http://images82.fotosik.pl/22/587b8acba83f18b3gen.jpg Tak, to te dwie trójkątne puszki plastikowe blisko podszybia. Osłonę silnika po prostu ciągniesz w górę, jest na 6-ciu bolcach, zaczynasz od przodu maski. Potem luzujesz śrubokrętem te metalowe śruby na obejmach, żeby zdjąć ten gumowy kołnierz z górnej części obudowy filtra. Następnie wypinasz wtyczkę z przepływomierza powietrza, który tkwi obudowie filtra ( to tam, gdzie widać takie żółte kabelki przy lewym filtrze powietrza ). Pozostaje odkręcić kilka śrub, które łączą górą i dolną część obudowy filtra, i jesteś w ogródku i witasz się z gąską :D Oryginalnie miałem założone filtry MAHLE, i takie też kupuję. Mam już 2 szt. w domu, bo jestem przed wymianą. Prawy i lewy mają osobne symbole, są lustrzanymi odbiciami: LX 1684/5 oraz LX 1685/5. BMW robi wymianę co drugą wymianę oleju, czyli wychodzi co 50-60 tys. km. Jak dla mnie za rzadko. Ja pierwszy raz zmieniłem po 20 tys.km. Były dosyć czyste. Teraz chcę zmienić po 25 tys.km. czyli przy ok.45 tys km przebiegu. Piszesz, że te puszki są małe, to zobacz że sam filtr zajmuje dużo mniej miejsca niż cała powierzchnia puszki :roll: chyba około połowę, czyli jeszcze mniej niż się wydaje z zewnątrz. http://images69.fotosik.pl/773/91ff1c30b5b39766med.jpg