Kowal

Nie wiem jak u ciebie ale w M50 są stosowane oba rodzaje kół. Masz z klimą czy bez?

Wieniec koła zamahowego na oko jest symetryczny ale nie do końca gdyż od strony rozrusznika ma podebrania zębów ułatwiające zazębianie bendiksa. Możesz kupić jakieś stare koło z zajechaną powierzchnią cierną i przebić sam wieniec ale wiele więcej nie zapłacisz gdy kupisz całe koło używane, chyba że masz dwumasowe to tak tanio nie będzie.

Co do sprężyn to u mnie może nie będzie tak źle bo mam już fabryczny M-technik i są niższe niż standard. Natomiast co do przekładki silnika nowszego niż twój to weź pod uwagę że nowsze mają już podwójny vanos a jakbyś chciał M52 bez niklasilu a stare solidne żeliwo to szukaj silnika na amerykę bo tam M52 robili z żeliwnym blokiem właśnie ze względu na siarę w paliwie.

No i po zabiegu. Zdjęć nie robiłem bo szkoda było ściagać specjalnie dekiel zaworów ale ogólnie nie zauważyłem jakichś znaczących zmian, może dlatego że silnik oleju przed zabiegiem nie brał i z pierścieniami raczej wszystko jest w porządku. Po rozgrzaniu silnika wlaliśmy jedną 0.5 litrową butelkę nafty na zgaszonym silniku a po odpaleniu i około minucie pracy i ponownym zgaszeniu - drugie pół litra. Potem silnik znów został zapalony i pracował około 10 min i wydaje mi się że można by było nawet tak cały dzień pojeździć i nic by się nie stało. Koledze w E28 jak pękła membrana od mechanicznej pompki paliwa to poszło mu do silnika 2 litry benzyny i jeździł tak przez tydzień i nic sie nie stało a co dopiero taki litr nafty. Wracając jednak do tematu po tych 10 min tak jakby z wydechu czuć było trochę zapach nafty ale mogło mi się też wydawać bo wiał mocny wiatr i cały byłem w tej nafcie pochlapany. Olej przy spuszczaniu był czarny ale nie wiadomo jaka w tym zasługa nafty a jaka dwóch tysięcy km przejechanych od swapa na nowym oleju. Po spuszczeniu oczywiście nowy filtr i olej a koszt zabiegu to 10 zł za dwie butelki nafty. Szczerze mówiąc myślałem ze będą jakieś efekty specjalne typu siwy dym z wydechu ale niestety nic z tych rzeczy. Może ktoś napisze o jakiś spektakularnych akcjach z innymi środkami ale nafta raczej cudów nie robi.

Nie mogłem cię odnaleźć na forum bo nie pamiętałem co masz w nicku za dragonem ale sam się ujawniłeś. Widzę że masz problemy z niklasilem i ja właśnie z obawy przed tą delikatną warstwą wybrałem M50B25 i wkładam go do swojego iesa a moje pytanie właśnie dotyczy czy jak wkładałeś swój silnik do iesa to czy może przez jakiś czas miałeś M52 zamontowany razem ze sprężynami od iesa z przodu? Interesuje mnie czy przód bardzo mi siądzie z tym silnikiem M50 na sprężynach od czterocylindrówki. SORRY ZA OT ALE CHCIAŁEM TO WYSŁAĆ NA PW I SIĘ POMYLIŁEM I WYSŁAŁEM NA FORUM

Po co zakładasz znowu nowy temat? Jesli ktos ci napisał w innym temacie że byćmoże masz ASC włączone to w tym samym temacie zapytaj jak je wyłączyc bo robi się przez to śmietnik.

No to kupuj i zakładaj. Jeśli masz H7 to znaczy że masz reflektory nowszego typu bez soczewek. Tyle w tym temacie.

H4 to długie i mijania w jednym, a ty potrzebujesz żarówkę jednowłóknową, czyli np. H1.

Tak jak pisze kolega to normalna sytuacja gdy jeździ się na krótkich odcinkach i gdy jest zimno.

Możesz wstawić nawet świeczki - tylko po co? Jeśli koledzy piszą ci H1 to takie same trzeba zastosować, a jeśli H7 to H7.

Sorry nie zauważyłem tego [ E30 ] ale co do a'la kubełków to kolega ma w E30 pakiet wyposażenia własnie z takimi fotelami Recaro i nie jest to 325i ale 318is, więc to zależało co sobie pierwszy własciciel zażyczył a nie od silnika, chociaż mocniejsze modele na pewno były lepiej wypasione już w standardzie.

A o jakie modele konkretnie ci chodzi? E30, E36, E46 czy może jakieś inne?

Dodam jeszcze że w aucie z ASC jest inna wiązka do komputera silnika i inna instalacja samochodu, czujniki ABSu mają po 3 piny i nigdy nie masz pewności że taka samoróbka będzie działać bez zarzutu. Montuje właśnie silnik 325 coupe z ASC do coupe bez ASC i w praktyce widzę ile trzeba byłoby przerabiać żeby ten układ cały przełożyć.

Ja szybę w beemce kilka razy kleiłem po kamieniach aż w końcu wymieniłem po tym jak mi pękła przy odpinaniu lusterka wewnętrznego a w sprawie polerowania do jeździłem po tych firmach w sprawie mercedesa kolegi. Tu mam pod reką dwa namiary do Jaana na os. Kombatantów 012 648 55 54 i Euro-Glas ul. Łokietka 141 012 635 20 00. Najlepiej podjedź to powiedzą ci co z tym można zrobić.

Temat był poruszany na forum. Mogę podac ci namiary na jeszcze trzy firmy w Krakowie co teoretycznie to robią ale bardzo niechętnie i w przypadkach gdy szyba jest trudno dostępna lub bardzo droga, gdyż po takim polerowaniu może powstać efekt soczewki i zniekształcenie obrazu. Wymień lepiej szybę bo nie jest ona ani nietypowa ani droga a będziesz miał nówkę niewypiaskowaną i bez zarysowań.

Odpowiedź na Wniosek: Jeśli plastik leży w misce to już tak zostanie bo siatka smoka go nie przepuści a może właściciel wyjmie go przy okazji dokręcania śrubek u pompy olejowej jeśli jeszcze tego nie robił.

Kolego nie zakładaj dwóch podobnych tematów a poza tym takie rzeczy są opisane dokładnie na forum. Uściślę nieco wypowiedź kolegów że ten szereg diod to nie inspekcja tylko olej serwis i steruje tym komputer poprzez odczyt danych z czujników a cała pamięć oil serwis jest zapisana w zegarach. Komputer natomiast kasuje po kolei te diody w odstępach ok. 2tys km a tempo ich znikania zależy od tego jakie odcinki pokonujesz na zimnym silniku i czy używasz wysokich obrotów. Jeśli jeździsz cały czas na krótkich odcinkach i silnik nie zdąży się rozgrzać to diody znikają dwa razy szybciej a jeśli przekraczasz obroty silnika z tego co pamiętam powyżej 4.5tys to diody znikają 1.5 raza szybciej.

W E36 jest to przyklejone i oznaczenie odcina się nitką a resztki kleju zmywa i myślę że u ciebie jest tak samo.

Są dwa korki: jeden w bloku pod kolektorem wydechowym a drugi w dnie zbiornika płynu chłodnicy.

Odpowiedź: Leży na dnie miski olejowej.

No widzę że kolega napisał wcześniej.

Co do układu chłodzenia to może być zapowietrzony a olej mineralny do iesa to niezbyt dobry pomysł.

Don: Jeśli masz zwykłą instalację gazową to jeszcze może być problem z tym, w jaki sposób gazownicy odcięli wtryskiwacze benzynowe. Może być tak że emulator się psuje i przy włączeniu na benzynę nie załącza czasami wtryskiwaczy. Jeśli zastosowane są dwa emulatory po 6cyl to wystarczy ze jeden szwankuje i to może też być powód. Może być też tak że jest to naprawdę tania instalacja i nie ma nawet emulatorów a wtryskiwacze odcięte są na plusie po prostu przekaźnikiem i on się zawiesza. W tych przypadkach które ci podałem na gazie będzie wszystko ok. Polecam tak jak koledzy piszą wizytę w warsztacie.

Lukas: Jeśli masz już i tak zmieniać olej to przed samą zmianą gdy silnik jest rozgrzany wlewasz naftę lub jakiś srodek do płukania dostępny w sklepach w ilości powiedzmy pół litra na taki silnik szesciocylindrowy i chodzi kilka minut a następnie wszystko spuszczasz i po wymianie filtra wlewasz nowy olej. Wiem że są tez inne procedury takiego płukania i inne środki ale ja to będę robił właśnie w ten sposób. Silnik jest przywieziony z anglii i ktoś chyba w nim nie zmieniał oleju bo jest cały zamulony w środku. Co się dało wymyć po zdjęciu miski olejowej i dekla zaworów to zostało wymyte a resztę chcę zrobić właśnie w ten sposób.

W weekend będziemy robić w kolegi kupecie 325 przed spuszczeniem oleju płukanie naftą zmieszaną w odpowiedniej proporcji z olejem. Podobno to najlepszy sposób gdy silnik jest zanieczyszczony szlamem z nagaru. O efektach napiszę po zabiegu jeśli ktos jest zainteresowany.