
dani3011
Zarejestrowani-
Postów
1 089 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Articles
Treść opublikowana przez dani3011
-
Popieram sugestie Manolito.Zacznij od śrub koła-choc watpie.Prawda jest taka ze najprawdopodobniej coś masz z amorem i zmieniła się wysokość co powoduje takie złudzenie,ale jezeli zadna z tych podstawowych pierdół to ważne jest ustawienie kąta pochylenia i zbieżności.Wystarczy minimalnie przestawiony kąt i na kole będzie to zauważalne.Może poluzowała sie regulacja ale kurde to ciezko sie odkreca i dokręca-ale mozliwe.Zbyt niskie cisnienie w oponie tez może sprawic takie wrazenie.Jak nie podstaowe pierdoły i luzy na zawiasach to proponuje geometrie kompletną.Koszt 100 z ogonkiem.POzdr
-
Nie otwiera wykazu trzeba się zarejstrować-czyli poczytałem :cry: Po co mam się zarejstrowac,zaśmiecac całego neta.POzdr
-
Zapytaj może w MANIE tak jak kolezanka miała zrobione.Nóż widelec będą mieli wałeczek.To tylko podpowiedz,warto zawsze podpytać.MAN ma tego typu pompy,szperałem w necie.Do jakiegoś silnika były montowane.POzdr
-
Pete zwracam honor :modlitwa: :modlitwa: absolutnie,różnica wynosi 25mm,jak ja to policzyłem wczesniej.Licznik przekłamie o 3.9% na prędkosci.Teraz co to wyjdzie :roll2: bo to te przednie gumy 215/55 sa wieksze.Chodzi mi o efekt uboczny-czy dużo to przekłamanie 4% pomiędzy osiami :?: POzdr
-
Kolego masz 200tys z hakiem i martwisz sie o łańcuch.Jezeli chodzi o jakiech dzwięki to troche za szybko.Łańcuch wymienia sie ale jak samochodzik ma jakies pół bańki albo wiecej.Ale jezeli coś daje znac o sobie trzeba to sprawdzić bo przy tym przebiegu to coś nie za wesoło.Ja nie wymieniałem nigdy w zadnej buni,a wiecej MB sprinter też jest na łańcuchu-miałem ponad pół melona nadziarane i nic nie odzywał sie.Nie wiem co trzeba zrobić normalnie eksploatując zeby zdechł łańcuszek.POzdr
-
Bez sprzeczki kolego ale to własnie napisałem tylko bez szczegułów.Baza to baza,ale z mineralnego nie będzie półsyntetyka jeżeli go nie uszlachetnisz dodatkami(komponentami) Mało istotne nie dochodzmy sie o pierdoły i szczególiki.Wazne ze tak się to odbywa i sa takie cyrki.POzdr Jak będziemy sie dochodzic to rzuce sie teraz w ocean i za pare godz. dopłyne do New York.To żarcik oczywiscie ale mieszkam przy samym Atlantyku-dzieli mnie jezdnia.Trzymka
-
Nie wiem kolego czy warto ale wiem ze w Krakowie wgranie nowych parametrów,hamownia to koszt 1600zł i masz gwarancje.Dobrzy fachowcy tam robią, ja osobiscie jak przyjade na wakacje to podciągne troche u nich moc.Możesz tez Big Bena(tak mój mechanior nazywa) podpiąc.Płacisz co miesiac ratke az go spłacisz,wtedy przechodzi na własnosc-różnica jest taka ze ta kość ma uniwersalne parametry dla typu silnika a nie dopracowany do danego egzemplarza silnika.Tą podpinke mozesz spróbowac i jak nie polubisz oddasz,to jest cos jak wynajem ale koszty niewielkie.Słyszałem opinie że zazwyczaj klienci zostaja juz przy kości i spłacają ja do końca.Ja preferuje doranie ustawień indyw.Tak zrobił mój szwagier i zadowolony jest.POzdr
-
Może zanim Nati będzie musiała przetrzepać portfel bedzie MB pienieznej.Daj jej Boze tym razem mini wydatek choć temat smierdzi.POzdr
-
W jednym przypadku srednica jest 643mm, a w drugim 668mm. Nie wiem czy nazwalbym to "prawie idealnie". Róznica dla mnie nie jest ogromna: przód 215/55=666.5,natomiast tył 235/45=681.5 Więc 681.5-666.5=15mm.Nikogo nie mam zamiaru urazic(zwłaszcza przedmówce).Dla mnie osobiscie to nie jest ogrom bo procentowo to nie wiele te 15mm.POzdr
-
A co do oleju 10w-40, to nie koniecznie musi to byc pol-syntetyk. Tutaj za oceanem na przyklad niektore 10w-40 to pelne syntetyki jak np. Mobil1 HM 10w-40 czy Redline 10w-40. Zgadzam sie tez mi się nawinął w hiszpanii 10W40 który był pełnym syntetykiem.Tłumaczyli mi ze liczby swiadcza tylko o gestosci i lepkości oleju a za miano pół czy syntetyk odpowiadaja dodatki uszlachetniajace.POzdr
-
Popieram Manolito,objawy typowe dla pompki w baku.Daj znać bo ciekawe to zagadnienie.POzdr
-
Napisz kolego co tak na prawde zgrzytało czy syczało w twojej bunii.POzdr
-
Kolerzanko Nati jak tam twój TDSik,dzisiaj jest 7.04 więc mechanior ma zbadać twoją bunie.Napisz nam jak cos dowiesz sie. POzdr i powodzonka
-
Kolego na 100% pewien nie jestem ale tego typu pompa(TDS) chyba jest zastosowana w marce MAN-cieżarówki.Mógłbys tam zapytac,tak nawiasem może to byc koszt ładny-nie lepiej poszukać używki pewnej.POzdr CYTAT y forum Jestem nieszczęsną posiadaczką BMW E39 525TDS. Mam wielki problem. samochód mam od 2 miesięcy, najpierw poszła pompa wtryskowa potem silnik. Został kupiony inny. Wszystko było ok silnik chodził super, ale potem znowu zaczęły się schody z pompą. Po 3 regeneracji pompy (poprawkach) została wrzucona głowiczka od mana. Pompa nie została wyregulowana więc samochód wrócił do domu
-
CYTAT: a ja mam takie pytanie mam akurat opony na tył 235/45/17 a na przód 215/55/17 czy na tym sie pojezdzi ? Da sie na tym jeżdzić bo z wysokością jest prawie idealnie,tylko nie dziwnie jeżdzi ci sie na takiej kombinacji :?: Troche wąskie masz jak na przód te 215,ale :?: to moja sugestia bo ja nie lubie eksperymentów.POzdr i bez urazy
-
Z gestoscią płynu prawda jest ze będzie inna objętość ale nie az taka róznica.Najprędzej nie zlazło wszystko z całego układu.Zeby wszystko zeszło,trzeba odpalić wóz przy spuszczaniu,tylko nie przegrzac i wtedy powinno wszystko się wyląc bo będzie w obiegu.Ta wartosc 10.5l jest podana przy zupełnie czystym układzie.Jezeli masz grzanie stan w zbiorniczku to nichaj bunia śmiga.POzdr
-
Ja osobiście też odradzam.Przekłamywanie bedzie niewielkie ale komfort jazdy i wygląd auta-porazka.Ja taki rozmiar miałem swego czasu ale w escorcie.Nie obraz sie ale oszpecisz wóz i męczył będziesz zawieche.Pare groszy więcej i masz preferowane i zalecane ogumienie.POzdr
-
Na zbiorniczku wyrównawczym jest czujnik ilości płynu.Pilnowac trzeba wymiany co dwa lata i jak nie świeci hamulec wtedy zagląda się.Jak by było takie konieczne sprawdzac ilośc płynu to po holere wsadzili go tam :?: -zeby zatrzaski od dolotu powietrza do kabiny urywac :norty: ,nie wsadzili go tam bo bez głupiej potrzeby nie zagląda sie.Nawet w fiat 126p był czujnik stanu płynu hamulcowego :mrgreen: .Koledzy po co te głupie komentarze,logika sama odpowiada na te pytanie. POzdr
-
Mi kolega-dystrybutor olei też walnął ten tekst.To prawda że w obecnej chwili oleje róznia się nie wiele,poza ceną.Wszystko zalezy od pochodzenia tego oleju-czy nie jakaś rozlewnia w stodole.Ja w hiszpanii widziałem wśród olei nasz lotos i ceną nie odbiegał nic od Total,Elf,Bp,Shell,Mobil itd.Więc skoro jest to znaczy że sie sprzedaje.Ja osobiscie do nowego sprintera w polsce lałem zawsze Lotos i przez 7lat i przebieg ok 400tys nic się nie działo.Od wymiany do wymiany.Takze ja wierze,choć do bunii leje 5W40 Total lub Shell.POzdr
-
Jak jezdzisz przewaznie we dwoje przód 2.4-2.5, tył 2.5-2.6.Jeżeli bardziej obciązony górne wartosci obowiązkowo.Ja mam osobiscie 17tki,ale kolega mechanior w M-ce ma 18tki i takie wartości.Na to wpływa wiele czynników,gdzie jezdzisz,ile osób,jakie dystanse.Na szybkie i długie trasy lepiej więcej dmuchnąć.Na dziurach troszke niższe bo lepiej amortyzuje ale z drugiej strony jak bekniesz w dziure prędzej masz bułke.Dopasuj sam ale nie niższe niz 2.5. POzdr
-
Jak miał byś jakieś pojęcie o zasadzie funkcjonowania forum (regulamin) to byś wiedział że nie powinno się pisać tego co już zostało napisane a w pierwszej kolejności szuka się rozwiązania w napisanych już postach. Pozdrawiam Ja też popieram kolege :cool2: ,jeżeli temat istnieje trzeba poszukać.Zasmiecac forum mozna do czasu.Jak mam pytanko najpierw przeszukuje po kluczowych słowach.Dojdzie do tego że nic konkretnego nie znajdziemy bo będzie jeden burdel :duh: .Ale nie jestem admin wiec to tylko grzeczna prosba. :norty: POzdr
-
Nie wiem czy wszystkie e39 miały trakcje.Moja 525d ma ten bajer,pomaga bardzo na mokrej nawierzchni,śliskiej.Swego razu moja zona wyłączyła nie wiedzac co to jest,ładnie ją obróciło na zakręcie przy około 80km/h.Była zdziwiona na amen.Ja też spróbowałem i potwierdzam,lekko mokra nawierzchnia,łuk drogi,opony mogą być dobre a bunia przy moich 177KM zagłupieje driftem tak że mozna wydzwonic.Dobra rzecz.POzdr
-
Do przedmówcy-tylko kolego nie urazaj sie i niesplój mnie za chwile. Jezdze po miescie i nie jak dziadek,moja 5252d na takim rajdzie i z klimą pali około 9l,jeszcze do tej pory nie przekroczyła mi tej wartości(3latka+)Jak dołoże do tego miejskiego rajdu 20 km do domu,po zaparkowaniu mam wartosć od7.8-8.2l.Więc wydaje mi sie ze to fajne wartości.Chwali sie diesle bo są trwalsze w perspektywie.Nie obraz sie ale za darmo to nawet w pysk dac nie chcą-tyczy się LPG.Gaz tanszy ale gniazda zaworów tak czy inaczej do roboty nie długo.W bunie też moge wlac czerwony dopalacz-jest czystrzy niz ON,tańszy od ON i nawet tu gdzie mieszkam mogę w nim pływac ale..... tutaj sam sobie odpowiedz.Ja wiem czerwona wacha-wtryski, pompa, turbina i mandat,złamane serce ze prześcignąłem konstruktorów BMW. POzdr i nie chciałem urazić posiadaczy(kolegów)podtlenku LPG. PS kazdy orze jak może.
-
No właśnie nie mam pojęcia czy ten kawał przejdzie.Nie chodzi mi o zyskanie cos na mocy,raczej na wybraniu dobrej uzywki.Z 3.0 mogę pogrymasic i wymontują z dzwońców przy mnie natomiast do 2.5d jak na krtki w PRL-u.Jeżeli ktos bracia czai ten temat czekam na sugestie.POzdr wszystkich
-
Sprezara bez gazu albo znikomej ilości i tak zaskoczy bo za to odpowiada sprzęgło elektromagnetyk.Też stawiam na mało gaziorka albo stracił swoje własciwosci-wiek swój.Na tą ciecz duży wpływ ma zima,nie wiadomo kiedy był przebijany.Z praktyki wiem ze czarodzieje u nas oszukują na jakosci i parametrach zarazem gazu.Jak przebiłem gaz w hiszpanii w swojej bunii to prawie szron wylazł na nawiewie-moze kwestia klimatu?W polsce mnie czarowali,prosty rachunek w ojczyznie zapłaciłem 160zł,a w hiszpanii 70euro.A zaznacze że nie ma jakichś róznic cenowych w naprawch i czesciach-ogromnych.POzdr