Pemek

http://images84.fotosik.pl/22/a7914a14fadbc56bgen.jpg Dzięki Koledzy za wszystkie gratulacje. Żona wyciągnęła mnie na zakupy, dlatego nie odpisywałem na bieżąco. Jedyna fotka jaką mam na telefonie "z drogi", ale za niedługo będzie więcej. Odpowiadając na pytanie, to z żadnym innym autem jej nie porównywałem. Wiedziałem, że to musi być BMW. Może miałem okres, kiedy wchodził nowy GS, konkretnie 350 AWD, ale po dokładniejszym oglądnięciu środka uważam, że jeszcze sporo muszą się nauczyć. Bo jeździ całkiem przyjemnie. A6 też jechałem, 3.0 TFSI, ale wizualnie jakoś do mnie nie przemawiał. Całe auto sprawdziłem miernikiem grubości lakieru, wszędzie na zewnątrz jest 120-140um. Gruby lakier, może dlatego, że indyvidual, nie wiem. Ale w Hondzie Accord miałem 80-110, a żona w Ravce ma miejscami nawet 70um. Może będzie się mniej rysował....

Wreszcie, po 2ch latach marzenia o takim samochodzie, stałem się szczęśliwym posiadaczem F10tki. Auto odebrałem bezpośrednio u dealera w Niemczech, z programu Premium Selection, mam 2 lata gwaracji, a przebieg w momencie odbioru auta to 7900km, produkcja 03/2012. Co ciekawe, jestem pierwszym właścicielem, auto cały czas czas było na stanie fabryki w Monachium. Zdjęcia postaram się jakieś wrzucić. Z wyposażenia ma właściwie wszystko, co sam bym zamówił: AD skóra Merino grafit soft close komfotowy dostęp podgrzewana kiera i wszystkie siedzenia sportowy automat automat tylna klapa wszystkie kamery szyberdach klima 4-stefowa tempomat stop-go head-up ostrzeżenie przed pojazdem w martwym punkcie odczyt znaków z dozwoloną prędkością podsufitka z alcantary, antracyt HiFi Pro Navi Pro M-pakiet i wiele innych dupsów Gdybym zamawiał osobiście, dołożyłbym górę deski w skórze, i wentylacje foteli, a zrezygnował z kilku mniej potrzebnych dla mnie elementów.

Wreszcie, po 2ch latach marzeń i rozmyślań, mogłem wziąć udział w ankiecie :P 550i xDrive

Dzięki! Żeby nie zaśmiecać tego wątku, tak na szybko, powiem tylko tyle, że wczoraj nadawało się do zdjęć, dziś jest brudne a pogoda nie zachęca do mycia. Założę osobny wątek w galerii, i wrzucę parę fotek na szybko. Ale kolor indyvidual, Estoril Blau II, niczym nie różni się od Monte Carlo Blau z M5 ( stały obok siebie na parkingu u dealera ). Z M-pakietem wygląda prawie jak M5 :norty:

Wczoraj odebrałem auto, bezpośrednio u dealera w Niemczech, z PS 2012, 550i xDrive. Mam grafitową skórę merino. Pierwsze odczucia są takie, że wcale nie jest taka delikatna. Powiedziałbym wręcz, że jest dosyć twarda i nie wydaje mi się, żeby miała być podatna na uszkodzenia. Ale może "rozmięknie" w trakcie użytkowania... Za to zapach i odczucia dotykowe są obłędne :cool2: Na razie jestem w takim szoku, że nie wychodzę z garażu. Wczorajsza droga na czasowych tablicach ( 1000 km ) to była frajda, której długo nie zapomnę...to auto po prostu nie jeździ a lata! Średnie spalanie z całej trasy to 12,0 l/100km.

Chciałbym zapytać o skórę indyvidual z merynosów. To, że jest mięciutka to zauważyłem, interesuje mnie bardziej jak jest z wytrzymałością. Prawdopodobnie, będę miał kolor grafitowy. Liczę, że jest w 100% naturalna :roll:

Od początku zeszłorocznego sezonu letniego jeżdżę Accordem na oponach ContiSportContact 5. W jednym zdaniu określiłeś ją bardzo dokładnie, i mogę się pod tym podpisać. Guma jest dosyć miękka, przez co trzyma jak przyklejona ale zużycie zapewne będzie szybsze. Obecnie mam 6mm. Zarówno na suchym jak i mokrym doskonale się sprawdza. Szczególnie na zakrętach, bieżnik ma zewnętrzną stronę tak jakby wzmacnianą. Przyznam się, że zrzuciłem zimówki za wcześnie w tym roku, na początku marca, ale dopóki nie było śniegu, to nawet w ujemnych temperaturach zbliżonych do wartości dwucyfrowej guma sprawdzała się wyśmienicie. No i chyba o to chodzi, żeby mieć dobrą przyczepność, nawet kosztem zużycia. Oczywiście, dla kogoś, kto dużo jeździ, to może starczyłaby na 2 sezony góra.... Co do reszty to się nie wypowiadam, ale oryginalnie miałem założone Yokohamy, i nie wspominam ich zbyt miło. Jedyne co, to wolno się zużywały.

Każdy przypadek należy traktować indywidualnie, ale generalnie wydaje mi się, że im droższy model, tym bardziej opłaca się PS.

Też odniosłem takie wrażenie...

Pierwsze słyszę, że w wersji x-drive jest sztywniejsze zawieszenie. Jest takie jak w każdej 5tce, a dodtkowo właśnie NIE MOŻNA zamówić do x-drive sportowego, obniżonego zawiasu. Wydaje mi się, że właśnie różnica w Twoich odczuciach wynika z tego, że pierwsze auto którym jechałeś było wyposażone w DDC lub AD, a to drugie po prostu tego nie miało... Różnica jest odczuwalna, nawet bardzo. Standardowe zawieszenie nie jest jakoś wielce komfortowe. Przy DDC masz możliwość regulacji, a przy AD korekcję przechyłów nadwozia i tryb Comfort, który jest już prawie poduszkowcem :D

Dokładnie mogę się podpisać pod wypowiedzią Przedmówcy. Fajnie to on jeździ w Z4, ale mam tam bodajże 340KM no i masa zupełnie inna. Nawet w salonie powiedzieli mi, że robili jakieś próby, i za każdym razem 530i wypadała lepiej niż 535i. Może ta wersja 320KM, która pewnie wejdzie po lifcie F10 będzie bardziej żwawa... Z moich doświadczeń, nie za wielkich, wynika, że tak na prawdę dobrze, to jeździ silnik V8 4,4 litra. I jak brać benzynę, to najlepiej taki motor. W silnikach diesel'a jest dużo większy wybór na plus.

Serdeczne dzięki! :cool2:

Skoro z dwóch aut potrafią zrobić jedno, to zmiana F10 w F11 to chyba bułka z masłem..?

Hmmmm... No to koledzy jak to jest z tymi językami, ale w F10? Mam na oku taką jedną sztukę, produkcja 10.2011. Odpłatnie zmienić soft w Polsce to też nie jest problem dla mnie, pytam z ciekawości.

Czy jest możliwa zmiana wersji językowej z niemieckiej na polską? Pytam czysto teoretycznie, ale gdybym przywiózł auto z Niemiec i chciał mieć polskie menu...?

Ach, po co się rozdrabniać, 550i lub 550d. :D

Masz na myśli napęd hybrydowy? Rozwiń myśl, jeśli mogę prosić. Oczywiście życzę miłego użytkowania samochodu. :cool2:

Jeśli nie chcesz iść do gabinetu, to są teraz takie gotowe opatrunki do nabycia w aptece. Samemu się zakłada. Pomogłem?

deja vu :duh:

N (od neutral) czyli luz, służy do dłuższego postoju, przepchnięcia lub holowania samochodu. W żadnym wypadku nie powinno się wrzucać luzu podczas jazdy. Na luzie ciśnienie oleju w automacie spada do wartości spoczynkowej, pogarsza się smarowanie, i grozi jego uszkodzeniem. Włączanie N w czasie krótkich postojów, np. na światłach, nie ma sensu. Dla skrzyni znacznie zdrowsze jest „przytrzymywanie” auta hamulcem. Z holowaniem też trzeba uważać, w większości automatów dystans holowania jest ograniczony do kilkudziesięciu kilometrów z bardzo niską prędkością, a niektórych aut nie wolno holować wcale. A poza tym, to jest OT...

Miałem kiedyś ten pierwszy z wymienionych, w takim większym formacie, do zamontowania pod fotelem kierowcy lub pasażera, na takich gumkach z haczykami. Dobrze, że przypomniałeś mi o tym, to sobie go znowu zamówię :D Zapach długo się utrzymywał, chyba z pół roku go tam trzymałem. Pozostałych środków nie znam.

Paski są na zewnątrz na klamkach. Przy ambiencie lub przy komfortowym dostępie.

W którymś tam wątku pisałem, iż na jednej z imprez organizowanych przez BMW, dane mi było przejechać się po kolei, przesiadając się z jednego auta do drugiego 530d->528i->525d. Porównanie bezpośrednie było. W dokładnie takiej kolejności jak jeździłem, bym je uszeregował. Jeśli chodzi o motor oczywiście...

Reasumując, ta wypowiedź powinna tak na prawdę zamknąć cały ten temat.

Też polecałbym coś zaczynającego się na 5W. Te oleje 0W są już bardzo rzadkie. Niby spalanie troszkę niższe, bo opory silnika są mniejsze, ale więcej oleju się spali przy tym. Tak dla przykładu, to do nowego Lexa GS, zalecają 0W-20... Ja do mojego Accorda leję 5W-30 Shell Helix Ultra AM-L. W razie czego zawsze na stacji Shella go dostaniesz ( pomijam, że pali mi go 1l / ok. 3500km ). Ale charakterystyka motoru jest dość podobna - oba są bez turbo. Bardzo dobre zdanie słyszałem też właśnie o Motulu, o Valvoline, o Fuchs'ie... ale ile osób tyle opinii. Na pewno nie trzymałbym się kurczowo tego Castrola, wcale nie jest taki wspaniały.