przez co nie równo siedzi na kołach pasowych.troche sie tak pokreci na nich i go zerwie.Przerabiałem ten temat dawno temu.Defekt rolki miałem,200-300 km i sru-po paseczku.Jezeli nie to przyjzyj sie dobrze kółkom pasowym,może ktos wczesniej kombinował cos ze spręzarka i nie jest w idealnej linii z kołem napedowym.Ten pasek pracuje na wysasnych obrotach dlatego nie potrzeba dużego dystansu żeby go trafiło.Możesz miec tulejki w których jest wałek od napinacza wybite i też bedzie całosc pracowała-efekt ten sam-po pasku.Ja stawiam 99% na napnanie paska.Rozbiez i przepatrz,łatwo od spodu samochodu.Dałem ci rysunek ja k to wygląda.POzdr http://realoem.com/bmw/diagrams/k/d/196.png częsci 2,3,5,6,7,to posprawdzaj jak i samą rolke.