Witam, Rozmawialem dzisiaj z sasiadem mechanikiem na temat kupna bmw e30, powiedziealem mu ze planuje taki zakup na wakacje, a on podpierając sie swoim wieloletnim doswiadczeniem w branzy motoryzacyjnej próbowal mi to wybic z głowy... jego argumenty: twierdzi ze bedzie mi sie to psulo co chwile, ze czesci są bardzo drogie, ze kazda czesc jest mniej wiecej takiej samej jakosci jak do innych marek samochodów ale w przypadku bmw placi sie duzo duzo wiecej za samą marke bmw danej czesci, mówi ze nie wierzy ze mozna kupic 16 letni samochód w dobrym stanie, bedzie gnił, i ze jezeli stac mnie na utrzymanie takiego auta czyli wg. niego wywalanie co chwile duzej kasy na czesci to stac mnie na nowsze auto ktore dłuzej wytrzyma i jest mniej awaryjne. zaproponowal mi golfa... :mad2: . fajnie by bylo abyscie sie ustosunkowali do tej opini i wypowiedzieli sie na ten temat..... z góry dziekuje. :) Pozdrawiam...