spikepool

sprawdzić czy nie jest krzywy jeśli dobrze rozumiem? no nie dam ręki uciąć że to teraz się stało znam za krótko to auto. Co może grozić jeśli jeździ się z krzywym amorem lub ewentualnie zwrotnicą ?

Witam, otóż mam taki problem. Na parkingu w Belgii gdzie się obecnie znajduje ktoś nie uprzejmie potraktował moje prawe przednie koło. Po uderzeniu zbieżność uciekła dość poważnie prawe koło wystawało kilka dobrych stopni poza obrys auta, jakbym miał skręconą kierownicę o 1/4 obrotu, i z takim położeniem kierownicy auto jeździło prosto. Mechanik ustawił zbieżność i auto prowadzi sie jak poprzednio. Niestety znalazł jeszcze jeden problem. W miejscy gdzie łączy się zwrotnica z amortyzatorem z prawej strony jest mało miejsca przy kole, natomiast z drugiej jest odpowiedni odstęp (bazuje tylko na tym co on powiedział i co widziałem) zalecił wymianę zwrotnicy. Dodam tylko, że auto jeździ jak kiedyś, mam ją niecały miesiąc i może kupiłem ze skrzywioną zwrotnicą. Czy istnieje jakieś ryzyko jazdy z takim defektem? z Polski do Belgii przejechałem bez problemowo, zero ściągania czy innych dziwnych rzeczy, obecnie jest jak kiedyś. Proszę o jakąś poradę, czy zwrotnice są jakimś słabszym punktem naszych bawarek ? czy mogła ucierpieć zwrotnica przy stłuczce parkingowej (obtarta felga i minimalna wgniotka na błotniku, niewiadoma siła uderzenia) dzięki za pomoc

saverider dziękuję Ci za twój opis, pomógł mi on odpalić auto a jestem w Belgii. pozdrawiam

możesz sprawdzić stan pierścienia uszczelniającego przy turbinie często tam jest nieszczelność. Możesz sprawdzić też jak wygląda zawór EGR, ja kiedyś tak miałem jak tym i okazało się że EGR był cały zabrudzony i nie otwierał się wcale po wyczyszczeniu moc była ze mną.

Witam, prośba o rozkodowanie mojego nowego nabytku: WBAAP71080EM04672 Dziękuje

powiem Ci, że te twoje ceny to trochę małe są jeśli chodzi o części. Rozglądałem się po allegro narazie tylko i ceny są o wiele wyższe. No chyba, że wiesz gdzie są części w cenie jak podajesz to z chęcią pojadę kupię :)

wiesz co nie wiem czy go będę robił, czy sprzedam tak jak stoi, dziś patrzyłem rozbitki w gorszym stanie na allegro sprzedawały się w całkiem niezłej kwocie. Wszystko zależy ile dostanę z AC. A szacunkowo ile może kosztować taka naprawa, przyjmując, że podłużnice nie są zmasakrowane? Chodzi mi o robociznę?

Witam, może pytanie mam zadzieję że dobry dział. Otóż wczoraj wyrosło mi na poboczu w rowie drzewo i moje auto wygląda tak. Poradźcie co robić teraz, będę brał odszkodowanie z AC, co wybrać kasę czy bezgotówkową transakcję, jeżeli to w ogóle da się ją naprawić. Szczeliny między błotnikiem a drzwiami wyglądają przyzwoicie, nic nie zaszło na siebie, dlatego myślę, że i może podłużnice będą ok. Skrzynia jest zblokowana, pręży bardzo, ale może to kwestia oberwanej poduszki, sprzęgło da się wcisnąć. Polecacie jakiś dobry warsztat w Zgierzu, Łodzi który ogarnia beemkę ? http://desmond.imageshack.us/Himg840/scaled.php?server=840&filename=img042cd.jpg&xsize=640&ysize=640 http://desmond.imageshack.us/Himg842/scaled.php?server=842&filename=img048r.jpg&xsize=640&ysize=640 http://desmond.imageshack.us/Himg69/scaled.php?server=69&filename=img052z.jpg&xsize=640&ysize=640

Niby trochę kolego rozjaśniłeś lecz słabo. Sprawny termostat EGR ma zatrzymywać w tym wypadku powietrze z obydwu stron, niby ok, lecz jeśli z jednej strony zatrzymuje a z drugiej nie to co wtedy jest ok czy tylko trochę? czy całkiem do zmiany?

niestety kiepska to rada przynajmniej dla mnie bo tak jak napisałem ja nie mam tego zaworka wcale, więc co może być przyczyną takiej pracy nawiewów? ktoś ma jeszcze jakieś rady?

albo w chwili kiedy znowu nie będzie chciał odpalić :D np. przed pracą rano. Sprawdź jak najszybciej kolego, bo nikt nie da Ci gwarancji, że przy następnym odpalaniu znowu nie wystąpi ten problem, a po co być niemile zaskoczonym.

odświeżę.....pomoże ktoś ?

wydaje mi się, że nie powinien przepuszczać od strony gumowego węża jak jest zimny

witam, przepraszam, że dokonam małej ekshumacji trupa, lecz mam podobny problem a nie będę zakładał nowego wątku. W moim autku (320d) kiedyś był problem z grzaniem, jechałem nawet po 140 km/h i leciało zimne. Podjechałem do mechanika znajomego, stwierdził albo elektrozaworek lub nagrzewnica zamulona. Zacząłem od wywalenia elektrozaworu i połączeniu jego węży, w celu wyeliminowania problemu. Przez jakiś czas było wszystko ok, teraz zrobiło się tak, że na nogi leci ciepłe i na szybę też lecz na twarz leci lodowate, czasem tylko poczuć jakiś delikatny powiew ciepła. Niby sprawa prosta do wymiany elektrozawór.....gdybym miał go. Co może być przyczyną takiego zachowania. Powinno być tak, że nie ma możliwości regulacji temperatury tylko leci cały czas gorące na maksa w stronę którą ustawie nawiew. Dzięki za pomocne rady, bo trochę denerwujące jest takie zachowanie, a czeka mnie długa trasa więc sami rozumiecie, nogi spocone a na twarzy szron :D ...

podejrzewam kolego, że masz dużo więcej niż 30 tyś cofnięty licznik nikt by się nie bawił w cofanie tak mało-nie opłacalne. Ustal to dla pewności. I pozostaje jeszcze to co napisał bruździak, musisz jeszcze udowodnić, że sprzedający cofnął lub wiedział o cofniętym liczniku. Zawsze może się wykręcać tym, że nie on nie cofnął, nie wiedział, to będzie ciąganie jeszcze poprzedniego właściciela. Istotną informacją może być to ile km na umowie ma facet od którego kupowałeś auto, jak on kupował auto, jeżeli cokolwiek jest tam napisane. Podejrzewam, że bez jakiegoś rzeczoznawcy się nie obędzie pewnie kilku dla pewności. Za wszystko musisz płacić ze swoich pieniędzy, potem ewentualnie dochodzenie roszczeń w celu zwrotu poniesionych kosztów. Dobrym rozwiązaniem byłoby zasięgnąć rady jakiegoś prawnika który jest obeznany w dziedzinie motoryzacji, powie Ci czy masz jakieś szanse na wygraną.Niestety tego typu sprawy są ciężkie, lecz życzę powodzenia.

podejrzewam kolego, że masz dużo więcej niż 30 tyś cofnięty licznik nikt by się nie bawił w cofanie tak mało-nie opłacalne. Ustal to dla pewności. I pozostaje jeszcze to co napisał bruździak, musisz jeszcze udowodnić, że sprzedający cofnął lub wiedział o cofniętym liczniku. Zawsze może się wykręcać tym, że nie on nie cofnął, nie wiedział, to będzie ciąganie jeszcze poprzedniego właściciela. Istotną informacją może być to ile km na umowie ma facet od którego kupowałeś auto, jak on kupował auto, jeżeli cokolwiek jest tam napisane. Podejrzewam, że bez jakiegoś rzeczoznawcy się nie obędzie pewnie kilku dla pewności. Za wszystko musisz płacić ze swoich pieniędzy, potem ewentualnie dochodzenie roszczeń w celu zwrotu poniesionych kosztów. Dobrym rozwiązaniem byłoby zasięgnąć rady jakiegoś prawnika który jest obeznany w dziedzinie motoryzacji, powie Ci czy masz jakieś szanse na wygraną.Niestety tego typu sprawy są ciężkie, lecz życzę powodzenia.

z tego co pamiętam to regeneracja około 500 zł/sztuka nowy ponad 1000, nie wiem jak z gwarancją. W używane można by się pobawić tylko pod warunkiem, że można zmierzyć ich korekcje jeszcze w starym aucie lub nie będzie problemu z ich oddaniem. Wtedy wkładasz do swojego auta i patrzysz czy są sprawne, sytuacja, najbardziej jest opłacalna jak wymianę robisz samemu, ponieważ płacić w nieskończoność za wymianę mija się z celem.

u mnie też tuleja pływająca skrzypiała, można sprawdzić to przez wstrzyknięcie do niej oleju, jak przestanie to do wymiany

ja zawsze używam takich mniej więcej: http://allegro.pl/sciagacz-sciagacze-do-sprezyn-380mm-380-mm-i2007021682.html chociaż jak widzę są i dużo ciekawsze i lepsze :) http://allegro.pl/sciagacz-sprezyn-mcperson-1t-nowy-model-i1983075835.html tak na marginesie, ostatnio zmieniałem u siebie amory i jak skończyłem to stwierdziłem, że się nie opłaca na tym zaoszczędzić i robić samemu :) ja nie miałem jakiejś wielkiej wprawy i trochę przez to kombinacji aby porządnie ścisnąć sprężynę. I pamiętaj, że amorki warto wymienić razem z łożyskiem mc persona, tym na górze, szkoda by było za krótki czas rozbierać kolumnę ponownie z powodu łożyska.

ja tylko podpowiem, że czujnik ten znajduje się pod zderzakiem przednim od strony kierowcy, jest wpinany w taki zatrzask, wygląda tak: http://www.bmw.ewor.pl/miniaturki/2083.jpg

tandolf jak zwykle tajemniczy :8) w 314 wadliwa jest obudowa która z czasem uszkadza wkład przepływomierza, więc zabieg który chcesz przeprowadzić jest bez sensu

Witam, mam problem z disem, jeden z forumowiczów był tak uprzejmy i skonfigurował mi ją lecz niestety teraz coś się przestawiło. Nie przechodzi apitestu, i ma problem z połączeniem z głowicą, jeżeli dobrze rozumiem. I najważneijsze, gdy naciskam guzik connection setup, w celu sprawdzenia, może tam nie połączona jest głowica, klawisz wciska się, na ułamek sekundy pojawia się klepsydra zamiast kursora lecz nie pojawia się karta z ustawieniami, mogę wciskać i kilka razy lecz nic się nie dzieje, czym to może być spowodowane?

Na początek najpierw dobrze zainstaluj np. INPĘ - viewtopic.php?f=97&t=74640 Potem spróbuj podłączyć się do auta i zobacz jakie są błędy.. Gniazdo masz pod kierownicą, z lewej strony, bliżej drzwi. http://e39.pl/wp-content/uploads/2011/05/zlacze.jpg lub okrągłe po lewej stronie pod maską. Ewentualnie deko wyżej, jak webasto lub podgrzewacz elektryczny w dieslu.

ja ci powiem kolego, że kiedyś miałem zupełnie inny przypadek w zupełnie innym aucie, lecz chodzi o sam fakt nie odpuszczania w jakiejkolwiek sytuacji. ? U mnie było tak, że właściciel warsztatu miał ubezpieczenie, po 2 miesiącach od złożenia zgłoszenia szkody okazało się, że jednak nie jest ubezpieczony od mojego przypadku. Przycisnąłem go, postraszyłem drogą sądową i we własnym zakresie naprawił usterkę. Możesz też, udać się do rzecznika praw konsumenta, powinien wystąpić w twoim imieniu i napisać dość fajne urzędowe pismo, ja tak zrobiłem i koleś zmiękł po otrzymaniu pisma. Nie odpuszczaj, powodzenia !!

taa a mówią "fachowiec" to brzmi dumnie, niestety nie zawsze kto naprawia auta to fachowiec, czasem zwykły partacz....