Skocz do zawartości

JohnnyBravo

Zasłużeni forumowicze
  • Postów

    1 370
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez JohnnyBravo

  1. Według mnie opony marek premium są tak projektrowane aby były na odpowiednio wysokim poziomie we wszystkich kategoriach takich jak: prowadzenie na suchym/mokrym/ na śniegu, hałaśliwość, ścieralność itp. Opony tańszych marek jak sava, dayton, dębica itp. często są słabsze w jakichś kategoriach, ale np ich "toporny" bieżnik może się świetnie sprawować w głębokim śniegu, kosztem np hałaśliwości na suchym. W chwili obecnej mam od dwóch zim michelin alpin a4 (dość drogie oponki), wcześniej 4 zimy miałem sava eskimo (dość tanie) i przyznam że różnic wielkich nie odczuwam. Savy miały więcej do roboty bo auto było pozbawione esp, asr itp, a mimo to nigdy nie miałem nieprzewidzianego poślizgu :cool2:
  2. Wydaje mi się że będą bardzo dobre dla Twoich potrzeb. Przez kilka zim miałem u siebie w mercedesie 124 coupe opony w tym rozmiarze sava eskimo (bardzo podobny bierznik) i świetnie się sprawowały :cool2: ciche, komfortowe i znakomite na śniegu (co było bardzo istotne w tylnonapędowym aucie bez systemów trakcji)
  3. eh i znowu znajdujecie najtańsze egzemplarze i się na nich znęcacie :roll: obawiam się że trzeba liczyć siły na zamiary
  4. Jeżeli chcesz zakupić razem z felgami to radziłbym zestaw 15" z oponami 195/65/15 (rozmiar możesz sprawdzić w instrukcji obsługi lub na tabliczce w aucie - aby być 100% pewny że będą pasowały do Twojej wersji silnikowej). Koła 15 cali według mnie mają same zalety: wygodniej się jedzie, auto jest mniej podatne na koleiny, auto może ciut mniej spalać i troszkę lepiej jechać, trudniej uszkodzić taką oponę (tyczy się to również felg) opony są jakieś 30-40% tańsze, można również znaleść alu w rozsądnej cenie. Wspomniałeś że mieszkasz w górach więc węższa opona według starej szkoły lepiej się nada (większy nacisk na cm2). Raczej sugerowałbym nowe opony, chyba że udałoby Ci się znaleść roczny zestaw w rozsądnej cenie (guma się starzeje i w przypadku zimówek jest to bardzo istotne). Nowe nalewki wiele osób chwali, wydaje mi się że na śnieg będą super, ale na suche czy mokre trasy już średnio
  5. Wejdź na tę stronę: http://www.realoem.com/bmw/select.do wpisz swój nr vin i będziesz miał możliwość przeglądania wszystkich częśći które zostały zastosowane bądź mogły być (opcjonalnie) w Twoim egzemplarzu. Znajdziesz tam poszczególne kategorie. Interesująca Cię zaślepka powinna być w wyposażenie pojazdu/wyposażenie wnętrza górne. Do mojego sedana taki pilot był w lusterku i znalazłem go w kategorii wyposażenie pojazdu/wyposażenie i doposażenie :cool2: więc może tam Oczywiście powinni Ci to znaleść w ASO, ale obawiam się że taka zaślepka to koszt ok 30zł i po prostu Cie oleją :cool2: nie będzie sie nikomu chciało szukać....
  6. Eh i znowu cena dwie dychy, a wszyscy oczekują rodzynka... Zwykła stłuczka, na zdjęciach wyklapany zapewne po to aby nim jeździć przed naprawą i tyle. Wielkie mi halo... Chcecie lepszy to szukajcie wśród ofert 30-35tys zł lub u zachodnich sasiadów. Przykro mi ale takiego "cud miód i orzeszki" e46 z 2003 roku w podobnej cenie jak ta z ogłoszenia raczej się nie znajdzie, chyba że przypadkiem :cool2:
  7. Tak. Wynik bardzo zbieżny z moimi, ten sam rocznik i silnik :wink: Można też i tak: yyyy niestety nie wiem jak wkleić filmik.... :) ale jest na nim nagrany BC i mamy takie wartości: dystans od tankowania 102,1km średnia prędkość 62,4 km/h godzina 18:36 temperatura 2 stponie celsjusza spalanie 3,6 l/100km pozostały zasięg 1440km dane autentyczne z mojego BC, zima, opony 205. Udało mi się jechać z takimi wskazaniami przez ok 1,5h :cool2: więc jest to możliwe, ale bardzo trudne i zrobiłem to w ramach testu/ciekawości :wink: :cool2:
  8. MI udało się wykręcić zimą w trasie (ok 400km) wynik na BC 4,0, czyli bez rewelki, ale na stacji wyszło mi 5,18l/100km. Był kawałek autostrady, kilka postojów, mały korek, więc wydaje mi się, że jakby nie było tych "wysysaczy" z baku :D to może udałoby się zejść do 4,7-4,8l/100km. Jednak nie ma się co oszukiwać... taka "jazda" to turlanie się 70-90 wśród ciężarówek, bez wyprzedzania itp. Na codzień takie wyniki są nie do uzyskania - no chyba że ktoś lubi :wink: Mi zazwyczaj w trasie realnie pali ok 5,5-6l/100km na oponach 225 z włączoną klimatyzacją i moim zdaniem jest to świetny wynik jak na 1,5 tonowego klocka :cool2: Wśród diesli mam jedynie porówanie do vw golfa V kolegi, który ma nowszy silnik, 140KM, jest lżejszy o jakieś 150kg, ma węższe opony i realnie pali porównywalnie, a nawet ciut więcej (choć trudno o obiektywną ocenę bo to nie ja nim jeżdżę). Nie ma co narzekać :cool2: i podniecać się że w katalogu podają niższe spalanie. W każdej gazecie, czy programie motoryzacyjnym jak testują auto zawsze wychodzi, że pali więcej i jest to brane za normę.
  9. Jak nie jak tak :8) Nie wiem tylko czy przed liftem była taka możliwość :wink:
  10. Wracając do tematu wątku czyli czy warto kupić e46 z 2002r za 19400zł to przede pwszystkim należy pamiętać, że cena nie jest żadnym wyznacznikiem stanu danego pojazdu. Oczywiście wraz ze wzrostem ceny rośnie prawdopodobieństwo nabycia lepszego auta, natomiast nikt nikomu nie zabroni drogo sprzedać trupa, czy tanio świetnego auta. Poszukiwania bmw zacznij od zapoznania się z katalogami (można znaleść w necie lub nawet za kilka zł kupić na allegro). Poznasz w ten sposób jakie silniki były w danych rocznikach, jakie wyposażenie, tapicerki, jakie zmiany wprowadzono po lifcie itp. Na allegro jest cała masa hybryd np przód nowy tył stary, albo z zewnątrz stary , w środku nowy. Wczoraj widziałem super mega autko w którym fabrycznie było czarne wnętrze, a wymieniono je na beżową skórę. Wszystko byłoby ok gdyby wymieniono kompletną tapicerkę, skończyło się niestety tylko na fotelach, kanapie i boczkach (czyli taki zestaw z allegro). Zapomniano o desce rozdzielczej, dywanach, słupkach :wink: Po poznaniu wiedzy katalogowej, poczytaj wątki na forum o zakupie e46, potem zacznij się rozglądać (allegro, otomoto, polecam również miejscowe portale, czy gazety bo tam można spotkać auta od prywatnych osób). Jak już sobie przez 2-3 tygodnie poświęcisz pół godzinki dziennie na przeglądanie ogłoszeń to na pierwszy rzut oka będziesz odrzucał te słabsze egzemplarze. Moim zdaniem nie jest wcale tak źle jak piszą koledzy wyżej. Ja wytypowałem sobie 3 egzemplarze w promieniu 200km od domu. Pierwszy 320d był pedantycznie zadbany od lakieru po tapicerkę (Jak chciałem wsiąść to właściciel wsadził mi pod nogi dodatkowy dywanik...) mocno się zastanawiałem, jednak odpuściłem. Drugi 320i również był bardzo dobry, jednak to jeszcze nie było to. Trzeci kupiłem w momencie jak właściciel nim podjechał. Od dwóch lat (odpukać) nie miałem jakiejkolwiek awarii i z zakupu jestem bardzo zadowolony. Podsumowując: polecam auta od prywatnych właścicieli, którzy mają autko min 2 lata i potrafią wskazać co w nich wymieniali itp. W takim przypadku często można liczyć na dodatkowe koła na zimę, dywaniki czy inne przydatne dodatki. Odradzam egzemplarze stojące miesiącami na komisach, tam zazwyczaj do wymiany na dzień dobry są opony, hamulce, akumulator, często tłumiki. Nie nastawiaj się na konkretny silnik czy kolor bo to nie salon, jak się trafi to fajnie, ale nic na siłę. Jeżeli chodzi o 318i to pierwotnie również chciałem ten model, jednak wyszło na to że na rynku jest ich bardzo mało i zazwyczaj są to golaski :wink: Jak już dokładniej zapoznałem się z ofertą internetową to brałem pod uwagę modele od 316i/318d po 330i/330d, zarówno coupe, sedany jak i kombi :cool2: ( a nawet inne modele i marki- wszystko zależało od egzemplarza). Powodzenia w zakupie :cool2:
  11. "Tak na koniec się zastanawiam jak można sprzedawać takie auto :?: " Hmm całkiem normalnie. Nie jest producentem, nie daje gwarancji. Auto ma 9 lat, a jego cena to jakieś 12% wartości początkowej. Co w tym dziwnego że ma wady czy niedomagania? Jest stare i tyle... Czarnymi, obniżonymi trójkami na osiemnnastkach, z przyciemą nie jeżdżą zazwyczaj starsi panowie, czy stateczni tatusiowie... Oczywiście można mieć wyższe wymagania, ale do tej kwoty trzebaby dorzucić 10-20tys zł na super zadbanego 330d :roll: P.S. to nie skóra tylko tworzywo sztuczne :wink: chyba że do tego egzemplarza upolowali gigantycznego kameleona :cool2:
  12. 320d z końca 2003 r. sedan, opony 225 Spalanie realne jest zazwyczaj ok 1,5l wyższe niż wskazuje komputer, im wyższe spalanie tym większe przekłamanie. Klimatyzacja czy włączona czy wyłączona wskazania BC są podobne, a wydaje mi się że w przypadku włączonej klimy spalanie wzrasta o jakieś 0,5-0,7l/100km (zgaduję) jednak komputer tego nie uwzględnia. Nie udało mi się nigdy wyjeździć całego baku w mieście bo trwałoby to z dwa miesiące, jednak w trasie zazwyczaj mam wynik na BC pomiędzy 4-4,5l/100km, w praktyce oznacza to 5,5-6l/100km. Jazda normalna/spokojna. oczywiście można się toczyć 70-80 za ciężarówkami i wówczas można wykręcić coś w okolicach 3,3-3,5, czyli realnie pewnie poniżej 5l/100km, ale to już jazda dla ekstremistów :wink: W przypadku mojego egzemplarza wskazania BC są bardzo zbliżone do tych katalogowych czyli 4,5/5,7/7,9 :8)
  13. a mi się podoba i nie widzę nic przeciw temu aby sprawdzić autko - tym bardziej, że już go widziałeś i chyba nic strasznego nie znalazłeś skoro nadal się zastanawiasz. Ja zawsze kupuje oczami, nic nie sprawdzam i nigdy nie żałowałem zakupu, baaa zawsze jestem mega zadowolony. Jak będziesz szukał na siłę dziury w całym, czyli wad w blisko 10 letnim aucie to zawsze je znajdziesz, a auta nie kupisz nigdy... Oczywiście jakbyś szukał np z8 to nie byłoby w tym nic dziwnego, ale bez jaj... to tylko zwykła, pospolita trójka... co za różnica czy zderzak był wymieniony czy nie...
  14. Ok.. materiał używany przez bmw powszechnie (błędnie) nazywany alkantarą... która nawiasem mówiąc po ok 10 latach normalnej eksploatacji standardowo też nie wygląda zbyt pięknie
  15. A mi się podoba, jak na dziesięciolatka wygląda super :cool2: Ta alkantara jest jeszcze bardziej delikatna od mojej plastikowej "skóry" i przy jeździe miejskiej bardzo szybko można ją zeszmacić... że tak nieładnie napisze :8) Co do kierownicy to można sobie gdybać czy przebieg cofany, czy auto jeździło po mieście. Nie wiem jak kierownica wyglądała przed obszyciem, ale w moim odczuciu teraz wygląda fajnie i świeżo. Nie widzę przeciwskazań aby nie oblookać jej na żywo :wink:
  16. 215/45/17 to standardowy rozmiar dla e46 i w takim przypadku wszystko będzie ok :cool2:
  17. Sinest jeżeli autko Ci się podoba to nie widzę przeszkody aby zadzwonić do właściciela, podpytać o kwestie chodzące Ci po głowie i poprosić o komplet aktualnych zdjęć w wysokiej rozdzielczości na meila :wink: Mamy XXI wiek i nie stanowi to przecież problemu. Powodzenia w zakupie :cool2:
  18. hmm piszesz jakby sprzedawca nie odpowiadał na telefony... jakby był 100% bezwypadkowy, cudowny itp. tak jak każdy sobie wyobraża przy blisko 10 letnim aucie używanym klasy budżetowej premium to kosztowałby co najmniej 10000zł więcej - a idealny i tak by nie był :nienie: Fakt... sprzedawca popełnił błąd, bo nie zaznaczył opcji "bezwypadkowy" i tym samym pozbawił się 90% zainteresowanych.. to nic że najprawdopodobniej 95% 9cio letnich bmw 3er miało mniejsze lub większe przygody. Każdy liczy, że to właśnie on znajdzie tę okazję za kwotę nie przekraczającą 10-12% nowego auta. Oczywiście full wypas obowiązkowy, komplet dokumentów, kluczyków, historia serwisowa, faktury od nowości, 2 komplety kół, dywaników, dziadek za kierownicą itp :cool2: a to wszystko w cenie 4-5 ostatnich wizyt w ASO :8) Ludzie zejdźcie na ziemie :duh:
  19. Wiedziałem że znajdzie się dziurę w całym :norty: Niestety obawiam się, że do każdego auta znajdzie się haczyk, do tego z działu giełda również... jednak za taką cenę ja brałbym go od razu ... świetny kolor (jak mój :8) ), rewelacyjne wyposażenie, 2 komplety kół, no czego chcieć więcej ?? :wink: ma nawet nokię :norty: Z tego co widzę brakuje mu jedynie automatu, foteli sportowych i może jeszcze jakichś pierdółek. Trzeba być mega marudą aby narzekać :!: Autko ze Szczecina, więc domniemywam że nikomu nie chce się ruszyć tyłka na oględziny :? Ja mieszkam w Olsztynie czyli ok 200km od stolicy i 160km od Trójmiasta, a i tak wszyscy narzekali że im za daleko.... więc nie zazdroszczę osobom ze Szczecina czy Suwałk chcącym sprzedać auto :wink:
  20. Polecam dostępne w sieci kalkulatory opon :cool2: (np taki: http://www.opony.com.pl/narzedzia/zamienniki-opon/) Nie wiem czy zdajesz sobie z tego sprawę, ale opona 205/40/17 ma średnicę mniejszą o 36,1mm od rozmiaru 205/55/16 -czyli standardowego dla Twojej wersji silnikowej. Wpływa to nie tylko na wygląd auta, ale i na wskazania prędkościomierza, licznika kilometrów, prowadzenie, a także założenie takich opon obniży auto o 18mm :norty: Moim zdaniem nie będzie to dobrze wyglądało, bo całe koła będą malutkie - właśnie taki rozmiar montuje się np w golfie III :wink: P.S. Prawidłowym rozmiarem dla e46 i felgi o szerokości 7 cali jest 205/50/17 :cool2:
  21. Jeżeli auto się podoba to trzeba kupować, a nie na siłę szukać dziury w całym. Po zdjęciach wygląda na bardzo zadbany egzemplarz, wyposażenie całkiem fajne. Cena normalna jak na polski rynek. Kilka zł można utargować na przednie, bądź tylne lampy aby mieć jednolity komplet (można też po prostu spytać bo może sprzedawca ma je w garażu). Jeżeli spełnia Twoje warunki to kupuj. Mi osobiście się podoba i nawet jeżeli był walnięty i porządnie naprawiony to miałbym to w nosie :cool2:
  22. W przypadku ocen aut oferowanych na sprzedaż staram się mieć obiektywne podejście, tzn jak coś zobaczę nie tak to o tym piszę, a kwestia oceny należy do zainteresowanego. Każdy ma swoje wymagania i kryteria. Pamiętajmy jednak, że oceniamy zazwyczaj auta kilku/kilkunastoletnie, gdzie normalną sprawą jest, że miały jakieś wymiany, naprawy itp. Dla mnie nie ma w tym nic nadzwyczajnego, dlatego śmieszą mnie osoby z 20tys zł na auto oczekujące rarytasowego egzemplarza prosto od Helmuta z dywanu :wink: bez jaj, liczmy siły na zamiary :cool2: . Wiele osób z przekąsem i satysfakcją wytyka wady aut w ogłoszeniach (ja to robię tylko wtedy jak sprzedawca wciska ewidentne kity :norty: )
  23. baaaa moim zdaniem jest to bardzo prawdopodobne. Sam jak szukałem auta dla siebie to "bałem się" wstawiać ogłoszenie na forum aby mi nikt nie gwizdnął go z przed nosa :cool2:
  24. JohnnyBravo

    Kupno E46 330D

    Jasna sprawa, że wielu kombinuje :wink: . Mi chodziło o to, że ten model (silnik + napęd x) może generować ogromne koszty napraw i spore koszty serwisu. Przy zakupie warto sprawdzić papiery serwisowe, jednak nic nie zastąpi zdrowego rozsądku przy oględzinach. Wiadomo, że nie ma się co spodziewać cudów po kilkunastoletnim aucie za ułamek ceny nowego, jednak płacić ok 20tys zł po to aby w najbliższych miesiącach dołożyć kolejne 10-15 moim zdaniem mija się z celem. Przykładowo zwykła wymiana amortyzatoró w modelu 330xd pochłonie ok 5000zł, dla porównania w 320d stosując markowe zamienniki można zamknąć się w kwocie ok 1500zł. Komplet opon to także ok 1000zł na korzyść kół 16 calowych, których nie można zastosować w modelach 330 :wink: Dla mnie to bardzo istotne różnice, a to przecież przykłady czysto eksploatacyjne, w koszty napraw wtrysków, turbo, przeniesienia napędy itp. lepiej nie wnikac :wink:
  25. tak nie ma co liczyć bo swoje auto możesz sprzedawać miesiącami (oczywiście życzę Ci szybkiej i owocnej transakcji :cool2: ) Ostatnio sprzedawałem auto ojca... bezwypadkowe, 5 lat u jednego właściciela, garażowane, zadbane, z relatywnie małym przebiegiem, serwisowane z teczką pełną faktur, z dodatkowymi oponami, dywanikami itp. i mimo to pierwszy (i ostatni) poważny zainteresowany znalazł się dopiero po 4 miesiacach wystawiania :roll: jak już zszedłem z ceną do przeciętnych z allegro/otomoto. Na szybką sprzedaż raczej nie ma się co nastawiać :wink: jednak mimo to życzę powodzenia :cool2:
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.