kadenmpwr

Witam. Zastanawiam się nad kupnem i chciałbym poznać opinię Forumowiczów na poniższy dylemat który mnie trapi co lepiej wybrać, oba wzmacniacze marki Audison: wariant 1: używany 4 kanałowy seria LR(wyższy model) mniejsza kasa wariant 2: nówka 4 kanałowy seria SRX(niższy model) większa kasa, 2 lata gwarancji dodam że parametry są do siebie zbliżone różnica jest w zniekształceniach THD na korzyść SRX i w poziomie S/N na korzyść LR. pomożecie :?: :modlitwa: :?:

http://www.realoem.com/bmw/select.do - katalog części http://www.bmw-z1.com/VIN/VINdecode-e.cgi - pojemności układów dane technicze znajdują się na stronie klubu jedynej słusznej marki :D http://www.bmw-klub.pl/samochody/danetech.htm ps w regulaminie którego jako goście jesteśmy zobowiązani przestrzegać jest wpis dotyczący wulgaryzmów :D (radze się zapoznać)

witam. kolego Kozlow wyszukiwarka jest i działa całkiem sprawnie. u góry po środku ekranu masz takie literki FAQ Szukaj Użytkownicy Regulamin Grupy... i tak dalej nakliknij na Szukaj i jazda. dodatkowo wielu rzeczy dowiesz się z postu, który znajuje się o tutaj: http://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?t=4367 . w celu choć minimalnego wprowadzenia Cię w temat to są silnik M40 o pojemnościach 1.6 i 1.8 wielu na nie nażeka bo ciężko dostać coś zadbanego, następnie są silniki z generacji M43 też 1.6 i 1.8 lepsze bo nowsze. różnią się generalnie tym że M40 jest na pasku, a M43 na łańcuchu. oczywiście jest wiecej różnic ale jestem za cienki bolek żeby Ci tłumaczyć. silniki te palić będą około 8 litrów PB. ja mam M43B18 w Touring'u i już klilka razy na trasie zszedłem poniżej 8, ale mam lekką noge i nikomu nic nie musze udowadniać. pozdrawiam i życze udanych łowów. ps cofane liczniki to standart(nie tylko w BMW), możesz jak właściciel nie patrzy wyciągnąć licznik i sprawdzić czy plomba na liczniku nie jest zerwana, ale cwaniacy to nawet plomby mają podrabione :D dozobaczenia na trasie

http://demos.skyw.com/bmw/ witam. jest to link do nieco bardziej rozbudowanej gierki z bmw w roli głównej. oprócz kierowania możemy spróbować się w snowbordingu, kajaku i na rowerku. życze miłych chwil.

hmm audi to tylko volkswagen i tylko volksvagenem zostanie. bawarian cars rulez :8)

przedewszytkim jakieś zadbane, bo jak nie to się zrazisz do marki i nic więcej. jeżeli kolego matiz (18 lat) chcesz szybko pożegnac się z rówieśnikami to bierz duży silnik :twisted: . tak na serio to raczej 4 cylindry będzie "Cie" stac na paliwo i ewentualne koszty napraw, oraz ubezpieczenie.

otwórz maske, odepnij materiał wygłuszający spod emblematu, weż do ręki np mały imbus lub zagięty drucik w kształt imbusa, włóż w te gumki i lekko puknij najpierw jeden potem drugi, powinienieś zobaczyć że emblemat zaczyna Ci się unosić, dalej już droga prosta powtarzaj aż do wyciągnięcia emblematu, potem oczyść syf spod starego emblematu a nowy wciśniej w miejsce starego i po krzyku.

hmm zlot w toronto. no normalnie z taką nakleją to będziesz miał w is ze 50 km wiecej czyli tak ze 190 jeżeli żadne nie padły wcześniej :twisted:

ok dzięki za odpowiedź. muszę się tematem zainteresować bo jeszcze raz mam za wiek +30% a potem to już normalnie. a różnica jest znaczna 475, a 1109 (czy jakoś tak) to sporo.

zdrowo przylutował. komentarz jest jednoznaczny za duża prędkość i tyle, sam sobie jest winien.

21 szczęśliwe oczko :twisted:

a jak to jest dalej :?: teraz mam 30% zniżki ale że wiek poniżej 25 to +30% zwyżka. użyczam tacie auto (na podstawie umowy notarialnej na okres 5 lat) który ma wszystkie zniżki i na kogo jest kupiona polisa na mnie czy tate. następnie mija okres 5 lat i co czy przez te 5 lat uzbieram zniżke dla siebie czy będe miał nadal 30% zniżki :?:

odpowiadając na postawione pytanie: najtańsze konie mechaniczne są w wadze auta. wywal wszystko co zbędne: audio, zapasówke, tylnią kanape, fotel pasażera, całe wygłuszenie. te wszystkie zbędne rzeczy to tak około 150kg. użtkowość auta nieco spadnie ale żaden ptaszek ze stajni Pana Adama o podobnej mocy nie podskoczy :twisted:

a może wystarczy zwykły czarny guzik, nitka i igła. mam tak w 2 aucie bo orginalny ogranicznik odpadł, to w ramach zamiennika przyszyłem w jego miejsce guzik, działa to już jakieś 3 lata i nie narzekam nawet o tym nie myśle.

gdzieś coś czytałem na naszym forum że to może być kwestia oleju lub jego braku w dyfrze. może trzeba wymienić (okresowo), tudzież dolać (tzn wymienić bo dolewka to chyba nie ma sensu) bo wyciekł.

przeprowadź się :twisted: gdzieś gdzie kolejny pan sąsiad mechanik będzie miał pojęcie jakieś o marce na temat której się wypowiada. skoro polecił Ci golfa to ewidentnie jest mechanikiem od VW a to może znaczy że zielonego pojęcia nie ma o tym co powidział. faktycznie 16 letnie golfy to w znacznej ilości złomy ("skarbonki"). poza tym jak tu porównywać VW do BMW mimo że 16 letnie. to nie ta kategoria wtedy jak i teraz. szukaj dalej napewno jakaś perełka i Tobie się trafi.

dłuższa przed kierowcą, krótsza przed pasażerem. przynajmiej tak jest u mnie. pozdrawiam

ja jeszcze wtrące że r4 to tak jakby 1/2 v8. więc nie jest źle :8)

pewnie nie wniose dużo do wątku ale wole dźwięk swojego 1.8 od każdego innego 4 cylindrowca jakiegokolwiek producenta (teraz większość aut to 4 cylindry). wczoraj sobie słuchałem konkurencji audi a4 1.8 (domyślam się że 4 cylindry) i brzmiało to jak dziecko w piaskownicy niby wrzeszczy i jest pełne wściekłości i zapału ale to nie to (bez urazy dzieci :wink: ). dodam że r6 jest bardzo przyjemne i dla ucha i dla oka. bardzo lubie rzędowe silniki kiedyś w discovery pokazywali r12 z bugatii bardzo starego to dopiero czad. ogólnie bawarskie jodłowanie jest bardzo muzykalne i za to kochamy te auta. pozdrawiam audiofilów.

naprawde nie ma sensu go ruszać? nareszcie zrobiło się cieplej i myślałem że spróbuje z tym powalczyć, ale jak to ma nic nie dać to jest to gra nie warta świeczki bo zejdzie ze 2 -3 godziny i będzie pukać dalej. w sumie słychać to tylko podczas postoju a przecież wiadomo że bmw się nie stoi tylko jeździ :8)

może i abs, bo faktycznie zawory od ogrzewania i mechanika od abs jest patrząc od strony kabiny przed kierownicą w komorze silnika. co do łożyska to raczej nie (mały przebieg) poza tym łożysko nie powinno tykać w równych co sekundowych odstepach czasu a raczej szumieć. mam doświadzczenie bo w 2 aucie już około 45000 z takim się poruszam i nie wnikam. to tanie auto (uno '93) więc naprawa nie będzie droga a przynajmiej będzie można usunąć wszelkie wycieki i wstawić nowe sprzęgło bo to już swoje się natargało km i kg.

a czy czujesz że pedał podczas tego impulsu porusza się? pewnie nie tylko słychać takie stłumione tyk tudzież puk hehe:) . u mnie jest podobnie, silnik też podobny i tak samo pojawia się to po jakiś 30 min. jazdy. doczytałem się gdzieś na forum (nie pamiętam postu), że to mogą tykać elektrozawory od ogrzewania. na logike to może być to jak się nagrzeją to coś tam zaczyna tykać i dlatego pojawia się to po 30 min. a nie od razu jak jest zimny. narazie tego nie sprawdzałem (brak czasu i odpowiedniego miejsca) ale prędzej czy później postaram się dojść do ładu z nimi, może to nie one ale auto prawie 11 letnie więc nie zaszkodzi przeczyścić. wpadłem na pomysł żeby pojeździć z wyłączonym ogrzewaniem (zgaszony klimatronik) i zobaczyć czy tyka, ale zawsze zapominam dopiero po 30 min:) wale się w czoło że miałem wyłączyć. spróbuj może Ty nie zapomnisz. pozdrawiam

witam i grzecznie pytam :) czy możecie mi koledzy wyjaśnić jak to jest z tym żywieniem się silnika tlenem (przecież to nie roślina) i zaprzecza wszystkiemu temu co wiem na temat konstrucji silników spalinowych. to że ekonomizer pokazuje zero to chyba raczej nie świadczy o tym że nic wtedy nie pali (przecież by zgasł). raczej ilość paliwa jaka jest wtedy dostarczana jest na tyle znikoma że wskaźnik nie wychwytuje tego i pokazuje zero. dla przykładu dodam że ostatnio miałem okazje przyjżeć się nowej astrze która ma też coś w rodzaju ekonomizera tyle że cyfrowego i tam następowała zmiana z l/100km na l/1h i pokazywało że np podczas hamowania było 0.5l/1h takiego rodzaju wykorzystania silnika. dodajmy że nasze ekonomizery mają skale co 2 litry z tego co mi się wydaje i wtedy kwestia 0,5l jest traktowana jako zero bo jak to pokazać na wskaźniku. prosze mi wyjaśnić może być na priv żeby nie zaśmiecać forum ale myśle że wielu chętnie by przeczytało jak to jest. dziękuje za wszystkie odpowiedzi.

sorry że odświeżam temat ale chce się podzielić swoimi spostrzeżeniami: nie ważne ile kosztuje wycieraczka bo na szybie i tak nikt tego jadąc z przeciwka nie zobaczy jednynie co to możemy nakarmić swoje ego że jesteśmy lepsi od innych :twisted:. najważniejsze to jest to żeby produkt który kupujemy był świeży (szukamy daty produkcji na opakowaniu lub grzecznie wypytujemy pana w sklepie kiedy zaopatrzył się w nie) możemy kupić bosch'a który u pana za ladą leżał 2 lata np na słońcu gwarantuje że to będzie zła wycieraczka (tak miałem i odrazu poszedłem po pieniądze do sklepu). teraz zawsze czekam jak wycieraczki znikają z hipermarketów i jak widze że mają nową dostawę to kupuje w ciemno. jednak salonowe też są świetne póki są dobre potem nie opłaca się wymieniać na nówki za nie wiadomo jaką kase bo skoro nie widać różnicy to po co przepłacać:) ps jeżeli uraziłem czyjeś uczucia to przepraszam nie chciałem, to tylko moja opinia co do wymiany wycieraczek w kilku autach.

irasc: witaj na forum:) a może mógłbyś podzielić się z nami jakimś zdjęciem panelu bo to ciekwy temat dołożenie klimy każdy na przyszłość miałby jakiś pomysł jak to jest rozwiązane a może się wyjdzie że ktoś jednak ma coś takiego i od razu odpowie na twoje pytania.