Skocz do zawartości

artuj

Zarejestrowani
  • Postów

    1 590
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez artuj

  1. 330xi - czy masz komplet Niemieckich dokumentów które sprawdziłeś pod kątem zgłoszenia ich zaginięcia? Jeżeli nie, to nie oznacza, że samochód jest "czysty". Gdyby takie kombinowanie było łatwe do wykrycia, to nikt nie zadawałby sobie z nim tyle trudu. Kolega pojechał na policję sprawdzić silnik z allegro, chciał kupić używkę. Również był "czysty". Ostatecznie go jednak nie kupił a po 2 miesiącach dostał wezwanie na komendę jako podejrzany o paserstwo. W końcu dotarło do śledczych, że do transakcji nie doszło i go puścili. Pozdrawiam
  2. Nie Niemcy się bawią, tylko Polacy. Filtrują samochód przez ten kraj. Myk z dokumentami też jest sprytny. Znajdują samochód który jak najbardziej pasuje i właściciel pasującego samochodu zgłasza kradzież dokumentów (lub mu je kradną) i wyrabia sobie nowe, natomiast oryginały przeszczepiane są do innego samochodu + przebicie numerów nadwozia. Tym sposobem, jeżdżą sobie nagle dwa samochody na te same papiery. Jest jeszcze jakiś myk przy przerejestrowaniu aby to się w pełni udało. Samochód może pochodzić albo z kradzieży, albo po konwersji z anglika. Sprawdź historię w ASO, bo się może okazać, że nawet tego nie wiesz, a jeszcze w piątek klon Twojego samochodu mógł mieć przegląd :wink: Takie rzeczy jest sens robić z młodymi i dobrze wyposażonymi samochodami premium które trzymają na rynku wtórnym wysoką cenę. Pozdrawiam
  3. Nie jesteś osamotniony, BMW się nie popisało z pierwszymi wersjami N47, niestety: http://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?f=70&t=178507 Pozdrawiam
  4. Jest cień szansy na przeszczep dokumentów od innego samochodu.
  5. Skrab, ale cuda wypisujesz. n47 a m47n2 to zupełnie różne konstrukcje. Inne wtryski (piezo a nie elektromagnetyczne), inne materiały (chociażby bloku). Nawet skok tłoka, kompresja czy pojemność się nie zgadza (2.0 to mocno zaokrąglona wartość). M47 to stara konstrukcja (debiut 1998) i M47N2 to już ostatni lifting tego silnika który w pierwszej wersji miał 136km i zwykłą pompę a nie common-rail. N47 to na nowo zaprojektowana jednostka którą BMW będzie znając życie rozwijać przez 10 lat. Rozpisałem się, ale nie lubię jak szerzą się na forum dziwne legendy. Może to przynajmniej uświadomi wszystkim, jak różne są to silniki mimo, że na klapie dalej napisane jest tak samo 320D. Pozdrawiam
  6. Napiszę wprost - NIC. Jeżeli tak bardzo zależy Ci na temperaturze silnika, to nie włączaj ogrzewania. Zwyczajnie silnik nie wytwarza na postoju tyle ciepła, aby utrzymać przy włączonym ogrzewaniu 90C w mroźne dni i nic w tym dziwnego, tak mają nowoczesne diesle. Pozdrawiam
  7. Właśnie dlatego BMW zrezygnowało ze wskaźnika temperatury silnika, aby klienci nie martwili się o to co nie potrzeba. Wszystko jest w porządku, po prostu silnik jest na tyle sprawny energetycznie (oszczędny), że nie wytwarza za dużo ciepła. Pudło - szukaj dalej innej usterki, tym razem nie trafiłeś, z temperaturą jest wszystko ok :D Pozdrawiam
  8. Zdarzyło się to raz, czy już jest tak cały czas? Też raz tak miałem, wyłączyłem i włączyłem telefon i problem nie powrócił. Centralka (jeżeli tak ją można nazwać, to moduł TCU) znajduje się w bagażniku, pod przednią częścią podłogi. Podłączona jest do radia/i-drive za pomocą światłowodu. Antena bluetooth jest w podłokietniku, mikrofony w podsufitce. Za modulację dźwięku odpowiada radio, nie sama centralka. Dźwięk przekazywany jest cyfrowo po łączu optycznym (szyna MOST) a nie analogowo aby coś nie łączyło. Pozdrawiam
  9. DSC pewne wartości dokalibruje w czasie jazdy. Chodzi o chociażby nierównomierne zużycie bieżnika na oponach, ustawienie czujnika kąta skrętu kierownicą, czujnika przeciążeń/obrotu. Elementy te, zamontowane są ze skończoną precyzją, oprogramowanie na podstawie serii odczytów wprowadza korekty (niewielkie, istnieją progi tolerancji dla których wyrzuci już błąd). Opisane błędy powinny samoczynnie zniknąć po przejechaniu większego dystansu, najwyżej kilka kilometrów tak aby sterownik dostał nową serię danych do analizy i na ich podstawie określił, że wszystko jest jednak ok. Powód tego zamieszania jest prosty. Gdyby DSC bezgranicznie zaczął ufać odczytom z czujników (wadliwych, błędnie zamontowanych), mógłby na prostej drodze zacząć korygować tor jazdy wprost do rowu. Musi więc posiadać w oprogramowaniu funkcje diagnostyczne aby zapobiec takim sytuacjom. Pozdrawiam
  10. To ja może sobie po prostu do Ciebie podjadę? :wink:
  11. rasta78 - pierwsze ostrzeżenie na załączonym przez autora tematu obrazku, to właśnie wyłączone DSC z przycisku :D Przyciskiem określasz tylko, że DSC ma nie ingerować w tor jazdy, jednak go nie wyłączasz, cały czas czuwają inne funkcje - kontrola ciśnienia w oponach, asystent ruszania pod górę, ABS itd.
  12. Te błędy to normalna sprawa. DSC dosłownie zakręciło się w głowie. Ciągła utrata przyczepności, przeciążenia w różną stronę. W tak ekstremalnych warunkach, system nie był w stanie stwierdzić, czy nawaliły czujniki, wadliwe oprogramowanie czy kierowca zaczął szaleć. Błąd ten najczęściej wyskakuje, jeżeli występują przez dłuższy czas spore różnice w prędkości obrotowej co najmniej między 2 kołami. Kto był na hamowni tylko na ośkę, tez na pewno zobaczył choinkę na zestawie wskaźników :D Skrzynia jeszcze nie ma tu nic do rzeczy, nie dostałeś informacji o jej przegrzaniu. To dopiero oznaka naprawdę ostrego świrowania. Pozdrawiam
  13. Świece w BMW są nowocześniejsze, zasilane napięciem 6V. Nagrzewają się kilkukrotnie szybciej niż te starego typu. Może zauważyłeś, może nie, ale samochód na pewno minimalnie opóźnia moment zapłonu. Jeżeli konieczne będzie grzanie jeszcze kilka sekund, zobaczysz kontrolkę. Świece grzeją również w pewnych warunkach również po rozruchu silnika, nawet jeszcze przez kilka minut. O awarii świec żarowych dowiesz się tylko sprawdzając je po demontażu (ale napięciem 6V a nie 12V!), lub podłączają INPE. Lub też przy mrozach, jak silnik będzie bardzo nie równo pracował po odpaleniu na mrozie. Awarii może ulec również sterownik świec, zdarza się w BMW w już nie pierwszym modelu. Pozdrawiam
  14. artuj/e91/aktualizacja/kodowanie(oświetlenie tablicy LED OEM, mrugające światła stop, inne - co się da)/na gębę :mrgreen: Pozdrawiam
  15. Chodzi o opcję: S1CDA BRAKE ENERGY REGENERATION Rozkoduj VIN i sprawdź. W E9x alternator połączony jest z DDE magistralą LIN z tego co kojarzę. To nie sam alternator decyduje o ładowaniu, tylko DDE. Tak więc nigdy nie będzie tak jak w starych samochodach, że napięcie ładowania zawsze będzie stałe. W pewnych warunkach, zwłaszcza jeżeli masz opcję S1CDA, będzie się wahać. W przypadku problemów w komunikacji alternator - DDE, alternator ładuje akumulator stałym napięciem + pojawi się błąd. Pozdrawiam
  16. Posiadasz w wyposażeniu odzysk energii? Wtedy takie skoki są normalne - podczas przyśpieszania alternator nie ładuje, robi to natomiast podczas hamowania silnikiem lub kiedy akumulator wymaga doładowania.
  17. Masz po prostu wersję Efficient Dynamic.
  18. Nie tylko komputer inicjuje wypalanie. Przy dawaniu konkretnie w palnik, samo z siebie dojdzie do zapłonu sadzy. Odpowiednie EGT może zostać osiągnięte bez dolewania dodatkowego paliwa przez ECU.
  19. W 1.9TDI zamarzł mi płyn chłodniczy przy -22C. Na szczęście po 3km zauważyłem co jest grane. Węże twarde jak kamień, w zbiorniku wyrównawczym lodowisko. Jedynie węże przy głowicy wrzące. 30 minut stygnięcia, powrót 3km tym razem do garażu. Po 2 godzinach postoju wszystko wróciło do normy. Miałem fuksa bo nic się nie stało silnikowi, ale to mnie nauczyło aby pilnować na przyszłość bardziej takich kwestii. Pozdrawiam
  20. Nie mylisz się, świece pracują na 6V. Po to jest właśnie sterownik do świec aby nie podawać 12V na zwykłym przekaźniku.
  21. Aby zweryfikować wtryskiwacze, podłącz komputer i sprawdź korekty. To na dobry początek. Jeżeli przebieg już dawno minął 200kkm to wtryskiwacze na pewno już nie są pierwszej nowości. Na szczęście w wersji 163KM montowane są wtryskiwacze BOSH CR najłatwiejsze w regeneracji ze wszystkich. Łatwa dostępność części oraz serwisów który je regeneruje. Trzeba jednak liczyć się z wydatkiem 1200 - 1800zł. Pół środkiem który czasami pomaga są preparaty do czyszczenia wtryskiwaczy np. Liqui Moly. Zużytego mechanicznie wtryskiwacza to nie naprawi, jedynie może pomóc na przytkaną końcówkę. Pozdrawiam
  22. artuj

    Antyradar

    Nabijaj się niedobry człowieku :mrgreen: Podam Ci przykład z wczoraj. Miałem taką sytuację, że na krętej ośnieżonej drodze siedział mi cały czas na ogonie Polonez. Zjechałem na pobocze, dałem się minąć i jadę dalej swoim tempem. Za jakiś czas, nie wiedzieć jak znowu teleportował się na mój ogon (gdzieś się zaczaił, nie wiem co ludziom siedzi w głowach). kilka razy przyhamowałem, a ten nic. Co być zrobił? Mogłem albo się zatrzymać i mu naj***ć albo wykorzystać przewagę kuni i uciec :mrgreen: To jest akurat super skrajny przypadek wściekłego kierowcy FSO w formie humorystycznego folkloru, ale przejedź się na trasie Kielce - Kraków 7-ką przepisowo. Tam co dziennie jest zlot niezłych popaprańców. Za granicą jak większość jedzie przepisowo, to również zaczyna się to udzielać. P.S Dwa razy już miałem parkowanie w bagażniku, po prostu bardzo nie lubię jak ktoś siedzi mi na ogonie. Jak to się mówi, "jego wina, Twój samochód". P.S 2 Nie będę dwulicowym ściemniaczem. Nie po to kupiłem BMW aby czasami nie poniosła mnie ułańska fantazja. Tej na szczęście mam coraz mniej i nie czuję już potrzeby udowadniania na co dzień nikomu niczego na drodze. Wystarcza mi świadomość, że mam lepszy i zwinniejszy samochód niż przystawiający się oponent - bo 320D akurat niekoniecznie jest szybsze z pod świateł ;) Pozdrawiam
  23. Powinny, czy nie mogą? Różnica jest znaczna :wink: W samochodach wyprodukowanych do 1.1.2006 mogą ale nie muszę świecić się razem z dziennymi, tylne światła postojowe oraz oświetlenie tablicy. Po tym okresie już nie mogą. Pozdrawiam
  24. artuj

    Antyradar

    Dobrze zrozumiałeś. Przekraczam, ale staram się nie przeginać więcej niż 20km/h od kilku miesięcy. Nie jestem człowiekiem który poddaje się presji otoczenia, jednak po kilku godzinach jazdy zaczyna się to robić nudne i zaczynam "płynąć z nurtem".
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.