do wymiany termostatu nie jest Ci potrzebny kanał. Wszystko robisz z góry Robisz to mniej więcej tak: -spuszczasz płyn z układu -odkręcasz te metalowe węże co idą do chłodniczki spalin 4 śruby imbusowe -potem odkręcasz samą chłodnicę 4 śruby na klucz 13 -odkręcasz termostat, pierwszym razem odkręciłem jeszcze mocowania chłodniczki spalin łatwiejsze dojście do śrub termostatu, ale drugim razem deko więcej gimnastyki i odkręcisz bez tego o zdjęciu plastików nie mówiłem bo to oczywiste, ja jeszcze wyjmowałem cały wiatrak z tymi klapkami na podciśnienie, więcej miejsca jest, w sumie to jest wsuwane tylko i trzeba odłączyć kostkę zasilającą. Jak coś źle napisałem albo za mało to proszę mnie poprawić pisałem z głowy, czyli z niczego :)